• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czego brakuje na trójmiejskich plażach? Na pewno nie parawanów

Katarzyna Moritz
25 czerwca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oni zarabiają też w deszczowe lato
Parawany na trójmiejskich plażach to w ostatnich latach prawdziwa plaga. Parawany na trójmiejskich plażach to w ostatnich latach prawdziwa plaga.

Lato, słońce, plaża... a na niej, za dużo parawanów, za to za mało koszy na śmieci, drewnianych pomostów, toalet, natrysków, i to co doskwiera wielu plażowiczom, brak szafek depozytowych.



Niektórzy narzekają, że nasze plaże są przaśne, daleko im do infrastruktury plaż choćby z biednego Egiptu, gdzie turyści wylegują się na wygodnych leżakach pod parasolami i co chwilę przychodzi do nich kelner. Nie mamy też Morza Czerwonego z pięknymi rafami koralowymi, ale dużą przewagą naszych plaż jest ich szerokość i to że ma drobniutki, skrzypiący pod stopami piasek. Jednak to nie wszystkim wystarcza, żeby komfortowo korzystać z kąpielisk.

Szafki depozytowe są jedynie na plaży w Brzeźnie i na Stogach. Szafki depozytowe są jedynie na plaży w Brzeźnie i na Stogach.
- Nasze plaże są super, świetne i niepowtarzalne i tylko żałuję, że tak rzadko mogę z nich korzystać. Pewnie bym korzystał częściej, gdybym mógł popływać w zatoce. Ale nie mogę. Bo jak idę sam, to  nie wiem, co zrobić z rzeczami wśród których jest zawsze portfel, telefon, kluczyki. Jakoś nie ufam pozostałym plażowiczom.  A gdy idę z kimś to też żadna frajda, bo zawsze ta druga osoba, musi pilnować rzeczy tej pierwszej. A przecież ten problem można tak łatwo rozwiązać, wystarczyłyby szafki na rzeczy - narzeka pan Andrzej, nasz czytelnik.

Prosty sposób na schowanie rzeczy na plaży.


Plażowicze którzy mają z tym problem, mogą się wybrać jedynie na dwie plaże w Trójmieście, gdyż szafki depozytowe są na plaży w Brzeźnie przy molo i na Stogach. Jednak wielu z nas stara sobie radzić z tym problemem na własną rękę. Jeden z producentów, wymyślił nawet specjalny wkręcany pojemnik plażowy, który nakrywamy kocykiem.

Czego jeszcze brakuje innym plażowiczom?

- Idealnym rozwiązaniem byłaby drewniana ścieżka na plaży dla tych którzy chcą pospacerować wzdłuż plaży ale jednocześnie chcą widzieć wodę i piasek. Przy takiej ścieżce oraz przy plocie (przy końcu plaży) przydałoby się mnóstwo ławek. Poza tym jest za mało koszy na śmieci, brakuje też tanich toalet za 1 zł - wylicza pan Maciek.
Przy wielu kąpieliskach są od wejścia drewniane kładki. Przy wielu kąpieliskach są od wejścia drewniane kładki.
Teoretycznie koszy na śmieci powinno wystarczyć. W Gdańsku na plażach jest 800 koszy na śmieci, które na plaży stoją średnio co 50 m na kąpieliskach i 100 m poza nimi, i przy każdym wejściu po dwa. W Sopocie stoją co 25 m, w Gdyni jest 400 koszy co 50 m. Jednak gdy w słoneczny upalny dzień na trójmiejskich plażach potrafi być ponad 150 tys. ludzi, może być problem ze znalezieniem kosza.

Czytaj też: 1,8 mln zł na sprzątanie trójmiejskich plaż

Natryski na plaż w Gdyni Śródmieściu i na pozostałych kąpieliskach w Trójmieście to obecnie standard podobnie jak przebieralnie. Natryski na plaż w Gdyni Śródmieściu i na pozostałych kąpieliskach w Trójmieście to obecnie standard podobnie jak przebieralnie.
Podobnie jest z toaletami, np. w Gdańsku przy kąpieliskach jest w sumie 10 ogólnodostępnych toalet i sześć w przyległych punktach gastronomicznych. Opłata za nie wynosi 2 zł. Nie wiadomo, czy jeżeli byłyby tańsze, to część plażowiczów przestało by za potrzebą chodzić do wody, na wydmy lub, o zgrozo, do przebieralni.

Co ciekawe przebieralnie plażowe, opłukiwacze są standardem na każdym kąpielisku w Gdańsku. Oprócz nich po raz pierwszy na plaży na Stogach i w Brzeźnie, dla ochłody pojawiły się zamgławiacze, zapewniające szybkie orzeźwienie w gorące dni.

Na gdańskich plażach pojawia się też latem letnia biblioteka. Na gdańskich plażach pojawia się też latem letnia biblioteka.
Idea drewnianych ścieżek wzdłuż plaż wydaje się obecnie mało realna, większość kąpielisk ma obecnie kładki nie wzdłuż, ale w poprzek plaży, prowadzące od wejścia w kierunku wody.

Jednak jest jedna rzecz, której nie brakuje, a jest jej w nadmiarze. Większość naszych czytelników narzeka na ustawiane już z samego rana na plażach parawany, którymi niektórzy zagarniają na swój wyłączny użytek niekiedy spory fragment plaży. Dostaliśmy wręcz apele o wprowadzenie zakazu ich używania.

Co znajdziesz na gdańskich kąpieliskach?:

Kładki plażowe: 14 szt. /wejścia na plaże: 11, 16, 26, 41, 50, 51, 52 na lewo od mola oraz na prawo od mola, 53, 63, 65, 72, 73, dodatkowo w 63 - kładka z możliwością wodowania małych jednostek/
Boiska do siatkówki: 18 szt. /wejścia na plaże: 16, 26 - 2 szt., 43, 50, 52 - 3 szt. na lewo od molo oraz 3 szt. na prawo od molo, 58, 65 - 4 szt., 72 - 2 szt./
Boiska do plażowej piłki ręcznej: 6 szt. /wejścia na plaże: 43, 49, 51, 55, 64, 74/
Boiska do piłki nożnej: 2 szt. /wejścia na plaże: 16 - mini soccer, 26 - pełnowymiarowe do beach soccera/
Siłownia plażowa - 1 szt. /wejście 73/ - 12 urządzeń: biegacz, orbitrek, wyciskanie, drążek, motyl, wyciąg górny, prasa nożna, trenażer nóg i rąk, drążki gimnastyczne, wioślarz, ławka skośna oraz dodatkowo stolik szachowy
Plażowy plac zabaw - statek - wejście 51
Zamgławiacz - Brzeźno /po prawej stronie molo/ i Stogi
2 wózki-amfibie umożliwiające kąpiel osobom niepełnosprawnym /Molo Brzeźno oraz Stogi

Infrastruktura na gdyńskich plażach
Plaża Śródmieście: natryski, toalety, przebieralnie, punkt medyczny, wypożyczalnia leżaków, mała gastronomia w pobliżu, plac zabaw dla dzieci. Pozostałe kąpieliska Babie Doły, Redłowo i Orłowo są jedynie strzeżone bez większego zaplecza.

Infrastruktura na sopockich plażach
8 bezpłatnych, ogólnodostępnych boisk do siatkówki plażowej (po 4 przy wejściu nr 23 i 12).
Wejście nr 15 - tor skimbordowy, plac zabaw dla dzieci, szkółki windsurfingowe oraz wypożyczalnie sprzętu plażowego.
16 szt. przebieralni, 31 toalet oraz 24 prysznice i opłukiwacze.

Opinie (296) 2 zablokowane

  • Toalet i koszy na śmieci!

    Lodów bambino na plaży!

    • 8 0

  • (1)

    Najlepsza plaża Sopot. Leżak, ,obsługa, kelnerska. Podadzą pod ryjek -kawkę, obiadek. Podejdą z czytnikiem do kart. Uśmiech i miła obsługa kelnerek a z nieba żar. Dlatego nie ma za darmo. Wstyd domagać się obsługi za darmo. Żeby toalety za darmo a kto posprząta gdy już zaśmierdzi z kilometra -Marysia za 5zł na godzine . Wstyd. Chcesz czysto-zapłać. Toalety -zapłać bo ktoś musi posprzątać ogarnąć . Stękamy ,że mało w naszej pracy płacą a gdzie indziej chcemy za grosze -toalety -albo darmo. Płacimy po to by było czysto i dzięki temu inni mają prace a my mamy luksus na co dzień.
    Pracuje bez urlopu cały rok i gdy wypoczywam na plaży kiedy się da to nie żałuję kasy by poskakali przy mnie bo rozumiem jak ciężka jest praca kelnera, sprzątacza, każdego. Szanuje, doceniam i z uśmiechem płace i nie płacze, że mi drogo.
    A za granicą nawet w knajpie za nakrycie stołu doliczają "KOPERTO" i tam jeżdżą stękacze i tam nie narzekają i tam kasy nie żałują.

    • 13 3

    • W punkt

      Gratuluję celnego obnażenia januszowatej hipokryzji

      • 5 1

  • Czego brakuje? Kibli, kultury plazowiczow, pryszniców,

    I wiecej szafek depozytowych

    • 10 1

  • Nie narzekajcie. (1)

    W latach siedemdziesiątych i wcześniejszych XX wieku plaże z ratownikiem były płatne. Każda osoba za plażowanie na tzw plaży strzeżonej płaciła . Tak było w Brzeźnie, Sopocie, Jelitkowie i na Stogach. takie plaże były ogrodzone drucianymi płotami.
    Dzisiaj mamy to za darmo.
    A ja i tak wolę dzikie plaże !

    • 5 6

    • Nie pamietam aby plaza w Brzeznie była kiedykolwiek płatna. Moze tylko mały odcinek z molem i przebieralniami ktore spłoneły w latach 70. Hala Brzegowa, z galeriami i 2 wieżami widokowymi. W hali znajdowały się restauracje, galerie spacerowe i miejsca do odpoczynku.

      • 0 3

  • Janek ja pamiętam płatne plaże.

    Mieszkałam na Stogach. Plaża strzeżona na obu końcach miała płot , który kończył się głęboko w morzu. Była budka w której sprzedawano wejściówki. A tuż przed wejściem na plażę stały panie, które sprawdzały bilety. Ale zamiast legalnych biletów wystarczyło dać w łapę kilka złotych i..... za to na plażę wchodziła cała nasza rodzinka. A tam było super. Była wypożyczalnia koszy plażowych, leżaków i plac zabaw dla dzieci.

    • 8 0

  • Ludzie........

    Jeśli wybierasz najbardziej zatłoczone plaże w Trójmieście, to musisz ponosić tego konsekwencje. Tam jest masa ludzi, koc koło koca, hałas.
    Ale są nawet w Brzeźnie plaże, gdzie ludzi jest mało. Ideałem jest Wyspa Sobieszewska. Oprócz Sobieszewa i Orla same dzikie plaże.
    Tam nawet na golasa da się opalać.

    • 5 2

  • Piasku brakuje moim zdaniem

    powinno być więcej piasku.

    • 5 0

  • Palm.

    • 3 0

  • Brakuje CZYSTOŚCI (1)

    te wszystkie pety, butelki, kupy, cały ten syf w piasku jest tam tylko dzięki napływowej hołocie. Normalny użytkownik plaży wie, co zrobić z odpadkami. Najwyraźniej w stolicy nie ma takich użytkowników, bo nie widzieli prawdziwej plaży na oczy, więc swoje brudackie przyzwyczajenia przywożą nad Bałtyk.

    • 3 1

    • wg4

      mało tego, najpierw spuszczają syf warszawski ściekami do królowej rzek i spływa to do zatoki, potem przyjeżdżają oblegają parawanami plaże i taplają się we własnych....

      • 1 0

  • wg4 (3)

    przykład taki...topi sie dziecko...zauważa to ratownik...i teraz bieg przez płotki (parawany) by dotrzeć do wody...moim zdaniem parawany powinny być ZABRONIONE! Kosze i miejsce na przebranie się oraz spłukanie morskiej wody z ciała...nie ma kosza zabieram śmieci ze sobą i wywalam w domu chyba że po drodze na jakiś kosz natrafię. Ale miejsca na przebranie i zmycie słonej wody być powinny. co do wc...i tak większośc w wodzie nie wyjdzie z niej szukać kibla tylko leje do wody.

    • 2 1

    • Czy mamy rozumieć, iż gdyby topiłby się dorosły, to ratownik już by nie biegł przez płotki, tylko spacerował? (2)

      • 2 0

      • wg4 (1)

        czy muszę podawać przykład wszystkich topiących się osób czy wystarczy jeden w postaci dziecka byś rozumiał powagę sprawy amebo?

        • 1 1

        • To nie jest kwestia dla wróżek, pantofelku

          zostało to tak napisane, jakby tylko dziecko zasługiwało na pomoc w opresji

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane