Obrońca Marcina P., skazanego w aferze Amber Gold na 15 lat więzienia, złożył apelację od wyroku swojego klienta. Adwokat podważył w niej m.in. ustalenia wymiaru sprawiedliwości i kwestionuje to, że upadła spółka była piramidą finansową.
Najważniejsze informacje na temat Amber Gold
2020-10-16 21:22
2020-10-17 01:04
2020-10-17 01:37
2020-10-17 07:52
8 z 15lat już siedzi ona z 12 .Czy już moga występować o warunkowe zwolnienie i powolutku myslec o spokojnej przyszłości z tlustymi portfelami?
2020-10-17 08:45
W prawie powinien być zapis że złodziej nie wyjdzie z więzienia zanim nie odda wszystkiego co ukradł .Nawet jeśli miałoby być to dożywocie.jesli wydał kase albo podzielił sie ze wspólasami to niech się składaja oddadzą co wzieli i dopiero sąd wyda ponowny wyrok.Przestały by sie opłacać wielomilionowe wałki.Obecnie jest tak ze jesli dobrze ukryją kase to nawet po długim wyroku nadal zostana z fortuną.W pudle bedzie żył jak lord i śmiał się z nas wszystkich.
2020-10-17 11:10
wyjść do końca życia na wolność
2020-10-17 10:53
Wracaj
2020-10-17 11:43
2020-10-17 11:58
Skandaliczna jest ta apelacja ale da się na niej dobrze zarobić.
2020-10-18 16:03
2020-10-18 16:05
2020-10-19 06:29
Oj Marcin, wolisz " siedzieć" niż ujawnić animatorów tego wałka?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
