Nie żyje profesor Marek Andrzejewski. Miał 76 lat. Był wieloletnim pracownikiem Instytutu Historii UG. Badał m.in. szeroko pojętą problematykę niemiecką i szwajcarską XIX-XX wieku, a także dzieje Wolnego Miasta Gdańska.
Nie żyje pisarz Paweł Huelle
2023-11-29 16:35
Opinia wyróżniona
Cudowny wykładowca, kulturalny i pełen pasji
2023-11-29 17:02
Opinia wyróżniona
zaczynał od pracy w bibliotece humanistyki, naprzeciw tzw. "barku". Pogodny, dowcipny i bardzo sympatyczny. R.I.P.
2023-11-29 22:16
Opinia wyróżniona
Duże poczucie humoru, dystans do siebie i świata; szowinista prawdy i nieugięty tropiciel naukowych oszustów i plagiatorów.
2024-03-07 13:14
Naukowiec super, szkoda, że mało już takich ludzi. Szkoda, że syn jest kompletnym, paskudnym przeciwieństwem.
2023-11-29 21:05
Opinia wyróżniona
Właściwie jako jedyny podjął w profesjonalny sposób temat Socjaldemokratycznej Partii Wolnego Miasta Gdańska.Dobra robota Panie Profesorze !
2023-11-30 18:30
Rozumiem ,że jedna osoba uważa ,że nie zajmował się profesjonalnie tematem Gdańskiej SPD.Brak wiedzy czy zazdrość?
2023-11-30 10:10
2023-11-30 09:45
Opowiadał anegdoty z życia pomorskich polityków, którzy mieli związki z uczelnią. Ciekawie się go słuchało. Wielka szkoda.
2023-11-30 09:16
Tez zajmował się historia WMG i Polaków w tym mieście.
2023-11-30 06:25
Opinia wyróżniona
Mało już takich naukowców. Niestety dziś dużo pseudonaukowców, którym brak kultury, a praca naukowa leży. Nic nie robią.
Profesor Andrzejewski to był szlachetny człowiek, prawda to było ważne, to był sens.
Dziękuję Profesorze
2023-11-30 05:18
Opinia wyróżniona
przez duże C, Profesor, kultura i takt a jednocześnie niezłomność w przekazywaniu prawdy i jej poszukiwaniu. Dziękuję za wszystkie rozmowy, rady podczas studiów, żarty z naszych podobnych chorób i szacunek dla innych
2023-11-29 16:52
Opinia wyróżniona
Chorować, bo jeszcze jak wykładał widać było, że ma jakiś problem z poruszaniem się (chodził w specyficzny sposób) i nie wyglądał zbyt zdrowo, mimo pozostawał aktywny i to bardzo jeśli chodzi o prace naukowe.
Ciekawostką jest, że jak powiedział na jednym z wykładów był spokrewniony z Jerzym Andrzejewskim. (niestety nie pamiętam jak, zdaje się, że był to jego wujek, ale głowy nie dam).
2023-11-29 22:33
Przetrzymywali go w ciemnicy. Znęcali się fizycznie. Wiele wytrzymał ale to odbiło się na jego zdrowiu. Do końca prowadził wspaniałe wykłady z Prasoznawstwa np. Jego "Poczet kancelarzy" to ważne dzieło naukowe
2023-11-29 23:15
2023-11-29 22:16
Opinia wyróżniona
Duże poczucie humoru, dystans do siebie i świata; szowinista prawdy i nieugięty tropiciel naukowych oszustów i plagiatorów.
2023-11-29 16:26
Wielki Kibic Lechii, spoczywaj w pokoju Profesorze
2023-11-29 19:18
2023-11-29 20:17
2023-11-29 17:03
Nigdy go tam nie widziałem - kibic od 1976!
2023-11-29 19:19
baranoco
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
