• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mistrzowie autostopu

29 kwietnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Na trasie z Gdańska do stolicy Łotwy - Rygi odbywają się się IX Międzynarodowe Mistrzostwa Autostopowe. Autostopowicze wystartowali wczoraj w południe sprzed budynku Wydziału Biologii, Geografii i Oceanologii Uniwersytetu Gdańskiego w Gdańsku.

Zawodnicy jak zawsze muszą liczyć tylko na życzliwość kierowców, bowiem podróżowanie środkami komunikacji publicznej jest zabronione. Wygra ten zespół, który na mecie na Łotwie pojawi się jako pierwszy. W imprezie "RYGA 2006" mógł wziąć udział praktycznie każdy. Jednak, by zostać mistrzem autostopu - trzeba mieć odpowiednie predyspozycje.

- Potrzebna jest siła woli. Taka osoba powina być komunikatywna, umieć nawiązać kontakt z kierowcą i przede wszystkim umieć go zatrzymać, a więc nie tylko komunikatywność, ale też różne sposoby: pogoda ducha, skakanie po szosie - wyjaśnia kierownik zawodów, Michał Witkiewicz.

Jednak pogoda ducha i skakanie po szosie to nie jedyne, a z pewnością - nie najskuteczniejsze metody zatrzymywania samochodów. Triumfatorkami ubiegłorocznej imprezy były dziewczyny. Na czym polegał sekret ich skuteczności? - Na podniesieniu bluzek. Były już takie przypadki podczas zawodów. Czasami to jest nieodzowne, gdy tą samą trasą jedzie kilka lub kilkadziesiąt osób naraz. Każdy chce dojechać jako pierwszy i trzeba znaleźć jakiś skuteczny sposób, żeby kierowca zatrzymał się własnie przy danej grupie osób - dodaje Michał Witkiewicz.

Międzynarodowe Mistrzostwa Autostopowe to największa tego typu impreza w Europie Środkowej, organizowana przez Polski Klub Przygody i Studenckie Koło Przewodników Turystycznych. Celem rozgrywanych rokrocznie zawodów są największe miasta poszczególnych państw europejskich. Uczestnicy mistrzostw podróżowali już m.in. do Budapesztu, Berlina, Pragi i Lwowa.

Impreza nie ma charakteru komercyjnego. Jest skierowana głównie do młodzieży akademickiej. Do udziału w tegorocznych zawodach zgłosiło się 70 dwuosobowych zespołów z Polski, Litwy i Francji.
Hit FM

Opinie (53) 1 zablokowana

  • a co to mój padalcu??
    przerwało się słoneczna majówkę zeby specjalnie staremu dokuczyc czy narzeczony miał inne plany hi hi hi?
    a może odszedł w siną zapłakaną majową dal:-)
    jak się jedzie na autostop to na autosop a jak na wielką włóczegę to na wielką włóczęge....
    nie bardzo kumam skąd w tobie przekonanie, że ja czegos mogę nie czuć??
    a co jest do czucia 8 dni przy szosie w smrodzie spalin machac łapą jak jaka mantyka??
    chyba zakwasy poczuli:-)

    • 0 0

  • Zmija i gallux - miedzy Wami cos chyba iskrzy, widac to po Waszych uroczych zwrotach do siebie.. moze spotkajcie sie wreszcie w ustronnym miejscu (mozecie tam doleciec hejhopterem AH-64 Apache, coby Zmijce przypomnialy sie stare dobre czasy) i zrobcie wojne na poduszki. no i oczywiscie cale Trojmiasto czeka na zaproszenie na Wasz slub - najlepiej w Kolbudach Internationale, coby za daleko stopem nie bylo...

    • 0 0

  • żyć nie mogę bez jej syczenia....

    • 0 0

  • Mój wyjazd uzależniony był od tego, czy się pogoda poprawi.

    Nie poprawiła się, więc siedzimy w domu i czytamy książki. A Ty co taki kwaśny, turyści na stryszek odwołali przyjazd z racji deszczu i nie będzie kaski na jabcoka i ogórcy? ;) Nie martw się, nie trzeba będzie za to klopa szorować po cudzych tyłkach i z lodówki zgniłków wymiatać ;)

    Narzeczony chwilowo poszedł w mocno siną dal - po bułki i maślankę ;)
    Co do reszty dyskusować nie będę, bowiem sam autor wypowiedzi już ci to wyłuszczył.

    • 0 0

  • ale nuda (zieeeew)
    siedzieć z narzeczonym na bułkach (suchych) i maślance hi hi
    a co to?? umartwiacie sie na okolioczność zbawienia Ojczyzny od głodu, moru i leppera??
    a może, że sie tak wyraże kolokwialnie, wyprztykaliscie się emocjonalnie hi hi hi hi.....
    tu w sopocie żniwa na całego, niech cie twoja mała trójkątna 10-cio dekowa nie boli:-)

    • 0 0

  • jak narzeczonych zżera nuda dobrze jest:
    umówić się z narzeczonym na taka grę
    ona wychodzi za gdańsk na stopa, atrakcyjnie ubrana czyli prawie bez niczego, i ma zatrzymywać "jeleni", ale jak który stanie zaczyna wybrzydzać, że lakier nie taki, że lubi tylko duże itd
    az w koncu nadjeżdża narzeczony
    oczywiście udają, że się nie znają:-)
    ona wsiada bez wahania, co tam wsiada, ona wskakuje, potem on ostro rusza aż jej zrywa stringi i co oczywiste, bo o to chodziło od samego początku ostry seks:-)

    • 0 0

  • u mnie dzis w windzie od rana kursują trzy opakowania po pizzie i cała reklamówka pustych puszek chyba po "tatrze"
    pewnie jacyś narzeczeni w pospiechu opuszczali lokal

    • 0 0

  • do czarnej żmiji

    traf chciał, że na zdjęciu są zwycięzcy wyścigu do Wilna sprzed paru lat, a poza tym zjeździli stopem pół świata

    • 0 0

  • GALLUX tY TO NIEźLE PIERDOL.....JESTEś

    dzięki takim jak ty to czytanie opini ludzi pod artukułami traci kompletnie sens bo zawsze znajdzie sie jakis pajac co nie ma co w domu robić i siedzi przed kompem wypisując głupoty...

    a swoją drogą to Pan Witkiewicz jeżli powiedział słowa o tym podnoszeniu bluzek no to chyba conajmniej przesadził...bo brałem udział w zeszłorocznych mistrzostwach i nie dlatego te dziewuchy wygrały wyścig do Bratysławy...po prostu miały ogromniastego farta i pewnie umiejętności bo żeby podróżować stopem trzeba mieć umiejętności również i zapewne taki gallux by się do tego nie nadawał bo nawet jak by go ktoś już ściągnął z ulicy to chyba tylko jadąc z otwartymi dzrzwiami:)
    pozdro dla wszystkich autostopowiczów, no i oczywiście dla tych którzy na stopa ludzi zabierają, czyli dla naprawdę (z regóły) przemiłych kierowców

    • 0 0

  • Widzę, że zostałem wyciągnięty do tablicy. Nigdy nie powiedziałem , że to zwyciężczynie podnosiły bluzki! Taka sytuacja faktycznie miała miejsce w przypadku wyjazdu do Pragi w 2003 r., z tym, że te dziewczyny nie obnażały się przed kierowcami, a jedynie dla żartu, podnosiły bluzki, pod którymi była kolejna... warstwa odzieży :-) Widać zostało to tak zmontowane, że wyszło zupełnie coś innego, aniżeli ja powiedziałem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane