- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (84 opinie)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (35 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (8 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (296 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (48 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (188 opinii)
15 ton zanieczyszczeń w kanalizacji. Sprawa trafiła do prokuratury
Dużego i nielegalnego zrzutu substancji ropopochodnych do kanalizacji dokonano w Gdańsku - prawdopodobnie we Wrzeszczu lub na Zaspie. Szkodliwą maź zatrzymali w przepompowni ścieków Ołowianka pracownicy wodociągów. Gdyby tego nie zrobili, mogłoby dojść do uszkodzenia oczyszczalni i awaryjnego zrzutu ścieków do wód Zatoki Gdańskiej. Sprawa została już zgłoszona do prokuratury. Sprawcy grozi do 2 lat ograniczenia wolności lub grzywna.
Mieszkańcy zaskoczeni nałożeniem wysokiej opłaty
Gęsty, tłusty kożuch. W sumie 15 ton substancji
- Dzięki sprawnej akcji naszych pracowników substancję udało się wypompować i nie popłynęła dalej w kierunku Oczyszczalni Wschód. O zdarzeniu został poinformowany Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku - mówi Magdalena Rusakiewicz, rzeczniczka Gdańskich Wodociągów.
Zawiesina tworzyła gęsty, tłusty kożuch i wypełniła w sumie dwie szambiarki. Zebrano jej 15 ton, a następnie przekazano do utylizacji.
Mieszkańcy zaskoczeni nałożeniem wysokiej opłaty
Zanieczyszczenie z Zaspy lub Wrzeszcza. Sprawa zgłoszona prokuraturze
Służby wodociągowe wytypowały, że do nielegalnego zrzutu chemicznych zanieczyszczeń mogło dojść na terenie Wrzeszcza Dolnego lub Zaspy. To z terenu tych dwóch dzielnic prowadził bowiem kolektor, w którym wykryto zanieczyszczenie.
- Spółka poprzez monitoring poszukuje dokładnego miejsca zrzutu substancji do systemu kanalizacyjnego, ale niezależnie od prowadzonych działań złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa - informuje Jacek Kieloch, prezes Gdańskich Wodociągów.
WIOŚ pobrał próbki substancji do badań. Jak mówią pracownicy instytucji, co najmniej od 10 lat nie mieli do czynienia z sytuacją na tak dużą skalę.
Sprawcy grożą 2 lata ograniczenia wolności lub do 10 tys. zł grzywny
- Pobrane próby ścieków z przepompowni zostały przekazane w celu wykonania analiz do GIOŚ Centralnego Laboratorium Badawczego w Gdańsku. Trwają dalsze ustalenia w tej sprawie, jednocześnie Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawcy grozi kara ograniczenia wolności do 2 lat albo grzywny do 10 tys. zł - informuje Radosław Rzepecki, zastępca pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska.
Mokre chusteczki zatkały przepompownię. 40 tys. zł na usuwanie awarii
Gdyby substancja ropopochodna dotarła do Oczyszczalni Wschód, mogłaby zniszczyć jej część i wymusić awaryjny zrzut ścieków do wód Zatoki Gdańskiej. Jak wskazują pracownicy WIOŚ, wówczas doszłoby do sytuacji takiej, jak kilka lat temu w Warszawie przy awarii oczyszczalni ścieków Czajka.
Do zdarzenia doszło 5 stycznia ok. godz. 22, ale służby dopiero teraz poinformowały o sprawie.
Nie traktuj kanalizacji jak śmietnika
Służby wodociągowo-kanalizacyjne regularnie apelują o to, by nie traktować toalet i studzienek kanalizacyjnych jak śmietników.
Czym zapychamy kanalizację: betonowy bloczek, cegła, filtr oleju
- Bardzo ważne jest to, aby system ściekowy traktować zgodnie z jego przeznaczeniem. Każde wprowadzenie do urządzeń kanalizacyjnych odpadów stałych lub płynnych, które nie są ściekami bytowymi lub komunalnymi, zagraża tymże urządzeniom, systemowi kanalizacyjnemu oraz ma bezpośredni negatywny wpływ na proces oczyszczania ścieków - podkreśla Jacek Kieloch.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-01-10 12:46
(23)
ktoś zrzucił nielegalnie 15ton jakiejś chemicznej substancji do kanalizy, mógł wywołać katastrofę ekologiczną i rozwalić sprzęt do oczyszczania wart kilkaset tysięcy zł i grożą mu za to tylko 2 lata? A jak wiadomo o ile wykryją kto to był to skończy się na karze finansowej, masakra
- 636 5
-
2023-01-11 09:33
Ta, wykryją.
Tak samo wykryją, jak wykryli sprawcę wycinki drzew na wydmie w Jelitkowie.
- 4 0
-
2023-01-11 07:37
(1)
to jest masakra choćby porównując kary finansowe i prawne w stosunku dla kierowców, którzy popełnili wykroczenie.
- 4 0
-
2023-01-11 09:03
chyba zaczynając od prezesa firmy 100tyś na dzień dobry plus zakaz wykonywania zawodu na stanowiskach kierowniczych, i każdy szczebel w tej firmie osobno powinien beknąć tak żeby na kilka lat im się odbijała ta akcja
- 1 1
-
2023-01-11 07:16
10 tys grzywny
Czyli się opłaca proceder, bo pewnie utylizacja 15 ton odpadów kosztuje dużo więcej
- 3 0
-
2023-01-10 17:52
Polska
Kraj pełen absurdów..
- 3 0
-
2023-01-10 17:03
(1)
W państwie PiS sprawa nie do rozwikłania. Przykład Odry, czy przywozu śmieci z zachodu a następnie ich palenie to biznes na który PiS przymyka oczy. Pytanie dlaczego?!!!!!!!
- 8 3
-
2023-01-11 00:59
A Sopot nie zrobił składowiska odpadów w TPK? To takie peowskie więc cicho sza.
- 2 4
-
2023-01-10 16:23
2 lata ograniczenia !!!!!!!!?! wolności. (1)
- 9 0
-
2023-01-10 17:06
Maksymalnie. Czyli nie wiadomo co trzebaby zrobic, zeby tyle dostac.
Wystarczy, ze robisz to pierwszy raz i juz jest okolicznosc lagodzaca, ktora sad musi wziac pod uwage.
- 4 0
-
2023-01-10 14:44
A nie z Nowego Portu, wczoraj pisano, że jest problem z gruntem zakażonym ropopochodnymi substancjami
- 2 5
-
2023-01-10 14:35
2 lata lub 10 tys kary
A ktoś kto to zrobił pewnie skasowal kilkaset tys zł.
- 24 0
-
2023-01-10 14:16
a nastolatka
za złapanie z lolkiem do kryminału pewnie
- 19 1
-
2023-01-10 13:37
To był sabotaż
By później trąbić w tv że w Gdańsku trują
- 16 2
-
2023-01-10 13:39
15ton, przecież musiał ktoś to widzieć. To nie jest wiadro pomyli, które można zrzucić w 5sek.
- 30 1
-
2023-01-10 13:15
Podać dane tych lub tej osoby (3)
Która to zrobiła! Chcemy wiedzieć co to za brudasy
- 47 0
-
2023-01-10 14:35
Swojego nie wydadzą wiec zapomnij
- 10 0
-
2023-01-10 13:34
Daj spokój, Rodo ... jeszcze się gość obrazi i poda ich do sądu, gdzie wygra bańkę. Tak działa nasze prawo :-) (1)
- 31 0
-
2023-01-11 09:20
Wpisz sobie w Google hasło rodo i postaraj się zrozumiec czym to jest.
- 2 0
-
2023-01-10 13:06
najlepszą karą byłoby mendę utopić w tej mazi
- 61 1
-
2023-01-10 12:55
(3)
2 lata albo 10 tysięcy kary
Ciekawe ule kosztuje utylizacja tej substancji- 97 2
-
2023-01-10 22:54
minimum 10 lat z naszych podatków
- 1 3
-
2023-01-10 19:47
To samo pomyślałem...
- 8 1
-
2023-01-10 19:44
2 lata i to nie pozbawienia ale tylko ograniczenia wolności ...
- 7 1
-
2023-01-10 12:33
(5)
Problem jest w tym, że prawo z dziedziny ochrony środowiska jest słabe i dziurawe. Sankcje są bardzo umowne i ciężkie do wyegzekwowania. Niedoinwestowane są też organy mające ścigać Januszy byyzesu wywijajacych takie numery. A niestety, takich ludzi cywilizuje tylko bat.
- 259 8
-
2023-01-10 14:39
To tylko półprawda. (1)
Z drugiej strony prawo jest przerośnięte i zbyt zbiurokratyzowane. Jesli ktoś w działalności sporadycznie wyprodukował jakiś odpad to ma problem z łatwym, legalnym (odpłatnym) pozbyciem sie go w odpowiednie miejsce bo od razu traktuje się go jako producenta i każe przeczołgac wszystkimi ścieżkami, rejestrami, raportami, opłatami zupełnie tak samo
Z drugiej strony prawo jest przerośnięte i zbyt zbiurokratyzowane. Jesli ktoś w działalności sporadycznie wyprodukował jakiś odpad to ma problem z łatwym, legalnym (odpłatnym) pozbyciem sie go w odpowiednie miejsce bo od razu traktuje się go jako producenta i każe przeczołgac wszystkimi ścieżkami, rejestrami, raportami, opłatami zupełnie tak samo jak ten co stale produkuje odpady. Myślę, że stąd też rodzi się czasem pokusa pozbycia się tego po cichu.
Jako osoba fizyczna pamiętam ile zachodu kosztowało mnie legalne wywiezienie ich na Szadółki, zazwycza oddaję stare przy wymianie na nowe ale gdzieś mi zalegał nadmiarowy komplet. Po stracie 2-3 godzin z dojazdem stwierdziłem, że nastepnym razem jesli trafi mi się taka koniecznosc to je po porstu gdzieś wywalę po ciemku. Na szczęście miasto poszo po rozum do głowy i teraz można je zostawić przy wiacie (wtedy tak nie był). Kończąc chcę tylko pokazać jak czasem utrudnianie jakiejś czynności może prokurować do okreslonego zachowania.- 2 1
-
2023-01-11 12:31
Nie porównuj wyrzucania opon do 15 ton chemikaliów, które zanieczyszczą wodę i wszystko. Niemniej - dla chcącego nic trudnego. Zdarzyło nam się jechać na Szadółki z dużym pękniętym akwarium, choć teoretycznie można to wyrzucic do zwykłych śmieci. Jak masz samochód, to wjeżdżasz na teren zakładu w jakieś 10 minut, potem 5 minut na dojechanie do kontenera i wyjeżdżasz.
- 0 0
-
2023-01-10 13:54
tymczasem przyjechał pan z diety pudełkowej - kolejna porcja plastiku !!!
- 4 0
-
2023-01-10 13:31
(1)
A inspekcja ochrony środowiska działa od poniedziałku do piątki od 8 do 16
- 10 1
-
2023-01-10 14:38
pomyłka... WIOŚ działa 24h 7 dni w tygodniu, od stycznia zeszłego roku zaszła taka zmiana
pracownicy mają normalne dyżury i jak trzeba jada na interwencję nawet w święta
- 2 0
-
2023-01-10 12:22
Sprawcy grożą 2 lata więzienia lub do 10 tys. zł grzywny (7)
To chyba jakiś żart! Powinno być 10 razy tyle.
- 485 9
-
2023-01-10 17:08
Sugeruje ponownie wybrac do rzadzenia ludzi, ktorzy rzadza od cwierc wieku, ale prawa nie zmienili, bo z tych roznych
patologii polskiego prawa chetnie korzystaja. No przeciez kazdemu moze powinac sie noga, prawda?
- 2 0
-
2023-01-10 14:08
Efekt osiągnięty!
Najpierw podniesione mandaty do chorych wartości, no a teraz trzeba wszystko podnieść, bo przecież względem chorych mandatów to nie wygląda tak źle, spirala absurdu, dziękuję ciemny ludzie za przyklaskiwanie rządzącym psychopatów!
- 1 1
-
2023-01-10 13:09
Ludzie, czytajcie ze zrozumieniem! (1)
Sprawcy nie grożą nawet te marne 2 lata więzienia (czyli pozbawienia wolności) a 2 lata ograniczenia wolności! To zasadnicza różnica - ograniczenie wolności jest lżejszą karą!
- 20 0
-
2023-01-10 13:13
A swoja drogą, pani redaktor powinna się zdecydować, bo raz pisze o zagrożeniu karą więzienia
a następnie cytuje urzędnika, który mówi o grożącej karze ograniczenia wolności.
- 5 0
-
2023-01-10 12:29
czyli miesiąc to 416zł ... ciekawe co to za stawki
dzień za ok 14 zł - to chyba poniżej najniższej krajowej stawki za godzinę
- 21 1
-
2023-01-10 12:26
(1)
A jeśli sprawcą jest firma, to tylko 10 tys. grzywny.
- 29 1
-
2023-01-10 12:29
Oczywiście, że firma. Kto ma w domu 15 ton substancji ropopochodnej? To naprawdę jest żart... Jaki jest koszt utylizacji tego, jakie byłyby koszty dla przyrody? Powinno się to zsumować, pomnożyć przez 2 i taką karę dowalić. A tak, to tylko zachęta dla innych :/
- 64 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.