Jedna z ostatnich ulew spowodowała osunięcie skarpy przy ul. Janka Wiśniewskiego 
w Gdyni. To doprowadziło do zniszczenia korpusu drogi oraz przepustu w ciągu Potoku Chylońskiego. Droga jest nieprzejezdna, samochody i autobusy jadą objazdem. Odbudowa mostu i przywrócenie ruchu mogą potrwać nawet kilka miesięcy, ale pierwsze prace naprawcze już się zaczęły.
tak, ulewy są coraz gwałtowniejsze
60%
nie, uważam, że ludzie zbytnio histeryzują
40%
Uszkodzony fragment ulicy Janka Wiśniewskiego znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie
Estakady Kwiatkowskiego. W tym miejscu Potok Chyloński wpada do basenu portowego.
Intensywne opady, które przechodziły nad Gdynią i całym Trójmiastem 20 czerwca (w Boże Ciało) spowodowały, że doszło do podmycia terenu i osunięcia się skarpy wraz z fragmentem chodnika i jezdni. Na miejscu w trakcie opadów nikogo nie było.
Janka Wiśniewskiego w Gdyni: częściowo nieprzejezdna, są objazdy
Skala zniszczeń jest na tyle duża, że nie ma możliwości udostępnienia drogi dla ruchu kołowego ani pieszego. Bariery zatrzymują nie tylko samochody, ale także rowerzystów. Wciąż istnieje zagrożenie, że skarpa będzie się dalej osuwać.
Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego rozpoczął procedurę przygotowania i wydania postanowienia, a następnie decyzji w sprawie usunięcia awarii. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wskaże, za jakie elementy naprawy będzie odpowiedzialna Gdynia.
- Mieszkańcy mogą być spokojni. Przygotowaliśmy objazd i wszystkie osoby, które na co dzień korzystają z tej alternatywnej dla Estakady Kwiatkowskiego trasy, mają zapewniony dojazd do centrum i z powrotem do dzielnic północnych - wyjaśnia Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.Pierwsze prace naprawcze trwają. W ubiegłym tygodniu został wykonany przez płetwonurka monitoring przepustu od strony jego wlotu do ujścia rzeki Chylonki (Nabrzeże Bułgarskie). Jak informują władze miasta, wykazał uszkodzenie części czołowej oraz fragmentu przepustu pod ul. Janka Wiśniewskiego. Pozostała, główna część przepustu z ujściem do basenu portowego jest na szczęście nieuszkodzona.
- Rozpoczęły się też prace związane z wykonaniem zasilania przepompowni ścieków przy ul. Kontenerowej oraz Logistycznej - deklaruje wiceprezydent Gdyni.Na razie nie wiadomo, ile czasu minie, zanim droga zostanie ponownie udostępniona dla ruchu ani ile będzie to kosztowało. Takich informacji nie ma też od trzech lat przy okazji odbudowy mostu na ul. Nałkowskiej na Karwinach.
Mostek na Nałkowskiej w Gdyni: kiedy naprawa?
Częściowo został zniszczony w wyniku nawałnicy, która przeszła przez Trójmiasto w lipcu 2016 roku. Najbardziej widocznym skutkiem ulewy w mieście było właśnie osunięcie się skarpy na Karwinach. Poniżej jest zbiornik retencyjny.
Do zniszczenia samego zbiornika na szczęście nie doszło, ale na ulicy od tego czasu pojawiły się szykany, co utrudnia ruch i powoduje narzekania kierowców i pytania, kiedy rozpocznie się odbudowa skarpy.
Przedstawiciele miasta odpowiadają, że są w posiadaniu analizy hydrologicznej, dokumentacji z warunkami technicznymi. Niebawem ma zostać ogłoszony przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej.
- Drogę trzeba całkowicie rozebrać wraz z istniejącym przepustem oraz nasypem i wybudować od nowa, według parametrów, które zapewnią bezpieczeństwo - wskazuje Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni. Terminów nikt nie podaje. Padają jednak zapewnienia ze strony miasta, że przejazd mostem jest w pełni bezpieczny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
