• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na narty już nie do Popradu, ale pod same polskie Tatry

mak
29 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Tej zimy nie polecimy już na narty do Popradu. Pozostałe połączenia zostały utrzymane. Tej zimy nie polecimy już na narty do Popradu. Pozostałe połączenia zostały utrzymane.

Eurolot zamknął w środku sezonu połączenie lotnicze ze słowackim Popradem. Mimo to miłośnicy nart z Trójmiasta mogą dolecieć w góry do Salzburga, Bergamo, Barcelony czy Krakowa.



Czy w tym roku wybrałeś(łaś) się już na narty?

Decyzję o zamknięciu Eurolot tłumaczy planowaną wymianą floty.

- Miejsce ATR-ów jeszcze w tym roku zastąpi kolejne sześć nowych Bombardierów Q400 NextGen. Dlatego też musieliśmy dostosować siatkę połączeń do możliwości operacyjnych linii. Stąd decyzja o ogłoszonych już w listopadzie 2012 roku zmianach w rozkładzie od stycznia do marca 2013 roku, w tym skróceniu lotów na wybranych trasach - mówi Anna Rusajczyk, rzecznik prasowy Eurolotu.

Aktualnie flota Eurolotu liczy osiem nowych turbośmigłowych samolotów Bombardier Q400 NextGen. Prosto z fabryki w Toronto od kwietnia 2013 roku do Polski przyleci kolejne sześć maszyn tego typu. Oznacza to, że w trzecim kwartale 2013 roku w barwach tej linii latać ma łącznie 14 takich maszyn.

Zamknięcie połączenia z Popradem nie oznacza końca białego szaleństwa dla narciarzy z Trójmiasta. Do 23 marca mogą oni latać do Salzburga, a także bezpośrednio w polskie góry. Eurolot wzbogacił bowiem połączenie Gdańsk Kraków o bus firmy Via Vistula, który połączony z porannym lotem (wylot z Gdańska o 08.30) dostarcza pasażera wraz z całym bagażem (także nartami) pod wskazany adres na terenie Zakopanego i okolic. Autobus wyposażony jest w fotele klasy biznes, gniazdka 230V i darmową sieć Wi-Fi.

- W ten sposób podróżni zaoszczędzą nie tylko na czasie. Przewóz odbywa się w systemie "od drzwi do drzwi". Oznacza to, że bus będzie czekał na pasażerów Eurolotu, którzy zarezerwowali wcześniej transfer, na parkingu przez terminalem krajowym w Krakowie i dowoził ich pod wskazany adres na trasie Zakopane (Bukowina i Białka Tatrzańska)-Tatry Słowackie - dodaje rzecznik.

Jest to usługa odpłatna - ceny zaczynają się od 59 zł od osoby i zależą od ilości pasażerów (im więcej chętnych - tym taniej). Taką usługę trzeba jednak wcześniej zarezerwować przez stronę przewoźnika. Autobus nie jest jednak podstawiany dla pasażerów samolotów lecących wieczorem o godz. 20.30 z Gdańska do Krakowa.

Ceny biletów z Gdańska do Krakowa zaczynają się od 195 zł za osobę w jedną stronę. W cenę wliczony jest bagaż do 26 kg (20 kg bagażu rejestrowanego i 6-kg bagaż podręczny). Dzieci do drugiego roku życia podróżują Eurolotem za darmo, a młodzież do 18. roku za połowę ceny.

Gdzie jeszcze polecimy z Trójmiasta na narty? Na pewno do Bergamo, skąd blisko jest w szwajcarskie Alpy, albo do Barcelony, skąd podróż do Andory trwa ok. 3 godz. autobusem. Ten jednak trzeba już załatwiać na własną rękę.

Sprawdź zimową ofertę trójmiejskich biur podróży.
mak

Miejsca

Opinie (46)

  • Tęsknię z OLT, poważnie (2)

    Przez Chwilę Pomorze było połączone z resztą kraju na miarę XXI wieku.

    • 10 0

    • no , jesli miarą XXI wieku

      są szwindle...

      • 0 3

    • racja samolot OLT był o 30 minut szybciej niz eurolotu

      bo OLT maił nowoczesne samoloty odrzutowe było cicho konfortowo jak na liniach Lotu zagranicznych!I nadodatek taniej.I zamiast ceny obnizac to ciagle tylko donosy do prokuratora donosili ze cos sie im wreklamie niepodoba za wkoncu poskarzyli sie kolesiomz PO a ci wszystko załatwili

      • 2 0

  • Na narty - plaża

    Na narty biegowe - nie ma jak po plaży !
    Można biegać za darmo .
    Może z czasem nadleśnictwo trójmiejskie będzie tworzyć tor dla narciarzy biegowych, bo do Jakuszyc trochę daleko jechać .

    • 1 1

  • "redaktorze" zanim coś napiszesz to sprawdź najpierw fakty!!!

    eurolot nie ma żadnych połączeń z gdańska do barcelony!!!
    o czym ty piszesz człowieku - nie siej fermentu!!!

    • 4 1

  • Uwaga na Via Vistula (1)

    Zamowilam usluge Via Vistula.Mieli mnie odebrac z lotniska w Krakowie i dowiezc do Nowego Sacza.
    Na dzien ,a wlasciwie prawie w dzien wyjazdu dostalam wiadomosc,ze bus nie bedzie podstawiony.
    Zbyt malo chetnych.Totalny olew.
    Nie polecam.

    • 3 1

    • dokladnie jest TAK JAK PISZESZ!!!

      ja nawet niemogłes sie dodzwonic a na emaile nieodpowiadali!

      • 0 0

  • Niezle...

    Wnioskuje, ze dotychczasowe samoloty na tej trasie byly w tak zlym stanie, ze zbyt ryzykowne bylo zatrzymanie ich do kwietnia gdy doleca nowo zakupione maszyny. Strach sie bac.

    • 1 0

  • Jak sie ma biegowki

    to nie trzeba jechac w gory

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane