- 1 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (110 opinii)
- 2 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (167 opinii)
- 3 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (175 opinii)
- 4 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (671 opinii)
- 5 Życie w realu sterowane przez internet (16 opinii)
- 6 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (58 opinii)
Botanik uspokaja w sprawie roślin z oliwskiej palmiarni
Nie tylko daktylowiec w oliwskiej palmiarni jest w kiepskim stanie? Takie opinie pojawiły się po publikacji fotografii w Raporcie z Trójmiasta. Pracujący dla miasta botanik zapewnia jednak, że rośliny ze zdjęcia mają się dobrze.
Wpływ na to prawdopodobnie miały warunki, w jakich palma była przechowywana podczas ciągnącej się od trzech lat budowy palmiarni i oranżerii.
Inwestycja pochłonęła ok. 28,5 mln zł - to koszt budowy rotundy, oranżerii i planowanej części gastronomicznej.
Władze Gdańska przekonują, że nawet jeśli palmy nie uda się uratować, to nowa palmiarnia i tak jest potrzebna, bo żyją w niej także inne rośliny.
- Palmiarnia i ogród botaniczny to nie tylko ten daktylowiec. Nowa palmiarnia ma służyć, tak jak w historii tego miejsca, różnej roślinności przez dziesięciolecia - podkreślał kilka tygodni temu Alan Aleksandrowicz, wiceprezydent Gdańska.
Nie tylko palma jest w kiepskim stanie?
I właśnie stan tej pozostałej "różnej roślinności" zaniepokoił ostatnio naszego czytelnika, który przesłał zgłoszenie do Raportu z Trójmiasta.
Na zdjęciu z wnętrza palmiarni widać podwiędnięte i miejscami pożółkłe rośliny w doniczkach.
Zwiędłe rośliny w palmiarni w parku Oliwskim (32 opinie)
Zdjęcie z naszego Raportu stało się też przedmiotem dyskusji w mediach społecznościowych, gdzie zostało udostępnione m.in. przez miejskiego radnego Przemysława Majewskiego (PiS).
- To niekoniecznie jest "zwyczajne" usychanie. Bardzo możliwe, że to susza fizjologiczna po przemarznięciu. Niestety, tegoroczna wiosna jest bardzo niebezpieczna dla roślin i zdradliwa, bo kilka ciepłych dni na początku lutego pobudziło rośliny do obiegu soków, a potem przyszła kolejna fala mrozów i silne wiatry. Jeśli palmiarnia jest nie w pełni ukończona albo systemy uprawy roślin działają w trybie tymczasowym, przy takich warunkach łatwo o zabicie roślin - skomentował Roger Jackowski z Zielonej Fali Trójmiasto.
Wszystko o Oliwie. Nasz dzielnicowy serwis
"Rośliny w palmiarni są pod kontrolą, a stan tych ze zdjęcia - dobry"
O komentarz do sprawy poprosiliśmy miejskich urzędników. Zapytaliśmy o stan roślin w palmiarni widocznych na zdjęciu naszego czytelnika oraz o "samopoczucie" samej palmy.
W połowie marca informowano bowiem, że została podjęta akcja ratunkowa z wykorzystaniem specjalnych preparatów odżywczych, które mają pomóc w zatrzymaniu procesu obumierania daktylowca.
W odpowiedzi miejscy urzędnicy zapewnili, że "rośliny w palmiarni parku Oliwskiego są pod kontrolą". I przekazali nam komentarz dr hab. Piotra Rutkowskiego, kierownika Pracowni Geobotaniki i Ochrony Przyrody z Uniwersytetu Gdańskiego, który czuwa nad zapewnieniem roślinom w palmiarni właściwych warunków.
Wszystko, co potrzebne do pięknego ogrodu
- Należy podkreślić, że rośliny w palmiarni są regularnie podlewane i wszystkie palmy oraz araukarie są w dobrym stanie, a część z nich kwitnie. Akurat w miejscu, które widać na zdjęciu, zgromadzono egzemplarze wymagające większej opieki i być może nie prezentują się zbyt okazale, ale ich stan jest dobry - podkreślił dr Rutkowski. - Przede wszystkim te rośliny nie są zwiędnięte. Patrząc od lewej mamy figowca pospolitego ficus carica - jest to roślina zrzucająca liście na zimę i już wypuszcza nowe. Następnie kliwia (clivia) i juka (yucca), to rośliny, których liście są naturalnie skierowane w dół. A na końcu bananowiec musa paradisiaca, gdzie widać wyraźnie, że roślina wypuszcza kolejne nowe liście - wskazał.
Co z palmą? Na efekty trzeba poczekać
Dalsze losy palmy nadal stoją pod znakiem zapytania. Jak informuje dr Rutkowski podjęte zostały już trzy próby pionizowania daktylowca.
- I cały czas jest on wzmacniany nawozem dolistnym. Proces jest długotrwały i na efekty trzeba poczekać - zaznacza.
Film z grudnia ubiegłego roku
Miejsca
Opinie (191) ponad 20 zablokowanych
-
2021-04-07 06:52
A po co nam palmiarnia, jak jest w Berlinie
- 11 4
-
2021-04-07 07:11
Jak śpiewał Kazik, coście sk... uczyniły z tej krainy
Wszystko dla Gdańska, w tym kontekście brzmi to jak szyderstwo
- 16 0
-
2021-04-07 07:19
Jedyny Jackowski który tu się powinien wypowiedzieć
To ten z Człuchowa. Jaką przyszłość dla palmy widzi?
- 8 0
-
2021-04-07 07:41
Nie tylko palmiarnia.
Cały Gdańsk tak wygląda. Wiele miejsc bez światła słonecznego, betonowa dżungla na wynajem.
- 14 0
-
2021-04-07 07:48
Najważniejszy jest urząd Miasta
Nasi urzędnicy tak mocno dbają o siebie, swoich znajomych, deweloperow że omyłkowo przez ostatnie 4 lata nie zajęli się tymi roślinkami
- 14 0
-
2021-04-07 08:05
wstyd !!!
- 12 0
-
2021-04-07 08:27
do obajtków
do willi dworków i apartamentów!
- 0 10
-
2021-04-07 09:02
Botanik
może lepiej zatrudnijcie kilku ogrodników którzy bez doktoratu za to z radością wezmą się za łopaty, ziemię i realną robotę
no ale co wtedy z niezmiernie ważnymi konferencjami prasowymi...
co więcej jeżeli ktoś w XXI wieku nazywa palmiarnią obiekt w który poustawiano w doniczkach od czapy przypadkowe rośliny to naprawdę ma poczucie humoru
palmiarnia jest ale palma tego nie przeżyła
idealne podsumowanie dziedzictwa prezydentów Adamowicza i Dulkiewicz- 15 0
-
2021-04-07 10:03
palma czekała na nowy domek tyle lat, że niedożyła
- 12 0
-
2021-04-07 10:23
Niestety. Drzewa umierają stojąc. Bez odpowiedniej pielęgnacji. Mam daktylowca 35 lat. Jest piękny. Mieszkam w Gdańsku od kilkudziesięciu lat i muszę przyznać ze poza budowaniem mieszkań wszędzie gdzie jest wolne miejsce nic się nie zmienia. Ludzi przybywa , śmieci i ogólnego bałaganu.
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.