• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmarł Stanisław Michalski

ŁR
1 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Zmarł wieloletni aktor Teatru Wybrzeże, niegdyś jego dyrektor, Stanisław Michalski. Aktor przez cały czas był aktywny zawodowo. Miał 79 lat.



Stanisław Michalski przez cały czas był aktywny zawodowo. Jeszcze w styczniu grał w spektaklach "Bal manekinów" i "Ożenek". Stanisław Michalski przez cały czas był aktywny zawodowo. Jeszcze w styczniu grał w spektaklach "Bal manekinów" i "Ożenek".
Widzowie Teatru Wybrzeże widzieli go ostatnio w "Balu manekinów" (w roli Majordomusa") i w "Ożenku" (w roli Starikowa).

Zobacz galerię zdjęć Stanisława Michalskiego w serwisie Kosycarz Foto Press.

Stanisław Michalski ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie w 1955 i w sierpniu 1955 został skierowany do pracy w Gdańsku. Od tego czasu jest nieprzerwanie związany z gdańskim Teatrem Wybrzeże, gdzie pełnił również funkcję dyrektora artystycznego i dyrektora naczelnego (1988-1993).

Na scenie spędził ponad 55 lat. W 2005 obchodził jubileusz 50-lecia pracy scenicznej. W 2007 r. otrzymał od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Order Gloria Artis, a w 2009 roku nagrodę Mały Gryf od Wojewody Pomorskiego. W 1973 roku uhonorowano go tytułem "Gdańszczanina Roku".

Od czasu debiutanckich ról w "Maturzystach" Skowrońskiego i "Huzarach" Breala z 1955 niemal nie schodził ze scen Teatru Wybrzeże. Wśród jego największych osiągnięć znajdują się m.in. Agent w "Jonaszu i błaźnie" w reżyserii Zbigniewa Cybulskiego i Bogumiła Kobieli, James w "Ladacznicy z zasadami" w reżyserii Zygmunta Hübnera, Severino w "Historii o miłosiernej" w reżyserii Konrada Swinarskiego, Edek, a potem Stomil w "Tangach" w reżyserii Piotra Paradowskiego i Marcela Kochańczyka, kilka ról w "Tragedyi o bogaczu i Łazarzu" w reżyserii Tadeusza Minca, Patiomkin w "Termopilach polskich" i tytułowy Otello w reżyserii Marka Okopińskiego, Fikalski w "Domu otwartym" w reżyserii Jana Kreczmara, Schmitz w "Biedermannie i podplaczach" w reżyserii Stanisława Różewicza, Ojciec w "Białym małżeństwie" w reżyserii Ryszarda Majora, Czepiec w "Weselu" i Cześnik w "Zemście" w reżyserii Stanisława Hebanowskiego, Danton w "Śmierci Dantona" w inscenizacji Andrzeja Wajdy i Macieja Karpińskiego, Money w Opowieściach Hollywoodu" i Iwan Timofiejewicz w "Bałałajkinie i spółce" w reżyserii Kazimierza Kutza, Ojciec w "Pułapce" i tytułowy Wallenstein w reżyserii Krzysztofa Babickiego czy Sorin w "Mewie" w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego.

Wystąpił w ponad 90 filmach i produkcjach telewizyjnych, m.in. Popielec (nagroda "Złotego Ekranu" 1984), Danton (1982), Zaraza, Człowiek z żelaza (1981), Blaszany bębenek (1979), Westerplatte (1967), Rodzina zastępcza plus (od 2004), Na kłopoty...Bednarski (1986, w roli komisarza Hagemanna). Został laureatem m.in. nagrody wojewody gdańskiego (1980), nagród prezydenta Gdańska (1983, 2002), nagrody przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji (1985).

Pogrzeb Stanisława Michalskiego odbędzie się w piątek, 4 lutego na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku.
ŁR

Miejsca

Opinie (108) 4 zablokowane

  • zegnaj

    żegnaj niezapomniany dziadku Kuby

    • 0 0

  • (13)

    wielki aktor - były członek komitetu centralnego PZPR

    • 17 32

    • Przynależnośc (1)

      do jakiejkolwiek partii niekoniecznie świadczy o człowieku negatywnie - jest coś takiego, co określamy słowem "idealizm"; nie każdy był karierowiczem... Pan Michalski był cudownym aktorem,wiernym naszej g d a ń s k i e j Melpomenie (nie zrejterował do stolicy) i sympatycznym człowiekiem. Żal, że odchodzą najlepsi - pogodzenie się z nieuchronnym jest takie trudne...

      • 3 0

      • Bzdura

        Przynależność do jakiejkolwiek organizacji oczywiście świadczy o człowieku - co byś mądralo powiedział o wysoko postawionym członku NSDAP? To była tak samo zbrodnicza organizacja jak partia komunistyczna.

        • 0 0

    • I cóż z tego ? (2)

      Był przede wszystkim przyzwoitym i dobrym człowiekiem, czego nie można powiedzieć o wszystkich którzy w PZPR nie byli !Wspaniały aktor i życzliwy innym człowiek. Niech Mu ziemia lekką będzie.

      • 13 2

      • (1)

        no napewno był przyzwoitym cżłowiekiem w koncu w trakcie stanu wojennego był cżłonkiem grupy która stan wojenny wprowadziła czyli PZPR

        czyli bardzo przyzwoity

        • 2 4

        • Jezeli znasz tak

          dokładnie historię życia Pana Michalskiego, to czemu przemilczasz jego wystąpienie w Stoczni Gdańskiej w 1980 i publiczne poparcie dla strajkujących ? Takie zachowania wymagały odwagi w milicyjno-ubeckim ustroju.

          • 4 0

    • Jak możesz ? (4)

      I po co ten jad ? Lepiej pomódl się za spokój jego duszy.

      • 8 4

      • (2)

        nie wierzę w Boga więc się nie modlę,to że ktoś umiera nie znaczy że zaraz zaczynam go lubić czy chwalić. nie jestem hipokrytką jak większość Katoli !

        • 2 11

        • (1)

          tylko po co te chamskie wycieczki pod adresem chrześcijan?

          • 1 1

          • nie pod adresem chrzescijan tylko pod adresem katoli - sprecyzowalam odlam - jest wiele fajnych odlamow chrzescijanstwa ale katolicyzm jest najbardziej parszywy

            • 0 3

      • PZPR przez 50 lat walczyła z kosciołem więc czemuż teraz do modlitw namawiasz?

        • 2 2

    • (1)

      co ma piernik do wiatraka! aktorem był świetnym i o co CI BAŁWANIE CHODZI!!!!!!!cHYBA SAM NIE WIESZ!!

      • 15 7

      • wyzwiska to wasza typowa metoda a prawda tak koli w oczy że aż się wykrzyknik zablokował w klawiaturze

        • 4 0

    • i kobieciarz ;) i na trawniku przed budynkiem dzieciom sie nie pozwalal bawić ...

      • 4 2

  • Staszek

    Z prawdziwym żalem dowiedziałem się o śmierci Staszka - mojego przyjaciela od początku lat 70.,m.in. niezapomnianego "Półpanka" w serialu "Popielec" w reż.Ryszarda Bera (nagrodzony za tę rolę - "Złoty Ekran" w 1985!) . Czytam teraz z bólem dedykację Staszka na książce o nim: "Drogi Michale! To były piękne dni...aby pamięć nie zaginęła o mnie...SM, Gdańsk 19.09.2009". Nie zaginie na pewno! Byłeś wspaniałym człowiekiem, fantastycznym kumplem i prawdziwą osobowością, zostawiłeś po sobie geny, niezwykły dorobek aktorski i własnie pamięć twojego żywiołowego temperamentu - który się ujawniał w każdej z przestrzeni w jakich się obracałeś.
    Kondolencje dla Kamili...jesteśmy z Tobą zawsze.

    • 1 0

  • BYŁY CZŁONEK PZPR

    Nie specjalnie za nim przepadałem a znałem go dobrze dopiero tera z dowiaduję się jaki był wspaniały i dobry - ja i inni jakoś tego nie mogliśmy dostrzeć

    • 0 1

  • Wielka strata

    Szacunek, smutek , żąl -te słowa przychodzą mi na myśl- do zobaczenia Panie Michalski,będzie nam Pana brakować!!!

    • 1 0

  • za niewypita wodke

    i zycie utracone

    • 1 0

  • bardzo mi przykro ,lubiłam oglądać rodzinę zastępczą ze względu na p.gabrielę i p.stanisława gdyby moźna cofnąć czas -szkoda źe się nie da -mam nadzieję że tam gdzie teraz są oboje mogą grać i że są zdrowi niech spoczywają w pokoju ducha .Oby go zaznali .M

    • 1 1

  • żal i smutek

    Był to aktor przez duże A i człowiek z klasą

    • 2 0

  • :(

    • 1 0

  • Drogi Stasiu

    Pamiętam jak prowadziłeś nasze bale dla pracowników kin. Zawsze byłeś wspaniały, niezastąpiony. To było dawno. Szkoda, że minęło. Będziemy Cię mile wspominać. Spoczywaj w pokoju.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane