• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy wokół wysepki we Wrzeszczu będzie bezpieczniej?

Maciej Korolczuk
11 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Czwartkowy wypadek przy Galerii Bałtyckiej.
  • Kierowca seata był pijany. W wydychanym powietrzu miał ok. 1,1 promila alkoholu.
  • W piątek kierowca trzeźwiał w policyjnej celi. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.
  • Przez kilkadziesiąt minut ruch tramwajów w miejscu wypadku był mocno utrudniony.

Do końca roku przed przejściem dla pieszych na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z ul. Jesionową zostanie zainstalowana sygnalizacja świetlna. Po przeciwnej stronie wysepki na poprawę bezpieczeństwa na razie nie ma szans. Wczoraj znów doszło tam do poważnego wypadku, a jego sprawca był pijany.



Czy wokół wysepki powinny się pojawić kolejne elementy infrastruktury drogowej poprawiające bezpieczeństwo?

W czwartek przed północą na wysokości Galerii Bałtyckiej doszło do kolejnego groźnego wypadku. Jadący w kierunku Sopotu 34-letni kierowca seata leona stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Auto wpadło na torowisko tramwajowe i dachowało.

- Okazało się, że kierowca jest pijany, w wydychanym powietrzu miał ok. 1,1 promila alkoholu. Wraz z 31-letnią pasażerką trafił do szpitala, a po wypisaniu zatrzymała go policja. Mężczyzna stracił prawo jazdy i trzeźwieje w policyjnej celi - mówi Lucyna Rekowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jezdnia w ciągu al. Grunwaldzkiej między galerią a ul. Generała Charlesa de Gaulle'a zobacz na mapie Gdańska wokół wysepki, którą dodatkowo przecinają tory tramwajowe, to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Gdańsku. Szczególnie na pasach w kierunku Sopotu. To tam wiosną doszło do tragicznego wypadku, w którym znajdujący się pod wpływem środków odurzających 40-letni Artur W. potrącił ze skutkiem śmiertelnym rowerzystkę jadącą ścieżką rowerową.

Do wypadków często dochodzi także po drugiej stronie wysepki - najczęściej do potrąceń na przejściu dla pieszych przy ul. Jesionowej zobacz na mapie Gdańska. Zebra przecina tam trzy pasy al. Grunwaldzkiej, a groźne sytuacje powodują kierowcy, którzy nie ustępują pierwszeństwa osobom przechodzącym przez przejście.

Wideo archiwalne



Jak ograniczyć wypadki w tym miejscu?

Na gruntowną przebudowę jezdni w kierunku Sopotu nie ma szans ze względu na zabudowę znajdującą się przy skrajni lewego pasa. Budynek powoduje, że geometria tego odcinka jest bardzo niekorzystna i niebezpieczna. Na jezdni tworzy się tzw. "eska", a więc dwa poziome łuki, które dodatkowo poprzedzone są jeszcze przejściem dla pieszych i skrzyżowaniem z ul. Lendziona, z którego widoczność jest mocno ograniczona.

Jedyną możliwością, by zminimalizować tam niebezpieczne zachowania kierowców jest koordynacja sygnalizacji świetlnej znajdującej się na wysokości przystanku tramwajowego "Klonowa". Piraci drogowi, którzy ze znaczną prędkością chcieliby pokonać kolejne skrzyżowania, na żadnym z nich nie załapią się na zielone światło. Z tej możliwości już zresztą skorzystano, problem w tym, że od tego miejsca do łuku przy galerii jest ponad 200 metrów. To wystarczy, by rozpędzić auto nawet średniej klasy do zbyt dużej prędkości.

Nowa sygnalizacja jeszcze w tym roku

Wkrótce bezpieczniej będzie na przejściu dla pieszych przy ul. Jesionowej po drugiej stronie wysepki. Zarząd Dróg i Zieleni przygotowuje się właśnie do montażu sygnalizacji świetlnej.

Światła zostaną podłączone do już działającej sygnalizacji przy ul. de Gaulle'a. Piesi będą mogli z nich skorzystać jeszcze przed końcem tego roku.

Skutki kwietniowego wypadku przy wysepce we Wrzeszczu. Skutki kwietniowego wypadku przy wysepce we Wrzeszczu.

Opinie (145) 4 zablokowane

  • jak pijany - nie mam litości

    i mnie nie obchodzą tacy zabójcy na drogach

    • 2 0

  • Kowal zawinił ...

    A jaki jest związek świateł i ich synchronizacji z pijanym kierowcą? Ul. Grunwaldzka to nie jest lokalna uliczka osiedlowa tylko droga o charakterze tranzytowym. Na niej organizacja ruchu musi preferować szybki i płynny przejazd samochodów w kierunku Gdańsk-Gdynia. Dla pieszych można zbudować kładki albo tunele a dla pijanych więzienie a jeszcze lepiej obóz pracy przymusowej.

    Oczywiscie najlatwiej jest utrudnic ruch samochodowy, zrobic czerwoną falę itd.

    • 5 3

  • dla idiotów

    dla idiotow za kierownicą do tego pijanych,naćpanych i z telefonem przy uchu każda droga jest niebezpieczna.

    • 10 0

  • Co zrobić?

    Zamontować spowalniacze... chyba. Przecież w tym miejscu nierzadko ludzie grzeją stówą.

    • 0 3

  • kurka mać! hipokryci rąbani, wszyscy w Polsce jeżdżą 20-30 km więcej niż na znaku (1)

    a później w internecie udają przykładnych kierowców i że to pewnie przez alkohol się stało.

    • 1 2

    • Jakby przepisy drogowe były adekwatne do sytuacji na drodze..

      ..to ludzie przyzwyczailiby się i akceptowali ograniczenia. Dlaczego są miejsca, gdzie można jechać spokojnie stówą bez narażania się nikomu i niczemu a jest 50? Pijanych kierowców wytępimy. W tym miejscu co był wypadek koło galerii jak ruch nie jest za duży można śmiało jechać 70, oczywiście po minięciu skrzyżowania z lendziona

      • 0 0

  • bezmyslny artykól

    tak czytam ten artykuł i jego autor chyba sam nie wie co pisze co da zainstalowanie dodatkowej infrastruktury zwiekszajacej bezpieczenstwo , jezeli za kułkiem wsiadzie pijany kretyn czy cpun ktory i tak bedzie jechał jak mu sie zywnie podoba wprowadzanie nowej infrastruktóry nic nie zmieni, mozna jedynie na wszelki wypadek postawic wzłuż ulicy mur oddzielajacy jezdnie od chodni aby jak soc jakis naj...y kretyn nienarobił szkud czy kogos nie zabił

    • 0 0

  • przejście przy jedionowej (1)

    DO LIKWIDACJI

    • 1 1

    • jasne

      a najlepiej jeszcze jezdnię zlikwidujmy

      • 0 0

  • Uważam, że na głupotę kierowców nic nie pomoże. Już wszystko jest zrobione, a to, że są wypadki w tym miejscu, to winę ponoszą sami kierowcy!!! W każdej dziedzinie są głupcy i tu też tak jest. Zabraniam na wydawanie moich pieniędzy na debili, którzy nie chcą przestrzegać przepisów drogowych.

    • 0 0

  • To żadna wina wyspeki a kierowcow kretynow! I pisze to jako i kierowca - i pieszy. Ostatnio o malo nie zostalam potracona przez samochod na przejsciu przy sklepie meblowym przy Top Shopie. Pusta droga. Moje zielone swiatlo. Bedac już na srodkowym pasie i widzac katem oka ze jadacy samochod nie zwalnia cofnelam się. Baba (tak rozlazla baba bo kulturalna kobieta to nie byla) stanela na srodku pasow i wyleciala do mnie z afera, ze mam uwazac jak chodze + doza epitetow. Pokazuje jej zielone swiatlo a ta na to... Aaaaa sorry smsa pisalam i nie widzialam ze się zmienilo. Tylko ze jej się swiatlo zmienilo ze 150 m od przejscia a ona tego nie zauwazyla! Dodajmy teraz predkosc i dziw ze ludzie nie gina codziennie!

    • 2 0

  • to nie wysepka jest niebezpieczna tylko kierowcy

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane