• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nadzieja na rządowy OPAT. Posłowie są "za"

Michał Sielski
11 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Korki na drodze krajowej nr 6 to codzienność. Może to zmienić... m.in. zamiana numerów dróg krajowych. Korki na drodze krajowej nr 6 to codzienność. Może to zmienić... m.in. zamiana numerów dróg krajowych.

Jest jaskółka nadziei w sprawie pozyskaniu rządowego finansowania budowy Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiasta. Jednogłośnie opowiedzieli się za tym posłowie z komisji ds. transportu lotniczego i gospodarki morskiej oraz komisji transportu drogowego i drogownictwa.



Wierzysz, że OPAT powstanie w ciągu 8 lat?

O konieczności budowy Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej, która ma wyprowadzić ruch samochodowy z Trójmiasta na północ, z pominięciem Rumi i Redy, mówi się od 40 lat.

- Już w latach 70. gdy zrobiono prowizorkę i wciśnięto dwa kolejne pasy w ówczesną zabudowę Rumi i Redy, zdawano sobie sprawę z konieczności budowy takiej trasy - przypomina burmistrz Redy Krzysztof Krzemiński.

Prowizorka, jak to prowizorka - przetrwała do dziś. Tylko że obecnie w sezonie letnim przejeżdża nią nawet 60 tys. samochodów na dobę. A raczej "przetacza się", bo przy takim natężeniu ruchu korki są ogromne, a prędkość aut - minimalna.

Ogromne są także koszty budowy OPAT, która mogłaby ten problem rozwiązać. Za 14-kilometrową trasę należy bowiem zapłacić ok. 1,586 mld zł - 1,66 mld zł brutto. I to wyłącznie za prace budowlane, do których trzeba także doliczyć koszt wykupu gruntów w Gdyni, Redzie, Rumi i Kosakowie. W samej Redzie kupić trzeba 120 ha, a biorąc pod uwagę fakt, że średnia cena metra działki wynosi tam 200 zł, potrzeba na to ok. 240 mln zł. Tymczasem roczny budżet tego miasta to ok. 50 mln. zł. Nie ma więc szans, by samorządy sfinansowały tę inwestycję.

Do tej pory zainteresowanie rządu finansowaniem tej trasy było jednak minimalne, by nie powiedzieć - żadne.

Jednak pomorski poseł Stanisław Lamczyk twierdzi, że właśnie nastąpił przełom. I to nie tylko dlatego, że w Sejmie powołany został zespół parlamentarny ds. OPAT.

- W ostatni czwartek posłowie komisji ds. transportu lotniczego i gospodarki morskiej oraz komisji transportu drogowego i drogownictwa jednogłośnie opowiedzieli się za budową OPAT ze środków rządowych. Przygotowali w tej sprawie dezyderat, który zostanie przedstawiony premierowi - relacjonuje poseł Lamczyk.

Taki dezyderat nie jest wiążący dla premiera, nie ma on też prawnego obowiązku wykonania zawartych w dezyderacie postulatów. Musi natomiast zająć wobec nich stanowisko, no co ma 30 dni od dnia jego otrzymania.

Poseł Lamczyk wierzy jednak, że odpowiedź będzie pozytywna: - Myślę, że premier podzieli opinię posłów, że ta droga powinna powstać ze środków rządowych.

Jeśli rząd zgodzi się na wyłożenie pieniędzy na budowę OPAT, będzie to jednoznaczne z uznaniem tej drogi za drogę krajową. Za takim rozwiązaniem opowiadają się zresztą samorządy, przez które OPAT pobiegnie.

Czy na drodze do budowy OPAT nie stanie jednak budowa Trasy Kaszubskiej, innej pomorskiej drogi krajowej, której budowa planowana jest od dawna? Ona także ma odciążyć ruch na północnym krańcu Obwodnicy Trójmiasta oraz w Rumi i Redzie. Według statystyk Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad odciąży jednak tylko w niewielkim stopniu, bo o ok. 15 tys. pojazdów na dobę. Wciąż zostanie więc 45 tys., czyli dwukrotnie więcej niż stan, który uznaje się za krytyczny i uzasadniający budowę obwodnic w wielu innych miastach.

