- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (92 opinie)
- 2 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (172 opinie)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (65 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (104 opinie)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (359 opinii)
Znak zoo musiał zniknąć, bo wspólnota zażądała pieniędzy za teren, na którym stał
Historyczny znak wskazujący kierunek do zoo, który od lat 70. stał przy ul. Spacerowej zniknął i już w to miejsce, i w takiej formie nie wróci. Powód? Pieniądze, których za postawienie znaku na terenie wspólnoty mieszkaniowej zażądali jej przedstawiciele. Władze ogrodu proponowały kompromis w tej sprawie. Mieszkańcy nie byli nim jednak zainteresowani.
Zapraszał, bo już nie będzie. A przynajmniej nie w tym miejscu i nie w takiej formie jak dotychczas.
Wspólnota mieszkaniowa zażądała pieniędzy za teren pod znakiem
Znak został usunięty z powodu niedogadania się ze wspólnotą mieszkaniową, która zażądała zapłaty za to, że stał na jej terenie. Zoo takich pieniędzy na zbyciu nie miało i zaproponowało inną formę zapłaty, ale propozycja nie została przyjęta.
Potyczka ws. drogowskazu z napisem "zoo" rozpoczęła się w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy, działająca w imieniu zarządu wspólnoty mieszkaniowej Spacerowa 6, przedstawicielka firmy ABC Nieruchomości poinformowała zoo, że grunt, na którym stoi znak został przez miasto sprzedany.
Firma podkreśliła, że nawiązuje kontakt z zoo "celem uzgodnień dotyczących dalszego użytkowania na cele reklamowe powierzchni gruntowej należącej do Wspólnoty Mieszkaniowej bądź usunięcia reklamy".
Zoo proponowało kompromis, wspólnota odmówiła
- W sierpniu 2021 r. odbyło się spotkanie w zoo, próbowaliśmy nawiązać ze wspólnotą mieszkaniową współpracę nieodpłatną, barterową. Proponowaliśmy m.in. darmowe oprowadzanie dla mieszkańców z naszym przewodnikiem-edukatorem. Jednak w grę wchodziła jedynie odpłatność pieniężna, żadna inna propozycja wspólnoty mieszkaniowej nie interesowała - ubolewa Emilia Salach, wicedyrektor zoo.
Nietypowe Budowle Trójmiasta. Żyrafiarnia w gdańskim zoo
W związku z tym zoo zostało wezwane do usunięcia znaku do dnia 15.12.2021 r. pod groźbą "naliczenia opłaty za bezumowne korzystanie z gruntu".
- Usunęliśmy więc własnymi siłami znak, który, niestety, podczas demontażu uległ zniszczeniu - mówi Salach.
Znak trzeba było zdemontować, ma być nowy i gdzie indziej
Jak podają przedstawiciele zoo, wspólnota zażądała od nich ok. 300 zł miesięcznie za możliwość pozostawienia drogowskazu w miejscu, którym stał od kilkudziesięciu lat.
- Może i mało, ale nie mamy wolnych środków na takie cele. Jako jednostka miejska gospodarujemy środkami publicznymi i staramy się wykorzystywać je dla zwierząt, na infrastrukturę w ogrodzie itp. Przy szalejących cenach żywności, mediów, wydatek "na reklamę" historycznego znaku tym bardziej wydaje się niegospodarny. Próbowaliśmy, daliśmy czas na zastanowienie się wspólnoty, ale wobec groźby kar, jakie wspólnota mogła na nas nałożyć, usunęliśmy znak, który się zwyczajnie rozsypał przy demontażu - mówi Salach.
Jak informuje wicedyrektor zoo, aktualnie trwają prace nad tym, żeby drogowskaz powrócił.
- Wróci, ale inny i na naszym terenie - zapowiada Salach.
Przedstawiciele wspólnoty mieszkaniowej nie komentują
Skontaktowaliśmy się z firmą ABC Nieruchomości, by poznać też zdanie drugiej strony i zapytać, jaki plan względem terenu, na którym stał znak ma wspólnota mieszkaniowa.
- To jest prywatna sprawa między właścicielem gruntu a reklamodawcą, więc nic więcej nie mam w tym temacie do powiedzenia - usłyszeliśmy od przedstawicielki ABC Nieruchomości.
Mieszkańcy Oliwy nie ukrywają żalu, bo do znaku mieli sentyment
Mieszkańcy Oliwy nie ukrywają żalu, że charakterystyczny drogowskaz zniknął. Wyrazy swojego niezadowolenia dali pod postem na profilu Stara Oliwa. Podkreślali, że dla nich to nie tylko zwykły znak, ale też symbol Oliwy przywołujący sentymentalne wspomnienia z dzieciństwa.
Zabytkowe kafle w Oliwie zniszczone. Sprawa trafiła do prokuratury
- Są rzeczy których nie powinno się zmieniać i taki był ten napis. Mega wspomnienie z dzieciństwa - napisała pani Alicja.
- Wielka szkoda! Taki symbol i wspomnienia. Masakra z tymi ludźmi, wszystko im przeszkadza, najlepiej wszystko zniszczyć, usunąć, zmienić i zabetonować. Szkoda słów i nerwów - komentował pan Jakub.
Miejsca
Opinie (690) ponad 20 zablokowanych
-
2022-09-22 07:48
Wielbiciele uschlej palmy
Gdzie teraz jesteście gdy w sprawie nie ma polityki a tylko zwykła ludzka zawiść
- 11 10
-
2022-09-22 07:35
A ustawa krajobrazowa wprowadzona przez Prezydenta Miasta Gdańska przypadkiem nie nakazuje zdjąć wszystkie reklamy i wieszać (2)
tylko tam gdzie miasto pozwoli czyli na miejskich nośnikach za które trzeba miastu płacić? To jeśli nawet mogliby postawić reklamę zoo na terenie tej wspólnoty to o co się spinacze? Płacić musi każdy, no chyba że władza nie musi...
- 16 13
-
2022-09-22 07:44
nie ustawa, tylko uchwała
- 2 0
-
2022-09-22 07:42
znak był ponad 70-letni, w myśl uchwały traktowany jak zabytkowy
i nie, uchwała nie nakazuje zdjęcia wszystkich reklam...
- 3 3
-
2022-09-22 07:41
Miasto na śmierdzące koty wydaje znacznie więcej
- 26 18
-
2022-09-22 07:37
Życzliwie podpowiem
Że gdyby środki zarezerwowane na nikomu niepotrzebne zielone torowisko przy Domu Zdrojowym przeznaczyć na opłaty za ten napis, to starczyłoby ich na 102 lata.
- 41 2
-
2022-09-22 07:36
Miasto sprzedało grunt...
Niech miasto zasponsoruje 300 zł miesiecznie na znak.
- 39 4
-
2022-09-22 07:33
znak czasów
Piniondz. Lubiłem ten znak, od zawsze, od dzieciństwa
- 49 6
-
2022-09-22 07:30
znikają symbole Oliwy
Oliwa ostatnimi czasy bardzo poszkodowana - najpierw palma, później kafelki na dworcu, a teraz kultowy drogowskaz.
Halo Rada dzielnicy, jest tam kto?- 85 2
-
2022-09-22 07:23
Nie widzę w tym niz zdrożnego, teren prywatny to teren prywaty.
Miasto dało ten teren wspólnocie za darmo czy sprzedało? No więc sprzedało to teraz czemu wspólnota ma udostepniać teren instytucji miejskiej jaką jest zoo za darmo? Nie mnie oceniać czy Zoo powinno czy nie "kupić" taką reklamę ale jak słysze, ze im szkoda pieniedzy to czkwaki dostaję bo tam się takie kwoty przekręca na dziwne rzeczy. Przez tyle lat zoo stało się częścią małej sycylii i nie dajcie się zwieść bo mieszkańcom sympatycznie kojarzą się zwierzątka.
- 34 33
-
2022-09-22 07:23
Pazerna ta wspólnota,taka nowopolska,cała gębą.
- 55 15
-
2022-09-22 07:21
Kuwra za trzysta zł l... zniszczyli...żal i sknery
Jedna rodzina zostawia tam tyle pieniędzy. I miasto...nie ma 300 zł?
- 48 17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.