• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Sopocie powstanie deptak na Haffnera

Piotr Weltrowski
27 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Do końca czerwca część ul. Haffnera w Sopocie zamieni się w deptak. Do końca czerwca część ul. Haffnera w Sopocie zamieni się w deptak.

Czy Sopotowi potrzebny jest kolejny deptak? Władze miasta uznały, że tak. Właśnie rozpoczęły się prace, które zamienią w miejsce tylko dla spacerowiczów ponad 200-metrowy odcinek ul. Haffnera.



Jak oceniasz pomysł władz Sopotu?

Do końca czerwca zakończyć ma się pierwszy etap prac wycenianych na około 250 tys. zł. W tym czasie w deptak zamieni się około 100-metrowy odcinek ulicy od Monciaka zobacz na mapie Sopotu poczynając.

Po sezonie wakacyjnym prace zostaną wznowione - wówczas to przebudowany zostanie kolejny odcinek ul. Haffnera - aż do ul. Kubacza zobacz na mapie Sopotu. Ta część inwestycji realizowana będzie do końca roku.

- Stworzenie deptaka daje duże możliwości do rozwoju ogródków i punktów gastronomicznych w tym rejonie. Zamiast miejsca wiecznie zastawionego samochodami powstanie przyjazna przestrzeń dla mieszkańców i turystów. Ten fragment ulicy zyska także nową jakość poprzez nasadzenia szlachetnych drzew - mówi Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu.

Do przeprowadzenia prac nie był potrzebny przetarg, ponieważ wykonywane są one przez sopocki Zarząd Dróg i Zieleni w ramach prac remontowych.

Co ciekawe, władze Sopotu myślą także o postawieniu małej fontanny na przecięciu ul. Haffnera i ul. Bohaterów Monte Cassino zobacz na mapie Sopotu. W ramach rozpoczętych właśnie prac, przygotowana zostanie w tym miejscu stosowna instalacja, która umożliwi w przyszłości budowę takiego obiektu.

Na pytanie o miejsca parkingowe dla samochodów, które, do tej pory, zwyczajowo, stawały właśnie na sąsiadującym z Monciakiem odcinku ul. Haffnera, urzędnicy nie potrafią jednak odpowiedzieć.

Opinie (168) 7 zablokowanych

  • Nic nie rozumie , czemu jest znak TAXI , jezeli nie bedzie tam ruchu kołowego i czemu trzymamgo jakiś facet ???

    • 4 1

  • pomysł generalnie niezły pod warunkiem....

    postawienia zakazów parkowania oczywiście z tablicą nie dotyczy mieszkańców na podjeździe,kolejowej ,dworcowej w podwórkach na niepodległości w okolicach monciaka , bema,fischera, bo my mieszkańcy Sopotu dośc mamy parkującego gdzie popadnie bydła z gdyni ,wejherowa, warszawki itp. .Po za tym najpierw parkingi z prawdziwego zdarzenia parkingi a nie miejsca do parkownia miedzy domami a po za tym jak mówiłem zakaz wjazdu dla "turystów" do centrum miasta.

    • 1 2

  • parkowanie ?

    Problem rozwiązano, parking zrobiono na placu przed molo i na skwerze kuracyjnym.

    • 3 0

  • nie rozumię- czyli pierwszy odcinek 100m to niby gdzie się będzie kończył (1)

    jeżeli po sezonie ma być przedłużony "AŻ" do Kubacza?

    • 4 0

    • "nie rozumię" - oj, dobrze, ze Ę zrobiles, a nie E! przynajmniej zaakcentowales, zes matol

      hahahahahah
      i tak teraz nie skumasz o co chodzi! hahahahha

      • 1 0

  • Lepiej byście kible na dole Monciaka wybudowali albo dopilnowali, aby ogródki miały widoczną tabliczkę z informacją gdzie można

    pójść za potrzebą Nastawiacie ogródków jak co roku, sprzedajecie piwo, ale z toaletą już gorzej. Tak było w zeszłym roku, chociażby z ogródkiem przy fontannie. Obłusga odsyłała do Szejka, a w Szejku mówili, że nic im o tym nie wiadomo i chcieli 5 zł.

    Plaże grabić od rana, stawiać przysznice co kilkadziesiąt metrów na całej gługości sopockiej plaży, wyremontować drogi, a nie tylko odmalować pasy, dziury same nie znikną.

    O parkingach jakoś nikt nie pomyśli, bo po co. Najlepiej za to podwyżczyć ceny biletów na kawałek desek, gdzie spacer w sezonie jest po prostu męczarnią, no ale niektórzy dla lansu są w stanie to przeboleć.

    Pseuo kurorcik szczyci się tym, co nie trzeba.

    • 6 4

  • ale miejsce dla TAXI zostało :))

    To będą mieli pozwolenie na jeżdżenie po deptaku ? A co z mieszkańcami którzy parkują w podwórkach ? Będziemy się przepychać z ludźmi środkiem deptaka ?

    • 2 1

  • Kto ważniejszy w Sopocie Mieszkaniec, czy Turysta? (8)

    Wszystko wygląda pięknie w zamysłach i na zdjęciach. Tak, władze Sopotu systematycznie dbają o poprawę wyglądu centru miasta głównie, w okolicach sztandarowego Monte Casino... Sopot kwitnie. Jest się czym chwalić. Ale czy władze decyzyjne patrzą także na potrzeby zwykłego mieszkańca swojego wymuskanego kurortu? Czy tylko chodzi o to, żeby napływający zewsząd turysta miał do dyspozycji kolejny "deptak" z kolejnym ogródkiem, gdzie może napić się piwa i popatrzeć na pięknie wybrukowaną (za masę pięniedzy) nową nawierzchnię ciągu pieszego... A czy ktoś z włodarzy powiedział wprost, że takie rozwiązanie kolosalnie (jeśli nie całkowicie) utrudni działalność, istniejących od kilkudziesięciu lat w okolicy remontowanej ulicy, sklepów? Czy ktoś liczy się ze zdaniem właścicieli sklepów spożywczych (których w okolicach MC jest i tak jak na lekarstwo, a w których zaopatrują się /oprócz turystów/ najstarsi mieszkańcy centrum miasta, którzy nie mają ani siły ani samochodu, żeby dotrzeć do Almy?), którzy od tej pory nie mają możliwości zaopatrywania własnych sklepów, bo władze postawią całkowity zakaz wjazdu nawet samochodom dostawczym? Ciekawe, czy tym naszym kochanym turystom miło będzie odpoczywać, obok wózków dowożących na piechotę zgrzewki jogurtów, wędlin i pieczywa? Na całym nowoczesnym i "turystycznym" świecie, w dużych miastach, dostawcy towarów mają prawo dowozić je w określonych godzinach nawet w ciągach pieszych...Czy tylko u nas, w Sopocie, ma się w nosie ludzi, którzy od lat płacą podatki do kasy miasta właśnie m.in. na to, aby remontować ulice i upiększać miast? To nie fair. Myślicie kategoriami władzy, która oderwała się od mieszkańca, nie respektuje jego potrzeb i nie słucha nikogo. Brzydko.

    • 11 4

    • jeden i drugi mieszkancu (7)

      to co sie robi w sopocie to przede wszystkim dla miszkancow bo to ty korzystasz najczesciej z parkow ulic ,chodnikow ,skwerow ,przedszkoli szkol itp .Bardzo dobrze ze na haffnera bedzie zielono i ładnie .Za bardzo kazdy sie przyzwyczaja do wygody a na wozki i towar dostarczony i nie lej tego jadu bezmyslny mieszkancu .

      • 2 2

      • (6)

        Ja mogę dopiero zacząć lać jad, ale po co "anonimowcu". Od dawna wiadomo, że władza Sopotu oderwała się od rzeczywistości i lewituje zadowolona z siebie niesłychanie. Jakbyś czytał uważnie, a nie zaperzał się bez sensu dostrzegłbyś, że ja doceniam działania podejmowane w kurorcie dla poprawy jego estetyki. Tu natomiast zwracam uwagę, że lubię zarówno w moim mieście przechadzać się po zielonych parkach, ładnych skwerach, zaprowadzać moje dzieci do przedszkola, jak i wpadać po świeżą bułkę do pobliskiego sklepu, gdzie ma ona szansę dotrzeć w cywilizowany sposób...Po prostu szanujmy się, naszą pracę i nasze pieniądze. Nie wierzę, żeby nie było innego sposobu na rozwiązanie takiego problemu. Tylko trzeba mieć cień dobrej woli, czego niektórzy panowie nie rozumieją...

        • 3 2

        • mieszkańcu (3)

          A ja drogi mieszkańcu, bardzo się cieszę, że ruch na Haffnera będzie ograniczany, ba, gdziekolwiek by był, będę się cieszyć. Samochód dziś to nie żadna rzadkość. Samochodów wszędzie jest pełno i coraz więcej, więc to, że w jakimś miejscu będzie zakaz krzywdy za dużej im to nie zrobi, a dobrze zrobi wszystkim: mieszkańcom, turystom i przyrodzie.
          Czy do pobliskiego sklepu wpadasz po bułki samochodem? No to nieźle o Tobie świadczy.
          A propos szanowania pieniędzy. Niech szanują władze nasze pieniądze i nie przeznaczają na niszczenie środowiska. Takie jest moje zdanie.

          Pozdrawiam

          • 2 2

          • Antypolityku (2)

            To jest niesamowite. Antypolityku, czytaj proszę tekst, a nie treść pomiędzy wierszami, którą wygodnie Ci przeczytać. Nie, ja nie jeżdżę samochodem po bułki do sklepu, bo po 1. mam blisko (jeszcze), po 2. nie mam samochodu (niespodzianka?). Ja piszę o zupełnie innej sprawie. Zupełnie. Mianowicie o tym, że plan modernizacji ul. Haffnera na ciąg pieszy z zakazem ruchu narodził się w mądrych głowach tych, którzy uważają, że opinia, zdanie, interes mieszkańców okolicy nie ma żadnego znaczenia, albo gorzej, nie warto nawet go o tym poinformować. To jest zwykła buta. Konkludując, ja nie mam nic przeciwko "deptakowi" w tym miejscu, ja tylko jestem zażenowany tym, że właściciele pobliskich sklepów dowiedzieli się o planach i koncepcjach (mimo ich zainteresowania tą kwestią) w dniu, kiedy wjechały na ul. Haffnera maszyny... Prosząc o rozmowę w tej sprawie dowiedzieli się, że "jakoś sobie poradzą i przecież to nie jest problem targać palety z żywnością 50 metrów po chodniku" pomiedzy stolikami ogródków kawiarnianych do sklepowego magazynu. Róbmy pięknie, ale nie kosztem innych. Niech sobie powstanie piękny ciąg, ale pozwólcie ludziom prowadzić swój biznes w cywilizowanych warunkach, a nie jak w średniowieczu. Czy dostawa towarów 1xdziennie zniszczy przyrodę? Nie sądzę...

            • 4 2

            • mieszkaniec

              A, to w takim razie zwracam honor.
              a) Również nie używam samochodu i to celowo
              b) W marcu 2008 były przeprowadzone konsultacje w UM, w których rówież istniał punkt dotyczący zamykania uliczek dla ruchu samochodowego w pobliżu Monciaka, a więc nawet nie tylko ul. Haffnera. Mieszkańcy mogli dzięki ankiecie wypowiedzieć się na temat tego punktu. Konsultacje również odbywały się w tym roku i to w paru miejscach, gdzie mogli zgłosić swój projekt, a więc w tym przypadku sprzeciwić się wyłączeniu z ruchu
              c) Jeśli chodzi o dostawę towarów, to nie ma żadnej mowy o tym, że zaopatrzenie nie będzie mogło dojechać i to nie w tym tkwi problem.

              Pozdrawiam

              • 2 1

            • pieniacz pierwszej wody

              • 0 0

        • Ja mogę dopiero zacząć lać jad -hahahahahaha (1)

          postraszyłes co tylko kazdy ma gdzies te twoje strachy

          • 0 0

          • do anonimowca/ów z 16.57 i 16.58

            na rozmowę z prostakami nie tracę mojej cennej energii...pozdrawiam :-)

            • 0 0

  • Wojti

    Bardzo dobry pomysł Sopot się rozwija ale Gdańsk g*wno robi!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 6 3

  • hmm

    Kobieta z pierwszego planu wygląda, jak Anja Rubik

    • 3 1

  • ? (1)

    Dlaczego Anja Rubik nie rzuca cienia, a rowerzystka tak? Poza tym cień pada od strony północnej.

    Ile kosztowała ta wizualizacja?

    • 9 1

    • Piwo z Biedronki

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane