- 1 Dziwny samolot na niebie. Wyjaśniamy (71 opinii)
- 2 Zamknięto drogę, której i tak nie ma (70 opinii)
- 3 Syn katował ojca. Starszy pan zmarł (114 opinii)
- 4 Skąd w Gdańsku tyle europejskich flag (144 opinie)
- 5 Oszukał bank na 74 tys. zł. Poznajesz go? (246 opinii)
- 6 Czytelnik chce rondo, miasto nie mówi "nie" (17 opinii)
Próbował otworzyć drzwi podczas lądowania samolotu
Ignorował polecenia załogi, nie chciał zapiąć pasów, wreszcie próbował otworzyć boczne drzwi podczas podchodzenia do lądowania - kompletnie pijany 33-latek w ten sposób zakłócił lot z Doncaster do Gdańska.
- Mężczyzna w czasie podchodzenia do lądowania na lotnisku w Rębiechowie usiłował otworzyć boczne drzwi, nie stosował się do sygnalizacji "zapiąć pasy", a polecenia załogi o pozostanie na swoim miejscu nie skutkowały - informuje Tadeusz Gruchala, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Jak nietrudno domyślić się, 33-latek był kompletnie pijany. W związku z tym - już po wylądowaniu w Rębiechowie - na pokład zostali wezwani pogranicznicy z Zespołu Interwencji Specjalnych. Mężczyzna nie stawiał oporu i wspólnie z nimi opuścił samolot. Jednak już kilka minut później znów wstąpiła w niego agresja.
- W pomieszczeniu służbowym Straży Granicznej odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu, zachowywał się agresywnie. Został przewieziony do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych w Gdańsku. Miał 2,76 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu został ukarany mandatem w wysokości 500 zł - uzupełnia Gruchala.
To już 14. w tym roku interwencja funkcjonariuszy Straży Granicznej na gdańskim lotnisku wobec osób naruszających warunki bezpieczeństwa lotu.
Miejsca
Opinie (132) 4 zablokowane
-
2017-07-23 11:29
500 zł mandatu za narażenie innych pasażerów i załogi na utratę życia?
To chyba kpina. Powinien mieć zarzut próby spowodowania katastrofy w ruchu powietrznym. Samolot na małej wysokości, czyli podczas lądowania, jest bardzo trudny do prowadzenia ze względu na bliskość ziemi (nadal groźną w przypadku ropzbicia) i coraz bardziej malejącą prędkość.
- 0 0
-
2017-08-08 11:36
Zis najlepsi w polsce.
Funkcjonariusze zespołu do zadań niewykonalnych takie sprawy załatwiają od ręki. Cuda zajmują im chwilę.
- 0 0
-
2017-08-08 13:18
typowy polski Janusz
smieszne
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.