- 1 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (420 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (113 opinii)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (42 opinie)
- 4 Utwardzą prowizoryczny parking przy hali (29 opinii)
- 5 Nowy płot przy ul. Stolarskiej w Gdańsku. Kto go postawił i po co? (128 opinii)
- 6 3 miesiące prac na ulicy w Sopocie (47 opinii)
A1 stanie się "Autostradą Solidarności"? Czy to dobry pomysł?
Prezydent Bronisław Komorowski zasugerował, by autostradzie A1 nadać imię "Solidarności", a autostradzie A2 - "Wolności". Czy to dobry pomysł?
- Chciałbym, abyśmy nadali imię "Autostrada Wolności" tej, która już dzisiaj prowadzi z Warszawy na Zachód. A później, by druga autostrada, z Gdańska do granicy południowej, przyjęła piękne imię "Solidarności". Bo skrzyżowanie historycznej, międzyludzkiej, rodzinnej i narodowej solidarności z wolnością, to najsilniejsze i najpiękniejsze źródło polskiej energii, polskich sukcesów i polskich nadziei - powiedział prezydent.
Choć mówiąc o "skrzyżowaniu" prezydent użył przenośni, to rzeczywiste skrzyżowanie obu dróg już istnieje, w Strykowie pod Łodzią. Niestety, nie można tego powiedzieć o całych autostradach A1 i A2. Tej pierwszej powstało dotąd ok. 370 z planowanych 550 kilometrów. Z kolei autostrada A2 dojeżdża od zachodu do Warszawy, ale dalej na wschód już nią nie pojedziemy...
Wydaje się więc, że prezydencki pomysł jest nieco przedwczesny, bo nazywanie nieukończonych na razie autostrad jest w jakiejś mierze dzieleniem skóry na niedźwiedziu.
Dodatkowo takie oficjalne nazwy zwykle przegrywają z nazwami zwyczajowymi. Czy ktoś jeszcze dziś pamięta, że miejscy radni ochrzcili kiedyś gdański odcinek Obwodnicy Trójmiasta aleją Kazimierza Jagiellończyka? Na Węźle Karczemki swego czasu stał też znak informujący o nazwie drogi, która i tak się nie przyjęła.
Dlatego jeśli już musimy nazywać nasze autostrady, to może znajdźmy dla nich nieco mniej patetyczne określenia? "Nasza" A1 bywa nazywana "Autostradą Bursztynową", a na potrzeby kierowców zagranicznych ukuto termin "AmberOne".
W ostateczności można rozważyć... sprzedaż praw do nazwy drogi. Efekt byłby całkiem odwrotny: zamiast wydawać publiczne pieniądze na nowe tabliczki czy tony quasi biznesowych analiz o promocyjnym efekcie przemianowania autostrady, opłata mogłaby zasilić fundusz drogowy, z którego finansowana jest budowa dróg.
Opinie (319) ponad 10 zablokowanych
-
2014-01-02 15:16
Jaki prezydent takie pomysły.
- 45 0
-
2014-01-02 15:16
zart zlodziei,Autostrada POzlodziei tak nazwac!!! (3)
- 32 6
-
2014-01-02 15:33
Autostrada PUSTYCH OBIETNIC = PO
- 17 2
-
2014-01-02 15:42
(1)
przynajmniej coś chociaż zbudowali, czego nie można powiedzieć o poprzednikach
- 5 11
-
2014-01-02 15:48
jeden pisowski cep już z minusował, no słucham Polaku powiedz mi ile za Pisu oddan autostrad czy dróg ekspresowych. Aaaa zapomniałbym, powiedz mi jeszcze ile zostało rozpisanych przetargów za rządów pisu na budowę tych dróg?
- 5 12
-
2014-01-02 15:17
Debilne.
Z całym szacunkiem dla Pana Prezydenta tj. debilny pomysł na miarę naszego polskiego "zaścianka".
Nazwa AmberOne jest pomysłem na miarę Europy i tak powinno zostać bo jest to nasz fragment europejskiej sieci dróg.- 38 1
-
2014-01-02 15:17
Ktoś
Ok,ale Autostrada Wolności powinna być wtedy za darmo.W końcu trudno jest wyceniać wolność.
Natomiast za Autostradę Solidarności nie powinni płacić członkowie związku o tej nazwie.
Może w ten sposób wzrośnie liczba członków związku :-)- 38 0
-
2014-01-02 15:19
nie ma ważniejszych problemów w tym kraju? (1)
- 45 0
-
2014-01-02 15:20
Są, ale lepiej o nich nie mówić.
- 16 0
-
2014-01-02 15:19
Wolności?!
Autostrada wolności w państwie, w którym na każdym kroku jest jej co raz mniej?! Co za bezczelny typ z tego pachołka w okularach.
- 50 3
-
2014-01-02 15:20
jak ten
cos wymysli to .....szkoda gadać!!
- 33 0
-
2014-01-02 15:22
Rozumiem, że wraz z nadaniem szlachetnych nazw (2)
prezydent dopłaci do przejazdów?
- 33 1
-
2014-01-02 16:47
Gdyby była tak szeroka jak biodra pani prezydentowej (1)
to jeszcze można by coś zapłacić, ale za to co jest to zwykłe zdzierstwo.
- 12 1
-
2014-01-02 20:29
Dziś jechałem i jest git
Chyba,że jakiś wiesiek z Bydgoszczy jedzie po 2 pasach naraz,pozdro ćwoku,dobrze,że patrzę w lusterka :/
- 1 6
-
2014-01-02 15:22
hmm
To idąc dalej może zmieńmy nazwę Województwa Pomorskiego na Województwo Solidarności? A wtedy 'wszystkie drogi prowadzą do Solidarności" ;]
- 21 0
-
2014-01-02 15:22
bez komentarza
tylko z małą uwagą: polska to kraj gdzie symbolika jest 100 x ważniejsza od logiki
- 30 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.