- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (108 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (50 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (314 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (277 opinii)
Co dalej z barem Rancho przy promenadzie w Parku Reagana?
Utrzymane w kowbojskiej stylistyce "Rancho Promenada" działa w Parku Reagana od 20 lat, z czego ostatnie cztery lata bez umowy. Właściciel zalega z opłatami na ponad 22 tys. zł z tytułu bezumownego korzystania z terenu. W sierpniu ma dojść do jego spotkania z zastępcą prezydenta Gdańska.
To ranczo pełną gębą. Za ogrodzeniem stoją mniejsze i większe budynki, namioty, drewniane ławy, plac zabaw, zagroda dla zwierząt oraz budka z lodami. Od 20 lat w sezonie na Ranchu Promenada odbywają się imprezy i koncerty, a kuchnia serwuje jedzenie.
Od 4 lat bez umowy
Jednak od blisko 4 lat grunt zajmowany jest bezumownie.
- Pierwsza pisemna informacja o konieczności niezwłocznego przekazania nieruchomości protokołem zdawczo-odbiorczym została przekazana użytkownikowi latem 2016 r. - informuje Magdalena Juncewicz z Gdańskich Nieruchomości.
Zaległość w opłatach za bezumowne korzystanie z terenu w okresie od czerwca 2019 roku do czerwca 2020 roku wynosi 22,7 tys. zł. Na początku czerwca właściciel rancza zapłacił 3 tys. zł.
"Ktoś chce mnie stąd usunąć"
- Od dawna chciałem umówić się na rozmowę z panią prezydent na temat przedłużenia umowy. Dzwonię, piszę maile, ale pozostają bez odpowiedzi. Myślę, że ktoś chce mnie stąd usunąć, bo ma plany wobec tego miejsca - mówi Waldemar Górecki, właściciel Rancha Promenada.
Przyznaje, że sytuacja jest trudna, a na domiar złego, w związku z pandemią, sezon zaczął się z opóźnieniem.
- Ja działam od maja do września, a potem zamykam. Na razie jest słabo, mało ludzi, a długi są i trzeba je będzie spłacić - żali się Waldemar Górecki. - Nie wiem nawet, czy zamawiać jakieś zespoły, bo wezmą 8-10 tys. za występ, a nie będzie miał, kto tego oglądać.
Z naszych informacji wynika, że pierwszej połowie sierpnia dojdzie do spotkania właściciela rancza z zastępcą prezydenta ds. zrównoważonego rozwoju.
Dlaczego w 2016 roku miasto zdecydowało się nie przedłużyć umowy?
- Decyzja właścicielska o innych planach związanych z przeznaczeniem wskazanego terenu w przyszłości - odpowiada Magdalena Juncewicz.
Ranczo znajduje się na terenie, dla którego w 2013 roku uchwalony został miejscowy plan. Zgodnie z jego zapisami jest to obszar zieleni urządzonej, gdzie zakazane jest powstawanie tymczasowych obiektów handlowo-usługowych.
Sprawa skierowana do egzekucji komorniczej
Jakie kroki prawne podejmowane są w tej sprawie?
- W związku z występującymi na koncie finansowym nieruchomości zaległościami z tytułu bezumownego użytkowania terenu, Gdańskie Nieruchomości podjęły działania windykacyjne oraz wystąpiły w dniu 17.02.2020 r. do Sądu Rejonowego z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności Aktowi Notarialnemu, w którym Dłużnik poddał się egzekucji, co do obowiązku wydania nieruchomości gruntowej stanowiącej własność Gminy Miasta Gdańska. Po otrzymaniu tytułu wykonawczego sprawa zostanie skierowana do egzekucji komorniczej - tłumaczy Aleksandra Strug, rzecznik Gdańskich Nieruchomości.
Miejsca
Opinie (346) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-21 07:11
Każdy by chciał ten teren wynająć
Daj szansę innym zarobić
- 39 10
-
2020-07-21 07:11
Interes miasta
Prawdopodobnie miasto ma w tym interes, może już sprzedali ziemię pod następne bloki?
- 58 16
-
2020-07-21 07:12
Ja proponuje sprwadzić kto trzymał lub trzyma łapę na lokalach przy molo. (1)
Wtedy się wszystko wyjaśni dlaczego są blokowane wszystkie gastronomie w pobliżu.
- 79 5
-
2020-07-21 09:25
A chcesz więcej gastronomii w tym miejscu? Moze już wystarczy betonu?
- 0 7
-
2020-07-21 07:14
(2)
To całe ranczo to jednak straszna wiocha .
- 117 16
-
2020-07-21 08:34
ranczo z miastem nigdy się nie kojarzyło
- 8 0
-
2020-07-21 22:35
Zadzwoń do Banasia !
- 1 0
-
2020-07-21 07:16
jeśli musi płacić zespołom 8k za występ to na jego miejscu bym się przebranżowił a nie nie płaci i snuje wizje usuwania, bez umowy, do widzenia. Miasto też jak jakieś dziady..W umowach najmu jest zabezpieczona kwota na opróżnienie lokalu po wypowiedzeniu umowy, tu też powinno być i miasto powinno skorzystać, w 5 min właściciel znalazł jednak czas i pieniądze na uprzątniecie terenu. Niestety, decyzja właścicielska to właścicielska...
- 36 3
-
2020-07-21 07:17
Janusze to 4 władza w tym kraju
"I co mnia zrobicie? " hehehe dobre
- 31 6
-
2020-07-21 07:18
Przydałoby się ożywić trochę okolice
a nie tylko obskurna knajpa przy molo i nic więcej,
- 60 10
-
2020-07-21 07:18
od lat... (3)
to miejsce mi się kojarzy z wąsatymi Januszami, Karynami, z uwalonymi od lodów stadem dzieci bawiących się przy Żenku i klnących tak głośno, że słychać ich na przystanku autobusowym
- 103 8
-
2020-07-21 07:25
Tu bąbelki realizują z mamem i tatem 500 plus.
- 24 3
-
2020-07-21 07:28
To enklawa tzw. Sokołów w klapkach
Na nogach klapki, a na ustach Hej, sokoły!
Taki typ letniego bywalca nadmorskiej promenady.- 28 0
-
2020-07-21 09:47
Bebzony w bezkrekawnikach
Hehe
- 9 1
-
2020-07-21 07:20
Była umowa i się skończyła to trzeba się liczyć z tym że właściciel jej nie odmówi.
Po trzech miesiącach zajmowania terenu bez umowy powinna wjechać kopara i zrównać wszystko z ziemią . Wstrętne są te zagrody .
- 71 8
-
2020-07-21 07:23
Mafia rządzi
I białe rękawiczki. A potem taki cieć jeden z drugim zostaje politykiem i dalej rządzi - legalnie.
- 27 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.