- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (234 opinie)
- 2 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (23 opinie)
- 3 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (38 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (119 opinii)
- 5 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (78 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (298 opinii)
12 zmian w wystawie stałej Muzeum II Wojny. Pierwsza we wtorek
Od wtorku zmieni się film emitowany na zakończeniu wystawy w MIIWŚ, ale zmian do końca roku będzie więcej. Wyeksponowane będą postaci Ireny Sendlerowej, Witolda Pileckiego, ojca Kolbego i cichociemnych. - Czekam na pisma procesowe - przyznaje Karol Nawrocki, nowy dyrektor muzeum.
Odwołany w kwietniu przez ministra kultury Piotra Glińskiego (PiS) dyrektor muzeum Paweł Machcewicz wielokrotnie podkreślał, że: "wystawa kosztowała 55 mln zł, jest chroniona prawem autorskim i nie można jej częściowo zmieniać, jeżeli już to całkowicie zmienić. Ale to byłoby marnotrawienie publicznych pieniędzy". Zapowiadał tym samym pozwy sądowe w tej sprawie.
- Najbardziej niepokoi mnie to, że moi poprzednicy wysyłają do wykonawców wystawy stałej pisma, w których straszą, że wprowadzone zmiany mogą powodować konsekwencje karne wobec prywatnych firm - podkreśla Karol Nawrocki, dyrektor MIIWŚ.
Walentynowicz zamiast młodego Adamowicza
Powołany w kwietniu na pełniącego obowiązki, a niedawno na pełnoprawnego dyrektora, Karol Nawrocki, zmiany w wystawie zapowiadał od początku swojego urzędowania. Nie będą one jednak radykalne. Zaczęto już od usunięcia wątków związanych z Komitetem Obrony Demokracji oraz od uzupełnienia wystawy o cztery ekrany o represjach skierowanych przeciwko Polakom w Wolnym Mieście Gdańsku.
Nawrocki podkreśla, że kolejne zmiany to efekty licznych pism wytykających braki w wystawie. Dotyczy to m.in. filmu końcowego "chaotycznie" pokazującego 70-lecie powojenne, "zacierającego obraz II wojny" i pokazującego niezwiązane z nią obrazy, jak np. lądowanie na księżycu.
- Film jest mocnym antynaukowym odchyleniem, marginalizuje Ronalda Reagana, ważne postaci na rzecz mocnego politycznego przekazu. Jako jedną z ikon młodzieńczej Solidarności możemy zobaczyć obecnego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, a zabrakło tam miejsca dla Anny Walentynowicz - tłumaczy zmianę Nawrocki.
Od wtorku zamiast tego filmu zwiedzający zobaczą film wyprodukowany przez IPN pt. "Niezwyciężeni", zbierający zdaniem dyrektora wszystkie wątki nieobecne i odrzucone na wystawie.
Irena Sendlerowa wyłoni się zza hydrantu
W pierwszym etapie zmian, które mają zakończyć się jeszcze w grudniu tego roku, przewidziano 12 działań.
Będą wprowadzone w pokoju sowieckim, gdzie obecnie wyeksponowany jest wątek propagandowy, a mają być wzmocnione wątki terroru Stalina przed 1939 wobec polskiej ludności. Chodzi o ukazanie ludobójstwa, dotyczącego 200 tys. osób.
- Zostaną dowartościowane wielkości szeregów Armii Krajowej. Zmiana będzie dotyczyła treści partyzantki AK, tam znajduje się szacunek mówiący o funkcjonowaniu wiosną 1944 roku w oddziałach 40 tys. żołnierzy, my uważamy, że szeregi całego wojska podziemnego liczyły nie mniej niż 350 tys. osób - wyjaśnia dr Marek Szymaniak, kierownik działu naukowego MIIWŚ.
Nowy film na wystawie MIIWŚ.
Na wystawie stałej znajdzie się też miejsce dla Cichociemnych, będzie przedstawiony każdy z 316 tych żołnierzy z Polskich Sił Zbrojnych, szkolonych w Wielkiej Brytanii i zrzucanych do Polski.
- Opowieść o Irenie Sendlerowej, symbolu ratowania przez Polaków Żydów, zza hydrantu gdzie jest obecnie, zostanie wyeksponowana na pierwszym planie - zapowiada Szymaniak.
Czekam na pisma procesowe
Bardziej będą też wyeksponowani rotmistrz Pilecki, św. Maksymilian Kolbe oraz martyrologia polskiego duchowieństwa w obozach koncentracyjnych. Zmieniona zostanie też tablica strat osobowych Polski i innych podczas wojny.
Obecna tablica nosi tytuł ofiary wojny i tam jest m.in. informacja o stratach, jakie ponieśli żołnierze niemieccy. Ma zamiast tego być porównany potencjał ludnościowy na początku i na końcu wojny.
- Jestem od samego początku gotowy na proces, ale jak widać, on się mocno opóźnia, mimo już dokonanych dwóch zmian - podkreśla Karol Nawrocki.
Nie obawia się też o to, że zostaną zabrane eksponaty, co było elementem uwypuklanym przez dawne władze. Na wystawie jest obecnie 2,5 tysiąca eksponatów, a w magazynach muzeum 50 tys. i ciągle przybywa nowych.
Obecne władze muzeum nie oszacowały kosztów zmian, jednak nie przewidują, by były wysokie.
Czekamy na stanowisko dawnej dyrekcji muzeum w sprawie zmian na wystawie.
Aktualizacja 31 października, godz. 8:05: Janusz Marszarlec, były wicedyrektor MIIWŚ, oświadczył na swoimi profilu na Facebooku, że wojna o Muzeum II Wojny Światowej wchodzi w fazę sądową.
"Przygotowujemy pozew, gdyż nikt nie może zmieniać wystawy bez zgody jej autorów. To właśnie stało się dzisiaj - dyr. Nawrocki dokonał pierwszej zmiany na wystawie głównej - usunął film, który podsumowywał całą naszą opowieść. Wiem, że poruszył on wielu zwiedzających i przyznam, że bardzo zależało nam na takim efekcie. Chcieliśmy pokazać, że wojna wciąż jest aktualnym problemem współczesnego świata i jest bardzo blisko nas. Chcieliśmy pokazać do czego prowadzi powtarzanie błędów tych, co byli przed nami. Temu służyła m.in. ballada Animalsów "The House of the Rising Sun". Bardzo sugestywnie o pisał o tym Matt Subietta w Dzienniku Bałtyckim. Dyrektorowi Nawrockiemu ballada skojarzyła się wyłącznie z burdelem. Teraz film został pierwszym "półkownikiem" Polski rządzonej przez PIS. Głęboko schowany przez cenzorów nie będzie już przeszkadzał w wychowaniu młodych pokoleń Polaków" - czytamy.
Miejsca
Opinie (472) ponad 10 zablokowanych
-
2017-10-30 23:08
mafia gdańsko-sycylijska ukradła żeliwne rzeżby na kamienicy ogarna 27/28, zobaczcie jak teraz wyglada, okradli wszystkich Gdańszczan!!!
- 4 5
-
2017-10-30 23:11
koniecznie (1)
należy umieścić jasny przekaz, że Centralne Biuro Komunistów Polskich powstało w Moskwie w czasie trwania II wojny światowej oraz narodowość postaci, które to CBKP tworzyły. W konsekwencji należy pokazać rolę osób pochodzenia żydowskiego w zasadzaniu, krzewieniu i ugruntowaniu idei państwa komunistycznego w granicach państwa polskiego.
- 4 3
-
2017-10-31 00:17
oraz wpływ członków PZPR na działania PiS
OK, zgadzam się
- 4 1
-
2017-10-30 23:14
Pilecki (9)
Żeby zrozumieć ducha, który stał z koncepcją wystawy prezentowanej w muzuem II wojny wystarczy jeden, reprezentatywny przykład. Witold Pilecki. Jeśli nie wiesz, kto to jest, to sprawdź w google, a potem zastanów się, dlaczego nie wiedziałeś. A więc tak. Na polskiej ziemi, za polskie pieniądze, polskimi nazwiskami budujemy wystawę o drugiej wojnie światowej. To ważna dla nas, Polaków sprawa, bo byliśmy pierwszym zaatakowanym przez Niemcy krajem, stawiliśmy długi i heroiczny opór, byliśmy okupowani przez Niemców i Rosjan, nigdy nie współpracowaliśmy, ratowaliśmy Żydów, walczyliśmy na wielu frontach, na lądzie, w powietrzu, za wolność innych narodów. Mieliśmy Państwo Podziemne, rozbiliśmy Enigmę itd. Sukcesów masa. Ale najważniejsze, to ludzie, nasi przodkowie. Tacy jak Witold Pilecki. Budował Polskę przed wojną, walczył o nią na wojnie. Mąż, ojciec, katolik, harcerz, żołnierz. Sam, dobrowolnie poszedł do obozu koncentracyjnego, gdzie zbudował siatkę wywiadu, przygotowując obóz do powstania. Gdy nie dostał zgody na powstanie - z obozu uciekł. Potem walczył w Powstaniu Warszawskim. Potem, mogąc uciekać na Zachód, zdecydował się zostać. Złapany przez zdrajców Polski, sługusów Moskwy, skazany w procesie pokazowym na karę śmierci za zdradę ojczyzny i rozstrzelany w 1948 roku. Jego ciało do dziś jest nieodnalezione, bo tak wtedy chowano "wrogów ojczyzny ludowej" - na śmietnikach, w dołach, na wysypiskach. Tak by ślad po nich zaginął. Gość jest jednym słowem gotowym materiałem na film. Powodem do dumy. Dla nas, dla Polaków. Kryształ. I teraz wyobraź sobie, że jesteś historykiem. Dostajesz zadanie stworzenia muzeum o II wojnie światowej. Znasz Pileckiego, w końcu jesteś doktorem, profesorem, masz wiedzę. I co robisz? Jak go pokażesz światu? Pomyśl. Zastanów się. A w tym gmachu Pilecki jest pokazany na zdjęciu legitymacyjnym, w jednej z 20 drewnianych budek, które symbolizują obóz koncentracyjny. Dlaczego? Czy możesz mi to wytłumaczyć?! Bo ja to rozumiem, jako działanie celowe. I dlatego popieram działania obecnej dyrekcji, którą bolą takie "akcenty". Bo mnie to boli jako Polaka. To zwykła przyzwoitość, żeby docenić i pokazać jako wzór tego i wielu innych Polaków z okresu II wojny. A poprzednia ekipa tego nie zrobiła. Dla kogo więc było zbudowane to muzeum? I komu miało służyć? Polakom?
- 17 11
-
2017-10-30 23:36
@Pilecki (3)
Ok, dodałbyś większą wystawę o rotmistrzu. Kogo jeszcze? Bo z twojego komentarza wynika, że cała wystawa muzeum została zrobiona przez "nie-polaków", "sprzedawczyków", "lewaków" (i jak tam jeszcze lubi się dzisiaj nazywać każdego kto śmie podjąć dyskusję) i te wszystkie niewygodne postacie, które pominięto to spisek przeciwko narodowi polskiemu, a cała wystawa została zrobiona przez niemiecko-rosyjsko-żydowską agenturę.
Pamiętaj jednak, że to muzeum o największym konflikcie w dziejach tej planety. Dlatego nie ma możliwości przedstawienia historii jednej postaci (pomijam takie oczywistości jak przywódcy państw Osi i Aliantów) w zakresie większym niż wymieniona przez ciebie jedna budka (co moim zdaniem nie jest wcale tak hańbiące, jak to opisujesz) - no chyba, że zależy ci na większym ukazaniu roli Polaków, co wtedy, moim zdaniem, wymusiłoby zmianę nazwy muzeum na np. Muzeum Polski w czasie II WŚ. Niestety, przy projekcie tej wielkości bardzo trudno wyważyć ilość treści - i tak moim zdaniem wyważenie niektórych wątków jest kiepskie (np. front wschodni, a raczej jego nikłe ukazanie).- 7 4
-
2017-10-31 11:43
Leningrad (2)
Jakoś o głodzie w Leningradzie dali rade zrobić całą sale :(
Ogólnie słabo jest z proporcjami.- 2 2
-
2017-11-01 09:10
W Leningradzie prawie milion ludzi zmarło z głodu.
- 2 0
-
2017-11-01 16:10
trzeba było kupić eksponaty albo zdobyć jakoś. robiło się z tego co było
i z tego co cudem się gdzieś znalazło. Eksponaty na ulicy nie leżały i nie czekały
- 1 0
-
2017-10-31 00:09
To muzeum II Wojny, a nie martyrologi narodu polskiego. Ot, i wszystko!
- 8 4
-
2017-10-31 00:25
Skończ już z tym wycieraniem sobie tym Pileckim gęby
bo dla takich jak Wy to tylko wytrych, aby w jednym szeregu postawić bohaterów i kanalie.
A w ogóle, to bredzisz. Ilu było w kraju szmalcowników, a ilu poszło dobrowolnie za druty? Kto był tu tak naprawdę reprezentatywny?
Dlaczego nie piszesz, że pierwszym zaatakowanym krajem była Czechosłowacja?
O jakich sukcesach mówisz? O wyp...niu przez 20 lat połowy PKB na armię, która w 35 dni przestała istnieć? O zniszczeniu własnymi rękami Warszawy, bo w dowództwie AK nie było ani jednej osoby, która potrafiłaby skalkulować ryzyka Powstania Warszawskiego?
I dlaczego uważasz, że w obecnej (jeszcze) postaci muzeum niczego nie wnosi?
Bo obedrze ciebie z majaków, że my (jacy my? ja?ty? Twoja żona?) byliśmy biedni i nieszczęśliwi? Bo okazuje się, że wpisanie na DVL na Pomorzu wcale nie było działaniem antypolskim? Bo okazuje się, że żołnierze polscy w stalagach mieli życie wręcz komfortowe w porównaniu z czerwonoarmistami? Albo - że krew dzieci zabitych przez wojnę jednakowo waży, niezależnie od tego, czy pod bombami zginął Jaś, Hans czy Iwan?- 8 8
-
2017-10-31 07:25
Dobrze że jeszcze żyją ludzie tacy jak ty piszący coś normalnego w tej papce bredni.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie
- 4 1
-
2017-11-01 09:06
wyrok śmierci na Pileckiego podpisał wujaszek Kaczyńskich jako minister sprawiedliwości
- 2 0
-
2017-11-02 12:30
Kalol dobrze napisane
trochiem przydługie ale jak dla ciebie to dobrze
- 0 0
-
2017-10-30 23:15
Film "Niezwyciężeni" (9)
Pomijam pozostałe zmiany, bo z punktu widzenia historycznego laika, są kosmetyczne. Są dwie rzeczy. Pierwsza to żonglowanie ilością ofiar wojny, jakby ukazanie statystyk proporcjonalnych zamiast ilościowych ofiar była sposobem na pokazanie wyższości/niższości któreś nacji nad inną - i tak najbardziej wyczerpująco pokazuje to filmik The Fallen of World War II (wystarczy wpisać w szukajkę) w formie interaktywnej.
Druga sprawa to film "Niezwyciężeni", który niby ma zastępować ten będący w ostatniej komnacie, zatytułowanej "Skutki II WŚ". Film, który był do tej pory pokazywał długofalowe skutki tego konfliktu, co w zasadzie spina wystawę w całość. Nie zgadzam się np. z opinią, że lądowanie na księżycu nie ma związku z IIWŚ. Przecież to ład, który nastał na skutek tego konfliktu, zapoczątkował wyścig zbrojeń mocarstw, a co za tym idzie, wyścig kosmiczny. Taki jest "clue" tego filmu, że ma pokazywać jak WIELKI wpływ ten konflikt miał na następne 70 lat i ma go do dzisiaj. Tak więc nie jest to zacieranie obrazu IIWŚ, a właśnie wzmocnienie przekazu odnośnie skutków wojny. Film "Niezwyciężeni" to w zasadzie streszczenie całej wystawy i nic poza tym. Tak jakby chciano przekazać "w razie jakbyś zaspał na poszczególnych ekspozycjach, tu masz streszczenie" - nijak to nie pasuje to przekazu ostatniej sali. No i jeszcze fakt używania bez przerwy zaimka "MY" - to jak na wystawę przyjdzie filipińczyk to ma pomyśleć, że jego dziadkowie też walczyli w Powstaniu Warszawskim?
I tak muzeum II WŚ pomijało dla mnie za dużo wątków - front wschodni potraktowany bardzo skrótowo, a przecież to w zasadzie 1/2 całej wojny- 17 6
-
2017-10-30 23:16
Ladowanie na księżycu nie byłoby możliwe bez von Brauna i jego V2 (3)
- 6 0
-
2017-10-31 00:08
hahahaha takie myślenie że wojna ma wpłyuw na lądowanie na księżycu tylko w spranych mózgach (2)
a na ilość stosunków zainteresowanego to pewnie też miała wpływ w latach 90 ? pełowska propaganda paranoi
- 0 9
-
2017-10-31 00:28
to wyżej to klasyczna wypowiedź głupka
nie wiedział, nie chce się dowiedzieć, a co gorsza - głupim chce zostać i wszystkich sobie podobnymi zrobić...
Otóż tak, bałwanie, Amis po coś zgarnęli tego von Brauna z ekipą...- 5 1
-
2017-11-01 09:11
brak wiedzy absolwencie szkoleń kowałskiego
- 2 0
-
2017-10-30 23:18
(2)
Naprawdę sądzisz, że "Niezwyciężeni" streszczają wystawę? Bo ja się tych emocji i tego przekazu, żeby nie powiedzieć, że niektórych bohaterów filmu na wystawie doszukać nie mogłem. Tam nie czujesz dumy z tego, że jesteś Polakiem. Tam, co najwyżej możesz poczuć, że wojna jest zła. Ale do tego nie jest potrzebne muzeum za pół miliarda złotych.
- 2 8
-
2017-10-30 23:41
Jeśli pełne i dobitne uświadomienie sobie, że "wojna jest zła" określasz jako "co najwyżej", to nie wiem co mogę powiedzieć - może lepiej pojechać do Muzeum Powstania Warszawskiego - tam poczujesz dumę (swoją drogą ostatnio byłem i w zasadzie zrobiona jest na tę samą modłę, tylko skupia się na jednym wątku). W Gdańsku jest Muzeum II WŚ i jej głównym celem jest pokazanie jej okropieństwa
- 7 2
-
2017-10-31 00:31
A bez tej dumy, to boisz się, że będziesz...nikim?
Ale masz jeszcze czasu, aby pójść na wolontariusza do hospicjum i zostać KIMŚ.
