- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (213 opinii)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (59 opinii)
- 3 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (154 opinie)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (69 opinii)
- 5 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (147 opinii)
- 6 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (133 opinie)
Pszczoły zamieszkają na dachu w centrum Gdyni
Radni Gdyni uchwalili przepisy, które pozwalają hodować pszczoły w mieście i sami zamierzają dać dobry przykład. Na gmachu Urzędu Miasta przy al. Piłsudskiego staną ule dla czterech pszczelich rodzin.
Trzeba jednak spełnić dodatkowe wymagania. Maksymalna liczba została określona na osiem rojów pszczelich, a w każdym z nich może być nawet 25 tys. pszczół. Trzeba też zachować odstęp 15 metrów od sąsiednich działek lub zabudowań.
Na gmachu urzędu hodowane będą cztery pszczele rodziny. Urzędnicy zapewniają, że wybiorą łagodny gatunek pszczół, a nadzór nad nimi będzie sprawował pszczelarz zrzeszony w Wojewódzkim Związku Pszczelarzy w Gdańsku.
- Wprowadzenie przepisów związanych z utrzymywaniem hodowli pszczół w mieście to krok w dobrym kierunku. Pszczoły to niezwykle pożyteczne owady. Ich obecność pozytywnie wpływa na zieloną tkankę miasta, o czym przekonały się inne nowoczesne metropolie, takie jak Londyn, Berlin czy Kopenhaga. Stawiając ule na budynku urzędu miasta chcemy dać przykład i zachęcić mieszkańców do podejmowania podobnych działań - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.
Czerwiec 2018. Pasieka na dachu biurowca w Gdańsku.
Opinie (206) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-19 23:45
wykolejeiniec
wezcie lepiej afrykanskie pszczoły...te chyba podobno sa odprone na kurz spaliny,co ty jegomosciu porownujesz zachód do Nas,tam jest jakaowliek ekologia zachowana,że stworzenia moga mieszkac na dachach...
- 1 0
-
2019-04-19 23:15
zależy co w tym "lesie" (1)
jeszcze rośnie....
odsyłam do lektury pt.rośliny miododajne-to się okaże co w "ofercie"dla pszczół
ma TPK....Łąk bez ingerencji człowieka to w centrum Gdyni nie ma. Były takie łąki i pola (rzepak) do niedawna w gminie Kosakowo/wieś Pogórze ale teraz tereny są zajęte przez deweloperów....i niebawem całe zostaną zabudowane.Na lotnisku wszystko jest regularnie koszone.
Pozostają jeszcze ogrody PZD, ale to już też się kończy....
A ten co się wychyla przed szereg,że firma ma ule i rasowe owady to powinien wiedzieć, że to było jednak nielegalne o ile ule były bo uchwała dopiero co uchwalona.Lepiej nie podawaj nazwy firmy.....Chociaż prawo niby nie działa wstecz???- 2 0
-
2019-04-19 23:20
co wolno wojewodzie to ....
- 0 1
-
2019-04-19 23:16
Co kolejne krowa na kazdym podworku...swinia jako zwierze domowe w tym urzedzie to jakies wariatkowo
- 3 3
-
2019-04-19 22:43
Pszczoły
no nareszcie Gdynia
- 3 0
-
2019-04-19 22:31
szczur odejdź
- 8 1
-
2019-04-19 22:13
Brak nadzoru i kontroli
ważne ,że robią lub jest zrobione....
- 1 0
-
2019-04-19 22:01
Zielona "tkanka" miasta.....
Jakoś tej tkanki to raczej ubywa i to w expresowym tempie...Nie dość,że trzebiony jest drzewostan w TPK, w mieście zanikają nawet te "dzikie" skwery i pseudo"parki" a jeszcze to co woła o "pomstę do nieba" co wyprawiają firmy wg mnie (pseudo ogrodnicze) z trawnikami( jak to fachowo brzmi w Specyfikacji Istotnych warunków zamówień"SWIZ")-utrzymanie i pielęgnacja zieleni miejskiej.. w przetargach organizowanych przez nasz Z.D i Z.
Więc wygląda to tak. Przychodzi sezon na /uwaga!/ koszenie traw. Nikt nie sprawdza i nie nadzoruje jak to jest robione. Więc trawa w wielu miejscach nie jest koszona i pozostawiona na wysokość 3-5 cm,a jest przeorana do widocznego systemu korzeniowego....do tzw."ziemi"...Po drugie. "Fachowcy" wykonujący tą pracę nie zważają na to czy na jego drodze są jakieś inne rośliny w tym młode drzewa i krzewy. Nie zważają,a śmię twierdzić,że robią to świadomie gdyż kosiarkami spalinowymi-ręcznymi to średnio dwa razy w miesiącu odkorowują( obdzierają z kory do żywego łyka) to w najlepszym przypadku,- wszystkie młode drzewka,a te drobniejsze po prostu ścinają przy ziemi... Ale przewidując wandalizm te młode( 3-5 letnie) drzewka są osłonięte tubami ochronnymi z twardego PCV, obkopane i obsypane przy ziemi korą. Są dobrze widoczne nawet dla osób z wadą wzroku... Zdarzają się przypadki,że działając z premedytacją "kosiarze"-wjeżdżają bezpośrednio kosiarkami samobieżnymi jak czołgiem. po tych drzewkach. Barbarzyństwo....od wielu lat. Jak to w Gdyni.. Tereny administrowane przez wspólnoty i SP.Mieszkaniowe są tak samo..."pielęgnowane"..(trawniki).- 11 0
-
2019-04-19 18:08
no dobra ! - a co z miodem ?.. (4)
- 7 2
-
2019-04-19 21:49
Zostawić go pszczołom
Nie okradać ich.
- 2 1
-
2019-04-19 19:42
Będzie czarny miód, pomagający na biegunkę.
- 1 1
-
2019-04-19 18:46
Wleją komuś do ucha
- 1 1
-
2019-04-19 18:17
Będzie rozdawany pracownikom um zamiast trzynastej pensji albo będę nim kupczyć na licytacjach dobroczynnych stówkę za słoik musztardowy.
- 1 1
-
2019-04-19 20:35
Tragedia
Najpierw latami gołębie wlatywały do mieszkania,a teraz pszczoły będą postrachem dla mieszkańców al.Piłsudskiego :(
- 8 10
-
2019-04-19 19:05
(1)
Najpierw miasto musiałoby przestać wyżynać trawę i kwiaty do gołej ziemi.
Nie wiem jak jest w Gdyni ale w Gdańsku w ten sposób wytrzebiono życie na osiedlach i w tzw parkach m.in. w całym pasie nadmorskim (nie licząc much).- 19 0
-
2019-04-19 20:33
może warto do miasta zacząć pisać w tej sprawie?
bo dość tego! W parkach kurz i susza rządzi
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.