• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brytyjska łódź zatonęła w gdańskiej marinie

Rafał Borowski
17 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Łódź zatonęła niemal naprzeciwko żurawia. Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy zostanie podniesiona z dna Motławy.
  • Łódź zatonęła niemal naprzeciwko żurawia. Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy zostanie podniesiona z dna Motławy.
  • Łódź zatonęła niemal naprzeciwko żurawia. Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy zostanie podniesiona z dna Motławy.

W noc ze środy na czwartek w gdańskiej marinie zatonęła niewielka łódź pod brytyjską banderą. Właściciel jednostki przebywa za granicą, dlatego nie wiadomo, kiedy zostanie ona podniesiona i odholowana.



W czwartkowy poranek, spacerującym wzdłuż mariny przy ul. Szafarnia w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska, ukazał się zaskakujący widok. Nad lustrem wody, tuż przy kei, wystawały nadbudówka i burty zatopionej łodzi.

O zdarzeniu poinformował nas w Raporcie z Trójmiasta nasz czytelnik, pan Karol.

Do zatonięcia doszło w nocy ze środy na czwartek. Łódź nosi nazwę się "Incentive" i należy do obywatela Wielkiej Brytanii. Na szczęście, w chwili zdarzenia na pokładzie nie nocowała żadna osoba.

Wezwani kilka godzin później strażacy nie stwierdzili wycieku oleju do Motławy. Cały zapas paliwa został już wypompowany, a zabezpieczona jednostka w żaden sposób nie zagraża środowisku.

- O zdarzeniu został już poinformowany właściciel jednostki oraz kapitanat gdańskiego portu. Na razie nie znamy przyczyny zatonięcia jednostki. Właściciel łodzi został już wezwany do jej usunięcia, ale obecnie przebywa za granicą. W związku z tym nie wiadomo, kiedy jednostka zostanie podniesiona i odholowana - tłumaczy Grzegorz Pawelec, rzecznik prasowy MOSiR-u, który administruje mariną przy ul. Szafarnia.
To pierwszy tego rodzaju przypadek w stosunkowo krótkiej historii gdańskiej mariny. Pomimo katastrofy, ruch w marinie odbywa się normalnie. Zatopiona łódź nie koliduje z torem wodnym, a jedynie uniemożliwia korzystanie z jednego miejsca do cumowania.

Miejsca

Opinie (155) ponad 10 zablokowanych

  • A od czego Straż Miejska?

    Niech odholują złom z parkingu ...i do wykupu. A tak jak ruina wśród ruin. :(

    • 2 0

  • wypaleni pisza o zatopionych

    beznadzieja wieje z lam trojmiasta taki sam poziom jak w dzienniku baltyckim peany na czesc budynia ipo nic zyciu miasta i mieszkancow potrzebny zastrzyk mlodej krwi bo szczepula wojciechowska juz sie wypalily inie wiedza co pisza nie obejmuja reali i biezacego zycia w kraju i gdansku

    • 2 0

  • Znając źycie to tak będzie wyglądało przez cały sezon.

    • 2 0

  • Illuminati

    Illuminati zatopilo łódź

    • 0 1

  • został 'wezwany' - jak za komunistycznych czasów

    obrzydliwe

    • 0 0

  • patrząc na tą skorupę

    to nie powinna ona mieć prawa cumowania w marinie, nadaje się jedynie na szrot

    • 0 0

  • Delikatny znak zapytania.

    A ja słyszałem, że właściciel tej krypy był na niej około godziny 19:00.Po 24 łajba zaczęła nabierać wody. Czyżby otworzył zawory denne? Nikuś prokuratura się kłania.

    • 0 0

  • No tak ..

    Łódka była opłacona na tzw, parkingu ubezpieczona, tylko teraz kasę brać. Tak się robi interesy z nie pewnym sprzętem

    • 1 0

  • (1)

    Jest kila wersji.Moze ten kto plywal ostatnio nie zakrecil kinstonow lub tez jacys dranie zrobili sobie zabawe odkrecajac te zawory..Wyciagnac dzwigiem na nabrzeze i niech ekperci a nie dyletanci zbadaja sprawe

    • 0 1

    • A co to "kinston"?
      W słowniku żeglarskim takie słowo nie występuję... google też milczy...

      • 0 0

  • za dużo wody

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane