- 1 Nocna komunikacja do poprawki (158 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (357 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (328 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (51 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (69 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (66 opinii)
Chciała pomóc psu, zaszkodziła samej sobie
Za wiek dojrzałości uznaje się 18 lat. Ale to tylko liczba, bo i starszym zdarza się zachować niemądrze i nieodpowiedzialnie. I dobre chęci nie mają tu znaczenia, bo wiadomo, co jest nimi wybrukowane.
Ale od początku.
Pies zabrany od nieznanego mężczyzny
Zaczęło się od tego, że litując się nad psem, który żył w trudnych warunkach, młoda kobieta zabrała go od obcego mężczyzny i przygarnęła do własnego domu. Nie przewidziała jednak, że zwierzę będzie załatwiało się w mieszkaniu, niszczyło meble i dodatkowo będzie agresywne wobec jej kota.
Schronisko pełne, ale obiecuje pomóc
Postanowiła więc oddać psa do schroniska. Na miejscu usłyszała jednak, że z uwagi na brak miejsc dla nowych zwierząt jest to niemożliwe.
Pracownik przytułku zaproponował jej, żeby dała ogłoszenie i przesłała do schroniska zdjęcie psa, a oni postarają się pomoc w znalezieniu nowego domu.
Pies trafia do lasu
Młoda kobieta wybrała jednak najgorzej, jak mogła - zaprowadziła psa do lasu i tam przywiązała go do drzewa.
Szczęśliwie dla psa zauważył to spacerujący po lesie mężczyzna. Poinformował o tym policjantów z komisariatu na Chwarznie. Było to raptem 1,5 godziny po wizycie kobiety w schronisku dla zwierząt...
Chciała dobrze, ale wyszło źle
Po ustaleniu miejsca zamieszkania kobiety, w czym pomógł kontakt ze schroniskiem, 22-latka otrzymała wezwanie na komisariat. Tam tłumaczyła, że prowadząc psa do lasu, chciała go uchronić przed wpadnięciem pod samochód. Dodatkowo liczyła na to, że ktoś psa zauważy i zaopiekuje się nim.
Choć kobieta kierowała się szlachetnymi pobudkami, teraz odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt grozi jej kara pozbawienia wolności do trzech lat.
Opinie (177) 10 zablokowanych
-
2022-05-12 13:51
(6)
Niezła ściema. Wzięła psa, pojawiły się kłopoty to postanowiła się go pozbyć. Zostawiła w lesie, choć mogła poszukać psu nowego właściciela choćby pisząc na fejsbukowych grupach. Ale po co jak można przywiązać do drzewa...
- 136 10
-
2022-05-12 20:28
(2)
Ojjj tam. Zrobiła z siebie bohatera oskarżając poprzedniego właściciela, potem ofiarę zrobiła z siebie i kota, następnie oskarżyła schronisko i w końcu bezradna, biedna postanowiła przywiązać pieska do drzewa. To nie jej wina, zrozumcie! Dzisiejszy świat kobiety bez tajemnic! Czysta jak łza ! Taki schemat jest z każda rzeczą, za która się wezmą. Przecież nikogo nie krzywdzą! Teraz będą dręczyć biedne zwierzęta, bo faceci i koleżanki maja je dosyć. Psychopatki
- 9 0
-
2022-05-13 07:02
W punkt (1)
Są jeszcze "Odklejone Księżniczki"
- 3 0
-
2022-05-13 11:25
To, to samo. Jakby mogła, to by Ciebie zakopała zeby prawda nie wyszła na jaw. Czyli prawda o niej. To są psychopaci co projektują twoja osobę jako psychicznie chorego. Nawet dowody zaprojektuje dla znajomych, zeby wyglądało wiarygodnie. Inni się użalają nad takimi osobami ( doprowadzając siebie do depresji ), a Ciebie oceniają. Chorzy ludzie !
- 3 0
-
2022-05-12 18:06
kara wiezienia tylko na nasz koszt dowalic jest 50tys zł kary starczy na karme dla psa w schornisku i nowa bude dlaniego przez
- 5 1
-
2022-05-12 14:31
Niech to będzie lekcja dla wszystkich, że pomagać można dopiero wtedy gdy jesteśmy sobie w stanie na to pozwolić.
- 18 0
-
2022-05-12 14:08
Na fejsie na pewno zamieściła...
...jaka to cudowna i pomaga ratować pieska.
- 22 4
-
2022-05-13 11:21
trzeba bylo oddac do schroniska
- 0 0
-
2022-05-13 11:12
Co te istoty człekokształtne (1)
mają w tych czaszkach..?
- 3 0
-
2022-05-13 11:15
Dobre pytanie. Pozbawiają zwierzęta wolności trzymając je w swoich domach, kastrując i dając im sztucznie doprawioną karmę oraz kolorowe zabawki w kształcie kości albo myszy.
- 0 0
-
2022-05-13 10:52
My ludzie tak naprawdę psom i kotom zrobiliśmy krzywdę oswajając je. Kiedyś psy i koty były potrzebne w gospodarstwie domowym, owszem. Psy pilnowały stada czy też domu, a koty łapały myszy. Ale w obecnych czasach służą nam jedynie jako żywe maskotki które siedzą w naszych domach chociaż z natury to są zwierzęta łowne a nie kanapowe. To człowiek zmienił te zwierzęta w takie, które przyzwyczaiły się do tych pachnących karm w sosie i nie wyobrażają już sobie innego jedzenia, tj. takiego, jak normalnie zwierzęta jedzą. Kot już nie potrafi polować na myszy jak kiedyś - w dzisiejszych czasach kot rozłoży się leniwie na sofie i czeka na gotową karmę w misce udekorowanej w kocie łapki. A pies w obecnych czasach też się nam nie przysłuży, kiedy to mamy alarm zamontowany i ubezpieczenie na dom. Te psy zresztą nie znają już zbytnio wysiłku fizycznego, są jedynie wyprowadzane na spacery wtedy, kiedy przewidzi to ich "właściciel".
I efekt widzimy: mnóstwo tzw. bezdomnych kotów i psów, chociaż z natury te zwierzęta domów nie budują, ich natura jest bycie na wolności, podobnie zresztą jak i inne zwierzęta. Człowieka nikt na uwięzi nie trzyma i nie mianuje się jego właścicielem. Człowiek po prostu za bardzo się panoszy wszędzie. Mówi, że kocha zwierzęta zgodnie z obowiązującymi trendami, ale de facto krzywdzi je.- 1 0
-
2022-05-13 10:07
(1)
Proszę o napisanie tego artykułu jeszcze raz :/ "Choć kobieta kierowała się szlachetnymi pobudkami"
serio...? Kto normalny przywiązuje psa do drzewa?- 6 0
-
2022-05-13 10:28
autor "ms", wstydzi się nazwiska czy co? my też możemy kierować się równie szlachetnymi pobudkami
na takie szlachetne pobudki są paragrafy w kk
- 3 0
-
2022-05-12 14:44
(7)
przeciez zwierze w kazdym wieku mozna wytresowac, tak jest cos takiego jak tresura i cos takiego jak bechawiorysta wiem wiem to kosztuje ale jak ktos ma dobre serce to i kasa sie znajdzie, mozna nawet zrzutke na tresure zrobic trzeba tylko chciec, oczywiscie nie osadzam
- 101 29
-
2022-05-13 06:59
(1)
Uwierz że nie każdego psa da sie wyteresować.Mam znajomych którzy chodzili z psem po treserach ,behawiorystach a pies jak głupi był taki jest!
- 2 0
-
2022-05-13 10:27
To świadczy o twoich znajomych !
- 0 1
-
2022-05-12 20:33
W tych czasach nie chodzi się z psem na tresurę, chodzi się na szkolenie,i
szkoli się tam psa metodami pozytywnymi..A co do tego, że każdego psa da się wyszkolić to jesteś w wielkim błędzie.. Zaniedbana socjalizacja od pierwszych dni życia psa jest często już nie do odbudowania..- 4 3
-
2022-05-12 16:01
tutaj akurat osąd wskazany (1)
trzeba miec nieźle we łbie styki przepalone zeby psa do drzewa w lesie przywiązwać i zostawić. Przydałyby sie na nią namiary to ją tak mozemy przywiązać i zostawić. Oczywiście z dobrego serca jak autor artykułu napisał
- 23 5
-
2022-05-12 18:15
I ze szlachetnych pobudek!
Byłaby to odpowiedź dobrem na dobro, dla jej nauki, jeszcze większego zrozumienia. Przecież zasłużyła sobie. :)))
- 5 2
-
2022-05-12 16:43
Nie ma kogoś takiego jak "bechawiorysta" (1)
- 14 2
-
2022-05-12 18:13
Dokładnie. Ale jest ktoś taki jak behawiorysta...
- 8 0
-
2022-05-13 10:19
Koty
Przygarnęłam kotkę stara pobita pozbyły się jej sąsiedzi odpędzając kamieniami kijami ,gdy wracała na podwórko , drugi kotek dorosły jej syn ,zmarł mu jego Pan pobity okaleczony ,pomogłam tym kotkom w te zimę ,,i zgłosiłam do fundacji ,bo nie stać mnie było na leczenie i karmę ,kotka żyje ma się dobrze w fundacji ,oglądam ich filmiki ,a kotek zmarł ,po operacjach ,a były strasznie skatowane , przyszedł do mnie drugi kotek na podwórko ,tego zmarłego sąsiada ,,zabiedzony ,bity był bo własnego cienia się boi ,ci co te i tego kota biją to siadywaly na ławeczce z tym sąsiadem ,gdy na kolanach głaskał te kotki , a teraz biją odpędzają , Dokarmiam dwa razy dziennie tego kotka ,dziennie zjada 1- dna konserwa mięsna ,to 300gram i dwie garści suchej karmy plus trza środek na pchły i kleszcze odrobaczyc ,wykastrować , wynająć auto do miasta , nie stać mnie na to , mam głodową emeryturę , ale co zrobić gdy u mnie zrobił se kot następny schronienie ,i żebra o pokarm ,,a myślę że sąsiedzi i tak go będą katować ,przepędzając , i pomyśleć że mają własne psy i koty które śpią u nich na poduszkach , zgłoszę i tego kotka może też fundacja go weźmie ,choć narazie jeszcze do fundacji on się nie nadaje bo jeszcze sam chodzi ,, biedactwo , drugi kotka , jest już kotna w ciąży , rodzina wynajmowała mieszkanie , i wyprowadziła się ,,a kotka była wychowana w domu ,była dla ich dziecka , straszny los ją czeka i jej kocięta cownet będą ,chuda ,żebra o jedzenie pod oknami tu na wsi ,a mieszkańcy rzucają ale kamieniami czym się da przepędzają ,a ona śliczna kotka , jestem wiekowa samotna nie stać mnie je utrzymać ,,poprosiłam strażnika miejskiego gdy były we wsi na interwencji ,pomóżcie tym kotom zawieście do schroniska bo zima dla nich będzie straszna , jak tamtym które skatowane oddałam do fundacji , strażnik mówił że kotom nie pomogą ,,koty same się wyżywią ,, ale niestety nauczone były jeść karmę która dostawały do miski ,,a ja też bym se zjadła coś dobrego w cenie żywności dla kota
- 2 0
-
2022-05-13 10:04
Brak słów...
Dobrze chciała przywiazujac psa w lesie???? Nie wpadłabym na tak okrutne rozwiązanie. Brak słów na ludzka głupotę i znieczulice!!!
- 3 0
-
2022-05-13 06:08
Szkoda że nie ma żadnych szczątkowych danych (1)
Bo wtedy można by ją z ewentualnego więzienia uratować, ale w domu sobie przypomnieć że jej się nie lubi (albo że pies/kot/partner/sąsiad nie polubi) bo jest niereformowalną p.... i też w akcie dobroci zamiast odsyłać do paki to przywiązać do drzewa, najlepiej na totalnym odludziu, ale w szczerej nadzieji, iż ktoś ją znajdzie
- 3 1
-
2022-05-13 10:03
tak od razu koleżanki i koledzy mogą ją do lasu wywieźć i zostawić na noc. Bez telefonu, wody ciepłego sweterka
bez przywiązywania, byle daleko
- 0 0
-
2022-05-13 10:01
ciekawe czy to jest efekt wychowania przez rodziców jacy niechciane szczeniaki i kociaki topili we wiadrze
czy też nauki religii w szkołach już od ponad 20 lat
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.