• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Architekci krytykują plac Przyjaciół Sopotu

Katarzyna Moritz
25 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Hotel w centrum Sopotu zyska nowe piętro
Plac Przyjaciół Sopotu to zlepek kilku różnych, niepasujących do siebie projektów - uważa część sopockich architektów. Plac Przyjaciół Sopotu to zlepek kilku różnych, niepasujących do siebie projektów - uważa część sopockich architektów.

- Ten projekt to zlepek niespójnych pomysłów, nie ma założeń kompozycyjnych - twierdzą sopoccy architekci. Są oni zaniepokojeni trwającą właśnie przebudową centralnego placu w kurorcie i wystosowali list otwarty do prezydenta miasta.



List otwarty do prezydenta Sopotu. List otwarty do prezydenta Sopotu.
Ponad 20 sopockich architektów wystosowało list otwarty do prezydenta Sopotu, Jacka Karnowskiego. Apelują w nim o wprowadzenie, ich zadaniem, koniecznych zmian do projektu przebudowanego obecnie placu Przyjaciół Sopotu zobacz na mapie Sopotu.

- Projekt, który jest realizowany nie jest spójny, to zlepek fragmentów dokumentacji kolejno zamawianych u różnych firm. Modernizowany plac pochłonie w sumie 21 mln zł, z kieszeni mieszkańców, którzy w ogóle nie dostali rzetelnej informacji o przekształceniu tej reprezentacyjnej części miasta. Nawet rysunki na płocie przy inwestycji są jedynie rysunkami z projektu koncepcyjnego zieleni. Nie jest prawdą, by w tym zakresie przeprowadzone zostały konsultacje społeczne - podkreśla arch. Agnieszka Lasota, jedna z sygnatariuszek listu.

Jakie są największe zastrzeżenia architektów? Brak miejskiej toalety, brak przemyślanej lokalizacji niskiej zieleni. Twierdzą, że istnieje ryzyko zalewania placu w wyniki rezygnacji z kwietników i trawników i posadowienia na kamiennej posadzce donic z zielenią. Ich zdaniem lokalizacja usług gastronomicznych jest przypadkowa i nie określa zasięgu ogródków. Problematyczne są też zbyt wysokie, bo blisko siedmiometrowe lampy z banerami reklamowymi, ich zdaniem powinny mieć góra pięć metrów. Mają też zastrzeżenia do pomysłu sadzenia platanów, które są w gronie siedmiu drzew najbardziej uczulających.

Czy podobają ci się planowane zmiany na placu?

Co na to miasto? Architekt miasta, Krzysztof Hueckel, nie zgadza się z zarzutem braku spójności i chaosu w zagospodarowaniu placu.

- Są trzy elementy kompozycyjne placu: elewacje otaczających go budynków, nawierzchnia placu oraz zieleń, czyli ciekawie uformowane dwa szpalery drzew - tłumaczy miejski architekt. Jego zdaniem tworzy to spójne ramy placu, który następnie będzie meblowany elementami ruchomymi i zmiennymi, jak kwietniki czy mała architektura. Da to na przykład możliwość corocznej zmiany aranżacji placu.

Z kolei ogrodnik miejski zdecydowanie broni platanów. - Cięte platany nie alergizują i są praktycznie nieznane w Polsce, a bardzo efektowne, nawet jesienią czy zimą, kiedy nie mają liści. Posadzenie ich w Sopocie sprawi, że plac będzie naprawdę wyjątkowy- uważa Monika Sawicka.

Zdaniem miasta niezgodny z prawdą jest także argument sygnatariuszy listu o braku publicznej toalety. Twierdzą, że taka toaleta będzie, bo spółka Centrum Haffnera podpisała już na 10 lat umowę z najemcą toalety.

- Wszystkim nam zależy, aby ten plac był wyjątkowy. List przekażemy do zaopiniowania ekspertom - architektom, urbanistom, specjalistom ds. zieleni i na pewno przygotujemy na niego odpowiedź - podkreśla Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Opinie (151) 6 zablokowanych

  • Projekt zabudowy tej części miasta to całkowita pomyłka. Monciak w dolnej części rozszerza się a później dostęp do morza jest ograniczony przed molocha z betonu. Ten kto to projektował na pewno brał udział w projektowaniu bloków-betonów na zaspie i nigdy nie było choćby w Niemczech, żeby zobaczyć jak to się robi porządnie. Każdy następny projekt to tylko próby poprawki tego podstawowego błędu.

    • 15 4

  • Grzmot (1)

    Czemu pod litem nie ma podpisów, skoro list został wysłany do wiadomości mediom ?

    • 11 0

    • bo to nowe idzie - pisowskie

      • 2 0

  • Wystarczyło zrobić konkurs wśród studentów WA PG z nagrodą rzędu kilku tys.

    Jak widzę te studenckie projekty, to są one często dużo ciekawsze i dużo lepsze niż np. to co nam serwują "architekci" w Sopocie.

    • 13 2

  • Za (1)

    Niemca był taki porządek w Zoppocie , dostali to miastko polacy total bałagan i syf !!!

    • 8 4

    • zapomniałeś dodać, że Polaków wywieźli do obozu Stuthoff... za Niemca

      • 7 0

  • ANKIETA JEST STRONNICZA

    JEDYNA MOŻLIWOŚĆ NEGATYWNEJ OCENY RÓWNA SIĘ BRAK NOWOCZESNOŚCI ODPOWIADAJĄCEGO, A TO JEST STRONNICZOŚĆ DZIENNIKARSKA. BIEDA... PANI REDAKTOR.

    • 12 0

  • Czerwone latarnie na placu i czerwone szale?

    To powinno się nazywać plac przyjaciół Rosjan ;)

    • 7 2

  • To teraz...

    się obudzili,kiedy prace są już tak daleko zaawansowane.Gdzie byli do tej pory.
    Dlaczego nie ma nazwisk "Sopockich architektów" Myśle że jak zawsze
    tak i tym razem może chcieliby coś uszczknąć dla siebie,a przy okazji
    zrobić JK koło pióra.

    • 10 1

  • To ma sie nazywać lepszy projekt?!

    To się powinno nazywać totalna kpina z mieszkańców oraz turystów.
    Gdzie jest miejsce na zieleń? Chyba nie te parę nowych drzewek połączonych niestety z totalną wycinka wszystkiego co do tej pory było przez dziesięciolecia i było b.dobre jako zieleń.
    Jednym słowem ten plac w obecnym projekcie będzie nijaki i łysy... Nie psujcie tego co jest dobre i sprawdzone.

    • 4 4

  • A ta Lasota, to kto?! (4)

    Jak śmie wypowiadać się w imieniu sopockich architektów baba, która nic nie osiągnęła, a jest przyssana do Świderskiego, Pisu i Fułka. Gada jak oni, czyli na zasadzie nie, bo nie i zasłania się opiniami Sopocian. A ja jestem sopocianką, budowlańcem i podoba mi się, to. co robi Karnowski, bo tylko on dba o miasto i chce nadal je rozwijać w dobrym kierunku. Ma dobrych doradców i wykonawców. Do tej pory nie zepsuł żadnej inwestycji i należy popierać, to, co jest dobre, a nie bić pianę i skłócać ludzi.
    PS. A takie budowle, to są na starych widokówkach Sopotu

    • 13 10

    • (2)

      Pani Lasota wzięła się z nie wiadomo skąd, pół roku przed zakończeniem prac na Placu i chce zrobić wielką rewolucję!! Jeżeli chce przedstawić swój, nowy, lepszy projekt to chyba trochę za późno

      • 5 5

      • (1)

        ciekawe dlaczego nie widać nigdzie nazwisk pozostałych architektów, którzy krytykują projekt? Wszędzie tylko widać Panią L. Gdzie ta reszta nie chce się przyznać czy ich nie ma?

        ZZ

        • 5 4

        • Przepraszam, ale czy zieleni nie powinni projektować ludzie od zieleni? Pani architekt, która wznieca tu pożary jest architektem od budynków jeżeli się nie mylę. Skąd niby tak dobrze zna się na drzewach i krzakach?

          • 5 5

    • to wiele wyjasnia

      • 0 2

  • PLATAN -W Polsce spotyka się stare, potężne platany o szerokich koronach, w wielu parkach. Świadczy to, że drzewo z powodzeniem

    może być uprawiane w naszym klimacie. Dotyczy to przede wszystkim zachodniej, środkowej i południowej Polski. Platan zasłu Jedyny gatunek z rodzaju, który wytrzymuje nasze zimy, ale tylko w starszym wieku. Dlatego też do nowych nasadzeń zazwyczaj importuje się 12-15 letnie rośliny z Europy południowej. Cechą charakterystyczną gatunku jest duża odporność na przesadzanie (nawet w starszym wieku) oraz odmładzanie, przez silne przycinanie. Jest uprawiany głównie jako solitery w nasadzeniach parkowych oraz drzewo alejowe. Wymaga żyznych, głębokich gleb, najlepiej piaszczysto-gliniastych. Dobrze znosi małą wilgotność powietrza.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane