- 1 Napad na bank czy głupi żart? (73 opinie)
- 2 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (262 opinie)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (607 opinii)
- 4 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (92 opinie)
- 5 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (61 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (183 opinie)
Telekomunikacyjny maszt niezgody. Gdzie można je stawiać?
Jedna z sieci komórkowych wybuduje przy ul. Myśliwskiej w Gdańsku wysoki na ponad 30 metrów maszt telekomunikacyjny. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie to, że konstrukcja stanie zaledwie kilka metrów od najbliższego domu. Choć mieszkańcy protestują, wszystko odbywa się zgodnie z prawem.
Czytaj także: Maszt GSM na Wiczlinie powstanie wbrew protestom mieszkańców
Nadajniki zlokalizowane na dachach wysokich budynków czy kominach nie wzbudzają kontrowersji, ale zapewne trochę dlatego, że mało kto zdaje sobie sprawę, że w ogóle tam są. Kiedy jednak nadajnik ma zostać umieszczony na specjalnie zbudowanej w tym celu wieży, zwłaszcza pośród kameralnej zabudowy, okoliczni mieszkańcy protestują. Mało kto chce obok swojego domu wieżę telekomunikacyjną, która według potocznej opinii szkodzi zdrowiu, a także szpeci okoliczny krajobraz.
Maszt telekomunikacyjny zaledwie 4 metry od granicy działki
Do takiej właśnie sytuacji doszło przy ul. Myśliwskiej w Gdańsku. Sieć Play zamierza wybudować tam wysoką na ponad 34 metry stację bazową. Mieszkańcy osiedla "Nad wodą", na terenie którego zaplanowano inwestycję, dowiedzieli się o tym w związku z wszczęciem postępowania administracyjnego w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę.
Mieszkańcy są oburzeni, że nikt wcześniej nie konsultował z nimi zamiaru budowy masztu. Na dodatek, konstrukcja zostanie wybudowana w bardzo bliskiej odległości od domu pani Iwony, jednej z mieszkanek osiedla.
- Wieża powstanie cztery metry od mojego domu (chodzi o cztery metry od granicy działki - przyp. red.), a urządzenia elektryczne przy samym płocie. Nie wspomnę już o oddziaływaniu i dalszych przyłączeniach operatorów, na które nie będziemy mieli wpływu. Jedna z wiązek promieniowania jest ukierunkowana przy oknach naszego domu. Jesteśmy przerażeni i za wszelką cenę będziemy walczyć o tak ciche i piękne miejsce, w jakim mieszkamy z widokiem na wodę, który zostanie zasłonięty przez wieżę. Pragniemy poinformować wszystkich mieszkańców Moreny o planowanej inwestycji sieci Play. Razem z osiedlami planujemy protesty i będziemy do skutku walczyć i protestować - mówi pani Iwona.
Budowa zgodna z prawem
Postanowiliśmy sprawdzić, czy budowa masztu odbywa się zgodnie z prawem. Urzędnicy poinformowali nas, że choć inwestor został poproszony o uzupełnienie złożonej dokumentacji, nie mają mu nic do zarzucenia.
- Budowa stacji bazowej telefonii komórkowej sieci Play przy ul. Myśliwskiej w Gdańsku jest zgodna z prawem. Plan zagospodarowania dotyczy wysokości budynków, a to jest maszt. Tego typu zabudowa nie musi być konsultowana. Zgodnie z opinią Wydziału Środowiska, znajdującą się w dokumentacji wniosku, tego typu obiekt nie zagraża okolicznym mieszkańcom - wyjaśnia Michał Piotrowski z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Nadajniki gdzieś muszą powstać
O skomentowanie sprawy poprosiliśmy również przedstawicieli sieci Play. Rzecznik prasowy operatora twierdzi, że podobne pytania z całej Polski spływają do niego niemal każdego dnia.
