256 kg narkotyków w dostawczym peugeocie wiózł do Trójmiasta 25-latek z Rumi. Nie dojechał.
Od kilku miesięcy policjanci ze specjalnej grupy zajmującej się przestępczością narkotykową rozpracowywali gang, który rozprowadzał duże ilości narkotyków na terenie Pomorza.
Podczas śledztwa udało się ustalić, że zamieszany w ten proceder może być jeden z mieszkańców Rumi.
- Policjanci podejrzewali, że regularnie przewozi on narkotyki, m.in. kokainę i marihuanę, z terenu województwa mazowieckiego na Pomorze. Tu zabronione substancje miały być dalej rozprowadzane - mówi podkom. Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.25-latka zatrzymano podczas takiego właśnie kursu z narkotykami. W jego dostawczym peugeocie funkcjonariusze znaleźli między innymi 140 kg marihuany, 114 kg haszyszu i 2 kg kokainy.
Poza nim zatrzymano także 41-letniego mieszkańca Mazowsza, u którego w mieszkaniu dokonywane miały być przeładunki narkotyków, które później trafiały do Trójmiasta. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli na poczet przyszłych kar gotówkę w kwocie 100 tys. dolarów, 27 200 złotych oraz 16 490 euro.
- Sprawa jest rozwojowa, policjanci i prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku nadal intensywnie pracują nad tą grupą przestępczą. Nie są wykluczone dalsze zatrzymania - mówi Sienkiewicz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
