• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciężki los osiedlowych sportowców

cygan3000
13 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Problem dotyczy jednej z dzielnic Gdańska, a mianowicie Zaspy. Znajduje się tam duże, wręcz ogromne boisko z pełnowymiarowymi bramkami,jest też bieżnia z prawdziwego zdarzenia, z oświetleniem. Cały obiekt jest nawet ogrodzony.

I co z tego, skoro po zmroku nie widać tam osób uprawiających sport, tylko właścicieli psów, których pupile biegają luzem bez kagańców po całym obiekcie. Pisząc "pupile" nie mam na myśli niewinnych ratlerków, lecz troszkę bardziej poważnych "milusińskich", takich jak pittbule, rotweilery, boksery i inne wilki, różnych maści i rozmiarów.

Mało tego, całej tej menażerii, głośno i hałaśliwie wtóruje kilka grup pijanych wyrostków i nieszczęśliwych mężów, którzy chyba nie bardzo mają po co wracać do domów.

I tak oto miejsce, które zostało wybudowane dla osób czynnie uprawiających sport, stało się centrum alkoholowych libacji, oraz składowiskiem psich odchodów.

Można zadać sobie pytanie: gdzie jest Straż Miejska? Przecież zarówno picie alkoholu w miejscach użyteczności publicznej jak i wyprowadzanie psów bez smyczy i kagańca jest podobno karane.

A ja zadam inne pytenie: gdzie są osoby czynnie uprawiające sport?Cóż, prawda jest dość smutna. Część z nich siedzi przy komputerach i co najwyżej pogrywa sobie wieczorami w FIFĘ 2006, ci bardziej ambitni trenują i biegają na sąsiednich dzielnicach i osiedlach, a jedynie najtwardsi biegają mimo wszystko po tej bieżni.

Tylko za jaką cenę? Z poczuciem dyskomfortu, z duszą na ramieniu, czy ten miły, merdający ogonkiem rotweiler zje mnie całego, czy tylko lekko ugryzie i czy w ogóle posłucha swego pana nawołujacego: Tajfun, nie wolno, zostaw pana. A nawet jeśli psy dadzą mi spokój,to czy czasem nie oberwę jakąś swobodnie przelatującą butelką, lecącą od strony dobrze rozbawionego towarzystwa.

Lecz to nie są niestety jedyne problemy z tym obiektem. Jest jeszcze problem oświetlenia. Przecież lampy są i to w dodatku sprawne, więc czemu na bieżni jest ciemno. Oczywiście nie ma pieniędzy.

Obiekt należy do szkoły sportowej nr 92, a szkoła jak to szkoła, wiadomo po zmroku zajęć nie prowadzi, więc po co wydawać pieniądze na oświetlenie.

Tak się jednak składa że moja znajoma, która też biega i należy do grupy twardzieli, zainteresowała się problemem i postanowiła powalczyć o światło na bieżni. Chodziło jedynie o zapalanie światła w godzinach 20.00-22.00 i nawet nie wszystkich lamp, tylko dwóch, czy trzech.

Dwa tygodnie biegania między szkołą a spółdzielnią mieszkaniową i nic, ja to stwierdziłem że to nie ma sensu, że to walka z wiatrakami. Lecz ona była nieustępliwa w dążeniu do celu i naprawdę się dziewczyna zaangażowała w tę sprawę. A na bieżni jak było ciemno tak było.

Aż tu nagle, któregoś wieczoru patrzymy i oczom nie wierzymy. Stał się cud i nastała jasność. Więc moja znajoma w te pędy do odpowiedniej kobietki z podziękowaniem (bombonierka i kawa) za pozytywne załatwienie sprawy i wykazanie dobrej woli, o którą dziś tak trudno.

Lecz nasza radość nie trwała długo (prawdopodobnie do pierwszego rachunku za oświetlenie) i pani dyrektor szkoły nr 92 nie zgodziła się na dalsze inwestowanie w obiekt, który mógłby służyć mieszkańcom również po zmroku.

I w tym właśnie momencie widać jak brak dobrej woli jednego człowieka, utrudnia życie grupie osób czynnego wypoczynku. Pytanie, czemu tak wielu cierpi, za tak niewielu, nasuwa sie samo.
cygan3000

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (72) 3 zablokowane

  • Arka fan

    A ty skąd się urwałeś ?,nie wiesz że w Polsce Nic nie załatwisz za "Bóg zapłać"
    A może ty jesteś "Moherem"?

    • 0 0

  • bardzo budujące do momentu "kawy i bombonierki":///

    i cóż z tego że piszesz o szczytnej sprawie jak jednym wtrąceniem potrafisz całość skopać

    • 0 0

  • Zaspa

    Myslę że faktycznie możecie na Zaspie poglądać stadiony podczas mistrzostw, skoro cała para idzie w gwizdek.

    • 0 0

  • cygan3000

    Jestem mieszkańcem Zaspy (prawie od początku, byłem tez w Radzie Nadzorczej tej dzielnicy) i nie jest mi obojętne co tu jest, wiem także co tu miało być, i dlaczego nie wyszło.

    Dlatego pragne Ci bardzo podziękować, za nie przymykanie oczu na ważkie problemy społeczne.
    Bo ta pomoc w promocji zdrowia i sprawności mieszkańcom tej społeczności, a w szczególności w popieraniu sportu i aktywności ruchowej w ogóle.

    Radość dzieci i mieszkańców biorących udział nawet w prostych aktywnościach będzie dla nas wszystkich najlepszą formą podziękowania.
    Proszę nie zwracać uwagi na "etatowych pyskaczy" tego forum, to tylko te pieski, o których byłeś łaskaw wspomnieć, są jeszcze ludzie którzy chętnie będą współpracować w realizacji tych potrzebnych inwestycji na każdym etapie ich realizacji. Mam nadzieje, ze w swoim czasie skorzystamy z tej wymiany, celem zharmonizowania akcji. Jeszcze raz dziękuje.

    • 0 0

  • Od autora

    Dzięki za zainteresowanie sie tematem i burzliwą dyskusję.Nasze gadanie pewnie nic tu nie zmieni,ale fakt jest taki że jeśli chodzi o owe obiekty sportowe to jesteśmy daleko za "trzecim światem"(mam nadzieję że trzeci świat mi wybaczy to porównanie).Żyjemy od niedawna w moherowym państwie i rzeczywiście,kapliczek i kapłanów to nam będzie przybywać a stadiony to będziemy oglądać w TV podczas mistrzostw

    • 0 0

  • nudź

    Waszka
    Jako kulturalna osoba wzdragam się powtórzyć Tobie to, co ty powtarzasz za kazikiem.
    No więc nudź.

    • 0 0

  • Możesz uważać za paranoje, ja moge uwazac odwrotnie

    To są fakty, moze przedstawione niezbyt lotnie, ale jeśli coś nie płynie z serca tylko z politowania to niech adwersarz wsadzi to sobie w d**.
    Jest o kulturze fiz., porownaniu, a jak do ciebie i to nie dociera to powiem za Kazikiem "weź nie p*, to mnie nudzi".

    • 0 0

  • waszka ja juz dawno przestałem czytac Twoje opinie, szkoda czasu. zareagowałem tylko na Twoją cięzka paranoje o wycinaniu.

    • 0 0

  • Tu masz racje,

    szkoda, poniewaz i tak to nic nie zmieni, bynajmniej na tym forum. A zycie leci dalej.
    Przepraszam, ze musiałeś to czytać - sprawy oczywiste.

    • 0 0

  • W

    Mnie to się kojarzy z akademią na cześć...., na której wszyscy podsypiali.
    Tobie czasu własnego nie szkoda?
    Jeśli nie, to pisz to H2O, ja będę przeskakiwac dalej i nie będę podejmować już rozmowy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane