- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (163 opinie)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (87 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (180 opinii)
9 czy 12 mln pasażerów na gdańskim lotnisku w 2040 r.?
9,6 mln obsłużonych pasażerów na gdańskim lotnisku w 2040 r. to prognoza Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) przygotowana na zlecenie powstającego w Baranowie k. Warszawy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Według opublikowanego raportu ruch lotniczy we wszystkich regionalnych portach lotniczych do stanu sprzed pandemii powróci w 2024 r. Władze gdańskiego lotniska oceniają, że prognoza ekspertów jest niedoszacowana i za niespełna dwie dekady lotnisko w Gdańsku obsłuży nawet 12 mln pasażerów rocznie.
To jej Centralny Port Komunikacyjny zlecił opracowanie analizy prognozowanego ruchu lotniczego w naszym kraju z uwzględnieniem wybudowania Portu Solidarność w 2027 r.
Opracowany raport uwzględnia bieżącą sytuację rynku lotniczego, przebieg pandemii, czynniki makroekonomiczne i demograficzne, tendencje rozwoju linii lotniczych czy strategie rozwoju przewoźników.
Prognozy przygotowane przez IATA przewidują, że ruch lotniczy w Polsce powróci do poziomu sprzed pandemii, czyli do ok. 50 mln pasażerów, w 2024 r. Prognoza zakłada, że w 2040 r. ma to być już ok. 100 mln, zaś w 2060 r. nawet 140 mln pasażerów.
- Prognozy mówią jasno: czeka nas nie tylko powrót do wyników sprzed pandemii, ale dalszy dynamiczny wzrost rynku po 2024 r. - twierdzi Marcin Horała, wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK. - Dzięki wybudowaniu Portu Solidarność przyciągniemy do 2060 r. ok. 850 mln pasażerów. Trudno o bardziej niepodważalny argument za budową CPK. Cieszę się, że tak uznana instytucja jak IATA dostrzega wartość naszego projektu i mówi wprost, że bez niego nie zrobimy kroku naprzód.
Lotnisko w Gdańsku w 2040 r. - 9,6 czy 12 mln pasażerów?
Jak za niespełna dwie dekady na tle konkurencji wypadnie lotnisko w Gdańsku? Według ekspertów Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy będzie wówczas obsługiwać ok. 9,6 mln pasażerów w skali roku.
To o 4,3 mln więcej niż w rekordowym 2019 r., gdy lotnisko w Rębiechowie obsłużyło 5,3 mln pasażerów. Po wybuchu pandemii przed dwoma laty rok 2020 zamknął się na poziomie zaledwie 1,7 mln pasażerów, a w ubiegłym roku udało się obsłużyć 2,1 mln osób.
Jak szacunki ekspertów oceniają władze portu? Tomasz Kloskowski, prezes gdańskiego lotniska, twierdzi, że prognoza jest niedoszacowana.
- Z naszych analiz wynika, że do tego czasu obsłużymy już ok. 12 mln pasażerów. Ale to tylko prognozy, a te mają to do siebie, że lubią się zmieniać. Byłbym więc ostrożny w kategorycznym stwierdzeniu, że tak właśnie będzie. Przy tym zgadzam się z przewidywaniami dotyczącymi powrotu do ruchu sprzed pandemii. Podobnie jak IATA też uważam, że nastąpi to za ok. dwa lata - mówi Kloskowski.
Jeśli przewidywania branży się potwierdzą, będzie to oznaczać, że za 18 lat lotnisko w Gdańsku nadal będzie trzecim co do wielkości portem lotniczym w kraju. Pierwsze miejsce od zlikwidowanego stołecznego lotniska im. Fryderyka Chopina przejmie CPK z prawie 46 mln pasażerów rocznie, a drugie miejsce przypadnie lotnisku w Balicach z 13,6 mln pasażerów.
- Nie sądzę, by CPK było dla nas konkurencją. Jeśli zabierze nam jakichś pasażerów, to tych z połowy drogi między Gdańskiem a Warszawą, czyli np. mieszkańców Bydgoszczy, którzy dziś mogą zastanawiać się, czy lecieć od nas, czy jechać autem do stolicy. Jeszcze 10-15 lat temu było więcej osób gotowych na kilkugodzinną podróż autem czy nawet autobusem do innego miasta, by stamtąd lecieć gdzieś dalej. Dziś zrobiliśmy się wygodniejsi i wolimy latać ze swoich portów, które mamy na wyciągnięcie ręki - ocenia Kloskowski.
Część pirsu już działa
We wtorek w nowej części rozbudowanego terminalu T2 pojawili się pierwsi pasażerowie. Z nowej infrastruktury skorzystali podróżni, którzy przylecieli przed południem z Amsterdamu liniami KLM.
Pirs zachodniego terminalu nadal jest w budowie, a pasażerom udostępniono na razie jego parterową część. Według przyjętego harmonogramu wszystkie prace powinny zakończyć się w połowie roku.
Miejsca
Opinie (133) 7 zablokowanych
-
2022-02-10 22:10
A ile będzie w 2095? (2)
Ciekawią mnie też liczby pasażerów gdańskiego lotniska w 2182 i 3450 roku.
- 18 0
-
2022-02-11 07:09
Polacy mistrzami wróżenia z fusów, a potem standard, "miało być dobrze, wyszło jak zawsze", co trzeba mieć we łbie, żeby wróżyć na lata w przód, potem przychodzi taki covid i zdziwko, Polak planuje, Pan Bóg się śmieje
- 1 0
-
2022-02-11 10:02
W 2137 padnie rekord.
- 2 0
-
2022-02-10 23:07
A w grudniu 1938 w sejmie był przedstawiany projekt rozwoju Polski na lata 1939-1954. To tak odnośnie planów...
- 3 0
-
2022-02-10 23:39
Lotnisko w Gdańsku tak jak całe trójmiasto kompletnie straci na znaczeniu ze względu na zanieczyszczenie zatoki
- 1 0
-
2022-02-11 09:29
ciekawe jak to będzie się miało do komuszego planu "fit for 55"
- 0 0
-
2022-02-11 10:20
Zmieńcie nazwę lotniska - obecna to niestety wstyd
Nazwa lotniska to najlepszy dowód, aby nadawać nazwy po śmierci. Lech Wałęsa - niezaprzeczalnie postać już historyczna, swoją postawą na przestrzeni ostatnich lat ciężko zapracował na miano wstydy. Wielka szkoda.
Obecnie widząc nazwę lotniska ma się w pamięci nie historyczne dokonania a raczej niestety tragiczne popisy oratorskie. Stąd dobrze aby tę nazwę mimo wszystko zmienić, A najwyżej po kilkunastu latach jak historia utrze już wszystko w jeden obraz - nazwać jego imieniem dużą ulicę lub hale widowiskową.- 2 0
-
2022-02-11 10:31
po co komu ta wiedza ?
Przecież to wróżenie z fusów.
- 0 1
-
2022-02-11 10:39
komentarz
NA 100% nie b edzie ani 1 Psażera dlatego ,że już od tego roku (najpirw w szkołach średnich a potem w podstawowych L. Wa;łęSa będzie tym TW "bolkiem [wczesniej do 1971 r był TW"Bawołem" czyli tym , który za judaszowe srebrniki dsonosil nab wielu kolegów,. wszystkie sprawy sądowe (z tymi cożyją) przegrywa. b./dobrze poinformowany mniwe możę się nazywać sie im i kapusia iii rp
- 1 0
-
2022-02-11 10:42
Kiedy lotnisko przestanie być miejscem załadunku taniej siły roboczej do Skandynawii (1)
A stanie się lotniskiem z którego będzie można latać do USA, Dominikanę, Madrytu, Lizbony, Paryża, etc. Czyli normalne kierunki turystyczno - biznesowe, przy czym biznesowe rozumiane jako coś więcej jak wysyłanie gościa do położenia kafelek.
- 9 3
-
2022-02-11 10:59
Wtedy, kiedy...
... będzie wystarczająco dużo chętnych (nie tylko marzycieli) by latać w te miejsca z Gdańska.
- 2 0
-
2022-02-11 10:44
Spoko, polityka klimatyczna UE skutecznie przykróci lotnictwo cywilne
Poziom opłat wzrośnie na tyle, że latanie stanie się sportem dla naprawdę zamożnych ludzi w raczej zamożnych krajach. Polska to niestety wciąż Liga "B" w Unii.
- 0 0
-
2022-02-11 10:50
budowy CPK zazdrości polakom cała europa, niemcy aż kwiczą z nerwów,jak zwykle z resztą kiedy polska się rozwija.
CPK to obecnie podstawa w naszym kraju do ogromnego rozwoju transportu i gospodarki na cały świat. trzeba być deb..em by tego nie rozumieć,lub antypolskim id..tą który sprzedaje się niemcom.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.