• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Centrum Stocznia w Młodym Mieście

Michał Stąporek
10 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Inwestor odmówił nam udostępnienia wizualizacji Centrum Stocznia argumentując, że nie chce wzbudzać ewentualnych kontrowersji wśród mieszkańców Gdańska przed uzyskaniem pozwolenia na budowę. Ponieważ uważamy, że mieszkańcy mają prawo wiedzieć co planuje się zbudować w tak ważnym miejscu jak Stocznia Gdańska, publikujemy jedyną wizualizację tego obiektu, jaką udało nam się zdobyć. Przepraszamy za jej jakość. Inwestor odmówił nam udostępnienia wizualizacji Centrum Stocznia argumentując, że nie chce wzbudzać ewentualnych kontrowersji wśród mieszkańców Gdańska przed uzyskaniem pozwolenia na budowę. Ponieważ uważamy, że mieszkańcy mają prawo wiedzieć co planuje się zbudować w tak ważnym miejscu jak Stocznia Gdańska, publikujemy jedyną wizualizację tego obiektu, jaką udało nam się zdobyć. Przepraszamy za jej jakość.
Łódź ma "Manufakturę", podwarszawski Konstancin "Starą Papiernię" i niewykluczone, że kolejne centrum handlowe w Gdańsku będzie się nazywało po prostu... "Stocznia".
Projekt Centrum Stocznia - widok od strony Martwej Wisły. Projekt Centrum Stocznia - widok od strony Martwej Wisły.
Centrum Stocznia sięgnie dawnej sali BHP (ceglany budynek po lewej stronie, w połowie wysokości zdjęcia) i hali dzisiejszego klubu muzycznego CSG (ceglany budynek z pomalowanym na biało szczytem po prawej stronie). Centrum Stocznia sięgnie dawnej sali BHP (ceglany budynek po lewej stronie, w połowie wysokości zdjęcia) i hali dzisiejszego klubu muzycznego CSG (ceglany budynek z pomalowanym na biało szczytem po prawej stronie).
Chodzi oczywiście o kompleks handlowo-biurowo-mieszkaniowy, który powstanie na terenie Stoczni Gdańskiej, w miejscu, gdzie przez ostatnie lata organizowano koncerty z cyklu "Przestrzeń Wolności". W przyszłym roku ich organizatorzy prawdopodobnie będą musieli poszukać innego terenu, bo w stoczni mogą już pracować robotnicy i sprzęt budowlany.

- Bardzo chcielibyśmy rozpocząć budowę w pierwszej połowie przyszłego roku, ale jest to uzależnione między innymi od tego, kiedy dostaniemy pozwolenie na budowę - przyznaje Zygmunt Chyla, dyrektor zarządzający TK Development, dewelopera Centrum Stocznia.

Z tym nie powinno być jednak problemu, ponieważ wniosek o jego wydanie leży już w gdańskim magistracie.

Jak będzie wyglądał obiekt, który nosi chyba najmniej pretensjonalną nazwę spośród gdańskich centrów handlowych: "Stocznia"? - To na razie nazwa robocza - zastrzega Zygmunt Chyla - ale nie ukrywam, że bardzo nam się podoba i jeśli marketingowcy nie powiedzą "nie", nie wykluczone, że obiekt będzie się tak nazywać w przyszłości.

Trzeba przyznać, że ogromny kompleks (236 tys. m kw. powierzchni całkowitej) w pełnie zasługuje na miano wielofunkcyjnego. Poza częścią handlową (prawie 40 tys. metrów powierzchni sprzedaży) w jego skład wejdą dwie wieże mieszkalne (w sumie ponad 21 tys. m kw. mieszkań) oraz wieża biurowa (niemal 20 tys. m kw. powierzchni najmu).

Całość będzie wyrastała ze wspólnej podstawy, którą będzie centrum handlowe. - Właśnie ze względu na spoistość konstrukcji wszystkie prace będą prowadzone w tym samym czasie. Nie ma mowy o etapowaniu - informuje Zygmunt Chyla.

