- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (46 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (258 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (139 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (85 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (339 opinii)
Ciężarówka utknęła pod wiaduktem na al. Hallera. Kierowca zapłaci 3 tys. zł
Ciężarówka utknęła pod wiaduktem na al. Hallera w poniedziałek, 28.11.2022 r.
Kierowca samochodu ciężarowego zignorował znaki i zbyt wysokim pojazdem wjechał pod wiadukt na al. Hallera. Ciężarówka utknęła pod konstrukcją. Do kolizji doszło w poniedziałek, 28.11.2022 r.
Aktualizacja, godz. 12:31
Jak poinformowali nas policjanci, przywrócono ruch na trasie. Nasz dziennikarz, który jest na miejscu, przekazał, że ciężarówkę udało się odholować.
Sygnał potwierdzają gdańscy strażacy, którzy przekazali, że kolejny raz w tym miejscu kierowca pojazdu ciężarowego zignorował znaki i utknął pod wiaduktem. Do ostatniej, większej kolizji doszło w tym miejscu dokładnie rok temu. Wówczas trzeba było spuścić powietrze z opon ciężarówki.
Na szczęście nie było poszkodowanych, choć ze sporymi utrudnieniami powinni liczyć się teraz nie tylko kierowcy (na miejscu nadal działają służby), ale i pasażerowie komunikacji miejskiej.
Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że kolizja wymusiła awaryjną zmianę trasy tramwajów linii 2, 3, 4 i 5:
- 2, 3 w obu kierunkach, od przystanku Wyspiańskiego do przystanku Dworzec Główny, jadą ul. Kliniczną, Jana z Kolna i dalej po stałej trasie;
- 4 w obu kierunkach od przystanku Wyspiańskiego do przystanku Pohulanka jadą przez Śródmieście SKM, Bramę Wyżynną i Dworzec Główny;
- 5 w kierunku Nowego Portu od przystanku Politechnika jadą do przystanku Śródmieście SKM i wracają do Oliwy;
- 5 w kierunku Oliwy od przystanku Wyspiańskiego jadą ul. Kliniczną, zawracają na pętli Kliniczna i wracają do Nowego Portu.
3 tys. zł mandatu dla kierowcy
Na miejscu pracują też policjanci. Jak poinformowała podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, kierowcę ukarano mandatem w wysokości 3 tys. zł.
Zerwana trakcja na Hallera (121 opinii)
Podniesienie wiaduktu, by trakcja nie była zrywana
W tym miejscu należy zaznaczyć, że okolica wiaduktu kolejowego nad al. Hallera to jeden z newralgicznych punktów w układzie drogowym Gdańska. Nie każdy pojazd może pod nim swobodnie przejechać. Aby móc bezpiecznie "zmieścić" się pod budowlą, samochód nie może być wyższy niż 3,4 m.
Kierowców informują o tym umieszczone na wiadukcie znaki. W osi zamontowany jest znak "zakaz wjazdu pojazdów o wysokości 3,4 m", natomiast na prawym pasie ruchu zamontowany jest znak "zakaz wjazdu pojazdów o wysokości 2,6 m".
Nierzadko zdarzały się jednak sytuacje, kiedy kierowcy lekceważyli oznakowanie, a duże pojazdy zrywały wiszące przewody trakcyjne, paraliżując ruch w okolicy na kilka godzin.
Z tego powodu przebudowano sieć trakcyjną, m.in. podnosząc ją o ok. 5 cm.
Izolatory pozwoliły tramwajom jeździć
W ramach inwestycji zainstalowano także specjalne tzw. izolatory sekcyjne (na łączniku między wiaduktem, a przystankiem "Wyspiańskiego").
Dzięki temu, mimo że po poniedziałkowej kolizji pod wiaduktem wyłączono napięcie, tramwaje mogły kursować na trasie Hallera-Kliniczna.
Wcześniej takie kolizje paraliżowały ruch tramwajowy, ponieważ trzeba było wyłączyć napięcie w całej sieci trakcyjnej - aż do ul. Mickiewicza. Wówczas uruchamiano autobusy komunikacji zastępczej.
Opinie (171) 6 zablokowanych
-
2022-11-28 12:48
Opinia wyróżniona
(5)
obniżcie limit oznaczenia znaków o 0,5 m, to kierowcy nie będą już tam wjeżdżać. Zapewne wielu z tych zawodowców kieruje się myślą, że jest jeszcze 0,5 m zapasu. Gdyby były oznaczenie 2,9m i 2,1m jestem pewien, że nie byłoby potrzeby wdrażać dodatkowych środków zapobiegawczych
- 97 23
-
2022-11-28 13:30
choćbyś szlabany postawił to i tak się będą pchali. Bo 95% kierowców nie patrzy na oznakowanie.
- 20 2
-
2022-11-28 13:35
a dlaczego chcesz utrudniać życie tym co rozumieją te znaki? (1)
tam jeździ sporo ciężarówek które się mieszczą i nagle nie mogły by legalnie przejechać bo kilku d***li nie umie ogarnąć prostych znaków powtarzanych kilka razy przed skrzyżowaniem, znaki obecne są dobre ale kary śmieszne, kogo ma odstraszyć takie 3 tysiące? sama akcja policji, straży, nadzoru ruchu i innych służb kosztowały więcej
- 29 1
-
2022-11-29 08:35
co to znaczy "nie mogłyby legalnie przejechać"?
jak nie utknie pod wiaduktem, to nikt nie będzie roztrząsał, czy legalnie czy nie, bo całość potrwa 10s.
- 1 2
-
2022-11-28 16:13
to byłby zakaz ruchu dla autobusów
i tramwajów
- 5 1
-
2022-11-28 19:19
Jeżdżę busem
3 metry mam wysokości, dlaczego ograniczyć chcesz mi przejazd tą trasą? Niby dlaczego? Gdy jadę tamtędy zawsze zajmuje lewy, ten najbliżej środka jezdni gdzie jest 3.4m, przejeżdżam bez problemu.
- 9 2
-
2022-11-28 12:48
Dozywotnie zabranie prawka na C plus E (1)
Za taki d**ilizm powinno byc
- 11 10
-
2022-11-28 16:30
W tym wypadku
kierowca powinien mieć TYLKO kat.C bo E to naczepy a takowej tam nie ma
- 1 0
-
2022-11-28 12:48
Opinia wyróżniona
(6)
Oznakowanie wiaduktu może być mylące dla zamiejscowych. Widzi znak z informacją 3,4m i jedzie. Tym razem to nie jest przypadek, że ktoś liczył, że się zmieści. Tutaj zabrakło przynajmniej 0,5m po prawej stronie. Po lewej nie ma uszkodzeń. Gdyby pojechał przy osi jezdni, zmieściłby się.
- 39 108
-
2022-11-28 13:25
Na prawym pasie jest jak wół znak 2,4 metra. Jeżeli go nie widzi i czuje się zmylony to niech lepiej zmieni zawód
- 66 5
-
2022-11-28 14:46
Zmieściłby się (2)
....jak w Smoleńsku
- 29 8
-
2022-11-28 15:50
(1)
Jechał prawym pasem, lewa strona ciężarówki nie jest naruszona. Nad lewym pasem jest jeszcze wyżej.
Wystarczyło pomyśleć i popatrzeć na zdjęcia przed napisaniem komentarza.- 1 10
-
2022-11-29 00:39
A ty długo myślałeś przed napisaniem swojego?
Prawy pas ma dużo mniejszy /2,6m/ prześwit niż lewy /3,4m/ i bardzo dokładnie informują o tym znaki. Jeżeli zawodowy kierowca tego nie zauważa albo nie potrafi tego zinterpretować to z niego d*pa nie kierowca.
- 4 1
-
2022-11-28 19:01
Gda - zamiejscowy? (1)
Chyba że pierwszy raz w życiu z Pruszcza albo Kowal wyjechał w wielkie miasto
- 7 1
-
2022-11-28 20:52
razej banina
- 6 2
-
2022-11-28 12:49
Zawodowi drajwerzy na znaki nie patrzą...
- 8 6
-
2022-11-28 12:56
Mieli rację jak mówili, że jak nie chcesz się uczyć to przynajmniej zrób prawo jazdy na ciężarówkę (1)
- 14 5
-
2022-11-28 13:25
W kazdej branzy tak sie mowi
- 4 1
-
2022-11-28 12:56
Ciekawie czy trakcja zerwana. (1)
Bo podnosili za grube pieniądze o 5 cm.
- 8 4
-
2022-11-28 16:13
i nawet nie draśnięta
- 2 0
-
2022-11-28 13:01
Niesamowite ile. Głąbów kieruje samochodami (1)
- 30 4
-
2022-11-28 13:25
Z toba na pewno o ten 1 wiecej
- 2 8
-
2022-11-28 13:02
Powinno być 30tys
To by się cwaniaczek oduczył ignorowania znakow. Taki to myśli że wszędzie może i ma pierwszeństwo bo większy. Patologia drogowa.
- 13 9
-
2022-11-28 13:03
widać na załączonym obrazku, że podniesienie trakcji za kilkaset tys. nic nie dało (1)
...
- 20 6
-
2022-11-28 16:14
bo przyłożył w łuk i jej nie zerwał
ługinowcy nie zrozumiejo
- 3 0
-
2022-11-28 13:03
hehe
jak zawsze
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.