Wybierz właściwy pieniek. Porąb, ułóż stos. I spal. Proste? Jak zostać drwalem w wielkim mieście - oto krótki przewodnik w sześciu krokach.
Życie nie oferuje nam zbyt wiele okazji do codziennego dokonywania aktów wandalizmu, które zarazem przynoszą korzyść i nikomu nie wyrządzają krzywdy.Zostaje zabawa z półproduktem. Drewno porcjowane na worki, w hurtowniach, sklepach, na stacjach benzynowych, można kupić już za 8 złotych. To polana lub szczapy, które przed spaleniem da się jeszcze porąbać. Najostrzejszym z dostępnych sprzętów, a jest z czego wybierać. Samych siekier Myttling wymienia siedem rodzajów, do tego kleszcze, kliny, tasaki, młoty. I jeszcze piły i pilarki!
dziennikarz (od wieków), barman i restaurator (od lat, założył kilka knajp, w tym Stację de Luxe), menadżer (wielu projektów, długich, krótkich i śródmieścia – przez jeden dzień). Pochodzi z Kociewia, mieszka w Gdańsku, ale jego tata urodził się w Gdyni.
2016-05-06 08:01
Nie podoba mi się ten artykuł! Te stosy wyrąbanych drzew w trójmiejskich lasach mają temu (bezsensownemu spalaniu) posłużyć? Naprawdę powinniśmy mieć więcej szacunku do drzew, bo z każdym dniem lasy znikają w coraz większej mierzej. Szacunek do nich powinien proporcjonalnie rosnąć, a nie maleć!
2016-05-06 12:53
Wolę oglądać żywe drzewa, a nawet i te przewrócone przez wiatr niż patrzeć na drewno opałowe. Podobno 1/4 drewna z Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego kończy jako opał w kominkach. Zgroza! Nie na próżno nas Polaków oceniają inni jako prymitywnych dorobkiewiczów...
2016-05-06 08:41
PIsząc "w wielkim mieście" co macie na myśli? Paryż Londyn? Tokio?
2016-05-06 08:49
(Słoik pełen trocin)
2016-05-06 11:55
kto pisze teksty i skecze polskim kabaretom
2016-05-06 14:10
Spodziewałem się po niej więcej. Fakt, człowiek jest nakręcony na punkcie klimatu przygotowywania drewna i jego wykorzystania do ogrzewania. O wiele ciekawszy był wywiad z nim opublikowany jakiś czas temu w Wyborczej. Trochę więcej światła rzucał na Norwegów, ich mentalność, przyzwyczajenia i skąd wynika ich przywiązanie do palenia drewnem. Ten socjologiczny aspekt był o wiele ciekawszy, także szkoda, że nie ma go w książce. Pokazuje poza tym model gospodarowania drewnem - tam wielu rolników sadzi raczej lasy i pozyskuje drewno aniżeli żywność. Zupelnie inny model niż u nas. Być może dlatego, że w Norwegii ziemie i klimat nie są zbyt sprzyjające do uprawy roślin i produkcji żywności.
Książka jest dobrym poradnikiem dla tych, którzy rzeczywiście mają z nim do czynienia, poza tym aspektem poradnikowym wyczynem literatury raczej nie jest. Raczej nudna, parę razy ją odkładałem, nie miałem jakiejś szczególnej przyjemności z czytania.
2016-05-06 16:15
Dla mnie to jakiś dramat. Wytrwalem około 50 stron i odpuściłem. Książka totalnie bez sensu i nudna ale za to ma genialny marketing. To jest idealny przykład jak dzięki aktualnej modzie można się podczepic i zarobic. Założę się że 90 procent osob ktore kupily książkę to goscie z brodą, ktorym wydaje się że są drwalami. W moje rece wpadła bo wladnie taki kolega ją kupił.
2016-05-06 22:36
Wydawcy doskonale wpasowali się w modę. I fakt że nudna straszliwie.
2016-05-07 08:27
2016-05-06 14:19
Układanie drewna pod domem
nic odkrywczego
robiona tak od stuleci
2016-05-06 14:53
jednodniowym tytułem menedżera śródmieścia. To nie poważne, stanąć do konkursu, przyjąć posadę i dopiero po fakcie się rozmyślić. To jak z moja koleżanka, co poszła do zawodówki metalurgicznej co chciała zostać fryzjerka a uczyli ją na frezera ;)
2016-05-06 15:48
Od razu widać co za POziom.Nie martw się redaktorze ,oglądalność i POczytalność Twojej gazety spada kaskadowo,Polacy już się wyleczyli z lemingozy ,teraz temat jest lotny o sędziach,a szczególnie o ich uprawnieniach,zwolnieniach i tłustych kontach ,o tym piszcie towarzyszu to Was POczytają.
2016-05-06 16:02
Są Niemcy po nich brytjczycy francuzi i włosi
2016-05-06 17:09
jacy znowu "leśniczowie" ? czy to nowy rodzaj debila ? i obrzygane frajerskie bródki lalków w zwężanych spodenkach...
2016-05-06 17:19
To teraz wracaj do pornola z misiami z siłki.
2016-05-06 19:03
To nie rzeźba , tylko układanka .
Bez przesady.
2016-05-06 21:33
I po co ta reklama ognisk! Przecież nie wolno palić ognisk w Gdyni!!!!! Mam działkę ogrodnicza i w ub. roku na działkach w Wiczlinie trzykrotnie spotkałem Straż Miejska jak wlepiała mandaty za palenie ognisk. A ja zapytałem faceta ze Straży; a czy mogę palic w kominku w altance, powiedział tak, a grillować w ogródku - tak, a wędzić kiełbasę i ryby w ogródku - tak. A spalać - to co w kominku, i podczas wędzenia - na ognisku na działce, to nie wolno!!!!????
2016-05-06 22:38
Że zrozumieniem...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
