• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znamy przyczynę pożaru w zajezdni w Nowym Porcie. "Dortmundy" pod lupą

Szymon Zięba
18 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Tak wyglądał pożar z 14 grudnia 2021 r.

Awaria nagrzewnicy tramwaju doprowadziła do pożaru w zajezdniNowym Porcie,Mapka do którego doszło 13 grudnia 2021 r. To jeden z wniosków postępowania wyjaśniającego. Gdańskie Autobusy i Tramwaje przeprowadziły kontrolę systemów grzewczych we wszystkich tramwajach N8C, tzw. dortmundach.



Czy ubezpieczyłe(a)ś swoją własność na wypadek pożaru?

Przypomnijmy: w poniedziałek, 13 grudnia 2021 r., późnym wieczorem na terenie zajezdni tramwajowej w Nowym Porcie wybuchł pożar.

Ze wstępnych oględzin szkód wynikało, że spłonęły dwa tramwaje N8C, tzw. dortmundy, a więc używane tramwaje kupione z Niemiec, które po sprowadzeniu do Gdańska przechodziły gruntowną modernizację (jeden z nich był jeszcze przed remontem). Z kolei jednym z dwóch uszkodzonych składów była nowa Pesa Jazz.

W sprawie pożaru przeprowadzono postępowanie wyjaśniające. Z informacji, które otrzymaliśmy z Gdańskich Autobusów i Tramwajów, wynika, że przyczyną zapalenia się pojazdu była awaria nagrzewnicy. Prawdopodobnie doszło do zablokowania wentylatora rozprowadzającego ciepło.

- Nigdy wcześniej usterka tego typu nie miała miejsca - zastrzega Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT.
W związku ze zdarzeniem przeprowadzono kontrolę systemów grzewczych we wszystkich tramwajach typu N8C. Wykazała ona, że systemy działają prawidłowo.

Hałasująca nagrzewnica w Pesie. Film czytelnika.



Będzie rozbudowa systemów monitorujących pracę komunikacji



- Prewencyjnie, w celu wyeliminowania ryzyka wystąpienia podobnej sytuacji, podjęta została decyzja o rozbudowie systemu monitorującego pracę pojazdu o funkcję przeznaczoną do diagnostyki systemu grzewczego - mówi rzeczniczka GAiT.
  • Skutki pożaru w zajezdni w Nowym Porcie.
  • Skutki pożaru w zajezdni w Nowym Porcie.
  • Skutki pożaru w zajezdni w Nowym Porcie.
Jak usłyszeliśmy w spółce, dodatkowym elementem zabezpieczającym będzie także system automatycznego wyłączania zasilania urządzeń grzewczych bezpośrednio po zakończeniu codziennych prac serwisowych pojazdu.

GAiT posiada dwa dodatkowe tramwaje N8C, niewykorzystywane dotychczas w obsłudze ruchu pasażerskiego. Planowana jest ich modernizacja i włączenie do ruchu w miejsce tramwajów, które spłonęły
- Do czasu wprowadzenia tego docelowego rozwiązania, w ramach działań prewencyjnych, pracownicy serwisujący pojazdy zobowiązani zostali do wyłączania zasilania systemu grzewczego. Prace nad modyfikacjami wspomnianych systemów prewencyjnych już trwają - mówi Anna Dobrowolska.

Straty na co najmniej 3,2 mln zł. Trzeba też uruchomić nowe tramwaje



Gdański przewoźnik oficjalnie podsumowuje także straty powstałe wskutek pożaru:
  • Jeden tramwaj typu N8C, który uległ niewielkiemu uszkodzeniu, wrócił już na trasy.
  • Pesa Jazz Duo skierowana zostanie do naprawy.
  • Remont dwóch tramwajów N8C, które zostały najbardziej uszkodzone, jest nieopłacalny.

- Spółka posiada dwa dodatkowe tramwaje typu N8C niewykorzystywane dotychczas w obsłudze ruchu pasażerskiego. W związku ze zdarzeniem planowana jest ich modernizacja i włączenie do ruchu w miejsce dwóch tramwajów N8C, które uległy zniszczeniu - mówi Anna Dobrowolska.
Łączna wartość dwóch tramwajów N8C, które uległy zniszczeniu, to ok. 3,2 mln zł. Natomiast koszt naprawy Pesy Jazz Duo znany będzie po zakończeniu prac remontowych. Wszystkie pojazdy GAiT są ubezpieczone.

Tak wyglądała zajezdnia w Nowym Porcie po pożarze.



Miejsca

Opinie (137) ponad 10 zablokowanych

  • Lubię tych Polskich specjalistów. Od Pandemii, po Finanse i Komunikację drogową. Ale jak to się stało jeszcze żaden. nich nie wykombinował jak to zrobić żeby śmieci pod drzwiami same do śmietników trafiały a buty do szafy...

    • 2 2

  • Opinia wyróżniona

    Mamy kiepską infrastrukturę techniczną. (11)

    W mieście w kilku miejscach powinny być tory odstawcze.
    Bo jak tramwaj ulega awarii, to wszystko stoi. Wtedy zaczyna się kombinowanie na, które nie ma czasu. Robi się korek ma szynach, trzeba czekać na nadzór i decydentów. Ludzie z uszkodzonego tramwaju muszą wysiąść, z kolejnego też, bo on musi go zepchnąć na zajezdnię, a czas ucieka. Gdyby były tory odstawcze na głównych alejach, oczywiście tam gdzie jest miejsce, możnaby spychać tramwaj na taki najbliższy tor bez zastanowienia i jechać dalej. Do tego na takich torach kilka spalinowych maszyn, w razie problemow z elektryką w uszkodzonym wozie i mamy zaoszczędzone minim kilkadziesiąt procent w czasie. Ale na to jest już za późno, a każdy wóz z awarią, to tak naprawdę dwa wozy, bo uszkodzony musi jakoś zjechać na zajezdnię...
    Taka mi się historia na myśl nasunęła.

    • 145 8

    • To fajnie brzmi, ale (4)

      Zrób tor odstawczy na armii krajowej albo gdziekolwiek w ścisłym centrum. A o kosztach dobudowania takich rozwiązań też trzeba myśleć bo mogłoby się okazać, że miasto za każdą taką "zatoczkę" wyrówna nam brakiem oświetlenia na kilka ciemnych nocy.

      • 2 11

      • Przede wszystkim, trzeba by na to zabrać kawałek asfaltu. (1)

        A jak wiemy, to absolutnie niedopuszczalne.

        • 3 10

        • albo może cześć ścieżki rowerowej, rowerzyści i tak jeżdżą po chodnikach

          • 2 0

      • To pisowcy, mszczą się na niemieckich "dortmundach"

        • 1 1

      • Armii krajowej?

        Żaden problem. Taki tor można zrobić wzdłuż wiaduktu Armii Krajowej, tego pod którym tramwaj wjeżdża na Chełm. Jest tam nawet na to miejsce, bo jest rezerwa pod tory w stronę łostowickiej...

        Jak przebudowywali węzeł przy forum, można było zastosować takie rozwiązanie na tym dużym pasie zieleni między forum a urzdem...
        Wiem że to się łatwo piszę, ale takie rozwiązanie nie jest, niemożliwe do zdobienia
        Jezeli chodzi o dobudowania, to jak pisałem już po ptakach, trzeba było myśleć nad tym, w czasie projektowania linii. Ale może gdzieś przy nowych realizacjach takie coś powstanie

        • 5 1

    • Znalazł się fachowiec spod budki z piwem

      • 1 0

    • etam. Mądrala sie znalazł. Takie wypadki sie rzadko zdarzają, więc nie ma co strzępić rya. Zawsze na forum jest pełno "fachowców'", co wiedzą wszystko. Jeżdżę tramwajem dosyć często i jakoś nie narzekam, więc po co mącić wode w stawie?

      • 1 4

    • A kogo obchodzi czas?

      Jak by rządzących obchodził stracony czas ludzi którzy ich utrzymują to rządzili by oni do końca świata! Remonty długo korki nie w pracy nie zarabia straconej godziny i nerwy od rana.

      • 1 1

    • Nie tory odstawcze a rozjazdy są potrzebne

      Gdyby dało się tak łatwo ściągać uszkodzone wozy to by one natychmiast zjeżdżały do najbliższej pętli zamiast stać godzinę w miejscu awarii. Tak średnio co kilka przystanków powinien być trapez z możliwością zjechania na tor niewłaściwy. W razie awarii na jednym z torów ręczne sterowanie przez nadzór - najpierw puszczamy kilka tramwajów w jedną stronę potem kilka w drugą. Wciąż są opóźnienia w obie strony ale do kilkunastu minut a nie godzina czekania na usunięcie uszkodzonego wozu. Szczególnie łatwe do zrobienia gdy tak dużo jest pojazdów dwukierunkowych.

      • 11 0

    • Chyba mylisz tramwaje z pociągami. W Gdańsku powinno być wybudowanych więcej łączników by można było zastosować objazdy. Zamiast kombinować z PKM na południu np zrobić estakadę tramwajową na Łostowickiej. Powinno się też zrobić tramwaj na Orunię dzięki czemu ruch się rozłoży i nie będzie korków tramwajowych oraz tłoków w samych tramwajach

      • 9 0

    • Panie, jeśli jest zapóźno co nie strzęp Pan ryja

      • 2 16

  • strzezcie sie daorow od falszywych przyjaciol (1)

    tak sie bedzie ciagledzialo, jesli pani Dulkiewicz bedzie kontynuowala polityke Adamowicza, czyli sprowadzala zlom z Niemiec, zamiast popierac polskiego producenta. Zamiast kupic nowe wozy za wiecej, woli wydawac pieniadze na popieranie watpliwych inicjatyw, by nie nazwac ich dosadniej

    • 6 2

    • dzbanobaran

      • 0 1

  • Budyniowe lody ciąg dalszy (1)

    • 8 2

    • No wiedziałem że dzban musi dać znać o sobie

      • 0 3

  • No to niezła ta nagrzewnica

    Nagrzewnica która się będzie grzała w nieskończoność w sytuacji gdy wentylator się nie obraca?
    Widzę że to gdańskich tramwajów nie dotarły jeszcze takie techniczne nowinki jak termostat, termowyłącznik, czy w ostateczności bezpiecznik termiczny, które są podstawą zabezpieczenia wszelkich urządzeń grzewczych.

    Ja rozumiem że w chińskiej suszarce do włosów ktoś przyoszczędził i stwierdził że jest to sprzęt który pracuje u kogoś w rękach, więc nie ma aż takiego ryzyka.

    Ale nawet już "farelki" za PRL miały takowe zabezpieczenia, właśnie przed awarią czy zablokowaniem się wentylatora.

    • 5 0

  • pożar to straszny żywioł

    byłem w pożarze ale nie tym

    • 2 0

  • "Nigdy wcześniej usterka tego typu nie miała miejsca" (2)

    Co?! XD od kiedy tylko pamiętam te nagrzewnice w tramwajach paliły się jak szalone. Smród i dym w tramwaju w trakcie zimy to nie było nic zaskakującego. Musiała sie spalić zajezdnia żeby ktoś w końcu po latach zauważył problem.

    • 28 4

    • Wujek chrzestny

      Oni niewidzą problemu.Zmniejszą nam premię a pasażerom podbiją bilety i powiedzą że nic się nie stało proste

      • 2 0

    • urzednicy kłamia jak zawsze dopiero jak im pod nos postawisz dowody to udaja ze sie pomylili

      • 8 1

  • czyli... same się zapaliły! (3)

    czyli były niesprawne w chwili zakupu?
    ile kosztuje 1 t złomu?

    • 21 4

    • Ja myślę, że były sprawne, ale zajęli się nimi ci sami ludzie od pożaru Gedanii, budynków przy ul. Hallera i pozostałych tego typu akcji:) Zajezdnia resort apartaments się szykuje?:)

      • 2 0

    • (1)

      Ty jak kupujesz używany samochód to po kilku latach nie ma prawa się zepsuć? Masz coś chyba z głową...

      • 0 4

      • Po kilku latach? One jeszcze w Gdańsku

        nie jeździły....i to jest klu

        • 3 0

  • Szok (3)

    Od kiedy to pozostawia się urządzenie / pojazd pod napięciem po zakończeniu pracy, podstawowe zasady obsługi i BHP się kłaniają.

    • 34 8

    • A kowla od dewelopera nie mógł tam sobie wejść i poodpalac akumulatory?

      • 1 0

    • współczesne tramwaje tak po prostu mają...

      Jak rano mają sprawnie "odpalić" to muszą być załączone.I nie dotyczy to tylko N8C ale i Pesy również.

      • 10 0

    • Akumulator też odłączasz w samochodzie na noc?

      Zza ekranu komputera i po fakcie, to każdy mądry.
      Naród specjalistów od wszystkiego jego mać.

      • 18 10

  • Wujek z gaitunia

    Ta pani co tak ładnie czaruje podatników to powinna wiedzieć jak zbudowany jest tramwaj lub autobus i z czego wytwarzane jest ciepło w pojazdach a nie z czego zbudowany jest mikrofon

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane