Policjanci z Gdyni, pracując nad ustaleniem sprawcy kradzieży elementów kolejowych w Chyloni, nie musieli się wykazać wielkim sprytem. 22-letni złodziej zgubił na miejscu... własny dowód osobisty.
2016-03-10 15:57
Bez sensu....
2016-03-10 15:53
Hahahaha padłam! Aż się ciśnie na usta ,,co za idiota'' ;)
2016-03-10 13:46
a co to za dowód że znaleźli dowód ? równie dobrze mógł przechodzić tamtędy przed lub po kradzieży i porostu zgubił
2016-03-10 15:20
Jak przechodzić po dachu lokomotywy ?
2016-03-10 15:47
Może wykonywał przegląd dachu - może to kominiarz?
2016-03-10 13:52
no tak, przechodził przypadkiem i stwierdził żer pospaceruje sobie po dachu lokomotywy, takie hobby :D
2016-03-10 15:44
pracuje w rekawiczkach i kominiarce
2016-03-10 15:37
Ankieta
2016-03-10 13:38
Mistrz zbrodni :D
2016-03-10 14:03
Ale czym się chwali policja ? Facet to zwykły idiota , a policja przechwala sie , że złapali złodzieja...Irytujący artykuł!
2016-03-10 14:58
Dla policji najważniejsza jest statystyka. Rzecznik zawsze może wyjść przed kamery i powiedzieć: Patrzcie tu są dane, statystyki, z nimi nie można polemizować. Złapali złodzieja? Złapali. Więc statystyka idzie w górę.
2016-03-10 14:54
typowy polski debil.
2016-03-10 13:36
Jednoosobowy gang Olsena
2016-03-10 14:29
Może dowód też był skradziony i nie należał do sprawcy.
2016-03-10 14:52
To chyba ty zgubiłes ten dowód. ...
2016-03-10 13:33
Sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
2016-03-10 14:07
Tak zgadzam się , ale policja odniosła sukces... :-D Myślisz ,że by go złapali gdyby
ukradł , oddalił się i nie zgubił dowodu? Moim zdaniem to szansa jedna na tyśiąc!
2016-03-10 14:05
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