Inna sprawa, czy rząd stać na budowę dwóch tras, których przebieg jest podobny?

Zobacz przebieg Trasy Kaszubskiej.

Władze Gdyni, które od dawna zabiegają o wpisanie budowy OPAT na listę rządowych inwestycji, proponują także kosmetyczną zmianę w nazewnictwie dróg krajowych na Pomorzu. Budowa Trasy Kaszubskiej sprawi, że obecna dwupasmowa jezdnia przecinająca Rumię i Redę straci status drogi krajowej nr 6 (będzie nią Trasa Kaszubska). Powstał więc pomysł, by status DK 7 zyskały Południowa Obwodnica Gdańska, obecna obwodnica Trójmiasta oraz właśnie OPAT z Gdyni do Redy.

- Dzięki temu powstałaby czytelna klasyfikacja dróg krajowych wokół Trójmiasta. Jadąc z Warszawy do Gdańska, wjedziemy na Południową Obwodnicę Gdańska, potem na obwodnicę Trójmiasta, a w końcu na OPAT. To będzie rzeczywista obwodnica metropolitalna, bo miniemy nią wszystkie większe miasta naszej metropolii - przekonuje prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

Czy zapowiedź rządowego finansowania dla budowy OPAT oznacza, że droga powstanie już niebawem? Niestety nie. Znacznie bardziej zaawansowane prace przy projektowaniu Trasy Kaszubskiej być może zakończą się ogłoszeniem przetargu na jej budowę za dwa lata, czyli w roku 2015. W optymistycznym wariancie budowa zacznie się w 2016 r., a zakończy jesienią 2018 roku.

Tymczasem procedury w sprawie budowy OPAT są opóźnione w stosunku do Trasy Kaszubskiej o około dwa lata. Trzeba też pamiętać, że Trasa Kaszubska trafiła na listę rezerwową Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015, opracowanego w Ministerstwie Infrastruktury. Mimo to wcale nie jest jeszcze pewne, że ta trasa uzyska finansowanie z budżetu centralnego.

Zobacz, jaki przebieg zaplanowano dla Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiasta.

Opinie (148) 1 zablokowana

  • Zespół parlamentarny ds przedłużenia obecności przy korycie

    To największy zespół w parlamencie - w jego skład wchodzi 457 (p)osłów.

    • 26 0

  • Niech najpierw zrobią prowizorkę i wybudują bezkolizyjny zjazd z Obwodnicy Trojmiasta w Gdyni na ul. Morska (3)

    • 19 2

    • zeby korek przesunąć 150 metrów dalej? (2)

      • 2 1

      • Czy rozumiesz słowo prowizorka i bezkolizyjne skrzyżowanie ? (1)

        • 0 2

        • skrzyżowanie bezkolizyjne

          tym się różni od reszty skrzyżowań, że zajmuje 5 razy taką powierzchnię, a tak samo jak inne potrafi się zablokować

          • 0 0

  • (4)

    Ostatnio slyszalem w jednym z programow w TV, ze koszt budowy 1 km autostrady w Polsce to 40 mln zlotych Wiele krajow, w tym np. Niemcy buduja taniej. Koszt budowy OPAT to ponad 100 mln zlotych za 1 km. Moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego tak duzo?

    • 10 1

    • Wdłuż drogi powstanie osiedle willowe

      Irzednicy nie mają gdzie mieszkać.

      • 1 0

    • (1)

      Jak informuje magazyn World Highways, który przebadał sytuację w ośmiu krajach regionu, najwyższe średnie koszty budowy kilometra autostrady występują w Austrii (12,87 mln euro). Następne miejsca zajęły Węgry 11,87 mln euro, Słowacja 9,56 mln euro i Czechy 8,86 mln euro. Na przeciwnym końcu tej klasyfikacji znalazła się Dania 5,89 mln euro, Chorwacja 6,68 mln euro, Słowenia 7,29 mln euro i Niemcy 8,24 mln euro.".... W tym czasie w Polsce średnia cena oscylowała wokół 9 mln euro a kilometr................WIĘC ALBO PiSmaki KŁAMIECIE UMYŚLNIE, ALBO BEZMYŚLNIE POWTARZACIE KŁAMSTWA......

      • 4 1

      • jedno i drugie. a jak mi sie przypomni pisowski minister polaczek, to mnie pusty smiech ogarnia...

        • 3 0

    • Ten teren to jedno wielkie bagno

      Wymiana gruntów wiele metrów wgłąb i wszerz. Dużo zabudowań dookoła i długi tunel (lub estakada) w Gdyni, zaraz od ulicy morskiej.

      • 3 0

  • Marek Biernacki z PO to Pinokio (6)

    • 4 3

    • Ty się Ministra Sprawiedliwości nie czepiaj, (3)

      bo znam człowieka i pewnie doskonale zna go też Prezyd. Szczurek jeszcze z ruchu "100" i jeśli powiedział, że pomoże to na pewno to robi i to z głową, ponieważ jest oficjalnym przedstawicielem rządu i nie może inaczej.

      Tym bardziej, że wszyscy coraz bardziej oburzeni jesteśmy - na rząd, na bezrobocie, na niskie płace, na sprawiedliwość, na służbę zdrowia, na kolegę z pracy i na sąsiada, bo kupił sobie nowe auto. Na żonę-kochankę, bo nie rozumie, na dzieci, bo bałaganią. I na siebie samego, bo pensja wystarcza na bułkę i jeszcze na co nieco, .....

      Mnie wkurza wzrost poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości gdy tymczasem ich wódz staje na Majdanie razem z Faszystami, i innymi skrajnymi partiami Ukrainy, którzy wzorem poprzedniego braterstwa(Juszczenko śp.Lech Kaczyński) przywracali i wyświęcali na bohaterów UPA - którzy maja ogromne ilości krwi niewinnych Polaków naszych kobiet i dzieci ze wschodnich rubieży Rzeczpospolitej. Widać jak niska jest świadomość, poczucie odpowiedzialności narodowej oraz naszej prawdziwej historii.

      • 2 8

      • (2)

        Zgadzam się z tym, co napisałeś. Ludzie mają tendencję do nieracjonalnego obwiniania wszystkich dookoła za swoją niedolę, a "najlepsza" do tego jest zawsze tzw. władza, jakakolwiek by ona nie była. Stąd też nieraz dokonują złych wyborów, aby sobie trochę ulżyć i dokopać tym, co akurat rządzą.
        Marzą mi się czasy, kiedy wyborcy zaczną wybierać po racjonalnej ocenie, bez emocjonalnego odreagowywania własnych niepowodzeń.
        A co do PIS-u i żałosnych wygibasów Kaczyńskiego, mam podobne zdanie. Ten człowiek tylko pozoruje posiadanie jakiegoś kręgosłupa moralnego, a, jak już nie raz można było się przekonać, faktycznie jest gotów zrobić każdą woltę, która, w jego przekonaniu, przybliży go do przejęcia władzy. Uważam, że, jak na razie, nie ma rozsądnej alternatywy dla Platformy Obywatelskiej, nawet przy wszystkich realnych zarzutach formułowanych w stosunku do tej partii. Może sytuacja zmieni się za parę lat, jak pozostałe partie urosną w siłę, lub w przypadku PIS-u, zmienią kierunek z nienawiści i oszołomstwa na mądrość i rozsądek.Trochę inaczej sprawa wygląda w przypadku samorządów terytorialnych, gdzie czasem lepiej mogą się sprawdzać władze nie partyjne. Ale, niestety mają one tę wadę, że nieraz nie mają bezpośredniego skutecznego przełożenia na upartyjnioną władzę centralną, czego przykładem jest wlokąca się sprawa OPAT-u, na którą dodatkowo nakłada się ograniczoność środków przeznaczonych na budowę dróg krajowych.

        • 3 1

        • (1)

          Coś źle wcisnąłem na smartfonie, że moja powyższa uwaga poszła, zanim zdążyłem się podpisać.

          • 0 0

          • Dzięki za rozsądek

            Choć Platforma nie jest moją oblubienicą, ale z dwojga złego przy braku TRZECIEJ ROZSĄDNEJ???

            Jednak widać, że nie u wszystkich interlokutorów (1:6) rozsądek jest właściwie usadowiony? No tym na nie widać wszedł w nogi więc zalecał bym im zamiast klikania, wyjście na dłuższy spacer i przewietrzenie "baśki":))

            No chyba, że z swojego samochodu nic nie widzą tylko zacietrzewienie i awersje do prezydenta, tylko dlatego BO JEST ??

            • 1 3

    • Biernacki przez dwie kadencje miał w d (1)

      • 0 1

      • a przed ostatnimi wyborami liczył na głosy więc zapowiadał OPAT

        jeśli nie jest Pinokiem niech głośno mówi żeby Tusk wpisał OPAT do realizacji. Za to nie wywala się z partii... Po cichu to można lobbowac za płaceniem kontrybucji Lotosu na rzecz Lechii, natomiast za OPAT trzeba głośno i razem. A jak ktoś głupi z Gdańska to niech siedzi cicho i nie sabotuje.

        • 1 1

  • Po co nam dwupasmówka do Wejherowa? (2)

    Golfy dwójki dobrze jadą po szutrze.

    • 12 13

    • ale warsiawskie passaty 2.0 tdi

      już wolą asfalt

      • 4 2

    • Odezwał się hrabia z blokowiska

      • 5 2

  • Ważniejsza dla kraju jest trasa kaszubska (1)

    Droga na Hel to głównie problem warszawki, która letnie wakacje i weekendy spędzą na półwyspie.

    • 17 11

    • dla kraju?

      Leborka tak ale nie kraju

      • 0 1

  • Robić, kopać i du... nie zawracać

    • 6 2

  • budować !

    • 6 1

  • OPAT zasłona dymna (2)

    Szczurek ma problemy ze swoim lotniskiem w Kosakowie. Komisja Europejska prowadzi postępowanie w sprawie niedozwolonej pomocy publicznej, które niebawem się zakończy. Wróble już wiedzą jaki będzie wynik. Pytanie czy w kasie Gdyni znajdzie się 100- 150 mln zł. Nikt tego nierentownego lotniska nie chcę przejąć bo nikt nie chce latami dopłacać. Skoro kanał z lotniskiem, to walczymy o równie mało realny OPAT

    • 18 17

    • oj, jaki ty mundry jesteś (1)

      nie kompromituj sie swoimi poglądami. Tak bardzo bys chcial, żeby sie tej Gdyni i Szczurkowi wreszcie noga podwinęła, cooo? Próżne twoje modły.

      • 6 10

      • ja mu zle nie zycze, ale zanim zaczela sie inwestycja w lotnisko jako jeden z niewielu mowilem ze to totalna bzdura. wreszcie ktos to zweryfikowal, szkoda tylko ze tak pozno i ze teraz trzeba bedzie oddawac pieniadze.

        • 7 1

  • Brawo Panie Prezydencie (8)

    Brawo Posłowie, że w tym akurat temacie jesteśmy wszyscy zgodni.

    Co byśmy zrobili jako REGION bez prezydenta Szczurka? Oby tylko nie przeszkadzali i robili swoje.

    • 15 17

    • UM od godz 8 juz aktywne!

      no ale potem do okienek, korki w UM rozładować!

      • 6 4

    • Jestem podbudowany nieugiętą postawą Prezydenta W.Szczurka i b.świadomych Gdynian (4)

      a jednocześnie zniesmaczony postawą starostów , którzy tak mocno wypłakiwali się na łamach TVG, "że ich nie zaproszono do Gdyni" i W-wy? Podejrzewam, że pewnie są to tzw. "wtyki" i trudno się dziwić decyzji kolegialnej, która chce naprawdę dobrze dla Regionu.
      Bo, co raz więcej rozczarowań stanem państwa oraz malejący potencjał społeczny potwierdza również Diagnoza Społeczna 2013 (autorstwa prof. Janusza Czapińskiego, znanego psychologa społecznego) i mamy szczęście, że nam się jeszcze chce chcieć. Natomiast ogólnie spada odsetek Polaków, którzy są zadowoleni z sytuacji w polskiej sferze publicznej. Nikt, kto jest realistą, nie uwierzy już, że wymiana elit kierujących naszą ojczyzną od 1989 r. jest możliwa. Przede wszystkim, kto miałby tej wymiany dokonać? Na pewno nie dokonają tego sami politycy, bo ich to konserwuje najlepiej istniejące status quo. Lepszy opozycjonista znany a nawet nawiedzony, bo my jednak jesteśmy odrobinę lepsi?
      Społeczeństwo też nie, bo jego najbardziej mobilna część, zdolna być może do dynamicznych ruchów społecznych nic nie mogąc zrobić tu na lepsze, a zarazem nie godząc się na bardak i zło, wyjechała za granicę, wyjeżdża po niepowodzeniach i będzie dalej wyjeżdżać - dlatego przeciętniacy nie zdają sobie sprawy jak ważnym jest uruchomienie w Gdyni Muzeum Emigracji.
      Tym bardziej że młodym nie mamy jako kraj zupełnie nic do zaoferowania na dodatek obciążamy ich z chwilą narodzenia ogromnymi długami a dojdą kosztu utrzymania staruszków. Nie zmienia to jednak faktu, że do Polaków, którzy tu zostali, zaczyna też docierać, że wbrew temu, co zapowiadały kolejne rządy, wcale nie żyje im się nam lepiej, a osławiona koncepcja zielonej wyspy nie wytrzymuje konfrontacji z rzeczywistością. Do tego szumnie zapowiadane "drogi i autostrady" przed Euro 2012 nie tylko się nie sprawdziły, ale wytworzyły jakieś zegarkowo patologiczne układy budowy dróg tylko dla swojaków lub znajomych króliczka, a nie tam gdzie istnieje faktyczna potrzeba - tu OPAT, Trasa Kwiatkowskiego, brak możliwości pozyskania środków unijnych na tunel w ciągu ul.Puckiej, wydłużenia ulic Czerwonej i Różowej z całą infrastrukturą, czy dofinansowanie infrastruktury do i wokół Terminalu Gdynia-Kosakowo. Po samych dyskusjach w sejmie widać jaka ona jest, każdy widzi i powinien umieć wyciagnąć z tego wnioski.
      Nic więc dziwnego, że młodym ludziom brakuje perspektyw na start zawodowy, zakup mieszkania czy założenie rodziny już o dzieciach nie wspominając. Nie ma pewności co do wysokości przyszłej emerytury, a ludzie starsi martwią się, czy służba zdrowia będzie w stanie udzielić im potrzebnej pomocy, natomiast wiele bije się piany o sprawach gdy tymczasem wcale by ich nie było gdyby podejść do problemów rzeczywistych w sposób ludzki.
      Dodatkowo wszyscy widzieliśmy jak troszeczkę powiało i spadł grudniowy-normalny śnieg a powołane specjalistyczne przedsiębiorstwo rządowe ds. dróg i autostrad nic nie poradziło a nawet wprowadzało zamęt - obecnie każdy narażony przez nich na straty powinien zaskarżyć ich do sadu o utracone przez to przychody. W końcu dawno powinni zacząć się zastanawiać co dalej z Obwodnica Trójmiasta w gdyńskim odcinku, a oni wymyślają tylko przeszkody, aby rozkoszować się błogim lenistwem i nieróbstwem a jak już coś robią to pachnie to tandetą i brakoróbstwem. Co oczywiście nie usprawiedliwi także służb miejskich, aby brały przykład z tego monopolisty i tolerowały jeźdzenie po dziurawych drogach, itd.. Obraz ten potęguje wszechogarniająca niemoc słabych instytucji państwa i wymiaru sprawiedliwości, czy też chaotyczna polityka zarządzania procesami społeczno-gospodarczymi oraz brak strategicznego myślenia o przyszłości dobitnie to widać na podstawie dotychczasowego działania w kraju komisji ds. transportu lotniczego i gospodarki morskiej oraz komisji transportu drogowego i drogownictwa - może wstrząs dokonany przez kompetentną delegacje coś tam zmieni?

      Mam cichą nadzieje, że przez takie dobitne działania samouświadomienie obywatelskie Gdynian i Nordy jeszcze bardziej wzrośnie i będzie miało pozytywne reperkusje.
      I będzie jeszcze więcej przekładała się w doskonaleniu przestrzeni społecznej i publicznej i tak ją projektowała, aby służyła dzisiejszym ludziom, ale i w przyszłości nawet mamy już mechanizmy choćby InfoBox, a nie tak, by im przeszkadzać, szukać na nich haków i rzucać im kłody pod nogi. Dzięki eskapadzie Delegacji pod kierownictwem prezydenta Szczurka, sprawdziliśmy na własnej skórze powiedzenie podróże kształcą i wzbogacają, oby tylko nie były to płonne nadzieje?. Mieliśmy bowiem okazję sami ocenić różnice w poziomie merytorycznej dyskusji dla rozwoju naszego regionu i polepszenia życiowych standardów. A potem dopiero możemy wyciągnąć wnioski, ale jako społeczeństwo musimy monitorować i ewaluować, bo licho nie śpi?.

      Przecież wszystkim nam zależy na dobrych zmianach, a powinno zależeć także Gdańszczanom, bo w sensie globalnym stanowimy jednak całość, a podwyższenie standardów w rządzeniu regionem i krajem jest naszym obowiązkiem. Najgorszym byłoby kolejny raz nie iść na wybory, ale także nie dać się zwieść pustym obietnicom bez pokrycia. Nie możemy przyklaskiwać obywatelskiej niemocy na scenie politycznej, bo ci sami zgrani aktorzy będą mieli jeszcze mniejszą motywację do nie lepszych, ale gorszych pomysłów na rządzenie państwem czy regionem.

      Dlatego bardzo popieram nieugiętą postawę naszego prezydenta nie tylko w ww. kwestii.

      • 1 13

      • (3)

        Nigdy nie byłem z założenia przeciwnikiem prezydenta Szczurka, ale za często podpada mi swoją megalomanią, brakiem umiejętności współpracy z otoczeniem i nietrafionymi nieracjonalnymi decyzjami przykrywanymi kosztownym pijarem.
        Ale życzę mu skutecznego lobbowania w sprawie OPAT-u, i może tym przysłuży się do rozwoju regionu.

        • 6 2

        • Nikt z nas nie jest idealny, ale chodzi o to, abyśmy jednak zbliżali się do takowego

          - choć w rożnych kulturach może to też różnie wyglądać?

          W naszej moim skromnym zdaniem poprzez aktyw; klasowy szkolnu, harcerstwo, działalność pozarządową, zaangażowanych w pracę samorządu łączy podobny bagaż doświadczeń związany z podejmowaniem od najwcześniejszych lat aktywności społecznej, gospodarczej,.. która powinna kształtować polityków na różnych szczeblach w ich myśleniu o sprawach publicznych.

          Moim zdaniem prezydent Szczurek przeszedł te szczeble doskonale i dziwię się o jakieś posadzenie megalomaństwa? Sam widzę właśnie u Niego przeciwieństwo megalomanii a nawet zbytni minimalizm, wystarczy popatrzeć na budowle z przedwojennej Gdyni(ul. 3 Maja, 10 Lutego,..) a dzisiejsze niby skrojone na teraźniejsze potrzeby, a co będzie jutro??. Sam projekt po Dalmorze uważam i uważałem za niskie budownictwo tak samo i po Naucie. Pytam się gdzie znajdą chętnych do mieszkania w studni? Bo powstaje właśnie duży obiekt na Węglowym czy inne wysokie w porcie?

          Gdynia musi piąć się w Górę a szczurek i Stępa działają za bardzo zachowawczo.

          "przykrywanymi kosztownym pijarem" - no teraz to POjechałeś:))) Jakim PR, nawet w projektach unijnych spróbuj zrobić coś bez PR, a w samorządzie to już przyczynek do wotum nieufności. Bo albo robią to dla swoich? , albo coś jest na rzeczy i chcą to ukryć pod dywanem?, ......
          Uważam że jest to za mały PR zobacz jak reklamuje się marszałek Struk? i czy to jest adekwatne do działalności?

          • 1 8

        • podaj przykłady megalomanii Szczurka (1)

          ale nie te wyssane z brudnego palca insynuacje propagandzistów opozycyjnych

          • 2 5

          • A, czyż nie jest przejawem megalomanii ignorowanie potrzeb mieszkańców i forsowanie przez prezydenta miasta "najmądrzejszych" decyzji w sprawie, osławionego utopionymi pieniędzmi, lotniska, koszmarnych "waterfrontów" i idiotycznych "stref prestiżu", najwyższej w Polsce, chociaż nie chcianej przez rowerzystów kładki rowerowej, najdłuższej swego czasu sieci dróg rowerowych, ale tylko na mapie, "infoboksu" wspieranego co rok rekordowo dużym budżetem pijarowskim porównywalnym z budżetem przeznaczonym na remonty dróg w mieście, wyznaczeniem Gdyni na najbardziej nasłonecznione i najbardziej uśmiechnięte i najbardziej kochające swoją władzę miasto w kraju, której wyznacznikiem są inwestycje miejskie widoczne z ratusza, ale już nie, zamieszkałej zapewne przez zwykłą hołotę, dzielnic, zbudowanie słabej Estakady Kwiatkowskiego, bo prezydent zapewne wiedział lepiej od fachowców, że udźwignie ciężkie ciężarówki z portu... Nie chce mi się dłużej wymieniać... Prezydent raczy nie zauważać, że tożsamość Gdyni oparta jest o port i ta tożsamość została stworzona przed wojną, a "dokonania" obecnej władzy miejskiej są tylko, nieraz wątpliwej wartości, kosmetyką. Wątpię w to, żeby obecny prezydent doczekał się swojego pomnika w mieście, chyba, że postawi go sobie za swojej kadencji, tak jak stawiano pomniki Janowi Pawłowi II jeszcze za jego życia, przeciwko czemu tamten mega-megaloman nie protestował.

            • 2 0

    • ciągle pracuje, wszystkiego przypilnuje (1)

      a jeszcze ludzie wsadzają mu szpilki, to nie ludzie, to wilki!

      • 2 0

      • oj gimbusie

        Powtarzanie po kimś to bezmyślne papugowanie ale rozumiem małe dzieci. Myśli na poziomie starszaka co się tylko lubi przekomarzać, ale już wchodząc na takie artykuły powinno się pani dorosnąć.

        Chciało bysie ?? ?? ?

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane