- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (136 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (329 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (288 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (96 opinii)
- 5 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (38 opinii)
- 6 Napad na bank miał być żartem (146 opinii)
Kończą się prace przy wielkich inwestycjach wodnych w Gdańsku
Nowy bulwar na Przeróbce byłby dłuższy o 200 m, ale część mieszkańców zablokowała inwestycję.
Dobiega końca, choć nie bez problemów, wielka - i warta blisko 163 mln zł - modernizacja nabrzeży i przebudowa szlaków wodnych w Gdańsku. Ponadto już w lipcu będzie można wybrać się na spacer i skorzystać z nowych nabrzeży wokół Wyspy Spichrzów. Przy ujściu Wisły zakończono natomiast budowę wschodniej kierownicy.
- Ustalamy jeszcze ostatnie szczegóły, bo w tej chwili nam się odblokowały prace w tym obszarze, właściwie trwają prace wykończeniowe, plan jest taki, by w lipcu puścić tam ludzi na spacer - zapowiada Włodzimierz Bartosiewicz, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Obecnie nabrzeże od strony mariny ma już obłożenie z cegły klinkierowej. Czeka jeszcze na montaż drewnianych odbojnic i budowę chodnika o szerokości 3 metrów. Na nabrzeżu od strony Żurawia zaczęło się pojawiać obłożenie z drewna dębowego. Staną przy nim dwa pomosty, przy których będą mogły cumować niewielkie jednostki i pomost zasadniczy na wysokości 2,5 m z odbojnicami, gdzie będą mogły cumować większe statki. Na budowę czeka jeszcze fragment nabrzeża przy rozebranym spichlerzu Woli Łeb, powstać ma także trakt spacerowy wokół wyspy. Beneficjentem prac jest miasto Gdańsk, ich koszt to 22 mln zł, z czego 18 mln dokłada UE. Wykonawcą jest spółka Energopol Szczecin.
Jednak naprawdę wielkie inwestycje wodne w Gdańsku są wykonywane w ramach wartego 163 mln zł w projektu modernizacji wejścia do gdańskiego portu oraz przebudowy szlaków wodnych, do którego Unia dokłada prawie 140 mln zł. Prace koordynuje Urząd Morski w Gdyni.
Z końcem lutego zakończono już pogłębianie toru wodnego Motławy i Martwej Wisły, od Mostu Kolejowego do Kanału Płonie . Pogłębiono go z 4 do 7 m na odcinku 6,5 km. Tor także został poszerzony do 60 m. Pogłębiarki konsorcjum Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych w efekcie wydobyły ponad 1 mln m sześc. urobku. Prace rozpoczęto w styczniu 2012 roku, utrudnieniem było to, że pogłębianie ze względów środowiskowych mogło się odbywać tylko w okresie od października do lutego.
Czytaj też: Nabrzeża Motławy zmienią się w bulwary.
Choć wielu mieszkańców Gdańska tego nie zobaczy, to bardzo istotne prace trwają przy Kanale Płonie, który łączy Martwą Wisłę z Wisłą Śmiałą. Kanał do tej pory był jednym z najwęższych odcinków Martwej Wisły. Użytkownicy tego toru wodnego na pewno się ucieszą, bo został on poszerzony z 30 do 51 m. Prace zaawansowane są tam w 80 proc. W większości odbudowano już ponad 700 m lewego i 360 prawego brzegu.
- W lipcu planujemy już zejść z budowy. W przyszłym tygodniu planujemy zakończyć pogrążanie grodzi stalowych na początku wejścia do kanału. Do końca czerwca wykonamy pozostałe prace żelbetowe. W lipcu chcemy zakończyć wyposażenie nabrzeży w barierki, drabinki i odbojnice. Jesienią zostaną do wykonania jedynie prace czerpalne związane z pogłębieniem dna z 3 do 7 m w kanale - wyjaśnia Grzegorz Małasiewicz, kierownik budowy z firmy Budimex.
Przy przebudowie budowlańcom spore problemy stwarzały ponad metrowe różnice w poziomie wody, szczególnie wiosną i jesienią. Na prawym brzegu odkryto pozostałości po dawnej śluzie, którą niedokładnie rozebrano w latach 70. XX wieku (jej część pozostała pod wodą).
Czytaj też: Plany na przyszłość: więcej inwestycji w okolicach Motławy.
Pojawił się też pewien problem, ale nie techniczny, przy przebudowie nabrzeży Szyprów na Przeróbce (425 m), które wykonuje Hydrobudowa. Tu mieszkańcy nie zgodzili się na wykonanie odcinka o długości około 200 m, bo ich zdaniem palowanie ścianki Larsena powoduje zbyt dużą ingerencję w ich terenie na głębokość 5 m, a konstrukcja zasłoni im widok na Martwą Wisłę.
Już po publikacji artykułu dostaliśmy inne spojrzenie na problem od Ryszarda Nowaka mieszkańca Przeróbki. Twierdzi on, że mieszkańcy chcieli by w tym rejonie powstało nabrzeże skarpowe, a nie oczepowe. Lokalizacja tego ostatniego w rejonie działek domów szeregowych, spowodowałaby konieczność zaczepienia kotw mikropalowych pod fundamentami domów. Ale najważniejszym powodem niezgadzania się były wcześniejsze doświadczenia z cumowania w tym rejonie barek towarowych, które powodowały wstrząsy budynków czy hałas.
Natomiast rezultaty prac na pozostałym odcinku są widoczne gołym okiem na prezentowanym przez nas filmie. Wykonawca przypuszczalnie zgłosi ich zakończenie około 15 czerwca.
Czy zostanie wykonany pozostały odcinek nabrzeża?
- Zleciliśmy przygotowanie dokumentacji technicznej na kontynuację, w czwartek odbyło się postępowanie przetargowe. Prace chcemy przeprowadzić w kolejnym etapie programowania unijnego na lata 2014-20, pod warunkiem, że nie będą mieli mieszkańcy uwag co do tej realizacji. Myślę, że jak się napatrzą na to, co jest w ich sąsiedztwie, to przekonają się do tego sposobu obudowy brzegu i będziemy mogli spokojnie kontynuować prace w kierunku mostu JPII - wyjaśnia Andrzej Małkiewicz, Naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Do końca roku mają być zakończone prace na ponad 500-metrowym odcinku nabrzeży Motławy, który styka się ze stocznią cesarską od strony ul. Wiosny Ludów . Po ich zakończeniu nabrzeże będzie pełnić funkcję postojową, ale będzie też bulwarem.
Miejscem spacerów stanie się też zachodni brzeg Wyspy Ołowianka . Prace na 824 m nabrzeża mają być zakończone do końca roku. Jednak tu jest jeszcze całkiem sporo do zrobienia. Obecnie rozebrane jest całe nabrzeże na wysokości Filharmonii Bałtyckiej. Pewnym problemem kilka tygodni temu okazał się statek muzeum - Sołdek. Na pewien czas trzeba go było odsunąć od nabrzeża Motławy, przez co nie był dostępny dla zwiedzających. Obecnie nabrzeże, przy którym stał, jest już wyremontowane i wrócił on na swoje miejsce.
Zakończono też jeden etap ważnej inwestycji przy ujściu Wisły , gdzie rzeka wpada do Bałtyku. Ułożono prefabrykaty na głowicy kierownicy wschodniej. Głowica jest zwieńczeniem kierownicy, czyli falochronu kierującego nurt rzeki w głąb zatoki Gdańskiej.
Czytaj też: Co uratuje Gdańsk i Żuławy przed powodzią?
Prace na kierownicy zachodniej są wstrzymane do jesieni ze względu na okres lęgowy ptaków w rezerwacie Mewia Łacha. Przebudowa ujścia Wisły, która ma się zakończyć w tym roku jest ważnym zadaniem w projekcie "Kompleksowe Zabezpieczenie Przeciwpowodziowe Żuław - Etap I - Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej", dofinansowanym w kwocie 35 mln zł przez Unię Europejską.
Opinie (121) 3 zablokowane
-
2014-05-19 14:39
Ludzie na rower i narty potrafią wydać 2 tyś
W posiadaniu jachtu problemem jest nie zakup a koszty utrzymania.
- 7 0
-
2014-05-19 15:49
mieszkańcy Przeróbki
powiem Wam tyle, nie żeby złośliwie, ale jak nadejdzie dzień w ,którym "wielka fala" zaleje wam domki z których chcecie widzieć taflę wody to będziecie sobi sami winni
pozdrawiam- 12 3
-
2014-05-19 18:32
Przeróbka
- 3 0
-
2014-05-19 19:02
kończą się inwestycje chyba że ponownie wybierzecie Budynia
na stołek prezia. Ten to ci pozałatwia ... kredyty do spłacenia
- 2 5
-
2014-05-19 20:27
Jak tam Damroka
Czemu nikt nie pisze co dzieje się przy drążeniu II nitki tunelu ????
- 3 0
-
2014-05-19 20:57
Ciekawe
ciekawe kto na tym wszystkim zarobi
- 2 2
-
2014-05-19 21:08
Polecam gorąco !!!
spacer nad Motławą - od hotelu Hilton w kierunku lukowego mostku i dalej w strone ulicy Wiosny Ludów !!
Ale ! ostrzegam - zaraz za mostkiem zaczyna sie nowa rzeczywistość . Najpierw jest niezabezpieczona rzeka po starej przystani dawnego promu i zaczynaja sie krzaczyska, rozbite butelki, rewelacyjny smietnik. Bardzo ponure miejsce. Wieczorem... Brr...
Taki jest ten fragment "bulwaru" i o ile mi wiadomo jeszcze dłuuuugo taki pozostanie.. A wielu turystów z Hiltona i innych okolicznych hosteli, hoteli - chodzi takze tam.. Nieświadomie..- 4 2
-
2014-05-20 00:38
Gdynianin
Taka inwestycja a wygląda to słabo. Jak zresztą cały szary nudny brzydki Gdańsk. Zapraszam do Gdyni na bulwar, skwerek, do Orłowa na spacer do parku.
- 2 3
-
2014-05-20 11:03
Król Neptun wreszcie odpocznie
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.