• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znalezione w sopockim lesie ciało należy do zaginionej gdańszczanki

piw
7 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Udaremniono próbę samobójczą w Sopocie

Policja potwierdziła, że zwłoki znalezione w niedzielę w lesie niedaleko Opery Leśnej w Sopocie to ciało 35-letniej Kamili z Gdańska, która zaginęła dwa tygodnie temu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kobieta popełniła samobójstwo.



O zaginięciu kobiety pisaliśmy pod koniec lipca. 35-latkę widziano ostatni raz w niedzielę 23 lipca, około godz. 3:30 na Targu Węglowym w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska. Z relacji jej znajomych wynikało, że wyszła z klubu i ślad po niej zaginął.

Gdy w ostatnią niedzielę około godz. 16 policja odnalazła ciało kobiety w lesie niedaleko Opery Leśnej, niemal od początku pojawiły się spekulacje, że to właśnie zaginiona mieszkanka Gdańska.

Początkowo policjanci zaprzeczali, także dlatego, że ciało przeleżało w lesie kilkanaście dni i znajdowało się w stanie, który uniemożliwiał natychmiastową identyfikację.

Ostatecznie jednak potwierdzono, że należy do zaginionej 35-latki.

- Mogę potwierdzić, że to kobieta, która zaginęła 23 lipca. Na miejscu znalezienia ciała czynności przeprowadzili policjanci oraz biegły z zakresu medycyny sądowej, wszystko nadzorowała prokuratura. Wstępnie wykluczono, aby do śmierci kobiety przyczyniły się osoby trzecie - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
O możliwych przyczynach śmierci 35-latki rzecznik gdańskiej komendy wypowiadać się nie chce, ale nieoficjalnie, od osoby znającej sprawę, dowiedzieliśmy się, że kobieta prawdopodobnie popełniła samobójstwo.
piw

Opinie (543) ponad 100 zablokowanych

  • Ciekawe ktu ją zamordował. (1)

    Oby szybko dorwali gnoja i dali mu czape!

    • 28 3

    • Moratorium jest na czape.

      • 1 2

  • Szyszko kuż wyciął wszystkie drzewa w Gdañsku???

    Trochę się trzeba stuknąć w pusty dzban pany mylycjanty!!Sama pojecjała do Sopot by popełnić samobójstwo????!!!!!!Nonsens!
    Tak,jakby nie mogła tego blisko zrobić!Dramat!

    • 13 4

  • Jasne (2)

    Samobójstwo, w Sopocie po tylu dniach
    Niezły kit.

    • 59 9

    • Czytać ze zrozumieniem

      Nie po tylu dniach samobójstwo.Po tylu dniach znaleźli ciało w rozkładzie.

      • 1 0

    • nie kit tylko robić im sie nie chce a i statystyki rzecz święta, wiec z trudnej sprawy robią samobója !

      Oszczędza to pracy policji i prokuraturze a co najważniejsze, statystyki są najważniejsze. Samobójstwo to nie zabójstwo. Dlatego potem wychodzi, że mają wykrywalność zabójstw 90% i że w kraju jest fala samobójców. Prosta logika polskiej policji, reszta ich nie obchodzi!

      • 4 5

  • Nie chce mi się wierzyć

    że trzy godziny szła z klubu w stronę domu,by być już przed domem i wrócić się do Sopotu,by pójść aż pod Operę Leśną do lasu by tam popełnić samobójstwo.I jeszcze wczoraj policja wykluczyła,że to ciało zaginionej gdańszczanki bo ciało było w znacznym rozkładzie..to tak jak policjant w cywilu nie jest policjantem bo nie ma munduru.Proszę ja Was.

    • 29 2

  • Sopot w roli głównej

    • 17 0

  • (2)

    Przestańce głupio teoretyzować i pisać, że policja chce umywać ręce i nie badać czy to zabójstwo itp. Wstępnie udział osób trzecich wyklucza się w przypadku np. wisielca (choć i tak się sprawdza czy to nie aby upozorowanie). Jak był daleko posunięty rozkład to zwłoki mogły opaść na ziemię. Za to ten jej chłopak to ciekawy przypadek. Jego wpisy, z psychologicznego punktu widzenia, są co najmniej dziwne. Tak jakby się obwiniał, że doszło do takiej sytuacji. Wkleja masę swoich zdjęc jak gdyby nigdy nic. To konto, na którym publikuje swoje wpisy odnośnie ofiary, zostało utworzone chyba "na cito" tylko w tym celu, bo przecież ma swoje drugie "oficjalne" konto z pełnym imieniem i nazwiskiem. Albo "niedokołysany" albo jest coś na rzeczy?!

    • 45 2

    • ale taka jest prawda, psiarni się nie chce robić więc robią z mordertsw samobóje! (1)

      Po pierwsze najważniejsze są statystyki, a szczególnie morderstw. U nas wykrywalność jest 90% wiecie czemu?

      Właśnie dlatego, jak jest sprawa oczywista i złapią szybko delikwenta to ogłaszają sukces i rozwiązanie morderstwa. Jak znajdą zgniłego trupa w lesie i nie mają żadnego śladu to od razu robią z tego samobójstwo, bo to nie idzie do statystyk jak zabójstwa i nie zepsuje im słupków. A po drugie unikają żmudnego śledztwa i spokojnie piją kawusie....
      Wiem to z autopsji, mój kolega był wypchnięty z okna a policja stwierdziła, ze sam wyskoczył!

      • 4 3

      • Pianobijco, powiem Ci jedno.

        Nie masz nawet najmniejszych kompetencji aby wypowiadać się o pracy policji czy prokuratury, więc nie kompromituj się.

        • 3 4

  • A może zamiast dywagować

    poczekamy na wyniki sekcji zwłok odnośnie mechanizmu i przyczyn śmierci

    • 6 4

  • (5)

    napewno zaciagnela sie do lasu zeby popelnic samobojstwo i zeby jej cialo zgnilo w sciolce lesnej. Policja chce szybko sprawe sprzatnac pod dywan.

    • 24 9

    • Komentarze udzielane widzę przez samych prawników... (4)

      Zdajesz sobie sprawę, że o podjęciu decyzji czy było to zabójstwo czy samobójstwo decyduje prokurator oraz lekarz z zakresu medycy sądowej a nie policja? Policja nie decyduje czy coś szybko " sprzątnie pod dywan" czy też nie, tylko Prokuratura. Policja prowadzi śledztwo na jej właśnie zlecenie.

      • 9 3

      • (2)

        czyli prokuratura do wymiany? Słusznie ktoś zauważył, że skoro kamery zarejstrowały ją zaraz pod swoim domem jak idzie, to tak samo powinny zarejestrować jak cofa się i nie idzie do swojego domu.

        • 9 2

        • (1)

          A może poszła dookoła i tego kamery już nie zarejestrowały. Jeżeli przeszła przez bramę i wyszła z drugiej strony budynku to tego kamera już nie zarejestruje. Może weszła do środka i stwierdziła, że to jednak nie jej życie i że ma dosyć i poszła dalej przed siebie... aż ocknęła się z letargu i zamyślenia w Sopocie w środku lasu i masz. Nie wiadomo czy zrobiła sobie krzywdę sama czy ktoś jej pomógł, jedno jest pewne- nie żyje i należy się jej bliskim i rodzinie chociaż tak niewielka odrobina szacunku żeby te pytania nie padały na forum a rozwiązaniem sprawy niech zajmą się Ci, którzy mają o tym pojęcie- nawet jeżeli my szarzy obywatele średnio wierzymy w ich umiejętności, to oni lepiej wiedzą co mają robić, jak mają to robić i kiedy mają to robić.

          • 4 2

          • "A może poszła dookoła i tego kamery już nie zarejestrowały."

            Tak, poszła dookoła kamer. Trzeba być wyjątkowym idiotą żeby cos takiego wymyśleć.

            • 2 2

      • Sugerujesz, że jak prokurator orzeknie samobója, a policjant gołym okiem będzie widział nóż w plecach, to poprowadzi wg wskazówek prokuratora? Ręka rękę myje, co?

        • 2 5

  • Dajcie popracować policji przy sprawie. (3)

    Nie wiemy co się działo w jej życiu i na razie nie mamy 100% odpowiedzi jak zginęła. Na to trzeba poczekać. Trzeba wszystko sprawdzić, co sie działo na imprezie, co mówią znajomi, zrobić wywiad środowiskowy nt. jej chłopaka, 15 i 18 letnich synów. Gdzie pracowała, co robiła w wolnym czasie, czy się leczyła, trzeba poszukać. Ja osobiście uważam, że mając 35 lat i tak dorosłe dzieci, to jej całe życie raczej nie było usłane różami, a do tego ten jej chłopak - inteligentny inaczej. Szkoda dziewczyny.

    • 19 3

    • (2)

      "Dajcie popracować policji przy sprawie. "

      A kto im broni?? Niech pracują, może Iwonę też w końcu znajdą...?

      • 4 7

      • Przykro mi, ale jesteś za głupi/a aby zrozumieć to, wyjątkowo proste w przekazie, zdanie. (1)

        • 5 2

        • Głupi to jesteś ty, skoro nie rozumiesz ironii. Idioto.

          • 1 5

  • Szkoda tej kobiety

    Wiadomo nie jeden z nas ma jakieś problemy i niestety jeżeli popełniamy samobójstwo to najgorsze co może być, bo zostawiamy naszych bliskich, taka młoda kobieta osierociła dwójkę dzieci to jest dopiero rozpacz kiedy jedno z rodziców umiera

    • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane