• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ćwierć miliarda za wywóz odpadów przez 4 lata

Katarzyna Moritz
24 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W 2020 r. gminy będą musiały wykazać 50-proc. poziom recyklingu zgodnie z wytycznymi UE, tymczasem gminy obawiają się rozszczelnienia systemu odbioru odpadów. W 2020 r. gminy będą musiały wykazać 50-proc. poziom recyklingu zgodnie z wytycznymi UE, tymczasem gminy obawiają się rozszczelnienia systemu odbioru odpadów.

250,5 mln zł zapłaci Gdańsk firmie Suez w ciągu czterech lat za wywóz śmieci z miasta. W tym roku wejdą jednak w życie zmiany w prawie, które pozwolą firmom, restauracjom, sklepom samodzielnie wybrać odbiorcę śmieci.



Czy w związku ze zmianami w ustawie obawiasz się podwyżki opłat za odbiór odpadów?

W zeszłym tygodniu miasto ostatecznie rozstrzygnęło trwające od kwietnia postępowanie na wyłonienie firmy odbierającej odpady komunalne z nieruchomości, na których zamieszkują (mieszkania) i nie zamieszkują (instytucje) mieszkańcy, położonych w granicach administracyjnych Gminy Miasta Gdańska.

Wygrała go firma Suez, która przez 44 miesiące - do 2023 roku - będzie odpowiedzialna za odbiór odpadów z pięciu obszarów miasta, poza jednym, obejmującym dzielnice: VII Dwór, Brętowo, Piecki-Migowo, Suchanino, Siedlce, Ujeścisko i Łostowice. Z tych dzielnic odbiorem śmieci będzie zajmować się Przedsiębiorstwo Usługowe Clean-bud.

Ponad 250 mln za wywóz śmieci w Gdańsku



Miasto planowało przeznaczyć na odbiór odpadów 251,49 mln zł, więc jest zadowolone ze złożonych ofert Suezu, które ostatecznie wyniosły 250,5 mln zł.

Duże zmiany w ustawie śmieciowej



W zeszłym tygodniu została przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Obecnie czeka ona jedynie na podpis prezydenta RP.

Nowe przepisy, które wejdą w życie prawdopodobnie pod koniec wakacji, niosą wiele zmian, w tym:

  • możliwość zwiększenia opłaty za śmieci dla tych mieszkańców, którzy nie segregują odpadów nawet do czterokrotności opłaty za odbiór odpadów posegregowanych (w Gdańsku obecnie jest już dwukrotna opłata)
  • zniesienie regionów w gospodarce odpadami. W praktyce umożliwi to samorządom przekazywanie odpadów do zagospodarowania w dowolnym zakładzie w kraju, a nie - jak było do tej pory - tylko w obrębie regionu.


Resort środowiska chce walczyć w ten sposób walczyć z monopolem na rynku i obniżyć ceny za zagospodarowanie śmieci.

Miasto straci kontrolę nad odpadami i podniesie ceny za ich odbiór?



Samorządy w Polsce, również w Gdańsku, już na etapie legalizacji martwiła inna kwestia związana z nowelizacją.

Piotr Grzelak, wiceprezydent ds. polityki komunalnej w Gdańsku, przypominał podczas konferencji członków Unii Metropolii Polskich, że w 2013 r. wprowadzono system, w którym gminy miały kontrolę nad drogą odpadów produkowanych w domach do momentu, kiedy staje się surowcem.

- Niestety, ale zmiany proponowane w ustawie prowadzą do rozszczelnienia tego systemu. Gminy ukierunkowały swoje działania, by było jak najmniej nielegalnych wysypisk śmieci czy jak najmniej odpadów trafiało do lasów - mówił wówczas Piotr Grzelak. - Nowelizacja dopuszcza możliwość wyłączenia z tego systemu nieruchomości niezamieszkałych, czyli podmiotów gospodarczych i instytucji.
Zgodnie z nowelizacją wyłączone z obowiązku odbioru przez gminę odpadów mają być tak zwane nieruchomości niezamieszkane, czyli np. biura, restauracje, sklepy, warsztaty, hurtownie itp. Problem w Gdańsku w dużej mierze dotyczy Śródmieścia, gdzie w przyszłości może okazać się, że właściciele tych lokali będą podpisywać indywidualnie umowy na odbiór odpadów z jakąkolwiek firmą świadczącą takie usługi.

Co to może oznaczać?

  • gmina nie będzie wiedziała, co się dzieje z powstałym odpadem
  • powstaje ryzyko zwiększenia się liczby nielegalnych wysypisk
  • każdą wiatę śmietnikową będą mogły obsługiwać śmieciarki różnych firm
  • wzrost kosztów dla mieszkańców, bo po wyjściu z systemu nieruchomości niezamieszkanych luka będzie musiała być zrekompensowana opłatą za śmieci


Przypomnijmy: obecnie Unia Europejska narzuca obowiązki odnośnie poziomu recyklingu i z każdym rokiem są one wyższe. W tym roku wynosi on 30 proc., w przyszłym 40 proc., w 2020 r. gminy będą musiały wykazać 50-proc. poziom recyklingu.

Wskaźniki recyklingu odpadów w Gdańsku zwiększą się po zakończeniu budowy nowej kompostowni, a także po wybudowaniu spalarni odpadów na Szadółkach.

Opinie (212) 10 zablokowanych

  • Rydwanem moze je wywozic?

    • 15 3

  • Tak mowil Grzelak wszystko się zaczęło od złego słowa Polaka...i on jeszcze pracuje?

    Szok

    • 9 0

  • Jak byłem dzieckiem to w każdym sklepie monopolowym skupowano butelki.

    Jak znalazłem 2 to dostawałem za nie 2 zł. Kupowałem za to oranżadę i miałem jeszcze 20 groszy reszty. W skupie za kilogram makulatury płacili 1 zł.
    A teraz ?

    • 17 0

  • Prezydent Grzelak,

    specjalista od historii?

    • 8 3

  • Ktos te smieci wywozi?

    W centrum miasta śmietniki przepełnione od tygodnia

    • 5 0

  • Bardzo duża kwota... (1)

    Mieszkańców: 250 000
    Kwota: 250 000 000
    Kwota/Mieszkańca=1000zł
    Miesięcznie/Mieszkańca = 1000zl/48mies=20zł

    Zatem koszt/mies. dla 4-osobowej rodziny to 80zł/miesiąc

    • 3 0

    • zapomniałeś, że u nas śmiecią metry mieszkania

      u mnie osoba wychodzi chyba 38PLN

      • 3 1

  • Niech zapłacą firmy...

    ... które te śmieci produkują i sprzedają. Dlaczego mam za śmieci płacić w sklepie, potem je segregować, a na końcu płacić za ich wywóz? Obłęd. Należy wymyśleć system, aby wszystkie zakupione śmieci (przede wszystkim opakowania) wyrzucać stosami na podwórkach firm. Niech te firmy je potem segregują, bowiem ja już za te śmieci zapłaciłem.

    • 5 0

  • ...

    Jaka rekompensata. Po prostu firma zarobi mniej i tyle. Jakie rekompensowanie. To się nazywa złodziejstwo. Panie redaktorze, niech się pan obudzi.

    • 4 0

  • Pytanie do Dulkiewicz! (1)

    Czy spalanie odpadów jest ich recyklingiem. Czy spalając odpady uzyskamy odzysk odpadów do wysokości 50% w 2020 roku. Ze spalania będziemy mieli rakotwórczy dym oraz rakotwórczy popiół i żużel w wysokości 20% spalanej masy tj. 100 ton dziennie, który trzeba będzie gdzieś zutylizować. Czy czeka nas nowa hałda jak w Wiślince.Pytanie do Grzelaka i Dulkiewicz dlaczego nie mówicie prawdy o spalarni. czy spalanie to jest recykling.

    • 3 0

    • ona nie zrozumie co piszesz.....

      trociny we łbie zamiast rozumu

      • 2 0

  • Gdańska mafia (1)

    Kiedy tutejsze lemingi przejrzą na oczy???

    • 3 0

    • Jak ich wyrzucimy.....

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane