- 1 Absurd drogowy na Przymorzu (94 opinie)
- 2 Zaatakował nożem na ulicy, trafił do aresztu (81 opinii)
- 3 Był klub Pokład, będzie hotel (81 opinii)
- 4 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (275 opinii)
- 5 Tomasz Augustyniak wiceprezydentem Gdyni (142 opinie)
- 6 Tu jest najwięcej zadłużonych "komunałek" (117 opinii)
12 kierowców pożegnało się z "prawkiem", pijaną 45-latkę trzeba było ścigać
W Gdańsku prawie 100 kierowców przekroczyło prędkość, 12 z tego powodu pożegnało się z prawem jazdy, a czterech zmotoryzowanych za kierownicę wsiadło pod wpływem alkoholu. Z kolei w Sopocie konieczny był pościg za 45-latką, która z 2,5 promilami alkoholu w organizmie kierowała autem i nie zatrzymała się do kontroli. Te wydarzenia to tylko wycinek z pracy trójmiejskiej drogówki z ostatniego weekendu 4-5 lipca 2020 r.
Popisy kierowców na drogach - filmy czytelników
Jeden z radiowozów, który był najbliżej miejsca zdarzenia, ruszył za podejrzanym autem. Jednak siedząca za kierownicą kobieta nie reagowała na policyjnego "koguta" i kontynuowała ucieczkę.
- Do pościgu włączył się także patrol drogówki, który zajechał jej drogę uniemożliwiając dalszą jazdę. Następnie została ona obezwładniona i zatrzymana - opowiada Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Okazało się, że kierująca volkswagenem ma problemy z utrzymaniem równowagi i jest pobudzona.
Nie miała dokumentów, była pijana i nie chciała podać swoich danych
- Przeprowadzone badanie wykazało u niej 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta początkowo nie chciała też podać policjantom swoich danych i nie miała przy sobie dokumentów potwierdzających jej tożsamość. Funkcjonariusze doprowadzili ją do sopockiej komendy i w wyniku dalszych działań ustalili, że jest to 45-letnia mieszkanka Sopotu. Pobrano od niej również krew do dalszych badań - mówi Lucyna Rekowska.
Samochód, którym podróżowała nietrzeźwa 45-latka został odholowany na parking policyjny, a kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty dotyczące kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i niewykonania polecenia zatrzymania pojazdu. Kobieta przyznała się do stawianych zarzutów.
Wpadli kierowcy z Warszawy i Olsztyna
Około godziny po tych wydarzeniach, czyli już w niedzielę, 5 lipca, podejrzenia mundurowych wzbudził kierowca audi, który dziwnie się zachowywał.
- Widząc nienaturalne zachowanie kierowcy audi funkcjonariusze poddali go badaniu na obecność narkotyków. Nie mylili się. Wstępne badanie śliny wykazało u 23-latka z Warszawy obecność marihuany. Od kierowcy została pobrana krew do dalszych badań i jeżeli wynik badania potwierdzi obecność narkotyku, mężczyzna usłyszy zarzut za popełnione przestępstwo i poniesie odpowiedzialność karną przed sądem - mówi Lucyna Rekowska.
Wczoraj dalszą jazdę uniemożliwiono także 38-latkowi z Olsztyna, który mając 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu kierował autem i spowodował kolizję z innym samochodem. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzut. W weekend sopoccy policjanci namierzyli także nietrzeźwych rowerzystów i 20-latka, który kierował samochodem po użyciu alkoholu. Ponadto zatrzymali pięć dowodów rejestracyjnych pojazdów.
Piraci drogowi w Gdańsku
Pełne ręce roboty miała także drogówka z Gdańska. Policjanci w niedzielę przeprowadzili akcję "Prędkość" i posypały się mandaty.
- Podczas działań funkcjonariusze skontrolowali 221 pojazdów. Ujawnili 94 kierujących, którzy poruszali się z niedozwoloną prędkością, spośród nich 12 osób musiało czasowo pożegnać się ze swoimi prawami jazdy - mówi Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
Miał dwa zakazy, znowu wsiadł za kierownicę
Podczas wczorajszych kontroli, policjanci z Gdańska zatrzymali także czterech kierujących samochodem lub rowerem, którzy byli pod wpływem alkoholu. Do policyjnego aresztu trafił także 25-latek z Gdańska, który kierował volkswagenem pomimo dwóch aktywnych zakazów sądowych. Policjanci ruchu drogowego zatrzymali też 31-latka kierującego mercedesem, który był poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności.
- Za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za złamanie zakazu sądowego grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności - podsumowuje Magdalena Ciska.
W ubiegłym roku policjanci z Pomorza opublikowali nagrania z niebezpiecznymi incydentami na drogach.
Opinie (134) 6 zablokowanych
-
2020-07-07 11:42
Nie po to mam 40 koni pod maską
żeby wlec się jak ta sierota jak mam pustą drogę.
Gaz w podłogę i dzida!
(Dozwolonej prędkości i tak nie przekraczam)- 1 0
-
2020-07-07 11:44
Najgorszy to ten, który wstrzykiwał sobie marihuanę.
Co się porobiło.
- 2 1
-
2020-07-07 12:59
W jak wieśniaki.
Mało, już dziś odebrałbym może tyle samo . Zwłaszcza tych spod rejestracji W.
- 0 0
-
2020-07-07 13:04
to teraz trojmiasto popatrz na te statystyki i na statystyki "czwartowkych scigaczy"
i przepros grono spotykajace sie pod McDonaldem w Gdansku za plucie na nich.
- 0 0
-
2020-07-07 15:27
Takie mamy prawo... takich mamy obywateli...
Chory kraj i tyle.
Gość ma 2 aktywne zakazy :) co znaczy 2 aktywne? Za recydywę powinien siedzieć z 5 lat. A teraz dostanie trzeci...?
45 lat po pijaku i ucieczka - grzywna 50 tysi z zamianą na 5 lat ciężkich robót, albo 10 lat paki...- 0 0
-
2020-07-07 19:52
Wkurzony
Dlaczego gdyńska policja o godz. 8.30 rano w sobotę łapie kierowców na Alei Zwycięstwa w Gdyni na wysokości Citroena, a nie ma tam nikogo po 17 lub około 22 gdy szaleją motocykliści i auta z przerobionym agro wydechem?????
- 1 0
-
2020-07-08 09:19
Nawóż do kwiatów w główkach?Żeby prowadzić po alku
- 0 0
-
2020-07-08 23:02
marihunaen?
a na co to komu?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.