- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (164 opinie)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (79 opinii)
- 3 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (97 opinii)
- 4 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (140 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (222 opinie)
- 6 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (246 opinii)
Chleb z niespodzianką
Kiedy zadzwoniliśmy do piekarni, która odpowiedzialna jest za ten wypiek, nie dowierzano naszemu odkryciu.
- Nie wiem w jaki sposób mogła się tam znaleźć gumowa rękawiczka - mówi Piotr Szymański, kierownik piekarni przy ul. Podjazd w Sopocie. - Nie widziałem tego chleba i trudno jest mi cokolwiek powiedzieć. Poza tym nie mogę być pewien, że pieczywo pochodzi z naszej piekarni. Jeżeli tak - wyciągnę konsekwencje.
O tym, że bochenek wypieczono w sopockiej piekarni, świadczyła naklejka. To jedna z dwóch piekarni należących do Społem PSS Sopot.
- Pierwszy raz mam do czynienia z taką sytuacją - wyjaśnia Czesław Janiak, zastępca prezesa Społem PSS Sopot. - Przykra sprawa. To ewidentne niedbalstwo pracownika. Najprawdopodobniej piekarz zostawił rękawiczkę na brzegu kadzi, w której przygotowuje się ciasto. Moment nieuwagi i wpadła do środka. Oczywiście poinstruujemy piekarzy, by bardziej uważali.
Jednak jedyne, na co może liczyć w takiej sytuacji klient, to wymiana na "pełnowartościowy" towar.
- To prawo klienta - mówi Andrzej Mroziński, kierownik sopockich Delikatesów. - Mam nadzieję, że z niego skorzystał.
- Dawno nie przydarzyło się coś takiego - twierdzi Barbara Syczewska, starszy instruktor higieny sopockiego sanepidu. - Kilka lat temu co prawda znaleziono opatrunek w wędlinie, jednak od tego czasu nic podobnego się nie wydarzyło. Z naszej strony możemy jedynie obiecać, że skontrolujemy tę piekarnię. Przede wszystkim pod względem przestrzegania higieny przez personel.
Opinie (244)
-
2003-10-23 08:19
jasne, że lepiej nie wiedzieć co się je!
też mam znajomego piekarza - od czasu jesgo opowieści przestałam kupowac pieczywo z ziarnami i bułke tartą, no ale przeciez chleba w ogóle nie wyeliminuję...
to, co się dzieje na zapleczu restauracji - każdej, a szczególniej tkiej, gdzie szef słabo dba o kucharzy - tez może przyprawic konsumenta o mdłości.... bleeee
wczoraj kupowałam pizzę, jak spojrzałam na zegar i stwierdziłam że za 15 minut zamykają i przeze mnie będa musieli posiedzieć 5-10 minut dłużej, to tez się zaczęłąm mocno zastanawiać, co mogli mi tam dodać :/- 0 0
-
2003-10-23 08:20
zrobić jogurt, co to za problem?
- 0 0
-
2003-10-23 08:20
A mój znajomy kupił sobie "paszę" w MCDonalds..
Pasza to buła zapchana wstrętnym mięsem , w ktorym to znalazł kawałek(ok 2cm) kabelka-takiego przewodu.- 0 0
-
2003-10-23 08:21
co sie dzieje na zapleczu zobaczyć można było w "zaklętych rewirach"
nic sie nie może zmarnować, nic...- 0 0
-
2003-10-23 08:21
Gallux
Z tą myszą to żartowałes prawda?
- 0 0
-
2003-10-23 08:26
nie
wróciliśmy do cukierni (kościuszki) i właściciel finansowo załagodził sprawę
nie do żartów było koledze- 0 0
-
2003-10-23 08:30
Przypomniała mi sie pewna historia.
Facet udał sie do resteuracji , zamówił sobie zupkę.
Po chwili kelner przynosi talerz z zupą. Zadowolony klient zabiera sie do konsumpcji i co widzi..............w zupie pływa tłuściutka mucha.
Wzdrygnoł się z obrzydzeniem i woła kelnera:
-Panie kelner w tej zupie pływa mucha!
Kelner ze stoickim spokojem mówi:
-Bardzo szanownego Pana przepraszam, oczywiście zaraz podam panu drugi talerz zupy, zabiera talerz idzie do kuchni i co robi? ano paluchem wyciaga z talerza muchę , zanosi klientowi i mówi:
-Jeszcze raz szanownego pana bardzo przepraszam, proszę o to nowa zupka dla pana, życzę smacznego.- 0 0
-
2003-10-23 08:30
he
a jak funkcjonował gdański browar to w latach 80. jakie można było znależć cuda. Ot taki dylemat: ostatnia butelka piwa, patrzymy pod światło a tam żuczek (tak ze 3 cm). Pytanie konkursowe: wypilim ?
- 0 0
-
2003-10-23 08:31
ja znam, że kelner na oczach klienta zjada muchę i spokojnie mówi, że nic nie widzi:))
a może to nie był kawał??- 0 0
-
2003-10-23 08:36
hehe przypomniała mi sie stołówka z filmu "MIŚ"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.