• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zobacz skutki nocnego pożaru windy przy ul. Bulońskiej na Morenie

Arnold Szymczewski
30 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Straty wynikające z nocnego podpalenia windy przy ul. Bulońskiej 6 zobacz na mapie Gdańska na Morenie wyceniono na 400 tys. zł. Do poprzedniego aktu wandalizmu w tym samym bloku doszło zaledwie miesiąc temu. Policja szuka podpalacza, a zarząd spółdzielni obiecuje, że robi wszystko, by jak najszybciej wstawić nową windę i wyremontować klatkę.



Podpalenie windy w bloku na Morenie. 11 osób w szpitalu



Czy byłeś kiedyś świadkiem pożaru?

Przypomnijmy: do bardzo groźnej sytuacji doszło w nocy z 29 na 30 maja. Około godz. 2 nieznany sprawca wrzucił do windy rzeczy znalezione na klatce schodowej m.in. oponę rowerową, wycieraczki i fotel, a następnie podpalił przedmioty i uruchomił dźwig.

- To była noc, spałem spokojnie i wybudziły mnie dźwięki pękających rzeczy. Mieszkam na drugim piętrze, otworzyłem drzwi od mieszkania i jak tylko zobaczyłem ogień wydobywający się z szybu windowego pobiegłem po rodziców do mieszkania i wyprowadziłem ich na zewnątrz. Zadzwoniłem również na straż pożarną, która przyjechała po kilku minutach - mówi mieszkaniec ul. Bulońskiej 6.
Smoła i sadza na wszystkich 10 piętrach klatki schodowej

Blok przy ul. Bulońskiej 6 posiada dwie klatki - A i B. Podpalono windę w klatce B, ale na górnych piętrach klatki A także widać skutki pożaru. W klatce B wszystkie okna klatki schodowej i większość mieszkalnych są otwarte na oścież.

Po wejściu do środka na parterze nie widać oznak pożaru, jednak na pierwszym piętrze, gdzie zatrzymała się płonąca winda, wszystkie ściany są osmalone i pokryte sadzą po pożarze. Każde kolejne piętro aż do 10 wygląda dokładnie tak samo.

Mimo otwartych okien na klatce schodowej wciąż unosi się nieprzyjemny zapach spalenizny.

- Do mnie straż pożarna zapukała około godz. 2:30, ale nie kazali mi się ewakuować, bo pożar był opanowany, a okna na klatce schodowej otwarte. Sprawdzano poziom stężenia tlenku węgla - mówi nam mieszkaniec klatki A.
  • Każde piętro w klatce B wygląda tak samo.
  • Na ścianach widać sadzę po pożarze.
Straty wyceniono na 400 tys. zł

Spółdzielnia mieszkaniowa LWSM Morena poinformowała, że straty wstępnie wyceniono na 400 tys. zł. Tyle ma kosztować nowa winda i remont zniszczonych pomieszczeń. Warto zaznaczyć, że pierwszy akt wandalizmu w tej samej windzie miał miejsce miesiąc temu.

- W pierwszej kolejności staramy się pomóc mieszkańcom. Musimy jak najszybciej wszystko opanować, by obecna sytuacja była dla nich jak najmniej uciążliwa. Będziemy dokładać wszelkich starań, żeby w jak najszybszym tempie przywrócić poprzedni stan budynku i windy. Zaangażowaliśmy szereg pracowników i specjalistów, by jak najszybciej uporać się z tą sytuacją - zapewniał nas w rozmowie telefonicznej Mariusz Bykowski, prezes spółdzielni LWSM Morena.
Oświadczenie spółdzielni mieszkaniowej LWSM Morena

Spółdzielnia podjęła działania zabezpieczające funkcjonowanie mediów oraz uruchomiono wszystkie niezbędne służby Spółdzielni, które wspomagają mieszkańców w zakresie prac porządkowych i wszelkich innych potrzeb. Wstępne straty oszacowano na ok. 400 tys. złotych.

W nocy z 19/20.04.2019 r. nastąpił akt wandalizmu polegający na dewastacji windy przy ul. Bulońskiej 6B. Wówczas uszkodzono podłogę i kaseton sterujący. Zdarzenie zostało zgłoszone Policji. Sprawę prowadzi VIII Komisariat Policji w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (261) ponad 20 zablokowanych

  • A więc pożar, już nie tylko stare kamienice i opuszczone budynki, teraz się biorą za wielką płytę, taktyka spalonej ziemii

    • 10 1

  • Mała Kabina

    • 4 0

  • Kamera

    Obok bloku jest kamera, nie działa?

    • 18 1

  • chyba

    jakiś d**il albo jełop

    • 2 0

  • moze to sposob dobry na remont klatki i nowa winde?

    • 11 4

  • Spółdzielnia sciemnia (2)

    Do godz 17.30 nikt nie sprząta klatek. Schody i ściany są pokryte sądzą. Swąd dostaje więc do mieszkań, ciężko wytrzymać i pewnie znowu będzie nieprzespana noc. Oczywiscie spoldzielnia ma to w d...ie, pan prezes ma juz fajrant.

    • 34 4

    • jojczysz i jojczysz

      skończ już bo to nudne się zrobiło

      • 0 6

    • Czwartek jest przed piątkiem, a w piątek, to wiadomo - piątuniu, weekendzik i fajrancik. xD

      • 12 0

  • Ciupakabra

    • 8 0

  • (1)

    Szukaj wiatru w polu. U mnie (Gdynia Pustki Cisowskie, Wiklinowa) jakiś nieznany do dziś i**ota podpalił dziecięcy wózek stojący przy drzwiach piwnicy.

    Klatka schodowa do dziś nieuprzątnięta i nieodmalowana, a babska w Administracji Osiedla tylko mamią obietnicami, że kogoś przyślą.

    Policja umorzyła sprawę po dwóch tygodniach przepytując uprzednio każdego lokatora.

    • 23 4

    • Niech odmaluje właściciel wózka. Drzwi przy piwnicy to nie wózkarnia.

      • 13 7

  • A co robi Straż gdy ktoś nie otwiera drzwi bo jest np w pracy albo na wakacjach? (1)

    Wyważa drzwi czy odpuszcza? Bo jak odpuszcza a ktoś będzie nieprzytomny w mieszkaniu to będzie lipa. A jak wyważą drzwi a w środku nikogo nie ma to kto zapłaci za straty?

    • 18 0

    • Wyższa konieczność, płaci ubezpieczyciel. Bloki są ubezpieczone od takich akcji, nie musisz mieć polisy.

      • 4 3

  • Dobrze, że te śmieci się w windzie paliły, a nie tam gdzie stały na klatce schodowej, bo ofiar byłoby więcej.

    • 28 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane