- 1 Zabrał kartę i ją zniszczył. "Procedury" (337 opinii)
- 2 Znów pies pogryzł dziecko (255 opinii)
- 3 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (293 opinie)
- 4 Wpadli, gdy wyłudzali kody BLIK (63 opinie)
- 5 Wyburzenia w UCK. Będą utrudnienia (107 opinii)
- 6 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (649 opinii)
Zostawił ubrania i dokumenty na plaży, postawił na nogi wszystkie służby
Dziś, po godzinie 1 w nocy, policjanci z psami tropiącymi, ratownicy WOPR, służby SAR i wojskowy helikopter szukały zaginionego 20-latka, którego ubrania i dokumenty znaleziono na plaży, a świadkowie widzieli, jak wchodzi do wody. Mężczyznę znaleziono... z kolegą w pokoju hotelowym. Okazało się, że wyszedł z wody w innym miejscu i - nie mogąc znaleźć swoich rzeczy - poszedł spać.
Okazuje się, że około godziny 1:20 w nocy dyżurny sopockiej komendy odebrał sygnał, z którego wynikało, że na plaży leżą przy brzegu klapki, ubrania, telefon oraz portfel z dokumentami, ale ich właściciela od dłuższego czasu nie widać, a wcześniej wchodził do wody.
- Pilnie skierowani na miejsce policjanci znaleźli w leżącym na plaży portfelu dokumenty i ustalili, że należą one do 20-letniego mieszkańca powiatu tureckiego. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się też inne służby. Młodego mężczyznę na lądzie i na wodzie szukali m.in. policjanci, w tym przewodnik z psem tropiącym, strażacy, ratownicy sopockiego WOPR, Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR. W powietrzu latał też śmigłowiec Marynarki Wojennej - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
4 godziny poszukiwań, a poszukiwani spali w hotelu
W tzw. międzyczasie policji udało się skontaktować ze znajomym zaginionego, który powiedział policji, że 20-latek do Sopotu wybrał się ze znajomym. Policjanci próbowali się dodzwonić do tego mężczyzny, ale nie odbierał on telefonu. Podejrzewano, że i on wszedł do wody, więc przez kilka godzin służby szukały dwóch zaginionych.
Dopiero po godz. 5 rano udało się ustalić, że obaj mężczyźni zatrzymali się w jednym z sopockich hoteli. Okazało się, że cali i zdrowi spali w hotelowym pokoju.
- W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyźni przyznali, że kąpali się w morzu. 20-latek oświadczył też, że wyszli z wody w innym miejscu i nie mogli znaleźć swoich rzeczy, więc poszli spać. Poszukiwany 20-latek wrócił na plażę, gdzie pozostawił swoje rzeczy, i tam odebrał je od policjantów - mówi Rekowska.
Opinie (134) 5 zablokowanych
-
2021-07-23 11:38
Dla opini publicznej powinnosie podawac jaki kary ponosi " zaginiony". (3)
Piec godzin pracy poszukiwaczy, to kosztuje!Wszyscy zapłaciliśmy! Ile ?
- 31 25
-
2021-07-23 11:43
Za kupowane przez PiS głosy wyborcze niepracującej patologii też płacimy wszyscy.
- 18 1
-
2021-07-23 11:44
Ale on nie był zaginiony, on był śpiący więc poszedł spać . Co miał zrobić , nie znalazł swoich rzeczy to poszedł do hotelu.
- 25 1
-
2021-07-23 14:27
Jesli ktokolwiek ma placic kary, niech to bedzie osoba, ktora zdecydowala o podjeciu tej akcji.
To nie glupi telefon z klamliwa informacja, ze ktos sie prawdopodobnie utopil, tylko pochopnie podjeta akcja ratunkowa. W momencie jej podejmowania nie mozna bylo wiedziec, ze jest pochopna, wiec i ten pomysl uwazam za i**otyczny, ale tu chociaz jest jakis punkt zaczepienia.
- 2 2
-
2021-07-23 11:41
Dziwne, że nic nie zginęło. Podobno zostawił portfel i telefon. (2)
- 13 3
-
2021-07-23 11:46
Dlaczego miałoby zniknąć?
Przecież żyjemy w krainie mlekiem i miodem płynącej, nawet Niemcy nam dobrobytu zazdroszczą, TVP nie oglądasz?
- 17 0
-
2021-07-23 11:53
Bo ciebie tam nie było
- 0 2
-
2021-07-23 11:42
Przynajmniej żyje to chyba najlepsza
wiadomość
- 22 6
-
2021-07-23 11:43
chociaż ćwiczenia mieli ważne że żyje.....
chociaż ćwiczenia mieli ważne że żyje........................
- 18 3
-
2021-07-23 11:50
To jest te nowe pokolenie bezmózgowi których nic nie obchodzi niczym sie nie przejmuje. (7)
Powinni dostać mandat jak by zapłacili to by dbali a tak jeszcze maja ubaw będą się chwalić w necie jaki czad był jak ci co w górach dzwoniła po helikopter bo im sie schodzić nie chce
- 28 15
-
2021-07-23 11:53
za co mandat?
za to ze zostawil swoje rzeczy na plazy? nikt nie kazal go szukac, nikt nie zglosil zaginiecia
- 15 1
-
2021-07-23 11:54
(3)
Tylko, że to nie oni wezwali pomoc tylko przechodnie.
- 10 0
-
2021-07-23 11:59
To niech przechodnie płacą
- 9 2
-
2021-07-23 12:01
(1)
to teraz wyobraź sobie odwrotną sytuację, służby nie zareagowały w tej sytuacji a chłopak faktycznie się utopił , jaki het by się wylał na służby i innych plażowiczów?
- 4 1
-
2021-07-23 12:12
Skoro już się utopił to chyba nie ma po co go ratować.
- 5 2
-
2021-07-23 11:55
Aaaa to ty w tym i tak dziwnym kraju chciałbyś karać ludzi za to że coś zgubili . Nieźle nadasz się do rządu.
- 9 1
-
2021-07-23 14:21
Nastepny. A za co niby powinni dostac mandat? Jakie, chocby zmyslone, prawo zlamali?
- 3 2
-
2021-07-23 11:55
Bo on był (1)
Z powiatu tureckiego
- 14 1
-
2021-07-24 11:41
Tak
to nie wiesz że od roku Turcja jest przyłączona do Polski jako największy powiat? Dlatego teraz wszyscy tam jadą a gość nie wytrzymał tłoku i przyjechał do Sopotu gdzie jest nieco luźniej. Gdyby słyszał o Kartuzach to by tam pojechał bo tam najluźniej. Ot co.
- 0 0
-
2021-07-23 11:57
Powinni (9)
Pokryć koszty całej operacji poszukiwawczej ,dlaczego mamy wszyscy płacić za bezmozgow
- 140 168
-
2021-07-23 11:59
(1)
Ale on nie zaginął on tylko zgubił swoje gacie .
- 89 7
-
2021-07-23 12:30
Riki tiki
Śpieszyli się chłopcy do pokoju ... to po co gacie
- 42 3
-
2021-07-23 12:13
Pytanie dlaczego?!
Wyszedł z wody, nie wziął swoich rzeczy - jego sprawa. Nikt nie kazał, niw zgłaszał by go szukać. Z jakiej racji obarczać chłopaka kosztami????
- 66 13
-
2021-07-23 13:30
Ratownicy nie moga placic za akcje, nawet te bezsensowne. Twoj pomysl jest niegodny istoty myslacej. (1)
Kiedy podejmowali decyzje, musieli brac pod uwage, ze walcza o zycie czlowieka, nie mogli wiedziec, ze akcja jest bezcelowa.
- 21 4
-
2021-07-24 11:23
bezmózgowcu on pisze ze placic maja ci co trzebabyło ich szukac alen najpierw musiał bys miec mózg by zrozumiec co czytasz
- 0 2
-
2021-07-23 16:25
taa jest , powinni mu zarekwirować a pózniej sprzedać na licytacji na poczet pokrycia kosztów akcji ratowniczej te klapki
- 6 6
-
2021-07-23 17:18
Dlaczego chłopaki z hotelu mają pokryć koszty akcji? Przecież alarm podniósł jakiś plażowicz i zatelefonował na policję. To ten plażowicz popełnił błąd.
- 7 21
-
2021-07-24 10:13
Dla czego on ?? Skoro nie potrzebował pomocy, a kto inny ją wezwał
- 3 1
-
2021-07-24 11:22
Po i prosze zobacz jak wielu bezmózgowców ci zaminusowało.Trójmiasto ma najwiecej takich
- 1 3
-
2021-07-23 11:59
Z kolegą pokój w hotelu wynajęli.
Portfel i inne rzeczy nie ważne jak tu wakacyjna miłość od pierwszego wejrzenia.
- 51 1
-
2021-07-23 12:25
zakochany, to i nie mysli za wiele. wszystkiego dobrego chłopcy
- 80 17
-
2021-07-23 12:33
W tzw. międzyczasie...
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.