Centrum handlowe na terenie Stoczni Gdańskiej powinno mieć w nazwie słowo:

Wspólnym rdzeniem kompleksu będzie więc trzykondygnacyjna część handlowa, której dwie najważniejsze pierzeje będą rozciągnięte wzdłuż projektowanej "Drogi do Wolności" (od Placu Solidarności do Martwej Wisły) i ul. Nowej Wałowej. Na ich przyszłym skrzyżowaniu znajduje się budynek z dawną salą BHP Stoczni Gdańskiej. - Wyeksponowaliśmy go poprzez obłożenie wyciętego narożnika centrum handlowego lustrzanym szkłem, w którym historyczny budynek będzie się odbijał - wyjaśnia Zbigniew Kowalewski, członek zarządu gdyńskiej pracowni A-Plan bis, która zaprojektowała Centrum Stocznia (brała także udział w projektowaniu Galerii Bałtyckiej).

Budynek handlowo-rozrywkowy (galeria z butikami, supermarket, klub do gry w kręgle z 12 torami) nie będzie miał jednolitej wysokości. Pierzeje będą sięgały 19,5 metra, jednak część kinowa (20 sal na 4 tys. widzów), zlokalizowana w środkowej części, będzie mierzyła ponad 30 metrów, a sala kina I-Max nawet 44 metrów.

Nad obiektem handlowym górować będą trzy wieże: dwie mieszkalne o wysokości 94 metrów, oraz biurowa, której do 100 metrów zabraknie jedynie pięciu centymetrów! Bryła budynku biurowego będzie składała się z trzech różnej wysokości prostokątów, przesuniętych względem siebie.

Klienci i mieszkańcy Centrum Stocznia będą mieć do dyspozycji 2,1 tys. miejsc parkingowych.

Architektura całego obiektu ma nawiązywać do postprzemysłowego charakteru terenów stoczniowych. Spora część elewacji centrum handlowego ma być wykonana z kratownic, na fasadzie od strony Drogi do Wolności ma być odwzorowana stoczniowa suwnica.

Wciąż nie wiadomo, kiedy Centrum Stocznia zostanie otwarte. Nie zależy to bowiem wyłącznie od starań jego konstruktorów, ale także od budowy ulicy Nowej Wałowej, która przebiegnie tuż obok inwestycji TK Development.

- Deweloper może zacząć budowę swojego centrum choćby za kilka tygodni, ale na pewno nie dostanie zgody na jego użytkowanie zanim nie powstanie Nowa Wałowa - zapewnia Alan Aleksandrowicz, zastępca dyrektora Wydziału Polityki Gospodarczej gdańskiego magistratu.

Tymczasem budowa ul. Nowej Wałowej na odcinku od Bramy Oliwskiej do ul. Nowe Rybaki (na wysokości Centrum Stocznia) może kosztować nawet 100 mln zł. Rzeczywistą kwotę poznamy jednak dopiero po rozstrzygnięciu przetargu na jej budowę - być może będzie rozpisany jeszcze w tym roku. Gdańscy urzędnicy chcieliby, by ulica powstała za pieniądze generalnego wykonawcy, a miasto spłacałoby koszt budowy w ratach rozłożonych na wiele lat. Na takie rozwiązanie musi się jednak zgodzić Rada Miasta. Wiele wskazuje, że współinwestorem tej budowy będzie firma Baltic Property Trust, do której należą tereny dawnej Stoczni Gdańskiej.

Opinie (127) ponad 10 zablokowanych

  • jana, (1)

    nie przesadzaj z tym sponsoringiem. Gdyby miasto miało dofinansowywać zachcianki swoich mieszkańców, to byłaby wojna: jeden lubi to, inny tamto.

    • 0 0

    • zachcianki?

      miasto dofinansowuje wiele spraw niewiele majacych wspólnego, nie tylko z zachciankami, ale nawet z potrzebami mieszkanów, a wszak miasto dla mieszkanców? niby tak

      • 0 0

  • a niech budują. mnie legal. lepiej robic niz nie robic, akurat tamten teren nadaje sie dobrze na spójna nowoczesna zabudowe.
    pytam tylko, delikatnie, czy kiedys w gdansku doczekamy innych inwestycji niz biurowo-handlowo-mieszkaniowych?
    takich, ktore oprócz morza i zbytków dadza miastu a w tym i turystom i mieszkańcom jakis haj?
    aquapark to naprawde nie inwestycja do nieprzeskoczenia.
    monstrum które bedzie dostawac baty, ale w przypadku nie koniecznie stabilnej aury, jesli miarę cenowa moze przyciagnąc turystów, no chyba
    ze stawiamy na knajpy...
    ale to tez alternatywa zadna, na knajpy stawiaja
    wszyscy, ale ile mozna pić? i jesc?

    • 0 0

  • Proporcje nie sa dobre, cały czas to mówię.

    Ale jak na duże miasto centrów handlowych nie jest dużo. Jak na miasto duże i zakorkowane. Ze względu na wszechobcne i nierozwiązywalne korki moze powinny powstawac "zamkniete" tzn. samowystarczalne dzielnice. Tak jak to Nowe Miasto.

    "Windows shopping" ? Nie jestem zainteresowana.

    • 0 0

  • Oby zostawili te dwa dzwigi stoczniowe jako atrakcje

    no i nazwa fajna nie jest pretensjonalna..moze byc napis po polsku a pod nim po angielsku jako odbicie w wodzie

    • 0 0

  • własnie, co z dźwigami? bardzo mi sie podobają:)

    • 0 0

  • świetnie - to wspaniałe miejsce ! (1)

    i czas na budowę. Jedynie co to zawsze interesowało mnie jak te dziwne firmy uzyskały tak wspaniały teren i za jakie pieniądze. Co na to SYNERGIA ?
    Swoją drogą - nie niszczcie hali BHP - pisałem tam kiedyś maturę !!!!

    • 0 0

    • Sala BHP jest wpisana do rejestru zabytków i oczywiście zostanie zachowana.

      • 0 0

  • nie, nie i jeszcze raz nie! (1)

    lepiej by "Pragę" dla artystów zrobili, tyle fantastycznego miejsca się zmarnuje!

    • 0 0

    • reflaksja... bez tematu

      Tutka, moje poparcie!! Nie odczuwacie w Gdańsku braku miejsc gdzie można pójść się wyciszyć, porozmyślać? Miejsc gdzie ludzie nie będą biegali jak poparzeni, miejsc gdzie będzie można odpocząć... zakochać się... (Ale nie. Lepiej zasiąść gdzieś na ławce w handlowcu, byle nogi odpoczęły... bo ta inwestycja się opłaca i to podwójnie 1. Wykup gruntów od miasta pod budowę. $$$ 2 spora łapówa żeby taki szajs przeszedł.$$$)

      • 0 0

  • naprawde syf jak chcecie zobaczyc jak wyglada miasto to zapraszam na manhattan

    • 0 0

  • tylko zadbajcie o bezpieczeenstwo i miejsca parkingowe. Jak tego bedzie zamało to ludzi tam nie pójda - proste

    • 0 0

  • bez sensu (2)

    co nie chcą budować w centrum Gdańska, to nie trzyma się kupy, byle dużo i wyżyłować jak najwięcej za m2.
    To powinno być karane, takie bezmózgowe gospodarowanie przestrzenią. Gdańsk to nie Gdynia, powinno się zachować jakąś w końcu niepowtarzalność architektoniczną, postawić na styl i klasę. Blokowiska ze szkła i aluminium mogą być w większości Polski, a połączenie Wrzeszcza i Śródmieścia mogłoby mieć jakiś fajny, nawiązujący do tych dzielnic charakter. Poza tym jak te hordy mieszkańców i użytkowników zaczną się przemieszczać w jedną i drugą stronę , to już chyba zupełnie odetnie się połączenie samochodowe Gdańsk - Wrzeszcz . Dlaczego nikt nie zatrzyma tego obłędu i nie wymusi na Adamowiczu jakiś planów zagospodarowania i pomysłu jako całości na Gdańsk. Zaczynamy wyglądać jak jakieś getto, skansen i niestety nie jest ten nasz Gdańsk ładniejszy.... Smród, brud i inwestycje, które tylko przybijają gwóźdź do trumny...

    • 0 0

    • sorry ale pier...isz bez sensu (1)

      Nowa architektura aż się prosi do postindustrialnej dzielnicy, to jeden z lepszych projektów w skali kraju. Przeraża mnie takie małomiasteczkowe, chore myslenie "zabudować cały gdańsk atrapami pseudokamieniczek a'la Michel" Żenada. Drodzy Gdańszczanie, wiecej odwagi, Młode Miasto musi zacząć żyć!!

      • 0 0

      • Wcale nie zabawne

        Aż się prosi to pięść do Twojego nosa... postępowiec jeden się znalazł... władca kiczu i komerchy bo niczym innym jest współczesna architektura.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane