- 1 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (184 opinie)
- 2 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (282 opinie)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (41 opinii)
- 4 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (77 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (96 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (207 opinii)
Akcja ratownicza przy plaży w Redłowie
W poniedziałek późnym wieczorem gdyńscy strażacy wyciągnęli z morza na plażę przy Polance Redłowskiej 40-letniego mężczyznę. Zaalarmowała ich grupka osób słyszących wołanie o pomoc.
- Na miejscu pracowały trzy zastępy. Jeden z samochodów przyjechał na miejsce z łodzią, której strażacy użyli do poszukiwań mężczyzny. Reszta załogi obserwowała wodę z plaży. Ratownicy na łódce po kilkunastu minutach zauważyli mężczyznę, który ledwo płynął. Pomogliśmy mu dopłynąć bezpiecznie do brzegu - wyjaśnia Łukasz Płusa, rzecznik Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Gdyni.
Z plaży mężczyznę zabrała karetka pogotowia. Cała akcja zakończyła się kilka minut po północy. Na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna znalazł się w wodzie o tej porze.
Przypomnijmy, że wciąż obowiązuje zakaz kąpieli na 11 plażach w Trójmieście. Powodem są sinice, dla których wysokie temperatury i brak wiatru to idealne warunki do rozwoju.
Sprawdź pogodę na najbliższe godziny i dni na Zatoce Gdańskiej
Miejsca
Opinie (103) 3 zablokowane
-
2016-07-26 12:34
Nie mógł dopłynąć do brzegu z powodu sinic?
WTF?
- 1 1
-
2016-07-26 16:00
Facet się topił, wpadał cały pod wodę, nie płynął. Został zabezpieczony i odholowany do brzegu w ostatniej chwili. Wpadanie pod wodę w miejscu i nieskuteczne próby wynurzenia to nie płynięcie, a topienie się.
- 5 0
-
2016-07-26 16:19
Polacy....
Tak łatwo wam oceniać...Już odrazu pijak, awanturnik, debil,dobrze mu tak, szkoda,że nie utonął, niech płaci,...Ludzie a może by tak poczekać z osądami co? Nikogo z was tam nie było, nikt nie widział ale pierwsi "rzucacie kamieniami". A założę się,że na sumieniu każdy z was ma podobne wybryki/ grzeszki na sumieniu większe lub mniejsze....Jakby nie było grunt,że nie umarł, pomoc przybyła a co dalej niech ustalają specjaliści a nie wy tutaj....
- 5 1
-
2016-07-26 16:22
...
Straz pozarna wykonala swoja robote perfekcyjnie. O polnocy w pelnej ciemnosci znalezc taka osobe, ktora juz efekcie topienia nie wolala o pomoc z powodu braku sil to meega wyczyn. Strazak, ktory goscia zauwazyl i wyciagnal na brzeg powinien otrzymywac pochwaly za uratowanie zycia. Jak czytam niektore komentarze to mam nadzieje, ze ten strazak nie trafi na ten artykul, bo moze zwatpic w swoja super wykonywana sluzbe... Tyyleee. Brawoo
- 9 0
-
2016-07-26 20:42
Nie rozumiem - jak mając czystą wodę w łazience, ludzie włażą do najbrudniejszego morza na świecie
i to jeszcze do zatoki, dosyć blisko ujścia jednej z największych rzek wpadających do tego morza i wcale nie grzeszących czystością. Niepojęta głupota.
- 3 1
-
2016-07-26 20:59
Facet się topił, wpadał cały pod wodę, nie płynął. Został zabezpieczony i odholowany do brzegu w ostatniej chwili. Wpadanie pod wodę w miejscu i nieskuteczne próby wynurzenia to nie płynięcie, a topienie się.
- 0 0
-
2016-07-26 22:00
Dlaczego wzdłuż brzegu nie ma wyznaczonego toru dla pływaków?
Ja się pytam gdzie ci biedni trit. Teret? no triathloniści mają trenować? Biegać i jeździć jest gdzie ale widzę ,że wanna już nie wystarcza.
- 0 1
-
2016-07-26 23:07
A Na OSOWIE DWIE OSOBY UTONEŁY I CISZA....
ale newsy...całe 3miasto.pl....
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.