• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złoto dla gdańszczan

Am
13 czerwca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Kreatywne myślenie, umiejętność autoprezentacji, wyzwania. Z tym, co najważniejsze w Odysei Umysłów nie mieli problemu młodzi ludzie z Gdańska i Gdyni. Efektem ich wysiłków są złote i brązowe medale.

Odyseja Umysłów to ogólnoświatowy program o randze olimpiady zapoczątkowany w latach 70. w USA. Wymaga on od uczestników kreatywnego myślenia i twórczego rozwiązywania problemów. Drużyny liczą od 5 do 7 osób i przez kilka miesięcy rozwiązują zadanie z dziedziny humanistyki lub techniki. Światowe finały odbywają się co roku w Stanach Zjednoczonych. Polska bierze w nich udział od 13 lat. W tym roku finały odbyły się pod koniec maja w Iowa State University w Ames. Najlepszym zespołem, na 750 startujących, okazała się siódemka uczniów szkół średnich z Gdańska i Gdyni. Licealiści zachwycili sędziów inscenizacją dotyczącą problemu sztucznej inteligencji, na której przygotowanie poświęcili pół roku.

Na prezentację swojego rozwiązania mieli 8 minut. Podobny rezultat osiągnęli studenci z Uniwersytetu Gdańskiego i Politechniki Gdańskiej, którzy skonstruowali trzy rodzaje pojazdów o różnych napędach. Otrzymali też prestiżową nagrodę Ranatra Fusca za szczególnie twórcze rozwiązania techniczne. Na medalowym podium stanęli też gdańscy i gdyńscy gimnazjaliści, zdobywając brąz za rozwiązanie problemu humanistycznego "Daliście się nabrać". Wszyscy trenowali w Ośrodku Twórczej Psychoedukacji DAMB w Gdańsku, przy ulicy Arkońskiej. Do odysei młodzież przygotowały Dorota Hazuka-Furgalska, Barbara Secke i Abelard Giza. Wczoraj uczestnicy odysei i ich opiekunowie spotkali się z prezydentem Pawłem Adamowiczem. W podziękowaniu za promocję Gdańska na świecie otrzymali pamiątkowe dyplomy i drobne upominki.

Złoci licealiści: Ewa Jankowska, Zuzanna Kloc, Natalia Płukis, Tomasz Szymkiewicz, Tomasz Kozakiewicz, Andrzej Pioch, Paweł Romanowski.
Złoci studenci: Aleksandra Budzińska, Magdalena Michowska, Wiktor Sieklicki, Marcin Moroz, Jędrzej Korzeniewski
Brązowi gimnazjaliści: Halina Wojsław, Marta Furkal, Agnieszka Malinowska, Paweł Kocięcki, Maciej Karpiuk
Głos WybrzeżaAm

Opinie (31)

  • Dobry artykul

    To jeszce raz ja-jestem pierwszy. Pozdrowienia dla mojego Kota Mieczyslawa.
    Mietek: jesli przeczytasz to zanim wroce do domu: odgrzej sobie rybe w microwave, mleko jest swieze w lodowce.

    • 1 0

  • "Daliście się nabrać"

    Czyżby coś na temate referendum unijnego?

    • 0 0

  • jest to jakaś podstawa do optymistycznego spojrzenia w przyszłość :)
    spotykana codziennie na ulicy młodzierz raczej takich podstaw nie dawała...

    • 0 0

  • Słaba pociecha

    Wyjde pewnie na pesymiste, ale widze to tak: gratuluje zwyciezcom, pewnie są dobrzy i mocno się napracowali.
    Niestety zapewne ich sukces będzie miał dla "promocji" regionu skutek marny. Bo drogi są dwie: jeśli ktoś ich
    doceni w przyszłości na Zachodzie to wyjadą pracować do USA, ewentualnie na zachód Europy. Będą żyć godnie, choć przez
    miejscowych traktowani z rezerwą i jako zagrożenie. I tam ich talenta przyniosą zyski miejscowym
    pracodawcom czy krajowi przez uczelnie. Możliwość druga: zatrudnią się tutaj za powiedzmy 2 - 2,5 tys. złotych, bo teraz takie
    są stawki dla "młodych geniuszy" u podwykonawców ppodwykonawców zachodnich koncernów. Będą zadowoleni, że mają
    robotę (choć przecież nie na stałe, tylko na czas określony) i będą mieli dylemat jak wziąć kretyt na mieszkanie
    i ile lat trzeba oddawać pół pensji za kawalerkę.

    Tak przy okazji, czy nikt nie dostrzega wyjątkowego kuriozum rządu Millera w kampanii referendalnej? Jednym z haseł
    jest: będziecie mogli legalnie pracować w innych krajach Unii. Ludziom się to podoba, zarówno robotnikom rolnym, jak
    i właśnie tym wykształconym lekarzom, informatykom inżynierom itp. Natomiast z punktu widzenia żywotnych interesów
    państwa jest to taktyka samobójcza. Wykształcenie kosztuje bardzo dużo (u nas jest w przeważającej mierze opłacane
    przez państwo) i musi się państwu zwrócić poprzez pracę w danym kraju, lub przynajmniej opodatkowanie i wydanie pieniędzy
    w tym kraju. Nie wspomniawszy o tym, że spowoduje to negatywną selekcję kadr (również w edukacji). Jest to fakt
    powszechnie znany w polityce ekonomicznej i takie działanie rządu powinno spowodować natychmiastową dymisję rządu
    z oskarżeniem o "zdradę stanu".

    • 0 0

  • Nemo 666

    podzielam Twoje zdanie w 100 procentach i mam propozycję, trzeba kupować kałachy bo sami nie odejdą.

    • 0 0

  • Nemo,

    jest jeszcze inna możliwość, bardziej optymistyczna. Ci inteligentni młodzi ludzie dorosną i zechcą wziąć w swoje ręce rządy w naszym kraju. Z pewnością będą potrafili zrobić więcej niż taki tow. Miller. Oby tylko nie dać się wypchnąć tzw. drugiej linii (Tober i podobni czerwoni karierowicze).

    • 0 0

  • Kombatant,

    a kałachy...swoją drogą też by się przydały.

    • 0 0

  • pesymiści...

    • 0 0

  • brawo brawo gratulacje !
    oby zapał i pomysłowość tych ludzi nie zanikły przez długotwałe obcowanie ze zwykłą codziennością
    miejmy jednak nadzieję, że nie wyjadą i będa mieli ochotę wysilić mózgi dla twórczej i kreatywnej naprawy naszego kraju
    czego wszystkim życzę

    • 0 0

  • w ub. roku słuchałem w nocy radia /polskiego/ niepamietam jaki to byl program ale dotyczył on absolwentów- high school -gdzie jeden z banków ufundował najlepszym konto z wkładem 1000 dolarów US . Na pytanie czy to nie jest rozrzutność ze strony banku jego dyrektor oświadczył :
    skądże , przeciez ci najlepsi pojdą się krztałcic wyżej, po zakończeniu studiów pójdą do pracy do lepszej firmy , zajmą stanowiska najlepiej płatne a konto będa już mieli w naszym banku.
    Proszę pani to jest inwestycja .

    to tyle !kto tego nie rozumie ,to do ZOO .

    i co to znaczy drobne upominki
    kilka lat temu Longin Pastusiak w Gdyni rozdawał najlepszym maturzystom swoją książke Prezydenci wraz z propozycją .... zaistnienia w LSD

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane