- 1 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (51 opinii)
- 2 Finał sprawy z przypiętym rowerem (39 opinii)
- 3 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (343 opinie)
- 4 Tym muszą zająć się nowe władze Gdańska (278 opinii)
- 5 Rzut granatem i grochówka. Wojsko zaprasza (110 opinii)
- 6 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (91 opinii)
Znów mgła i znów problemy z lądowaniem w Rębiechowie
Problemy z pomagającym pilotom systemem ILS, który umożliwia lądowanie przy złej pogodzie, sprawiły, że kolejne samoloty nie mogły wylądować w czwartek wieczorem w Gdańsku. Czy lotnisko ponosi z tego tytułu duże straty, a pasażerowie lotów przekierowanych do innych miast mogą ubiegać się o odszkodowanie?
Pisaliśmy o tym w artykule Ptaki wyłączyły ILS na lotnisku w Gdańsku
Po raz pierwszy tej jesieni mgła utrudniająca bezproblemowe lądowanie spowiła niebo nad portem lotniczym w Gdańsku w minioną w niedzielę. Wówczas trzy samoloty zostały przekierowane na inne lotniska. Sytuacja powtórzyła się jednak w czwartek wieczorem. Tego dnia w Gdańsku nie mogło wylądować sześć samolotów.
Lotnisko traci od 1 do 3 tys. zł za samolot
O problemach z lądowaniami informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Taka sytuacja jest niekorzystna nie tylko dla pasażerów, ale także dla gdańskiego portu lotniczego.
Sprawdź czy samoloty latają prawidłowo
- Dla nas największą stratą jest dyskomfort pasażerów, a nie straty finansowe - przekonuje jednak Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.
Z drugiej strony każdy samolot, który powinien wylądować w Gdańsku, ale odleciał na inne lotnisko, można przeliczyć na konkretną kwotę, która nie trafi na konto portu lotniczego.
- Wszystko zależy od wielkości samolotu, jego masy i liczby pasażerów. Średnio jest to od 1 do 3 tys. zł za jeden lot - mówi osoba dobrze znająca branżę lotniczą.
Bez szans na odszkodowanie z powodu pogody
Czy osoby, którym pogoda pokrzyżowała plany podróży, mogą ubiegać się o odszkodowanie?
- Zakłócenia muszą wynikać z przyczyn zależnych od linii lotniczej, dlatego takie
nadzwyczajne okoliczności, jak niekorzystne warunki pogodowe czy nagłe przypadki medyczne z reguły zwalniają przewoźników z obowiązku wypłaty rekompensaty - wyjaśnia Magdalena Bursa - Łapińska, radca prawny AirHelp, firmy świadczącej usługi prawne pasażerom.
Rekompensata przysługuje podróżnym w przypadku opóźnionych lub odwołanych lotów, a także odmowy przyjęcia na pokład. Wynosi ona od 250 do 600 euro i jest wyliczana w zależności od długości trasy.
Co istotne, odszkodowanie przysługuje w przypadkach, gdy korzystamy z usług linii lotniczej zarejestrowanej w Unii Europejskiej oraz startujemy i lądujemy na terenie UE.
Jak już wspominaliśmy, problemy techniczne na lotnisku w Gdańsku zostały spowodowane przez sprzęt, który należy i którym zawiaduje Polska Agencja Żeglugi Powietrznej. Czy władze gdańskiego lotniska zamierzają domagać się od niej jakichś odszkodowań?
- Problemy techniczne mogą się przydarzyć każdemu. Dlatego czekamy aż PAŻP upora się z tą sprawą. Nam zależy na jak najlepszej współpracy - studzi emocje Tomasz Kloskowski.
GPS jak ILS
Ostatni komunikat (tzw. NOTAM) PAŻP-u mówi, że lotnisko w Gdańsku będzie funkcjonowało w oparciu o ILS I kategorii do 30 stycznia 2019 roku. Przywrócić system do II kategorii można jedynie wówczas, gdy uda się uporać z problemem, czyli ptakami. Pomóc ma w tym montaż specjalnych elementów osłaniających anteny kierunkowe.
Nieoficjalnie mówi się, że stanie się to w połowie listopada.
Montaż osłon oznaczał będzie jednak całkowite wyłączenie systemu ILS na ok. 5-7 dni. Przy złej pogodzie może to, choć nie musi, oznaczać paraliż lotniska.
- Dziś wszystkie samoloty dużych przewoźników wyposażone są w system, który umożliwia wykonanie tzw. podejście LPV z wykorzystaniem systemu GPS. To jest tożsame z lądowaniem przy ILS I kategorii - wyjaśnia osoba z branży lotniczej.
Mgła na lotnisku w Rębiechowie (17 opinii)
O autorze
Michał Brancewicz
Gdańszczanin od urodzenia. Nie ukryje się przed nim żadna nowa inwestycja w mieście. Gra w piłkę nożną, jeździ na snowboardzie i rowerze. Próbuje swoich sił w scenariopisarstwie.
Opinie (245) ponad 10 zablokowanych
-
2018-11-09 16:48
I tak najlepsza jest ta stacja benzynowa na poczatku pasa (1)
- 17 1
-
2018-12-18 19:21
answer
hmmm widac ze jestes nieobeznany ze swiatem
malo latales malo wiesz
stare lotnisko w honkong se zobacz jak samoloty zza gory lecialy nad wiezowcami
teraz jest nowe na sztucznej wyspie
ta stacja benzynowa przeszkadza w ladowaniu tak jak grzyby przy pasoe startowym.- 0 0
-
2018-12-18 16:35
lending
jak popije kilka dni to ladowanie zawsze mam awaryjne.
- 0 0
-
2018-11-10 08:41
Odszkodowanie (4)
Witam, może ktoś pomoc ... odwołano mi lot z Frankfurtu w dniu wczorajszym, czy z tego powodu przysługuje mi jaka kolwiek rekompensata od lini lotniczych? Lub lotniska?
- 3 2
-
2018-11-11 15:01
Jeśli lot jest anulowany, masz oczywiste prawo do odszkodowania. Napisz maila do linii.
Jeśli odmówią, znajdź w sieci, gdzie masz żądać odszkodowania i załącz korespondencje. Przepisy nie mówią,jak szybko to musisz zrobić. Oczywiście masz prawo do pokrycia kosztów taksówek, hoteli, nawet opłat parkingowych (musisz mieć kwity). Wysyłaj do linii i żądaj zwrotu.
Linie taśmowo odmawiają, ale wówczas jest droga przez Urząd Lotnictwa Cywilnego, a tego sie boją.- 0 0
-
2018-11-10 09:09
napisz do miesiewiczów z PAŻP (1)
odwołanie lotu nie wynikło z winy przewoźnika
- 1 0
-
2018-11-11 10:56
spytaj dlaczego i skad biora sie migracje ptakow jakie wczesniej nie mialy miejsca
polityka zabudowy miasta pawla adamowicza. bez zadnego zastanowienia
- 0 0
-
2018-11-10 08:58
Euro
Nie, bo pogoda jest siła wyższa
- 3 0
-
2018-11-11 13:54
ils iii b
Nie był planowanie na teraz ils iii b?
- 1 0
-
2018-11-11 12:41
klimat mamy taki dopiero od kilku dni
kto ozbudowując lotnisko mógł przewidzieć że bedzie mgła no kto,jaki inzynier ,jaki ?
gdyby tak we Franfurcie czy Nowy Yorku z powodu mgły nie mogły lądować samoloty to byłby dopiero dym tam nie ma gdzie przekierowywac- 1 0
-
2018-11-09 14:31
Sorry taki mamy klimat (4)
- 82 20
-
2018-11-11 11:57
Gdyby OLT amber gold jeszcze latało to budyń by pociągnął za sznurek i sprowadził nie jeden samolot na ziemie
A tak nikogo po wyborach już nic nie interesuje. Podobno developerzy szykują sie do zabudowy pasa startowego :)
- 0 0
-
2018-11-10 02:36
Na zachodzie to jeździ gość
I strzela slepakami w powietrze. Ptaki uciekają a u nas chcą osłony montować...
- 1 0
-
2018-11-09 15:41
Takie mamy ptaki w Gdańsku, że Lufthansa nie siada
- 12 0
-
2018-11-09 14:52
sory ale d**ilne stwierdzenie
wymysl cos od siebie
- 4 4
-
2018-11-11 11:52
Był sokolnik, nie było problemu. Ale trzeba było "zaoszczędzić" i dać na rydzykowe pomietło.
- 1 1
-
2018-11-10 23:52
TW Bolek ma poważne kłopoty psychiczne (1)
więc nic dziwnego , że lotnisko jego imienia też ma kłopoty.
Zmienić nazwę a kłopoty zakończą się.- 5 5
-
2018-11-11 10:28
Na głupotę zwykle leków nie ma.
- 0 1
-
2018-11-09 14:33
"brawo" leśne dziadki z Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (7)
zamontowali system za 60 baniek, który nie działa
- 152 6
-
2018-11-09 20:19
2015 (2)
Tak zamontowano w 2015 (kontrakt z USA) i ówcześni fachowcy z PO podpisali taki kontrakt,że nie ma osłon,żadnych gwarancji i kar dla producenta.
- 14 1
-
2018-11-10 05:49
O jakich karach dla producenta mówisz? (1)
Idą twoim tokiem myślenia:
Kupujesz Ferrari, masz full mocy i gnasz ile fabryka dała. Jest super.
Ale pewnego dnia spada śnieg i twoje Ferrari ledwo z miejsca rusza na tych letnich oponkach. Za dużo mocy, za mała przyczepność.
Rozumiem że tutaj też kara dla producenta?
To chyba nie producent ma określić warunki w jakich sprzęt będzie używany.
To się określa z specyfikacji zamówienia.
Zamawiający jest od tego, aby przewidzieć różne warianty.- 2 5
-
2018-11-11 09:47
Tristar
Tristar (nie Ferrari) może posłużyć za kolejny przykład czegoś,co nie spełnia szumnych oczekiwań.Ewentualne kary dla firmy dostarczającej system,wynikałyby z umowy i gwarancji.Ktoś,kto prowadził zakup ILS już w 2014, nie wiedział oczywistej oczywistości? Kłopoty z ptakami mają lotniska na całym świecie.Gdyby umowa była profesjonalna,ILS działałby prawidłowo,nawet z setkami ptaków na osłonach.Przy dużym ruchu lotniczym nie pomogą sokoły,strachy na wróble,czy odstraszające audio.
- 2 1
-
2018-11-09 20:53
a skąd leśne dziadki miały wiedzieć o ptakach ?
- 1 3
-
2018-11-09 15:38
gdyby choć Józef Bąk tam jeszcze pracował to by na pewno wszystko działało jak w zegarku Sławka (1)
- 10 11
-
2018-11-09 16:08
Głupi, głupszy, pisowiec
- 10 8
-
2018-11-09 15:19
PAŻP za zamontowanie anten wydał 4 mln
60 mln do wydał Port Lotniczy to zamontowane lampy na lotnisku
- 9 0
-
2018-11-11 09:41
Z analizy tłumaczeń linii i portów wiem, że "ptaki" to jest niemal zawsze kłamstwo które ma ukryć inną poważną przyczynę techniczną lub zaniedbanie.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.