- Ludzie bardzo chcą mieć idealny zasięg i korzystać z szybkiego internetu, ale nie chcą nadajników. Tego nie można inaczej pogodzić. Pragnę przypomnieć, że wiązki promieniowania przebiegają wysoko ponad zabudowaniami mieszkalnymi i nie ma ryzyka wystąpienia przekroczeń w ich obrębie. Często rozmiar samego masztu czy wieży telekomunikacyjnej jest błędnie kojarzony ze skalą oddziaływania. Sprzęt, jaki zostanie zainstalowany w tym przypadku jest standardowy, o identycznych parametrach, jak w przypadku pozostałych lokalizacji. Mieszkańcy nie powinni obawiać się o swoje zdrowie i bezpieczeństwo - tłumaczy Marcin Gruszka, rzecznik prasowy sieci Play.
Rzecznik podkreśla, że budowa każdej stacji bazowej związana jest z wymogiem spełnienia restrykcyjnych norm. Operator musi zapewnić, że ponadnormatywne oddziaływanie promieniowania elektromagnetycznego znajdzie się poza miejscami dostępnymi dla ludności.
W tym celu, przed uruchomieniem stacji bazowej wykonywane są obligatoryjnie pomiary PEM (pola elektromagentycznego), które przeprowadzają akredytowane, niezależne laboratoria. Informacje o ich wynikach zgłaszane są lokalnym organom ds. ochrony środowiska. Nie ma możliwości użytkowania stacji, która nie spełniałaby wyżej wskazanych norm.
Odnośnie odległości samej konstrukcji od zabudowań mieszkalnych - w tym zakresie musimy również spełnić wymagania określone przez Prawo Budowlane. Sama konstrukcja - smukły, estetyczny maszt rurowy - został specjalnie dobrany, tak aby zminimalizować wpływ na krajobraz. Jest to rozwiązanie droższe niż np. wieża kratowa - dodaje Gruszka.
Mieszkańcy wspólnymi siłami chcą zablokować inwestycję
Mimo to, mieszkańcy nie zamierzają składać broni i nie chcą dopuścić do zbudowania masztu. Wszyscy, którzy chcieliby przyłączyć się do protestu przeciwko budowie wieży przy ul. Myśliwskiej, są proszeni o kontakt poprzez forum osiedlowe: www.gdansk-nad-woda.mojeosielde.pl
Opinie (368) 4 zablokowane
-
2019-08-14 07:57
maszt
Też mam maszt przed domem w odległ. ok. 150 m , można go było umieścić dalej od domów ponieważ jest na to miejsce ale trzeba doprowadzić napięcie a jakiś koszt dlatego stawiają gdzie im wygodnie co za tym idzie i z tego powodu mam nadciśnienie tętnicze co sprawdziłem osobiście wyjeżdżam w okolice gdzie w pobliżu nie ma masztów i automatycznie ciśnienie mi spada nawet poniżej 120 a pogonić dziadów mają pieniądze niech kopią rowy na sieć energetyczną i umieszczają te maszty jak należy z tego co wiem to powinno być min. 500m.
- 1 0
-
2019-08-21 14:14
pomocy
w mojej miejscowosci również chcą postawić maszt P4, proszę o kontakt Iwona B.
- 0 0
-
2019-11-23 10:43
Wszyscy mają telefonik a mało kto chce nas,t. Idiici.
- 0 0
-
2020-12-30 23:22
koalicja anty huawei
nalezy założyć koalicje do walki z najeżcą ,oni niszczą nasze życie , nasze nieruchomości tracą wartość mają glęboko gdzieś chronę przyrody ,krajobraz i nasze zdrowie , tylko sieć oporu wygra tak jak wkurzyli kilka lat temu ludzi wiatrakami ,powstała koalicja bezpieczna energia i wygrała z mafią wiatrakową , też byli butni ci od wiatraków i zostali z reką w nocniku ,organizujmy się , wstań i walcz ,z najezcą nie liczącym sie z obywatelami
- 0 0
-
2022-03-20 11:20
Anarchia
Postawienie masztu antenowego niemal przy samym budynku mieszkalnym bez zgody jego mieszkańców, jest równoznaczne ze zbrojnym najazdem Rosjan na Ukrainę. Sądy, które wydały na to zgodę mają tyle wspólnego z praworządnością co Putin z decyzją o napadzie na Ukrainę.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.