Kg2005-01-03 12:15
Kto z was jest donatorem?
2005-01-03 13:43
jak blisko od donatora do denata......
2005-01-03 13:51
1. jedna pełna miska dziennie
2. opieka lekarska
3. parę godzin uwagi dziennie
4. dużo ruchu na swieżym powietrzu
5. rozmowy
....
2005-01-03 14:17
6. przywilej bezkarnego gryzienia przychodzących do domu kobiet w kostki
7. prawdziwy kominek i wspólne romantyczne wieczory przed
2005-01-03 14:27
Posiadam piękno, siłę i urodę.
Całkowita zgodność i harmonia.
Zaopiekuję się domownikami.
2005-01-03 14:51
Miłośnik nie odpowiada, bo liczne panie składają oferty bezpośrednio na jego host.
2005-01-03 16:50
Zaprotestuje tym insynuacjom,jeszcze nikt mi nic nie skladal.
Bo niby gdzie?
No ale gdyby do tego doszlo to raczej tez nie bede o tym rozpowiadal.
Mojego maila nie podalem publicznie,wiec jak?
2005-01-03 17:34
Ministerstwo zdrowia, że pieniądze liczone wedle uznania w milionach lub tysiącach może przeznaczyć na właściwszy cel np. wymiana starych zdezelowanych rocznych limuzyn na nowe, lub wypłatę zwiększonej o tę sumę premi dla swoich.
Producenci sprzętu medycznego też zacierają ręce, bo w końcu znaleźli klienta, który cieszy się jak wariat, że sprzęt taki drogi. Im droższy tym bardziej się cieszy! Jest więc motywacja do podniesienia cen.
A my wszyscy zacieramy ręce, bo zrzutę mamy we krwi ... i w wydychanym powietrzu
2005-01-03 18:22
Ludzie słabi a nawet kalecy też mają jakąś rację istnienia - chociaż nieprzeliczalną na życiowe sukcesy czy pieniądze. Dla swoich najbliższych czy całego społeczeństwa są wprawdzie patrząc materialnie - interesem deficytowym, ale odmawianie im prawa do istnienia jest reminiscencją barbarzyństwa hitlerowskiego (wywodzącego się z filozofii nadczłowieka, tak twórczo rozwiniętą przez Nietschego). Gdyby Niemcy wygrały ostatnią wojnę, nie byłoby dzisiaj żadnych dyskusji portalowych w języku polskim, bo eliminację słabych jednostek (stosowaną jeszcze przed 1939) rozciągnęli na całe narody. Eliminacja słabych nie prowadzi do postępu ale do zubożenia duchowego i zbrutalizowania życia społecznego.
2005-01-03 18:39
powracam sowa do danych o wczesniakach
fundowanie inkubatorów dla 600 gramowych dzieci czy NORMALNA polityka zdrowotna państwa (ale to banał) ??
inaczej bedziemy mieli "odratowanych" młodych ludzi z tyloma wadami, że obawiam sie iż to ja bede jako emeryt dalej dokładał do nich zamiast oczekiwać, ze oni bedą utrzymywac mnie
to jest chore jak chore są takie spekulacje co jest ważniejsze......
pamietacie "kwalifikowanie" do dializ??
ludziom starszym odmawiano tego tłumacząc własnie wiekiem:)
P A R A N O J A
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
