• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

50 zł za godzinę parkowania pod szkołą. "Straszak, który zadziałał"

Maciej Korolczuk
10 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (200)
50 zł za godzinę - z taką opłatą trzeba się liczyć parkując swoje auto na parkingu należącym do Morskiej Szkoły Podstawowej w Gdańsku. 50 zł za godzinę - z taką opłatą trzeba się liczyć parkując swoje auto na parkingu należącym do Morskiej Szkoły Podstawowej w Gdańsku.

Mieszkańcy parkujący auta na parkingu Morskiej Szkoły PodstawowejMapka na Chełmie i zajmujący miejsca dla nauczycieli i rodziców uczniów, zmusili dyrekcję do wprowadzenia opłat za parkowanie. Nie byle jakich, bo wynoszących 50 zł za godzinę. - Po wprowadzeniu nowych zasad aut jest mniej. Straszak zadziałał - przyznaje Kamil Gajewski, dyrektor szkoły.



Jak oceniasz pomysł władz szkoły?

Na nietypową stawkę 50 zł za godzinę parkowania pod Morską Szkołą Podstawową im. Aleksandra Doby na Chełmie zwrócił uwagę nasz czytelnik.

- Ja rozumiem, że to jest prywatny parking, nie przeznaczony dla obcych. Ale absurdalność stawki wywołuje złośliwy rechot i aż kusi o sprawdzenie, jak będzie dochodzona należność za parkowanie np. od 18 do 6 rano. Miało odstraszać, a wywołuje zakwasy w mięśniach brzucha - ze śmiechu - napisał w Raporcie z Trójmiasta.

Stawka by odstraszyć postronnych



Postanowiliśmy sprawdzić, z czego wynika wprowadzenie opłat na szkolnym parkingu i przede wszystkim, co jest przyczyną tak wysokiej stawki za postój. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Kamilem Gajewskim, dyrektorem szkoły.

- Nasz dotychczasowy parking podcieniowy na ok. 50 aut został zlikwidowany. W związku z tym przed szkołą powstaje nowy parking na ok. 72 miejsca postojowe. Połowa parkingu, docelowo przeznaczonego dla nauczycieli i rodziców odwożących swoje dzieci do szkoły, jest już gotowa i udostępniona, ale od początku roku szkolnego znaczna część miejsc była zajmowana przez okolicznych mieszkańców - opowiada dyrektor Gajewski.

Nietypowa oferta od jednej ze wspólnot



Początkowo kierowcy "z zewnątrz" byli upominani karteczkami pozostawianymi za wycieraczką, a nauczycielom rozdano identyfikatory uprawniające do parkowania na terenie szkoły.

Miękkie działania nie przyniosły jednak pożądanych efektów. Dyrekcja zdecydowała się więc na zmianę zasad parkowania i wprowadziła opłatę w wysokości 50 zł za godzinę postoju. Opłata nie dotyczy nauczycieli i rodziców uczących się w szkole dzieci.

- Opłatę wprowadziliśmy ok. 2 tygodnie temu i muszę przyznać, że efekty są pozytywne - przyznaje Gajewski. - Teren, na którym funkcjonuje parking, jest własnością szkoły. Tablica informująca o opłatach jest straszakiem na kierowców, którzy chcieliby pozostawić u nas swoje auto. Co ciekawe, gdy likwidowaliśmy poprzedni parking, jedna ze wspólnot widząc, że pewnie będziemy mieli teraz kłopot z parkowaniem, zaproponowała naszym nauczycielom wynajem miejsc postojowych znajdujących się za szlabanem, w cenie 30 zł miesięcznie. Nie byliśmy zainteresowani, bo wiedzieliśmy, że za chwilę będzie u nas nowy i większy parking, który w zupełności zaspokoi nasze potrzeby.

Miejsca

Opinie (200) ponad 10 zablokowanych

  • śmieszne pomysły dyrektora

    takie niezbyt mądre. Jak całe zarządzanie ta szkołą

    • 6 0

  • Może i absurdalne (1)

    Ale skoro działa to już nie jest takie absurdalne. Kiedyś na kfc wisiał cennik za kibel 30zl nie dotyczy klientów. Wszyscy się śmiali, ale nie wchodzili, czyli cel został osiągnięty

    • 12 3

    • Kupujesz sos za złotówkę i już jesteś klient ;)

      • 1 0

  • (2)

    Najwyższy czas by Zarząd WSM Jasień wprowadził stosowne opłaty dla pracowników szkoły oraz rodziców uczniów Szkoły Podstawowej nr 85 ul. Stolema 59. Szkoła posiada własny parking a jej pracownicy parkują swoje pojazdy na ul. Pólnicy. Gdzie parkują pojazdy rodzice przywożący swoje dzieci do szkoły, parkingiem są przejścia dla pieszych, skrzyżowanie no i oczywiście chodniki. Prezesie WSM Jasień - czas zrobić z tym porządek.

    • 9 5

    • To tylko kwestia czasu... (1)

      Niedawno opisywano problem z nadmiernym ruchem na Stolema, Damroki. Robi się coraz gorzej, więc zapewne i reakcja będzie. Nie da się pomieścić wszystkich, nie ma takiej fizycznej możliwości. Wyrozumiałość mieszkańców przekracza punkt krytyczny.

      • 3 0

      • Oczywiście, że nie da się pomieścić wszystkich bez inwestycji w infrastrukturę.

        Za to serdecznie trzeba podziękować świętemu Pawłowi A. i jego następczyni Aleksandrze D., którzy zaludnili Gdańsk przyjezdnymi bez ładu i składu, wyprzedając chyba wszystkie miejskie grunty pod deweloperkę mieszkaniową, bez budowy nowych obiektów pełniących funkcje publiczne na nowych osiedlach, bazując jedynie na tym, co zostało wybudowane jeszcze za czasów PRL.

        Wszystko myśl zasad "jakoś to będzie" i "po nas choćby potop".

        • 6 0

  • W jaki sposób szkoła rozlicza się z tego zarobku? (1)

    • 8 0

    • W żaden, tak jak z hajsu na uczniów z orzeczeniami.
      nauczycieli wspomagających mało, hajsu ciagą. To jest przedsiębiorstwo, nie szkoła. Poczytajcie o organie prowadzącym- układ, układzik. Pani Gierszon, Pan Ferency...

      • 1 0

  • niech nauczyciele i dyrekcja dadzą przykład (1)

    i z aut przeniosą się do komunikacji miejskiej.

    • 9 1

    • kg

      Gajewski na podwyżki nie ma, ale na prywatnym fb chwali się jak za podwyżkę dla siebie kupił nowe auto i pasujące do niego buty. XD Szkoda, ze dyrektor walczy tylko o poprawę swojego bytu

      • 1 0

  • Poprosze o abonament

    Dostane fakture ze szkoly???

    • 6 1

  • To jest śmieszne, żeby nie powiedzieć infantylne (4)

    Masz samochód, jesteś dzięki niemu arystokratą na miarę obecnych czasów - i nawet tak trywialnej rzeczy jak szacunek do prywatnego mienia nie można w sobie wykiełkować. Ja wiem, zaraz będzie płacz, że miejsc pod blokami mniej aut i tak dalej i tak dalej. No i co z tego. Wystarczy poświęcić 5 minut na poszukanie miejsca kawałek dalej. Ale ujma co? Szlachcicowi tudzież Hrabiance nie wypada tak daleko od włości swych parkować.

    • 90 15

    • W Polsce samochód to cały czas synonim luksusu a nie środek transportu jak to jest na zachodzie. (1)

      U nas jak masz samochód to "wszystko ci się należy" Darmowe parkingi oczywiście pod domem, w centrum miasta pod pracą, wszędzie. Bo to ja mam samochód i jestem najważniejszy,. Niestety ta wschodnia lub jak kto woli PRLowska mentalność cały czas jest widoczna w naszym społeczeństwie. Na szczęście z biegiem lat to się powoli zmienia.

      • 24 6

      • W Polsce samochód jest koniecznym środkiem transportu a nie żadnym synonimem luksusu.

        Jeśli pracujesz, masz rodzinę i musisz być mobilny, to samochód jest koniecznością, a nie luksusem. Jeżeli kogoś stać na tracenie pół dnia w komunikacji miejskiej - super dla niego. Ale jeżeli będzie potrzebował się poruszać także poza miastem, to co? Linie kolejowe polikwidowane, PKSy 2x na dzień i przeważnie tylko w sezonie urlopowym. Ma zasuwać na rowerku, czy może współdzieloną hulajnogą lub skuterkiem elektrycznym, których poza miastem nigdzie nie można zostawić?

        • 6 0

    • Problem w tym, że to nie jest prywatne mienie.

      Tylko budynek szkoły jest prywatny, cały teren jest miejski!

      • 0 3

    • Nieprawda. Arystokrata sie jest gdy ma sie wolny czas na spedzanie polowy dnia w bydlowozach. Ci w samochodach to przeciętni obywatele klasy sredniej.

      • 3 13

  • Specjalnie pojadę, zapłace i poprosze o paragon :)

    • 5 0

  • A czy szkoła wydaje paragony za opłatę parkingową, czy ma kasę fiskalną?

    • 8 0

  • w każdej szkole powinien być opracowany "zielony plan podróży" (2)

    szkoła nie powinna tworzyć miejsc do parkowania dla kadry dojeżdżającej z niewielkich odległości samochodem (do 3 km) oraz dla rodziców podwożących swoje dzieci z podobnie małych odległości. Dowożenie dzieci samochodami rodziców to forma zabierania im normalnego dzieciństwa: pozbawianie ich możliwości pozyskania umiejętności spontanicznego nawiązywania relacji z rówieśnikami w czasie samodzielnego docierania do szkoły pieszo lub rowerem.

    • 14 6

    • Ponadto trzeba w otwartym boju przełamać opór klasy posiadającej pojazdy silnikowe i pozbawić ją produkcyjnych podstaw egzystencji i rozwoju.

      • 2 0

    • a co, z większej odległości nie można dojechać autobusem? albo samochodem do autobusu i autobusem do szkoły? sama odległość nie daje żadnych uprawnień

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane