• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńska karta miejska nieważna w Gdańsku?

mak
11 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oszuści podszywają się pod system Fala

W Gdańsku nie doładujemy gdyńskiej karty miejskiej i na odwrót? Nasz czytelnik przekonał się na własnej skórze, że trójmiejskiej komunikacji miejskiej daleko do integracji.



Biletu metropolitalnego wydawanego w Gdyni nie można doładowywać w Gdańsku. Biletu metropolitalnego wydawanego w Gdyni nie można doładowywać w Gdańsku.

Korzystasz z karty miejskiej?

Pan Dariusz kilka lat temu przeniósł się z Gdyni do Gdańska. Tam przez wiele lat korzystał z karty miejskiej, którą co miesiąc doładowywał 30-dniowym biletem. Po przeprowadzce też bez problemu korzystał w Gdańsku z gdyńskiej karty.

- W poniedziałek, gdy chciałem kupić bilet na kolejne 30 dni, pani w okienku poinformowała mnie jednak, iż nie ma możliwości, bym dalej korzystał z tej karty i że muszę wyrobić nową, już Gdańską Kartę Miejską - mówi pan Dariusz. - To chyba jakiś absurd. Podobno mamy Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej. Miało to służyć ułatwieniu poruszania się po Trójmieście. Gdzie jest zapis, że muszę wyrobić Gdańską Kartę Miejską?

Według MZKZG to nieporozumienie, bo takich przeszkód już nie ma. - Jestem bardzo zdziwiony taką sytuacją. Może to błąd informacyjny, bo technicznie system jest już tak przygotowany, by na każdej karcie miejskiej można było zapisać dowolny bilet. Właśnie po to, by np. gdynianin, który od liceum korzystał z takiej karty, studiując potem np. w Gdańsku, wciąż mógł z niej korzystać - mówi Hubert Kołodziejski, przewodniczący MZKZG. - Cały czas pracujemy nad tym, by jeszcze bardziej ujednolicić ten system.

Niewykluczone, że system mógł zablokować doładowywanie karty z innych względów. - Każda karta jest znaczona. System więc sam rozpoznaje, kiedy np. mija okres na doładowywanie biletów ulgowych i pasażer musi zacząć kupować bilety normalne. Być może też ma to związek ze zmianą taryf od 1 maja - wyjaśnia Kołodziejski.

Innego zdania są władze gdańskiego Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku. - Jeżeli ta osoba doładowywała gdyńską kartę w Gdańsku, to udawało jej się to w nie do końca legalny sposób. Na razie nie ma bowiem oficjalnej integracji między gdańską a gdyńską komunikacją. Trudno jest powiedzieć, czy w ogóle, a jeśli tak, to kiedy i w jakim stopniu, ona nastąpi. Dlatego na razie gdańskich kart nie można doładowywać w  Gdyni i na odwrót - mówi Jerzy Dobaczewski, dyrektor ZTM w Gdańsku.

Jak mówi Dobaczewski, system ZTM powoli zaczyna się zapychać, stąd nieprędko nadejdą zmiany. - W Gdańsku kart mamy o wiele więcej niż w Gdyni. Co więcej, nasz system "nie czyta" tych wydanych u naszych sąsiadów. Dlatego w trosce o pasażera pilnujemy, by był porządek i żeby gdyńskie były doładowywane w Gdyni, a gdańskie u nas.
mak

Miejsca

Opinie (186) ponad 10 zablokowanych

  • ztm i zkm to oszusci!!!

    tak sie oglaszali ze ceny gdanskich biletow wzrosly aby w koncu moc swobodnie jezdzic gdanskimi i gdynskimi autobusami na jednym bilecie a tu co ?? ceny podniesli i jeszcze bilety miesiecznie ztm tak przekombinowal ze niewiadomo po jakiej strefie mozna jezdzic a po jakiej nie...zenada.

    ps. od ostatniego wzrostu cen jezdze albo kolejka albo jak mam niedaleko po prostu rowerem

    • 0 1

  • bo to wszystko przez śledzie.....

    • 0 0

  • jaka metropolia

    A Budyniowemu Bobkowi marzy sie metropolia (raczej stanowiska i splendory) a nie potrafi zrobic porzadku z biletami!!! uporzadj=kowac komunikacje itp. po prostu zenada!

    • 1 1

  • karty

    ja korzystam z karty gdyńskiej odkąd wyszła,korzystam z biletu metropolitalnego i co miesiąc doładowuje w gdańsku!!! i nigdy z tym problemu nie miałem.

    • 1 0

  • TO NIEPRAWDA!

    Przez 2 lata mieszkałam w Gdańsku, a od 3 w Gdyni. Bilet mam gdański i bez problemu ładuję go od 3 lat w Gdyni na gdyńskie linie

    • 0 0

  • to musialo byc nieporozumienie

    ja od 3 lat doladowuje karte gdańską gdyńskim biletem i nigdy nie spotkalam się z odmową

    • 0 0

  • w tym artykule jest wyjaśnienie gdańskiego procederu. Gdyńskie, Wejherowskie karty będą jednak honorowane!

    • 0 0

  • Tacy mądrzy jesteście...

    Przy zmianie taryfy nie można było kupić biletu wcześniej i w następnym miesiącu również!
    Pojawiał się błąd w systemie (kartę miejską mam już kilka lat) i mogłam kupić tylko normalny, a mając ulgę, zawsze kupowałam ulgowy. Nie widzę powodów, żeby kupować:
    1) bilet pełnopłatny 220 zł - skoro mam zniżkę
    2) jednorazowy bilet, by dojechać do kasy sprzedającej miesięczne! I może jeszcze co miesiąc!

    A anonim i Stary satyr - zachowujecie się jakbyście byli jedynymi ekspertami od biletów, a inni robili to pierwszy raz w życiu i trzeba im doradzać! Trochę pokory!

    • 0 0

  • A faktycznie jest inaczej

    Na Gdyńska kartę ZTM Gdańsk odmawia doładowania biletu gdańskiego. Mimo to robię to w zwykłych kioskach a nie w oddziałach ZTM i przy kontroli RENOMY nie ma żadnego problemu.
    Jak zapytałem się ZKM Gdynia czy na kartę Gdańska mogę doładować bilet z Gdyni, to dostałem odpowiedź "Oczywiście, że tak.
    Jednym słowem Pan Dobaczewski daje ciała na całości!!
    Skoro studenci mogą wykorzystywać swoją legitymację studencką jako bilet, to dlaczego karta Gdyńska jest nie legalna w Gdańsku.... Witam w Świecie paranoii

    • 0 0

  • Ja też bym się bał biletu z morza i marzeń

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane