- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (207 opinii)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (56 opinii)
- 3 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (148 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (69 opinii)
- 5 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (140 opinii)
- 6 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (133 opinie)
Betonowe "szafy" oszpeciły Hucisko
Kilka dni temu na Hucisku pojawiły się betonowe konstrukcje, które mocno oszpeciły to miejsce. Są elementem przyłącza energetycznego, które ma dostarczać prąd m.in. do sieci tramwajowej.
Ich forma i rozmiar wyróżniają się na tle pozostałych instalacji technicznych w tym rejonie.
- Jest to przyłącze kablowe średniego napięcia dla zasilania podstawowego i rezerwowego stacji prostownikowej "Nowa Bojowców". Przyłącze ma na celu m.in. poprawę bezpieczeństwa dostaw energii do pobliskich odbiorców oraz zapewnienie ciągłości działania linii tramwajowej. Dzięki przyłączu, w razie ewentualnej awarii, uda się znacznie ograniczyć czas przerw w dostawie energii elektrycznej u odbiorców - wyjaśnia Paweł Janiak, specjalista ds. komunikacji z Biura Komunikacji Energa-Operator.
Inwestycja, sfinansowana przez Energę, została zrealizowana na podstawie uzgodnień z Zarządem Dróg i Zieleni, który dopuścił taką lokalizację. Zyskała też aprobatę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, któremu podlega praktycznie każda inwestycja na terenie Śródmieścia Gdańska.
- Spółka energetyczna na przełomie 2014 i 2015 r. dała nam do zaopiniowania "przyłącze energetyczne". Uznaliśmy, że w miejscu przy skrzyżowaniu, gdzie nie brakuje podobnych elementów infrastruktury, nie będziemy interweniować. Gdyby to było sąsiedztwo np. Fontanny Neptuna, z pewnością byśmy starali się wpłynąć na formę takich obiektów - tłumaczy Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Forma inwestycji spółki energetycznej nie zyskała natomiast opinii Referatu Estetyzacji Miasta. Nie zyskała, gdyż nawet nie musiała o nią się starać.
- Niestety opiniujemy wyłącznie zagospodarowanie terenu i elementy architektoniczne. Nikt nie uzgadnia z nami projektów sieciowych, bo choć szafy techniczne pojawiają się na powierzchni, są to elementy uzbrojenia terenu - mówi Michał Szymański, kierownik Referatu Estetyzacji Miasta.
Nieco inaczej wygląda sytuacja przy dużych inwestycjach np. budowie dróg, gdzie referat może wpłynąć na całkowity kształt przestrzeni publicznej. Wówczas wymaga się, by tego typu elementy miały jednolity kształt i w miarę możliwości były otoczone zielenią.
Urzędnicy obecnie zastanawiają się, jak wykorzystać nową konstrukcję. Padają luźne propozycje umieszczenia plansz informacji miejskiej lub mapy Gdańska. Żadne decyzje jednak nie zapadły, bo i samo przyłącze jest jeszcze niegotowe.
Współczesne miasta przepełnione są różnego rodzaju infrastrukturą techniczną, do której powinien być zapewniony łatwy dostęp np. w razie awarii lub kontroli instalacji. W Polsce przyjęło się stosowanie wolnostojących szaf technicznych, pojawiających się niemal na każdym dużym skrzyżowaniu.
Niestety często są one montowane bez jakiegokolwiek dopasowania do przestrzeni publicznej. Co więcej, w wielu miejscach kumulowane są szafy najróżniejszego rodzaju, formy i koloru. Istnieją też szafy, które przetrwały całkowite przeobrażenie ulic (np. ul. Wajdeloty ) lub wystają po środku chodnika (ul. Tandeta , Rybołowców/Na Zaspę ).
Trudno tego typu konstrukcje wyeliminować z przestrzeni, ale można dbać o ich spójny wygląd oraz (w miarę możliwości) bardziej przemyślane lokalizacje. Dotyczy to zarówno niewielkich szaf np. telewizji kablowej, jak i "przyłącza kablowego średniego napięcia dla zasilania podstawowego i rezerwowego stacji prostownikowej". Wskazane jest, by instalacje te, szczególne w centralnych punktach miasta, posiadały więcej walorów estetycznych, niż typowy produkt przemysłowy, a już szczególnie, by nie wyróżniały się swoim kolorem.
Zobacz też: Nietypowy główny punkt zasilania dla Młodego Miasta
Miejsca
Opinie (182) 4 zablokowane
-
2015-04-06 16:37
(1)
TRAGEDIA . Za chwilę postawia takie paskudztwo przy fontannie Neptuna a konserwator oczywiście wyrazi zgodę ! Przynajmniej powinni pomalować ,może zielona farbą ?
- 12 4
-
2015-04-07 17:18
pod kolor chińskich gaci sprzedawanych obok z kartonów. a żeby było weselej, to tak w bladoróżowo-bladoseledynowe wzorki geometryczne jakieś ładne. plebs radują takie rzeczy :)
- 0 0
-
2015-04-06 15:27
A wystarczy obłożyć je dobrej jakości okładziną ceramiczną by harmonizowały z ceglaną elewacją dawnego Żaka. (4)
Chcieć to móc.
- 137 6
-
2015-04-07 09:57
(2)
Okładzina ceramiczna też zwykle wygląda jak kupa. Taki problem po prostu z cegły wymurować? Najstarsza, banalna technologia a ucieka się od niej jak od święconej wody...
- 10 0
-
2015-04-07 16:53
cegła również jest okładziną ceramiczną ( cegła wypalana) - ceramika budowlana
nie chodziło mi o terakotę
- 1 0
-
2015-04-07 10:10
bo nie ma już fachowców od murowania
- 4 1
-
2015-04-06 17:37
i puscic jakis bluszczyk
Troche pomyslunku !
- 23 2
-
2015-04-07 16:32
gdzie są?
dobra, wszystko rozumiem - ale gdzie są te pomalowane na żółto szafy?
- 1 0
-
2015-04-07 16:17
nie macie k... o czym pisac???? rece...
- 4 0
-
2015-04-06 15:07
Oszpeciło? (1)
Jak mogło oszpecić coś co szpetnym już było?
- 145 58
-
2015-04-07 16:04
Graficiarze do dzieła ;)
jw
- 3 0
-
2015-04-07 15:58
Szpecić będą za chwilę...
jak dorwą się do nich uliczni "artyści"...
- 1 0
-
2015-04-06 15:03
(9)
Panie Koprowski, Pan chyba wszystkie odcinki z Archiwum X oglądał! Wiecznie jakieś artykuły z gatunku paranormalne!
- 139 89
-
2015-04-06 16:38
zawsze znajdzie sie jakis baran, ktoremu bedzie cos przeszkadzalo (3)
Ulica nie, przejscie nie, swiatla nie, brak przejscia nie, parking nie, brak parkingu nie, stacja bazowa nie, brak zasiegu komorki tez zle... stado marudzacych baranow i glupie tematy na forum.
- 56 31
-
2015-04-06 17:07
żebyś wiedział - przeszkadza (2)
W tym konkretnym miejscu nie ma żadnej strategicznej instalacji. Te dwie budki służą do połączenia przeciętego kabla SN (15kV). Docelowo ma tam być odgałęzienie do stacji prostownikowej. I tu właśnie pojawia się pytanie - nie lepiej było zbudować stację prostownikową, z której można było pod ziemią puścić dwa tory SN, a następnie wpiąć się w istniejącą linię mufą kablową?
- 36 11
-
2015-04-06 20:59
(1)
ty, specjalista, idź do ZKM, ZTM, UM i czego jeszcze chcesz, a nie spamuj na internecie.
- 9 32
-
2015-04-07 15:47
Nie zrozumiał
To wyśmiał
- 11 0
-
2015-04-06 15:17
(4)
Dobrze ,ze w tytule nie ma ,, grające szafy..."
- 10 10
-
2015-04-06 19:36
Wundeschaffa (3)
Obrzydliwe kloce!
- 20 2
-
2015-04-07 11:51
cegła (1)
można obłożyć klinkierem :)
- 3 0
-
2015-04-07 14:29
Ale wpierw flexem wyciac schlitze na MG
- 0 0
-
2015-04-06 20:28
Czy trzeba kazde gie budowac nad ziemia?
- 14 0
-
2015-04-07 15:33
już bez przesady
- 2 0
-
2015-04-07 14:25
szpetne
Ale kasiore konserwator zabytkow bierze. Ten rejon miasta chyba tez jest pod jego opieka?
- 2 0
-
2015-04-07 10:57
Betonowe szafy (1)
Ktoś usiłuje wcisnąć nam kit. Prawdopodobnie wspomniane szafy mają zastąpić, a nie uzupełnić - podstację "Bojowców" do tej pory zasilającą trakcję tramwajową. Stoi ona na przeszkodzie budowy "Centrum Radunia".
- 1 0
-
2015-04-07 14:13
same nie zastąpią
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.