Bez jakiejś idiotycznej dumy. Nie ma Tobie żadnej zasługi, że urodziłeś się nad Wisłą, a nie w Gabonie albo Burkinia Faso.- 6 0
-
2017-10-31 08:48
brawo - merytorycznie
- 4 0
-
2017-11-01 09:10
zdobycze nauki zyskane z doświadczeń medycznych wykonywanych w obozach koncentracyjnych
były wykorzystywane w lotach odrzutowcami a także w lotach w kosmos. Medyk jaki zajmował się tymi doświadczeniami, nie pamiętam czy w Oświęcimiu czy gdzie indziej pojechał spokojnie do USA, mimo iż był zbrodniarzem wojennym i jego dalsze prace naukowe były wykorzystywane w lotach w kosmos
- 2 0
-
2017-10-30 23:15
ogołacaja ostatnie przedwojenne zabytki Gdańska
wy sie kłócicie a mafia kradnie !!w majestacie prawa, co to za miasto że podjeżdzaja i na wysiegniku przez nikogo nie zatrzymywani, odpiłowuja piekne kute rzezby , .. zobaczcie jak wygladała a jak teraz wyglada kamienica ogarna 27/28...., co na to konserwator zabytków!!!!hańba
- 6 3
-
2017-10-31 00:06
Polsko w końcu przejmij Gdańsk !!bo Ci złodzieje mafii sycylijsko-gdańskiej wszystkie zabytki ukradną ,ile jeszcze ukradną do samorzadowych wyborów!!, ludzie pilnujcie zabytków jak macie na domach , bo zrobia to co na ogarnej 27/28, zobaczcie zdj w necie i teraz , ukradli piękne maszty!!!
- 6 5
-
2017-10-31 00:07
PiS to nieodrodne dziecko komuny.
PiSiory jak komuniści: sami niewiele wymyślili, za to wszystko umieli sp.....ć! Jakoś nie widać niczego ciekawego na Westerplatte, za to dłubią przy dorobku innych. Papierowe autorytety, dmuchane doktorki i ogłupiająca propaganda - to przepis na nową rzeczywistość. Za parę lat należy: zlikwidować IPN, tę przechowalnię PiSowskich Rosenbergów i darmozjadów, zrobić kontrolę SKOKów, kasy finansującej tę mafię i wprowadzić odpis podatkowy zamiast Funduszu Kościelnego. Wystarczy do wyplenienia ten zarazy robiącej z Polski zaścianek Europy.
- 12 7
-
2017-10-31 00:16
oho. faszyzujące onry będą sobie wycierać gębę Sendlerową (2)
dla przypomnienia onrowsko-pisowskim nieukom:
-należała do polskiej partii socjalistycznej
-sprzeciwiała się gettom ławkowym i prześladowaniem żydów przed wojną
-nienawidziła prawicy co wielokrotnie powtarzała
-była jak by to dzisiaj określić "lewaczką"
pisowcy, jak wy to godzicie w swoich głowach? odmawiacie prawa do bycia Polakami "lewakom" a jednocześnie wycieracie sobie gęby Sendlerową?- 15 9
-
2017-10-31 07:27
Faszyzm to lewica dość propagandy lewicowej (1)
Stalin Hitler i inni seryjni mordercy to lewica.
W PRL Jaruzelski Kiszczak itp to ta sama nacja.- 4 3
-
2017-10-31 08:17
bo ty tak napisałeś? a to lewica mówi o nieprzyjmowaniu uchodźców i ochronie "tożsamości" kraju i narodu czy prawica? to lewica krzyczy polska dla Polaków?
- 2 2
-
2017-10-31 00:49
krad\ną, kadna aby do wyborów samorzadowych , ile sie da, .....
- 2 3
-
2017-10-31 02:54
, wyci (2)
Czy bohater z Berlina, kpt Jabľonowski jest uchoronowany?
- 0 0
-
2017-10-31 02:59
Uhonorowany oczywiście...
- 1 0
-
2017-10-31 10:12
Oczywiście, że wkrótce towarzysze Nawrocki i Berendt usuną ślady LWP. Dla nich to symbole sowieckiego zniewolenia. Towarzysz Nawrocki już wielokrotnie udowodnił jaki ma stosunek do tych żołnierzy.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.