• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciepło czy zimno? Zależy czym jedziemy

Krzysztof Koprowski
4 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Temperatura w tramwajach do zmiany?
Warbus wykonuje połączenia w tzw. pakiecie północnym - z Gdańska w kierunku Sopotu, Gdyni (przez Osowę - Chwaszczyno) oraz Żukowa. Warbus wykonuje połączenia w tzw. pakiecie północnym - z Gdańska w kierunku Sopotu, Gdyni (przez Osowę - Chwaszczyno) oraz Żukowa.

Zima w sposób szczególny doskwiera pasażerom komunikacji zbiorowej, szczególnie jeżeli muszą długo czekać na przyjazd pojazdu. W tym roku ulgę przynoszą koksowniki na przystankach oraz, jak zapewniają przewoźnicy, kontrola stanu taboru.



Czy marzniesz w pojazdach transportu publicznego?

Niestety zdarza się, że pasażerowie muszą znosić chłód również po wejściu do autobusu. Taki przypadek spotkał naszą czytelniczkę, panią Agnieszkę.

- Autobusy na liniach obsługiwanych przez firmę Warbus, są jak lodówki. Tzw. ciepłe guziki nie są sprawne i kierowcy otwierają wszystkie drzwi. Pytałam kierowcy dlaczego nie grzeje w autobusie. Powiedział mi, że ma narzucony dzienny limit paliwa i przekroczy go jeśli będzie grzać - napisała w liście do redakcji.

- Takie zachowanie naszego pracownika jest naganne i również zaskakujące. Oczywiście obowiązują w naszej firmie pewne limity paliwa, jedna ich obowiązywanie jest zawieszone przy takich mrozach, jakie obecnie panują. Stąd niezrozumiałe wydaje się tłumaczenie kierowcy. Dla nas priorytetem jest sprawność techniczna taboru i gotowość realizacji kursów, a jednocześnie komfort pasażera - w tym także odpowiednia temperatura wewnątrz autobusów. Nasze pojazdy są przez całą dobę uruchomione lub "przepalane", tak aby rano bez problemu ruszyły na trasę - mówi Paweł Szymonik, prezes Warbusa.

Jednocześnie Szymonik zwraca uwagę na fakt, że w tym sezonie zimowym pojazdy przewoźnika ani razu nie uległy defektom technicznym, które uniemożliwiły realizację kursu. W kwestii otwierania drzwi przez pasażera mogą wystąpić pewne usterki - Przy tak niskich temperaturach każda elektronika może szwankować. Szczególnie podczas porannych kursów, gdy jest wyjątkowo mroźnie. Sprawdzamy na bieżąco jednak ten mechanizm i jeżeli jest to usterka techniczna, natychmiast naprawiamy. Oczywiście system przycisków jest przez nas wykorzystywany i kierowcy mają zakaz otwierania wszystkich drzwi - dodaje prezes Warbusa.

Zarząd Transportu Miejskiego zwraca natomiast uwagę na zapisy umowy pomiędzy przewoźnikami a miastem. Ich niestosowanie zgłoszone przez pasażerów (z dokładnymi danymi, takimi jak numer linii, godzina, a w miarę możliwości numer taborowy) może poskutkować karą.

- Zgodnie z umową przewozową operator jest zobowiązany do ogrzewania pojazdów. Codziennie wykonujemy kontrole i w przypadku stwierdzonych uchybień (w tym m.in. niestosowanie przez kierowcę zasady otwierania drzwi przez pasażera) nakładana jest kara finansowa - informuje Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM ds. przewozów.

Tzw. ciepłe guziki, o których wspomina pani Agnieszka, to technologia stosowana już od lat w Trójmieście.

- Drzwi w autobusach i tramwajach otwierają się tylko na przycisk - na życzenie pasażera. Motorniczowie i kierowcy nie otwierają wszystkich drzwi na raz, by ochronić pasażerów przed zimnem. - dodaje Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk.

Również Szybka Kolej Miejska przygotowała składy do pracy podczas mrozów. Oprócz standardowych procedur, takich jak czyszczenie peronów, pociągi są ogrzewane jeszcze przed wyjazdem w trasę.

- Odpowiednio wcześniej włączamy ogrzewanie, tak aby osiągnąć odpowiedni poziom temperatury - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w SKM Trójmiasto.

W pociągach trójmiejskiego przewoźnika także stosowany jest mechanizm ciepłych guzików. Spotkać go można jednak wyłącznie w jednostkach, które przeszły gruntowne remonty. - W planowanych do modernizacji 21 pociągach SKM na pewno zastosujemy to rozwiązanie. W przypadku braku tego systemu otwierane są niestety wszystkie drzwi w danym pociągu - kończy Głuszek.

Miejsca

Opinie (321) ponad 10 zablokowanych

  • WARBUS obsługuje (1)

    117 Jelitkowo Kapliczna - Sopot (os. Przylesie)

    122 Wrzeszcz PKP IV - Sopot (Kamienny potok SKM)

    126 Wrzeszcz PKP I - Żukowo (Urząd Gminy)

    143 Oliwa PKP - Sopot (Sanatorium "Leśnik")

    171 Oliwa pętla tram. - Gdynia (Dąbrowa - TESCO)

    187 Sopot (Kamienny potok SKM) - Dolny Sopot (Haffnera) - Sopot (Kamienny potok SKM)

    622 Oliwa ZOO - Sopot (Kamienny potok SKM)

    • 2 0

    • to i tak za dużo! Ich solbusy wyglądają jakby były klepane u wujka mietka w garaży. MAZ już jest bardziej cywilizowany, Solarisy zaniedbane i wogóle jest w tych wszystkich pojazdach zimno. Latem-Piekarnik, Zimą-Lodówka!

      • 4 1

  • Narzekać każdy potrafi........ (3)

    W Gdańsku większość wie że aby wsiąść do pojazdu należy nacisnąć przycisk otwarcia drzwi,a w Gdyni to jakieś niedorozwoje umysłowe chyba jeżdżą. Podchodzi na przystanek na którym stoi trolejbus i czeka aż mu kierowca łaskawie drzwi otworzy,bo przecież on nie będzie się męczył i wyciągał ręki by nacisnąć jakiś głupi guzik. A najlepszą rozrywką jest notoryczne wsiadanie i wysiadanie przednimi drzwiami,bo przecież dlaczego kierowcy ma być trochę ciepło jak on marzł na przystanku? Niech wie że na dworze jest zimno a jak wejdę pierwszymi drzwiami to mu się ta kabinka wychłodzi,a co,niech ma za to że kiedyś tam,jakiś tam mi uciekł z przystanku.
    Ciągle tylko pasażerowie się skarżą że zimno w pojazdach. Trudno żeby było ciepło przy -15 stopniach jak co chwila są przystanki i otwiera się drzwi,dość często wszystkie.Przy takich temperaturach nigdy się pojazd nie dogrzeje,tylko że kierowcy również jest zimno w kabinie,ale o tym nikt nie pomyśli,jeszcze dobrze jak to jest nowy Solaris,tam jeszcze to ogrzewanie jest dość dobre,ale starsze Solarisy albo już w ogóle Mercedesy,to jeżdżące chłodnie,tylko że pasażer wsiądzie,po paru przystankach wysiądzie i pójdzie do ciepłego domu a kierowca 8-10 godzin w tym niedogrzanym pojeździe musi kierować,ale kogo to obchodzi,pasażer jest najważniejszy.
    Nie wspomnę już żę dość często kierowca musi stać na przystankach z otwartymi drzwiami bo musi czekać do czasu odjazdu,bo jak odjedzie 31 SEKUND!!!!!!!!!!! za szybko to ma po premii,a zamknięcie drzwi traktowane jest już jako odjazd. Tak,Gdynia-tu mieszka się lepiej.

    • 17 3

    • Niektórzy pasażerowie są złosliwi i specjalnie z durnym uśmiechem na twarzy,choć powinno się użyć innej nazwy tej części ciała ,idą przez całą długość przystanku lub autobusu do pierwszych drzwi,i może jeszcze być dla nich miłym, i krzyczeć kocham was!!! POLACTWO w czystej postaci.

      • 6 3

    • co ty pleciesz

      • 0 0

    • tragedia po co to wyzywanie od niedorozwojów, człowieku nie myslisz chyba ze ludzie sa az tak złosliwi, wsiadaja pierwszymi dzwiami bo kupuja karnet, ja nie narzekam na komunikacje miejska w Gdyni , co po niektórzy mysla ze jak cena biletu jest wieksza to wiecej im sie należy, ale paliwo drozeje nie tylko dla społeczenstwa, spółki przewozowe tez płaca wiecej co przekłada sie na cene biletu, kiedys ludzie jezdzili ikarusami , jelczami i zimy były bardziej srogie niz teraz i jakos nikt nie narzekał ani nikomu z tego powodu czapka z głowy nie spadła,troszeczke pokory kolego , polecam ubrac ciepłe majty i nie narzekac
      pozdrawiam

      • 0 0

  • Autobusy WARBUS, które jedżą do Sopotu są mało komfortowe. Niska jakość wykonania i kiepski design, do tego dochodzi słabe (2)

    ogrzewanie KIEROWCY NOTORYCZNIE OTWIERAJĄ 2 PARY DRZWI (poza przednimi) NA KAŻDYM PRZYSTANKU

    • 9 0

    • Jedż do Nowego Jorku i zobacz czym tam wożą.

      • 0 2

    • driver

      Niektóre egzemplarze Solbusów mają wadę fabryczną w instalacji - i otwieranie drzwi jest podłączone "na krótko" jednym guzikiem na konsoli kierowcy otwiera się II i III drzwi i właściwie nie ma innej możliwości. A poczekaj do lata - będziesz narzekać na klimę - również wada fabryczna.

      • 0 0

  • Zimniej niż na zewnątrz (1)

    Wczoraj wracając N6 było w nim zimniej niż na zewnątrz autobusu. Ulgą było wysiąść z niego i poczuć cieplejsze powietrze niż jadąc N6.

    • 9 1

    • Też jechałam tą linią i było cieplutko. Gdańsk to nie Gdynia, gdzie szron na szybach

      • 2 1

  • autobusy (2)

    gnoje maja za oszczednosc premie a boja sie o przepal

    • 3 8

    • No to po co wsiadasz do gnojowozu?

      • 3 0

    • d*pku

      GNOJU zatrudnij się w Warbus i zobaczysz premię za oszczędność jak świnia gwiazdy!

      • 1 0

  • (2)

    Ludzie to są jednak ciepłe kluchy. Często widzę jak ubierają się nieodpowiednio do temperatury i narzekają że jest im zimno. Zdarza się że widać dziewczyny w cienkich pończochach i gołym brzuchem, przy minus kilkunastu stopniach !!!

    • 11 1

    • " gołym brzuchem, przy minus kilkunastu stopniach"

      Może myślą, że to skuteczny środek antykoncepcyjny.

      • 4 0

    • wkoncu normalny komentarz w 100% się zgadzam

      • 0 0

  • kierowca nocnego N1 jakiś czas temu powiedział mi, że nie będzie grzać bo dostanie po premii za zużycie paliwa. (3)

    żałuję, że nie napisałem skargi na tego gościa.

    • 5 3

    • (1)

      pieprzysz głupoty mitomanie,zajmij się lepiej zbieraniem znaczków.

      • 3 5

      • samą prawdę napisałem anonimiekierowco:)

        • 0 0

    • i pewnie by nie dostał premii, a ty cieplej sie ubierz a nie za skargi chcesz sie brac,Polak jednak wredny człowiek,jak by mu zabrali premię cieplej by ci było ??

      • 0 0

  • ja nie narzekam na zimno w autobusach, bo jeżdżę codziennie (1)

    i grzeją, tylko niektórzy kierowcy nie wiem po kiego wała w momencie np sprzedaży biletów zostawiają otwarte drzwi. Całe ciepło ucieka, mrozi wtedy okropnie. Niech zamkną drzwi, a ludzie sami sobie otworzą przecież.
    Poza tym kultura jeszcze wielu kierowców busów to z komuny. Drą ryje jak człowiek coś się spyta.

    • 10 2

    • Kierowca zajęty biletami nie może przecież zamykać drzwi na oślep, bo kogoś przyciśnie! Kup biletów na zapas i nie marudź.

      • 2 1

  • SKM z Wejherowa bez ogrzewania

    już 2 razy w tym tygodniu jechałem SKMką w której był szron od wewnatrz na szybach a ogrzewanie całą drogę do sopotu było wyłączone. Niezłe ściemy z grzaniem pociągów przed wyjazdem z zajezdni. Chociaż by grzali jak ludzie jadą, a nie wciskali bajki że na zajezdni już grzeją

    • 9 0

  • zimno (2)

    W czwartek jechałam R o 20.44 z przystanku gdynia ul. Armii Krajowej autobus był zamrożony, na zewnątrz było -17 st. Kierowca poproszony przez pasażerów o włączenie ogrzewania powiedział że jest włączone.Grzejniki były lodowate szyby zamarznięte a pan kierowca mówi że to niemożliwe.Poproszony aby na przystanku wyszedł ze swojej ciepłej kabiny i sprawdził włączył zimny nawiew klimatyzacji.15 min. oczekiwania na siarczystym mrozie potem ok. pół godz. w mrozie w autobusie. Nie trzeba byc bezdomnym żeby zamarznąc tej zimy wystarczy przejechac komunikacją miejską w Gdyni z tym przemiłym panem kierowcą.

    • 7 2

    • wpk w Gdyni nie panuje nad sytuacją

      • 2 1

    • Widać, że Gdynia nie panuje nad sytuacją

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane