• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk wstrzymał wykup mieszkań komunalnych

Katarzyna Moritz
27 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Wielu właścicieli mieszkań komunalnych na finalizację wykupu będzie musiało poczekać do końca wakacji. Wielu właścicieli mieszkań komunalnych na finalizację wykupu będzie musiało poczekać do końca wakacji.

Do połowy sierpnia Gdańsk nie sprzeda ani jednego mieszkania komunalnego. Dlaczego? Naczelny Sąd Administracyjny uchylił obowiązująca uchwałę o zbywaniu nieruchomości i udzieleniu bonifikaty na wykup. Mieszkańcy muszą czekać na uchwalenie nowej, boją się jednak, że obejmą ich już nowe stawki czynszu, obowiązujące od września.



Co sądzisz o wstrzymaniu wykupu mieszkań komunalnych?

- Za dwa tygodnie miałem dokonać wpłaty za wykup mieszkania. Czekałem na tę możliwość prawie rok. Teraz się dowiaduję, że wykup jest wstrzymany. Tymczasem od września mają obowiązywać nowe stawki czynszu, a m.in. po to zabiegałem o wykup, by nie płacić dużo więcej - denerwuje się pan Robert, nasz czytelnik, który chce wykupić mieszkanie w Oliwie. We wrześniu stawka bazowa dla strefy Głównego Miasta wyniesie 10,20 zł za m kw., w pozostałym obszarze będzie ona o 5 proc. mniejsza.

Jak się dowiedzieliśmy, NSA uchylił obowiązująca uchwałę o zbywaniu nieruchomości i udzielaniu bonifikaty na wykup. Urzędnicy do tej pory nie otrzymali jednak uzasadnienia sentencji wyroku. Nie czekając na nie, przygotowano nowe projekty uchwał, które mają być głosowane na czwartkowej sesji Rady Miasta.

- Miejmy nadzieję, że problem ten zostanie rozwiązany w połowie sierpnia i każdy będzie mógł przystąpić do aktu notarialnego jeszcze pod koniec wakacji. Ta krótka zwłoka podyktowana jest faktem dostosowywania naszych zasad przy sprzedaży nieruchomości do obecnie obowiązującego orzecznictwa. Nowe regulacje, które, mam nadzieję, 30 czerwca przez radę będą zatwierdzone, nie wprowadzą żadnych nowych elementów, które naruszają dotychczasowe prawa mieszkańców. Wręcz przeciwnie: jeszcze bardziej prawa rozbudowują - tłumaczy Tomasz Lechowicz, dyrektor wydziału skarbu w gdańskim magistracie.

Jak wyjaśnia dyrektor, w projektach uchwał zostaną zachowane wszystkie obowiązujące bonifikaty, a przygotowane projekty uchwał są bardzo podobne do obowiązujących obecnie.

- NSA skupia się nie na wysokości bonifikat, tylko na rozgraniczeniu kompetencji władzy wykonawczej i stanowiącej. Dotychczas te elementy były luźno powiązane. Nowe uchwały są już na tyle doprecyzowane, że na ładnych parę lat nam wystarczą, ale nikt głowy nie da, że za parę miesięcy, mimo wszystko, trzeba będzie zrobić korektę, aby dostosować ustawy do kolejnych przemyśleń NSA - zastrzega Lechowicz.

Jednak trochę nowości się pojawi. Nie będzie można np. uzyskać 90 proc. bonifikaty na wykup, gdy uzyskana zostanie umowa najmu na dodatkową powierzchnię. Problem ten dotyczy głównie mieszkań, gdzie wspólnie kilku najemców dzieliło się przedpokojem czy WC. Gdy jeden z nich się wyprowadza, a ten, który zostaje, przejmuje np. jego pokój, zyskuje nadmetraż (czyli powyżej 45,5 m kw. na samotną osobę) i w związku z tym uzyska jedynie 50 proc. bonifikatę.

Nowością będą też regulacje dotyczące wykupu podwórek. - Często jest tak, że w obrębie jednego podwórka jest kilka wspólnot i był problem, która wspólnota ma to wziąć, a nie można tej przestrzeni podzielić. Obecna uchwała będzie umożliwiała nabycie podwórka przez wszystkie wspólnoty, które je otaczają z 98 proc. bonifikatą, z proporcjonalnym podziałem. Problem tylko w tym, by wspólnoty się dogadały - zapowiada Lechowicz.

Miasto rocznie sprzedaje ok. 1,8 tys. mieszkań komunalnych. W najbliższych latach planuje sprzedać 10 tys. lokali z posiadanego zasobu 23 tys. mieszkań. Procedura trwa średnio kilka miesięcy. Na wykup można uzyskać nawet 90 proc. bonifikatę. Przeczytaj , kto nie może wykupić mieszkania.

Aby ubiegać się o wykup mieszkania, należy posiadać umowę najmu na czas nieoznaczony (tytuł prawny do lokalu), a także brak zaległości czynszowych (ugoda ws. zadłużenia jest traktowana jako brak zaległości czynszowych).

Opinie (263) 3 zablokowane

  • Moja teściowa

    mieszka w komunalnym na Długich Ogrodach, po rabatach czynsz 320 zł za 90 m2 i oprócz tego, że na dole żule, na górze żule, w zimie zimno i strach wyjść po 23 a zewnętrzna ściana lekko odpada to gitara...

    • 3 0

  • Skoro mieszkania komunalne zostaną praktycznie za darmo oddane ich obecnym najemcom, (1)

    to skąd miasto będzie brać nowe mieszkania komunalne dla następnych "biedaków"?
    Po pierwsze, część tych mieszkań i tak zostanie dość szybko sprzedana (nie ma wódki za darmo!), po drugie, wygląda to jak fajny mechanizm wyciągania kasy od pracujących i oddawanie im "potrzebującym", przy czym nie jest to proceder jednorazowy (miasta na potęgę budują wciąż nowe budynki komunalne, co musi dziwić wobec faktu malenia liczby mieszkańców tych miast; czyżby następowała masowa pauperyzacja społeczeństwa wobec wzrostu PKB? A może warto przyjrzeć się kto te mieszkania i w jaki sposób dostaje?).
    W Sopocie doszło do tego, że 2 lata temu oddawano do użytku mieszkania komunalne, w których na jedno nowe i pachnące mieszkanie przypadało ponad 1,5 darmowego garażu. Ja jestem osobą zarabiającą ponad średnią krajową, ale nigdy nie byłoby mnie stać na takie mieszkanie w takim mieście. Głosy wyborcze "komunalnych szczęśliwców" są w Trójmieście niebywale cenne, a w niektórych dzielnicach w mieszkaniach komunalnych (zbudowanych za pieniądze pracujących mieszkańców i częściowo za ich pieniądze utrzymywanych) żyje ponad 20% ludności. To jakiś komunistyczny absurd.

    • 7 0

    • Póki chociaż jedna osoba czeka na mieszkanie komunalne to miasto nie powinno ich sprzedawać. W ogóle powinno się wymusić rotację. Podwinęła ci się noga to proszę bardzo, mieszkaj w komunalnym 3 lata a w tym czasie stań na nogi i zrób miejsce następnym. Rzygam jak widzę zamożnych ludzi w odziedziczonych komunałkach.

      • 6 4

  • (1)

    Wprowadzić zasadę, że miasto ma prawo pierwokupu takiego lokalu po cenie wykupu (z uwzględnieniem inflacji i cen rynkowych). Innymi słowy: ktoś kupuje mieszkanie z bonifikatą 90% i jeśli kiedyś będzie miał je sprzedać to miasto ma prawo pierwokupu za 10% ceny rynkowej. Dla wyjaśnienia: 90+10=100 a pierwokup sobie wyguglujcie.

    • 1 0

    • to co to będzie za "wykup"?

      z rynku mieszkaniowego są podatki i "ruch w biznesie", nowi lokatorzy.
      To większa korzyść dla miasta niż "miejskie" mieszkania w śródmieściu:p

      • 0 0

  • wykup

    Pewnie znowu cos knuja,zeby ludziom dokopac-zycie nie moze byc proste i bez stresow.

    • 1 4

  • Podobno to na osobiste polecenie Tuska, który chce dosolić zasiedlającemu komunałki elektoratowi PiS.

    • 0 1

  • Gdzie można kupić nowe mieszkanie komunalne?

    bo ja same własnościowe na rynku widzę.

    • 0 0

  • super ankieta...

    kiedyś były przynajmniej 3 opcje wyboru, niedługo zrobicie jedną... Pomijam już fakt, że te ankiety są debilnie sformułowane...

    • 1 0

  • Dlaczego mi nikt nie chce dać mieszkania?

    co to za złodziejskie państwo, płacę podatki, wysoką akcyzę w paliwie i papierosach, a nic nie dostaję.

    • 4 1

  • paranoja (5)

    Moja rodizna mieszka w jednym z takich mieszkan od 3 pokolen od wielu lat stara sie o wykup tego mieszkania niestety z marnym skutkiem. A teraz dzieki walnietemu adamowiczowi moi rodizce beda placic 1000zł czynszu, + 700zł na ogrzewanie gazowe zima nie licze juz nawet rachunkow za wode czy prad, no i jedzenie itd, dzieki podwyzce czynszu moge pozegnac sie z magisterka za ktora mieli placic mi rodizce.Nie moge placic sobie za nie sama bo w tym zapyzialym kraju nie ma pracy juz chyba dla nikogo!!!

    • 4 7

    • Moja siostrzenica właśnie zdawala maturę (1)

      Pracuje w Biedzie na kasie. Na studia zarobi. To ile Ty płacisz za te studia? Jej kosztują 300/m-c. Chyba leniuszek z Ciebie i naciągasz rodziców?

      • 6 1

      • Kobieta na kasie w Biedronce ok

        ale facet?

        • 0 3

    • I przez 3 pokolenia nie odłozyliście ani złotówki ?

      • 5 0

    • Widocznie jesteś za głupia by dostać się na dzienne i za leniwa by pracować

      gdziekolwiek. Po studiach tez będziesz czekać aż ktoś Ci łaskawie da pracę? Współczuję rodzicom takiego darmozjada.

      • 2 2

    • Nie lubię odpowiadać na posty ale ten mnie wkurzył tak, że muszę po prostu.

      Kobieto!!! Mieszkasz w domu rodzinnym (!) na wikcie u rodziców (!) w mieście uniwersyteckim, z politechniką, uni medycznym, muzycznym i co chcieć (!!) w aglometracji turystyczno-imprezowej !!! W Gdańsku nie ma pracy w sezonie? Jakoś moja koleżanka bez trudu znalazła teraz pracę nad Motławą jako kelnerka (szukała jej całe 2 dni). Masz możliwości, żeby bez trudu zarobić w wakacje na magisterkę, a gdybyś była na tyle bystra, żeby dostać się na dzienne studia w ogóle nie miałabyś problemów tego rodzaju.

      Ja z kolei jestem z mniejszego miasta, utrzymuje mnie z bratem tylko moja mama, mam przed sobą jeszcze 3 lata studiów na kierunku, który można godzić z pracą tylko kosztem przygotowania do zawodu (medycyna), właśnie skończyły się nam oszczędności. Stoję aktualnie przed dylematem, czy zostać w domu i pobyć trochę z moją rodziną czy wyjeżdżać gdzieś za pieniądzem na tzw "pałę".

      Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby płakać z tego powodu na forum! Takie jest życie, czasem trzeba włożyć wiele wysiłku, żeby później zbierać profity. I Ty jak się przyłożysz w wakacje to zbierzesz pieniądze na pracę magisterską, a potem znajdziesz pracę i będziesz pomagać swoim rodzicom. O ile nie studiujesz oczywiście jakiejś socjologii czy stosunków międzynarodowych.

      Pozdrawiam.

      • 1 0

  • WIEŻOWCE przy molo w BRZEŻNIE-50metrowe szt.5(z pr.str) (1)

    gdzie artykuł w tej sprawie.???????????????????????????????????? Toż to kolejny najgłupszy pomysł naszych radnych i Budynia !!!!Krótkowzrocznośc naszej władzy zniszczy nasze piękne miasto..

    • 2 1

    • Nie wierzę,że cos takiego może miec miejsce!!!!!!!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane