• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maciej Płażyński (1958-2010)

red.
11 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Uczcili pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej
Maciej Płażyński (1958-2010) Maciej Płażyński (1958-2010)
"Odważnie i z rozwagą" - maksymę, która od wieków przyświecała nie tylko w życiu publicznym dawnym gdańszczanom wybrał za motto swojej działalności politycznej. Była ona niezwykle bogata, z kilkoma szczytami popularności: gdy przez sześć lat pracował jako wojewoda gdański (1990-96) i gdy w 2001 był jednym z tenorów zakładających Platformę Obywatelską.

Urodził się w 1958 r. w Młynarach (dziś warmińsko-mazurskie). Podczas studiów na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego związał się z Ruchem Młodej Polski, zakładał Niezależne Zrzeszenie Studentów, kierował studenckim strajkiem okupacyjnym na UG. W wolnej Polsce zakładał "Kongres Liberałów", działał w Partii Konserwatywnej.

Gdy w lipcu 1996 premier Cimoszewicz odwoływał go ze stanowiska wojewody gdańskiego protestowali samorządowcy, stoczniowcy i zwykli mieszkańcy Pomorza, którzy uznali to za odwet lewicowego rządu na znanym z wysokiego poparcia dla Solidarności regionie.

W późniejszych o rok wyborach do Sejmu miał najlepszy wynik w Polsce zdobywając 125 tys. głosów. Został Marszałkiem Sejmu III kadencji.

Na początku 2001 roku wraz z Donaldem Tuskiem i Andrzejem Olechowskim powoływali Platformę Obywatelską. Był jednym z partyjnych triumwirów, liderem konserwatywnego skrzydła partii do czasu, gdy dwa lata później opuścił PO i jej klub parlamentarny (do Sejmu wszedł w 2001 r.)

Zakładał i fundował Fundację Pomorskiej, która wspiera przedsiębiorczość, szczególnie wśród młodych ludzi z najuboższych rodzin oraz Fundację "Nuta Nadziei", która wspiera utalentowane muzycznie dzieci niepełnosprawne.

Do Katynia leciał jako prezes stowarzyszenia "Wspólnota Polska", którym kierował od 2008 roku.

W biurze poselskim Macieja Płażyńskiego, przy ulicy Szerokiej 80/81 w Gdańsku wyłożona jest księga kondolencyjna, do której można się wpisywać do godz. 17.

Zobacz sylwetki: Anny Walentynowicz, Izabeli Jarugi-Nowackiej i Arkadiusza Rybickiego,
wiceadmirała Andrzeja Karwety
red.

Opinie (127) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Szkoda, to był mądry człowiek i nie bawił się w te wszystkie durne rozmowy na poziomie rynsztoku.

    • 40 4

    • tak, dziwne zapomniales o te walki kto pojedzie do

      Brukseli, walke os amolot, stolki w Brukseli, gdzie prezydenta nikt nie zapraszal. to byl madry czlowie, raczek czlwoiek osmieszajacy Polske, bo z tego to smiala sie cala Europa.

      • 0 17

  • Prawy człowiek

    Najszczersze kondolencje dla rodziny.Niech spoczywa w spokoju!.

    • 33 2

  • ;( (1)

    był w pożądku człowiekiem i politykiem...On jako jeden z nielicznych w rzadzie, chcial cos dla Polski.,.szczere wyrazy współczucia dla Rodziny i jego Bliskich

    • 27 3

    • ale chyba nie w tym radzie co teraz?

      bo byl poslem niezleznym.

      • 0 0

  • Szacunek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 26 2

  • Żegnaj.... (1)

    Wielki wspaniały Polak,człowiek o szerokiej inteligencji i mądrości....Panie Macieju Lechia Gdańsk będzie o Panu pamiętac zawsze i wszędzie...jestem więcej niż pewien że będzie Pan godnie reprezentował biało-zielone barwy w niebiańskiej drużynie...!!!

    • 24 2

    • ładnie jesteś wygięty

      • 1 1

  • Spoczywaj w pokoju

    Wielka strata dla Pomorza , a przedewszystkim dla Zony i dzieci ......
    Kondolencjer dla calej rodzinki

    • 24 2

  • Dziekuje Ci za wszystko

    • 15 2

  • Pamietam Pana Macieja z lat gdy byl wojewoda i zal ze juz nigdy do gdanska nie wroci... (1)

    • 30 4

    • Wojewoda

      Pamiętasz co stało się z nim gdy był wojewodą? Jak odszedł w niełasce z tego stanowiska? Pamiętasz aferę koru[cyjną o halę targową w Gdańsku i udział Płażyńskiego w niej?

      • 1 12

  • Braki

    Niestety kolejny brak i do tego bardzo tragiczny osoby znanej z widzenia w krajobrazie Starej Oliwy. Miły uśmiechnięty zawsze odpowiadający na moje pozdrowienie osoby przypadkowej z ulicy w piekarni w małym kościółku. Żal i jeszcze raz żal. Szczere wyrazy współczucia najbliższym.

    • 26 0

  • W pamięci

    Zawsze będziemy pamiętali.Był nasz.

    • 22 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane