- 1 Setki wniosków o wycinkę drzew (82 opinie)
- 2 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (255 opinii)
- 3 Ulica z Mostem Miłości do remontu. Będą odwierty w nawierzchni (46 opinii)
- 4 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1117 opinii)
- 5 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (321 opinii)
- 6 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (134 opinie)
Co powstanie w pasie nadmorskim w Gdańsku?
Nie milkną dyskusje nad sposobem zagospodarowania pasa nadmorskiego w Gdańsku. Kolejne stowarzyszenia i organizacji próbują sprzeciwić się lokalizacji wysokościowców w sąsiedztwie Parku Nadmorskiego.
O planach budowy wieżowców w jednym z najbardziej atrakcyjnych obszarów Gdańska mówi się od początku skończonego już boomu mieszkaniowego. Powstało w tym czasie wiele wizji i pomysłów, żadnego budynku nie udało się jednak zrealizować.
Największe kontrowersje budzi miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przygotowywany dla dawnego ośrodka wypoczynkowego , znajdującego się pomiędzy al. Hallera, a deptakiem prowadzącym na molo na przedłużeniu Jana Pawła II.
- Proponowany plan pozwala w tym miejscu na budowę obiektów o maksymalnej wysokości 55 metrów. Nie oznacza to jednak w żadnym wypadku, że tak wysoki obiekt powstanie - tłumaczy Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozbudowy Gdańska.
55 metrów to na razie tylko propozycja BRG, która wcale nie musi zostać uchwalona. Wizje planistów mogą jeszcze zostać poddane modyfikacjom. Już teraz, przy jego uchwalaniu, zgodnie z przyjętą przez miasto nadobowiązkową (nie wymaganą przez prawo) konsultacją społeczną dla obiektów wysokich, wpłynęło wiele uwag.
- Otrzymaliśmy około 60 opinii dotyczącą tego obszaru. Większość z ich autorów było przeciwnych naszym propozycjom do MPZP, jednak zdarzyły się także głosy pozytywne - dodaje Piskorski.
Negatywne uwagi dotyczyły wielu kwestii. Podnoszono argumenty, że wysokościowce nie powinny powstawać bezpośrednio w pobliżu terenów rekreacyjnych, gdyż wpłyną negatywnie na krajobraz miejski. Sporo emocji budzi także sąsiedztwo ujęcie wody w tym rejonie.
- Ekspertyza przeprowadzona przez naukowców, jednoznacznie określiła, że lokalizacja budynków nie zagrozi ujęciom wody - argumentuje Piskorski.
Zdarzyły się także opinie odnoszące się do kwestii komunikacyjnych.
- Domagamy się, by dojazd do planowanego obiektu jak najmniej oddziaływał na najbliższe sąsiedztwo. Chcemy także, by parkingi oraz przebieg dróg był poprowadzony w sensowy sposób, tak by w minimalnym stopniu sąsiadowały z ciągami pieszymi - mówi Michał Błaut ze stowarzyszenia Obywatelska Liga Ekologiczna.
- Na razie mówimy o bardzo ogólnej koncepcji, a nas interesują konkretne dane, np. ile będzie miejsc parkingowych, gdzie będą biegły drogi albo co stanie się z laskiem, w którym miałby powstać budynek - dodaje Błaut.
Zgodnie z planami, dojazd do działki, na której miałby powstać wysokościowiec będzie się odbywać drogą, która pobiegnie prostopadle do al. Hallera. Za jej budowę zapłaci deweloper. W żadnym miejscu nie przetnie ona deptaka.
Sporny obszar należy dziś do miasta. Ostateczny plan zagospodarowania będzie wyłożony także do społecznych konsultacji, przewidzianych prawem przy ustalaniu każdego tego typu dokumentu prawa lokalnego. Po uchwaleniu planu, działka zostanie wystawiona na sprzedaż. Dopiero wtedy, jeżeli znajdzie się kupiec, poznamy ostateczny projekt planowanego kompleksu.
Opinie (297) 7 zablokowanych
-
2009-03-17 14:22
Rekreacja.
Szkoda tych terenów. Poza tym Brzeźno słynie właśnie z miejsc, gdzie można udać się na spacer i z dzieckiem i z psem. Najlepiej widać to w sezonie i poza sezonem, szczególnie w weekendy. Dlatego jeśli chodzi o mnie to jestem zdecydowanie przeciwna.
- 13 3
-
2009-03-17 14:16
A ja tym razem nie pytam się gdzie byli wasi rodzice tylko który to już z kolei wpis o projekcie, którego nikt nigdy nie
zobaczy. studenci architektury podczas studiów ciągle wymyślają takie cuda, jest wielki szum poglądów a potem wielkie NIC
- 1 1
-
2009-03-17 14:12
Ciekawe
Ciekawe ile osób przeczytało artykuł, zanim napisało kolejne bzdury. Wizualizacje nie dotyczą w żadnym przypadku obszaru, o którym jest mowa! Studencka wizja to obszar na lewo od deptaka, zaś Afik to na końcu Hallera.
- 4 1
-
2009-03-17 14:09
Pogadajcie sobie, pogadajcie a oni zrobią i tak co będą chcieli....
no cóż kto da więcej (wiadomo komu) ten wygra. Może Misiaka zatrudnić do tego projektu, chłop wie jak kręcić sałatę. A mieszkańcy tych terenów .... no cóż z tym gównem nie ma co rozmawiać, Misiak wskaże jedynie słuszną drogę a może Karnowski i Pawlak mu pomogą (oni albo ich rodziny) . Nie wiadomo śmiać się czy płakać
- 15 2
-
2009-03-17 14:00
Plaze tez by mogli "zagospodarowac"
... tyle tam piachu, zamiesc, wybetonowac, czy cos, bo tak nie mozna...
- 8 2
-
2009-03-17 13:58
brakuje tylko orczyka i mamy drugą Łysą w 3-mieście
tylko żeby był jeden skipas - to uatrakcyjni projekt
- 4 0
-
2009-03-17 13:48
NAJPIERW ZACZNIJCIE OD BUDOWY DRóG !!
Panowie DECYDENCI Z URZęDU MIASTA
pamiętajcie o żelaznej zasadzie :
Zaczynamy od budowy DRóG DOJAZDOWYCH !!- 22 0
-
2009-03-17 13:43
Wysokościowce przy plaży bardzo pasują w Gdyni, która ma
betonowe nabrzeże i leży między wzniesieniami morenowymi. W Brzeźnie zaś te bloki pasują jak pięść do oka. Teren jest płaski i typowo rekreacyjny z pięknym parkiem i plażą. W Gdańsku jest pełno miejsc do takich bloków np, plac zebrań ludowych lub przy Hali Olivia lub nawet Młode Miasto ale nie w nadmorskim pasie zieleni i odpoczynku!
- 30 3
-
2009-03-17 13:37
padły dobre argumenty,
że mają byc dobre drogi dojazdowe, projekt ma być ładny i w zgodzie z otoczeniem.
proglem polega jednak na tym, że tak wysokie budynki rzucają bardzo duży i długi cień, co może spowodować, że niektóre budynki będą w ogóle pozbawione słońca. tak przynajmniej było w przypadku BigBoy'a.
to, że coś tam wybudują jest nieuniknione. daj boże, żeby to było robione z głową.- 8 0
-
2009-03-17 13:35
Brzeźno: to super miejsce niestety feralni Inwestorzy ?
Hala Brzegowa, Dom Zdrojowy - był Inwestor - nie ma Inwestora, znalazł się nowy po 5 latach - znów go nie ma - dziś jest w sądzie :( żal d... ściska
- 14 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.