• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmarł kapitan Ryszard Wojnowski, wybitny żeglarz

ms
20 lutego 2024, godz. 11:10 
Opinie (33)
Kapitan Ryszard Wojnowski (1957-2024) Kapitan Ryszard Wojnowski (1957-2024)

W wieku 66 lat zmarł kapitan Ryszard Wojnowski, który jako pierwszy polski żeglarz opłynął biegun północny, miał też na koncie rejs dookoła świata. Był laureatem wielu nagród żeglarskich, a także Kolosów.




Nie żyje kapitan Ryszard Wojnowski. Zmarł 19 lutego 2024 r. w wyniku choroby, podczas rejsu po Karaibach, na francuskiej wyspie Martynika.

Ryszard Wojnowski - żeglarska młodość



Ryszard Wojnowski urodził się 16 września 1957 r. w Sopocie. W wieku 10 lat związał się z Harcerskim Jacht Klubem "Wodnik" w Gdańsku. Od połowy lat 70. uczestniczył w dalszych rejsach harcerskich - m.in. do Rygi i Tallina na "Wodniku" czy Szwecji i Finlandii na "Alfie".

W latach 1978-1979 Ryszard Wojnowski wziął udział w 13-miesięcznym rejsie jachtu "Alf" do Ameryki Południowej, kierowanym przez Macieja Zarazińskiego. Ta wyprawa została nagrodzona m.in. II nagrodą Rejs Roku oraz nagrodą Conrada, przyznawaną przez Gdański Okręgowy Związek Żeglarski.

Północna pasja Ryszarda Wojnowskiego



W latach 2013-2014 odbył pionierski rejs wokół bieguna północnego. Najpierw jako pierwsza polska jednostka pokonał Przejście Północno-Wschodnie, a rok później Przejście Północno-Zachodnie.

Opłynęli Biegun Północny, wrócili do Trójmiasta Opłynęli Biegun Północny, wrócili do Trójmiasta

28 września 2014 r.. Kapitan Ryszard Wojnowski wpływa do sopockiej mariny po rejsie dookoła Bieguna Północnego.

W latach 2017-2018, na "Lady Danie 44", Ryszard Wojnowski opłynął świat - po wystartowaniu z Gdańska skierował się do Portugalii, a następnie do Ameryki Południowej. Później pokonał Przylądek Horn, skierował na wyspy Oceanii, a następnie dopłynął na Kamczatkę. Do Polski wrócił Przejściem Północno-Wschodnim.

Żeglarskie nagrody Ryszarda Wojnowskiego



Ryszard Wojnowski dwukrotnie otrzymywał Nagrodę Honorową Rejs Roku - Srebrny Sekstant - w 2013 r. za pierwsze pokonanie Przejścia Północno-Wschodniego pod polską banderą, a w 2024 r. za pokonanie Przejścia Północno-Zachodniego na jachcie "Lady Dana 44", zamykające okołobiegunową pętlę.

W 2016 r. opłynięcie bieguna północnego zostało nagrodzone tytułem Pomorskiego Rejsu 50-lecia Pomorskiego Związku Żeglarskiego. W 2018 r. Ryszard Wojnowski otrzymał tytuł Pomorskiego Żeglarza Roku 2018 - nagrodę im. Zygfryda "Zygi" Perlickiego" za pokonanie Przejścia Północno-Wschodniego jachtem "Lady Dana 44" w rejsie dookoła globu.

Był też laureatem Kolosów, czyli nagród przyznawanych podczas Ogólnopolskich Spotkań Podróżników w Gdyni, w kategorii Żeglarstwo w 2014 i 2015 r.

Biogram Ryszarda Wojnowskiego na podstawie Słownika Biograficznego Żeglarzy Pomorskich

Na razie nie wiadomo kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb Ryszarda Wojnowskiego. Gdy tylko taka informacja zostanie upubliczniona, na pewno o tym poinformujemy.
ms

Opinie (33) 10 zablokowanych

  • Wyrazy głębokiego żalu

    Kolega z łódki, szkoły i pracy.

    • 15 0

  • Za szybko...

    Tyle jeszcze życia i rejsów było przed nim... Odszedł na wieczną wachtę, za szybko, za szybko. Gdzie Ci tak spieszno było...
    Żegnaj Rysiu...

    • 17 0

  • Wyrazy współczucia

    Ryśku, odszedłeś do swojego Taty, brata Wojtka, Cioci Ireny (Twojej Mamy). Odpoczywaj w pokoju. Zawsze zostaniesz w mojej pamięci, jak Twoi bliscy.RIP

    • 21 3

  • Zegnaj kapitanie

    • 15 0

  • Żegnaj Rysiu,zostały tylko wspomnienia i żal ,że nie będzie już chwil wspólnie spędzonych.

    • 15 0

  • Marzyciele...

    Całe życie wkładają nam do łbów, że odpoczniesz na wypracowanej emeryturze, wydawałby się, że człowiek sukcesu, którego było stać na realizowanie swoich marzeń, pasji będzie się długo cieszył wypracowaną emeryturą... i co? Ludzie, nie odkładajcie marzeń do czasu płacenia hipoteki, kolejnego iphona... Bierzcie z życia ile tylko się da TERAZ!!!

    • 20 0

  • smutna wiadomość

    Panie Ryszardzie, to był zaszczyt, tyle wspólnych lat...za szybko, wielki żal i wyrazy współczucia dla bliskich

    • 10 0

  • Jacy jesteśmy ?

    R.I.P.

    • 2 1

  • "Lacha" bo tak nazywaliśmy go w klasie, mógłby obdzielić swoim życiorysem kilku ludzi... Miał marzenia i je spełniał. Szacun za sposób w jaki to robił.

    • 8 0

  • co jest (1)

    Pan Wojnowski taki wyczyn a wiadomosciach ogólnopolskich nic.Jak by umarł odpukac lewy to caly swiat by trąmbił.Kondolencje.Może płetwal bardziej doceni.

    • 6 2

    • Majtek

      Nie bardzo rozumiem?! Pan Wojnowski i reszta żeglarzy żegluje dla sławy i poklasku czy raczej żegluje bo to lubi czy kocha? To nie jest popularny sport, nawet nie wiem czy to sport Przepłynęli tak daleko na północ bo mamy cykl topnienia lodowców, a nie dlatego, że przebili się przez lód. Gdyby rozebrać ten rej na części, to tak naprawdę to, żaden wyczyn! To jakaś ekspedycja narodowa była? Popłyną tam jak sam powiedział w wywiadzie na fb, gdzie prawie nikt nie pływa bo zimno i ludzie wolą słońce, a nie dlatego, że był kapitanem kapitanów. Na dobrą sprawę gdyby nie poziom naszego żeglarstwa i układy w PZŻ to nie powinien nagrody rejs roku dostać.

      • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane