- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (49 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (148 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (89 opinii)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (108 opinii)
Budynki, od których bolą oczy
Każde miasto poszczycić się może jakimiś potworkami architektonicznymi. A jak sytuacja wygląda w Trójmieście?
W poszukiwaniu najbrzydszych budynków zaczęliśmy od hotelu Gryf w Śródmieściu Gdańska. Tuż przy placu Solidarności straszy socrealistyczny kloc w bliżej nieokreślonej barwie. Żółtozielone prostokąty elewacji i uderzająca wprost brzydota budynku sugerować by mogły, że w środku znajdziemy wnętrze charakterystyczne dla hotelu robotniczego.
Tymczasem wnętrze zaskakuje nowoczesną, schludną prostotą i minimalistycznym wręcz wykorzystaniem kolorów. Z jednej strony kontrastuje to z zewnętrzną aparycją budynku, z drugiej należy przyznać, że właściciele wiedzieli, co robią, stawiając na prostotę formy, która może korespondować ze stylem realnego socjalizmu.
Jadąc ulicą Marynarki Polskiej, znajdziemy wątpliwej urody czterokondygnacyjny biurowiec , w którym siedzibę znalazły niewielkie firmy i hurtownie. Budynek jakich wiele, ale w tym uwagę przyciągają okna. Po szczątkowych modernizacjach w budynku są ich aż trzy rodzaje: nowoczesne z pcv, stare drewniane i... prostokątne luksfery dwóch klatek schodowych, których zwieńczenia wzbijają się nieco ponad bryłę budynku. Ramy na poszczególnych piętrach są różnej szerokości, a wokół niektórych świecą gołe cegły, choć budynek jest otynkowany. Aby było bardziej kolorowo, fasadę ozdobią liczne szyldy i reklamy.
Jadąc dalej wzdłuż dawnego pasa startowego w stronę stacji Zaspa SKM, miniemy blaszane centrum handlowe , którego szkaradna aparycja nie zmieniła się od lat. Tuż obok, znad plastykowej namiastki garażu, naszym oczom jawi się kolejny kościół o imponującej połaci dachu - to parafia pw. św. Kazimierza. Ten jest całkowicie wykończony i utrzymany w jedyny stylu. Tylko jak ów styl nazwać?
Z młodszych budowli przytłaczających swą bryłą warto wymienić Centrum Handlowe Alfa przy ul. Kołobrzeskiej na Przymorzu. Zbliżając się do niego od strony torów kolejowych przeżyć można szok, gdy zza drzew wyłoni się ten żółto - srebrny moloch. Najwyraźniej jego projektanci postawili sobie za punkt honoru, by nie wpuścić do środka światła słonecznego. Wystarczyć więc musi słoneczna barwa elewacji.
Przy plaży w Sopocie oczom przechodniów jawi się stylizowany na chiński budynek restauracji i hotelu Zhong Hua . W obecnym kształcie wybudowano go w 1907 roku jako Łazienki Południowe i jest on związany z historią sopockiego kąpieliska. Jednak wydawaje się, że bardziej pasowałby w Las Vegas.
Z budynków wznoszących się wzdłuż Monte Casino niechlubnie wyróżnia się dom handlowy Monte . Szklana konstrukcja nad głównym wejściem skupia na sobie całą uwagę, odwracając ją od bardziej stonowanej reszty budynku. Tu także nie brak ram w intensywnie niebieskim kolorze. Być może w momencie budowy była na nie promocja?
Na powstającym właśnie kampusie bałtyckim Uniwersytetu Gdańskiego podobną niebieską oprawę znalazły okna i przeszklenia w budynku Wydziału Prawa i Administracji. Ten krytykowany już w momencie powstawania budynek, najgorzej prezentuje się od strony głównego wejścia.
Celem projektantów centrum Artus Park , przy ul. Długie Ogrody było chyba nawiązanie do architektury Głównego i Starego Miasta. Jednak efekt razi w oczy intensywnymi kolorami oraz metalicznym blaskiem przyciemnianych okien i oszklonych klatek schodowych.
Z tej wysoce subiektywnej wyliczanki wyłaniają się trzy grupy potworków: konsekwentne w swej brzydocie i nadal eksploatowane socrealistyczne kloce; budynki, które powstając w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych uchodziły za nowoczesne oraz często przytłaczające wielkością oraz połyskiem twory ostatnich lat. We wszystkich wymienionych przypadkach można dojść do wniosku, że lepiej już ich nie upiększać.
A jakie są wasze typy? Prosimy o opinie.
- Magdalena Raszewskam.raszewska@trojmiasto.pl
Opinie (188) 5 zablokowanych
-
2008-06-10 13:01
(7)
w ogole nie rozumiem czego sie czepiacie, niektore z tych budynkow wcale nie sa brzydkie jak jak na przyklad budymek WPiA UG czy kosciol na Zaspie
- 1 1
-
2008-06-10 13:12
(1)
zgadzam się, ale Artus Park też nie jest wcale taki straszny. Kampus UG wygląda coraz lepiej, tylko żeby jeszcze zagospodarowali niektóre tereny wokół budynków (między Stwosza a WPiA, czy WPiA a Fil-Histem). Kościół, jak na to nowe budownictwo z zewnątrz prezentuje się okazale, dodaje koloru Zaspie i odwraca uwagę od tych wszystkich dziwnych bloków
- 0 1
-
2008-06-10 23:19
Heli
Po pierwsze kościół na Zaspie jest wciąż w budowie!!
Po drugie budynek UG wydziału Prawa wygląda całkiem przyzwoicie. Na pewno nie razi!- 0 0
-
2008-06-10 13:17
(4)
moim zdaniem słusznie się czepiają i maja rację... ale nie dziwię się Tobie, że Ci się podoba... w końcu ktoś wydał pozwolenie na te maszkarony, a dzieje się tak, ponieważ wiekszość Polaków ma totalnie skrzywione wyczucie dobrego smaku i gustu. Źródłem tego jest np. PRL, brak zainteresowania współczesna architektura etc.
- 0 0
-
2008-06-10 14:46
(1)
ale ladnie nie jest co jest ładne tylko co sie komu podoba ;]
- 0 0
-
2008-06-10 18:03
zgadza się... nie wszystko musi się wszystkim podobać, ale jak podobają sie rzeczy formalnie nieuzasadnione, albo wyrwane z kontekstu, nie pasujące i nie nawiązujące do otoczenia, to już nie jest dobrze, że coś takiego się komuś podoba
- 0 0
-
2008-06-10 16:28
smieszne to co piszesz (1)
Do Mig...gust w czasie prl....a ty ile lat masz chlopcze ze takie glupoty wypisujesz:/gdybys to ty projektowal to pozygala bym sie na dzien dobry
- 0 0
-
2008-06-10 17:49
proponuje uważniej czytać... napisałem, że PRL jest źródłem braku gustu, a nie, że PRL jest źródłem gustu!
i pojęcia nie mam jakie znaczenie ma tu wiek... ten chaos w spadku po PRL widać dzisiaj gołym okiem... Bez problemu można znaleźć willowe ulice na których w miejsce gdzie podczas wojny spadła bomba postawiono blok- 0 0
-
2008-06-10 23:03
elewacje
oddzielny temat to koszmarne elewacje bloków , które są tylko popisem ich twórców, a nie ozdobą miasta.Przykładem mogą być wieżowce w Gd. Oliwie przy ul. Grunwaldzkiej .Każdy inny, co nie współgra, a kolor seledynowy powstał chyba przez pomyłkę. Nie mówiąc już o blokach na Zaspie. Dlaczego nie mogą być chociaż w spokojnych kolorach, ciepłych i współgrających z otaczającą przyrodą Jest takie miasto w Czechach, gdzie wszystkie domy są w tym samym pięknym żółtym kolorze zdobiomym białymi sztukateriami i detalami ozdobnymi. To Frantiszkowe Laźnie, które wygladają przepięknie i wcale nie monotonnie.
- 0 0
-
2008-06-10 22:58
patrzac z okna
widze masakryczny kolor elewacji. Gdy zajdzie słońce to sie okazuje ze to całkiem przyjemny oliwkowy kolor, ale w sloncu to majtkowa zolc! A budynek...no coz...kosciuszki kazdy zna i moze obejzec...a widzialam te budynki z nowymi elewacjami i moga byc naprawde sliczne...tylko treba dozucic kilka szczegolow... i nie dac glosowac na kolor bo sie skobnczy taka zolcia albo jak kieys rozem na przeciwko gedanii
- 0 0
-
2008-06-10 17:06
autor to kompletny debil - sorry (1)
łazienki południowe są takie jakie były przed wojną
- 0 0
-
2008-06-10 22:53
pomijając rodzaj epitetu, zgadzam się...
- 0 0
-
2008-06-10 22:45
to coś przy na przeciwko wyjścia z peronu w sopocie (na przeciwko klubu kinski) małe centrum handowe czy inna szkarada fu!
- 0 0
-
2008-06-10 21:37
nie ta ulica
Ulica przy ktorej stoi Artus Park to Długie Ogrody a nie nowe, bo przy Nowych Ogrodach stori m.in. budynek sądu troche wstydu panstwo redaktorowie niby takie ksztalcone a takie niereformowalne.
A co do lidla o ktorym ktos wspomnial. Pamietam jak byla dysputa na temat spichlerza, ktory tam stal, ktos z "madrych" wladz Gdanska powiedzial ze niestety odrestaurowac sie starego spichlerza sie nie da ale mozna go wyburzyc i postawi sie na nowo ten sam, NO WLASNIE I POSTAWILI. Tylko gratulowac ze takie madrale po partyjnym kluczu wybieramy.- 0 0
-
2008-06-10 21:22
kumpla żona też jest brzydka
- 0 0
-
2008-06-10 21:04
co za baran to pisze. o gustach sie nie dyskutuje.
- 0 0
-
2008-06-10 21:04
Prośba
Mam prośbę do redakcyjnego fotoreportera Łukasza U. - dlaczego wszystkie Pana zdjęcia są jakieś udziwnione i nienaturalne? Szerokie kąty, przypalenia itd. - to nie jest wystawa fotografii artystycznej, tylko artykuł, który ma jak najwierniej przedstawiać rzeczywistość, a nie Pańskie umiejętności w obróbce zdjęć (które pewnie nie są małe).
Z góry dziękuję.- 0 0
-
2008-06-10 20:31
dworce
DWORCE PKP I PKS to koszmar!!!!!! Pelno narkomanow i smierdzieli, budynki tak samo do du...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.